Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

alutos_80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez alutos_80

  1. A ja bez przerwy jestem zmeczona. Sypiam po 12 godzin a mimo to odczuwam nieodparta chec drzemki w ciagu dnia
  2. MonteVerde- dobrze ze wywalczylas sobie ta umowe o prace. Teraz masz chociaz normalne prawa. A co do brzucha to przygotuj sie na male zakupy:) Jezeli juz odczuwasz zmiany w obwodzie brzucha to prawdopodobnie masz tak jak ja, ze szybko Ci wyskoczy. Niektore chodza w ciazy do 7 miesiaca w swoich starych dzinsach(mam taka kolezanke) a ja musialam juz poszerzyc sobie spodnie w 2 miesiacu, Od czwartego musialam zaopatrzyc sie w spodnie ciazowe. Niestety niezbyt tanie:( Wiec jak znasz kogos, kto moglby Ci pozyczyc jakies ciuchy to korzystaj z tego, bo naprawde ciazowe wdzianka slono kosztuja.
  3. Madziorka- Sluchaj sie lekarzy a bedzie wszystko dobrze. Wiem ze teraz jest Ci ciezko ale musisz byc silna i dobrej mysli. Z mezem na pewno pojdzie szybko. Antybiotyki naprawde moga zdzialac cuda. Co do Ciebie to nie wiem co to jest ale mysle ze lekarz Ci pomoze i bedzie wszystko dobrze. Grunt to nie zalamywac sie. Pozdrawiam i zycze skutecznego leczenia a potem owocnego starania. Bedzie dobrze. ewwa- Gratuluje! Co do lekarza to najlepiej isc 5 tyg od ostatniej miesiaczki. Wtedy bedzie juz widac na USG. Jesli natomiast chodzi o feminatal-to ja na Twoim miejscu nic bym nie brala na wlasna reke. Tylko kwas foliowy. jesli chodzio witaminy to lekarz Ci powie jaki rodzaj dla Ciebie jest najlepszy i od kiedy mozesz go brac. Wbrew pozorom za duzo witamin tez szkodzi.Ja zaczelam brac dopiero chyba od 3 miesiaca. pozdrawiam.
  4. Pat1301- chyba wiem jak rozwiazac Twoj problem. Troszke poszperalam i znalalam. Wejdz na ta stronke http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3409703&start=90 To jest forum- redakcja kafeterii- i tam mozna zglaszac rozne problemy. Powodzenia:)
  5. MonteVerde- niestety wzdecia bedziesz miala:( Ja mialam baaardzo dlugo...wlasciwie brzuch byl twardy i wygladal jak pilka od samego poczatku. Wygladalo to tak jakbym sie za duzo najadla. Bole krzyza tez sa czeste. Taki juz niestety urok ciazy:) Ale nie ma co, przetrwamy wszystko dla naszych pociech:) Nie masz zaparc? Ja mialam je wlasciie od 2 miesiaca do 5. Teraz troszke jakby objawy ustaly. Pomagalo mi picie wody niegazowanej i platki z mlekiem rano na sniadanie z dodatkiem musli. Kibelek murowany!:)- to tak na przyszlosc jakbys miala.
  6. Antos- Gratulacje! Jak bede miala synka to tez chcemy z mezem nazwac go Szymek. Bardzo podobami sie to imie:) Jakajaana- Gratuluje!!!! Wyobrazam sobie jak musisz sie cieszyc. :) Dbaj o siebie, tym bardziej ze masz te nocne zmiany:( Musza Cie z nich zwolnic. No i Trzymam kciuki zeby fasola sie dobrze rozwijala i wyszla za 9 miesiecy duza i pulchna:) pat1301- no szkoda ze nie udalo sie:( Myslalam ze to cos pomoze ale jak widac jest jakis kruczek, ktorego nie udalo mi sie rozgryzc. probuj dalej, moze sie uda.
  7. jakajana koniecznie daj znac jak test wyszedl. Mam nadzieje ze wyjda dwie grube krechy!!!:)
  8. pat1301- nie wiem co z tym zrobic, bo ja nie zaznaczylam takiej opcji. Moze po prostu wejdz w preferencje i wykasuj swoj email? Po za tym przy kazdej wiadomosci na dole jest okienko \"chce otrzymywac powiadomienia o nowych wypwiedziach w tym temacie\", wiec moze masz je zaznaczone, a moze wystarczy odznaczyc tak zeby bylo puste. Sprawdz moze sie uda. Nie wiem co innego zrobic bo sprawdzalam w ustawieniach i nic nie znalazlam. Mysle jednak ze to wystarczy. Daj znac jak Ci poszlo.
  9. jakajaana- wszystko jest na dobrej drodze...ale uwazam na slowa zeby nie zapeszyc. Ja bym juz sobie zrobila test:) z natury jestem bardzo niecierpliwa, no i swiadomosc ze mogloby to byc tylko przesuniecie okresu a ja bym sie niepotrzebnie nakrecila popchnela by mnie jednak do zrobienia go juz po dniu spodziewanej. Zycze zeby to byla fasola!:) ewelina maryna- nie wiem co powiedziec.Naczekalas sie biedna...Serdecznie Ci gratuluje! Mowilas juz mezowi? czy chcesz sie jeszcze upewnic kolejnym testem? W snach zawsze cos jest. Szczegolnie jak snia o nas inne osoby, bo we wlasnych snach dziala podswiadomosc. Monte verde- pamietam ze bolal mnie prawy jajnik. Ale to bylo chyba troche pozniej niz w 2 miesiacu. Jak pojdziesz do lekarza to musisz to poiedziec, zbada Cie i wszysto sie wyjasni. U mnie to byl fakt rozciagania sie macicy. Zupelnie naturalny bieg rzeczy. Nie czytaj tyle o tych ciazach martwych bo cos Ci sie w glowie poprzewraca. Pojdziesz do lekarza popros o usg dla swietego spokoju i zobczysz ze wszytko jest w porzadku. Mysl pozytywnie. Wszystko jest ok:)
  10. Dla pewnosci mozez zrobic jeszcze raz. Ale jesli dobrze sie przypatrzylas tej kresce, a okresu dalej nie ma to mysle ze mozesz sie juz cieszyc:) Tym bardziej ze masz ten jasnobrazowy sluz:)
  11. dziewczyny od kilku dni odczuwam pulsacyjne ruchy w brzuchu a raczej w podbrzuszu, jakby stukanie. Przypominaja one troche jakby tetno albo bicie serca, bo wystepuja w rownych odstepach czasu. Ruchy dziecka tez odczuwam dosyc czesto. Ale racej jest to wiercenie. Mamm wrazenie ze pelza mi w brzuchu i wypina sie w roznych jego czesciach. Obawiam sie jednak troche o te stukanie. Na poczatku myslalam ze moze dzieko ma czkawke ale to chyba nie to, bo ta czkawka objawia sie chyba inaczej. Kto tak mial????
  12. ewelina-maryna- Nawet blada kreska oznacza ciaze :) Moje gratulacje!
  13. Jakajaana- trzymam kciuki bardzo mocno. Wlasciwie to moglabys zrobic sobie test juz jutro, powinien wyjsc wiarygodnie:) Oby to byla fasolina!
  14. Jakajaana-dzisiaj termin Twojej @. Trzymam kciuki zeby nie przyszla ani dzisiaj ani jutro ani przez nastepny rok:) Daj znac koniecznie co u Ciebie.
  15. Szczesliwego Nowego Roku!!!!! Ciekawe czy bedzie lepszy od starego. Mam taka nadzieje i tego tez i Wam zycze!:) Pozdraiam.
  16. Madziorka- witaj. Milo Cie znowu widziec na forum:) Ciesze sie ze badania juz masz zrobione no i ze z Toba wszystko w porzadku. Co do Twojego partnera, to powiem tyle ze moj maz mial podobnie. Tzn plemnikow mial sporo ale cos tam za malo zywych no i bakterie w nasieniu(leukocytow za duzo) Lekarz nazwal ten stan rzeczy leukospermia. Przepisal antybiotyk(doksycyklina) i jakies witaminy w tym tran i l-karnityne osobno jeszcze. Po miesiacu bylam w ciazy:) Tez mowil ze trzeba poczekac ze rezultaty nie sa widoczne od razu i ze napewno 3 miesiace to minimum a widzisz udalo sie:) Wiec trzymam kciuki bardzo mocno!!! Bedzie dobrze. Jakajaana- objawy inne niz zazwyczaj zawsze daja jakas nadzieje, wiec moze tym razem sie udalo. Trzymam kciuki! pat1301- test po tylu dniach spozniajacej sie @ powinien juz o kazdej porze wyjsc wiarygodny, no ale zawsze sa jakies wyjatki. Moze zrob jeszcze raz rano. Jesli dalej bedzie negatywny a @ nadal nie przyjdzie to powinnas zrobic badanie krwi.
  17. jednak nic z tego. Cos nie wychodzi. Wkleje Ci po prostu ten tekst tutaj: Do konfliktu serologicznego może dojść w przypadku istnienia niezgodności serologicznej pomiędzy rodzicami dziecka. Gdy przyszła mama ma grupę krwi Rh ujemną a ojciec dziecka Rh dodatnią to mówi się wówczas o istnieniu tzw. niezgodności serologicznej. Do konfliktu serologicznego dochodzi wówczas, gdy dziecko odziedziczy Rh ojca i jego krwinki w czasie ciąży przenikną do krwioobiegu matki. Dochodzi do tej sytuacji najczęściej podczas porodu lub poronienia. Wówczas organizm matki zaczyna wytwarzać przeciwciała przeciwko krwinkom płodu. Do konfliktu bardzo rzadko dochodzi podczas pierwszej ciąży, gdyż organizm matki nie posiada jeszcze tych przeciwciał. W pierwszej ciąży konflikt może pojawić się w sporadycznych przypadkach. Najczęściej przyczyną jest przebyte niezauważone przez kobietę poronienie zarodka o dodatnim czynniku Rh, zabiegi wykonane podczas ciąży tj, amniopunkcja, kordocenteza czy inne, incydenty krwawień podczas ciąży. Wytworzone przeciwciała stają się groźne najczęściej w kolejnej ciąży i mogą doprowadzić do choroby hemolitycznej u noworodka pod warunkiem, iż dziecko ponownie odziedziczyło dodatni czynnik Rh. Konflikt może doprowadzić do silnej niedokrwistości u płodu a w konsekwencji nawet do jego obumarcia. Konflikt serologiczny może dotyczyć nie tylko czynnika Rh, ale również grup głównych czy rzadkich grup krwi. Może pojawić się, gdy matka ma grupę krwi np. 0 a dziecko dziedziczy A lub B.
  18. To poprawny adres. Cos mi sie pomylilo we wczesniejszej wiadomosci. http://www.forumginekologiczne.pl/specjalista/ep,251,Konflikt%20serologiczny
  19. MonteVerde- Wiem tylko tyle, ze przy pierwszym dziecku nic mu nie grozi. Gorzej z nastepnym, trzeba wtedy miec przynajmniej 4 lata przerwy zeby wsystko bylo dobrze. Wiem to bo moja tesciowa tak miala.Ale nie wiem czy takie grupy jakie wy macie sie kwalifikuja zeby byl konflikt. Tesciowa mowila mi ze jest zle jak kobieta ma (-), natomiast przy + wszystko jst dobrze. No ale moze cos sie jej pomylilo. Pewnie sie dowiadywalas jak to jest. Ale nie martw sie bo naprawde nie ma czym. Zreszta medycyna teraz to nie to co kiedys Mozesz spac spokojnie. Znalazlam tez cos na ten temat w necie. Odsylam do stronki. Dobrze opisane. Oto link: http://www.forumginekologiczne.pl/specjalista/ep,251,Konflikt%20serologiczny
  20. Czesc. I jak tam po Swietach? Ja jestem strasznie objedzona, na szczescie nic nie przytylam:) Dzisiaj w nocy snilo mi sie ze rodzilam...tak sie tego boje ze sni mi sie po nocach. Trzymajcie sie.
  21. MonteVerde- Ja tez wiem co to znaczy miec stresujaca prace. ja mam tak wlasnie. praca z klienetem moze naprawde doprowadzic do ciezkiej depresji. Ludzie sa rozni a przewaznie sa zawsze niezadowoleni. Dlatego poszlam na zwolnienie jak tylo sie dowiedzialam o ciazy. Zawsze myslalalm ze pracuje w milej atmosferze ale teraz widze ze sie mylilam. Przykro wiedziec ze kolezanki z pracy maja ci za zle ze poszlas za glosem rozsadku i przestalas pracowac. Wyslalam wszystkim zyczenia z okazji Swiat a nikt mi nie odpisal. Nie zadzwonia nawet i niezapytaja co slychac. Jest mi naprawde przykro. Ale to swiadczy tylko o nich. Zreszta w duzej mierze na ich postepownie ma wplyw fakt, ze praca ktora wykonywalam byla najbardziej stresujaca i teraz musza mnie zastepowac. A tej pracy nikt tam nie lubi i kazdy ja omija wielkim lukiem. No ale coz. Najwazniejsze jest dla mnie dziecko. A one niech spadaja na drzewo. Zreszta planuje zmiane pracy. Nie sadze zebym po powrocie zostala cieplo przyjeta. A w zaklamanym srodowisku nie mam zamiaru pracowac.
  22. Aga_w no to super ze masz kogos do pomocy. Nie czesto zagladasz na topik wiec zapytalam z ciekawosci. Moj maz tez chce byc przy porodzie. Do niedawna jeszcze sie wahalam ale ostatnio mysle podobnie do Ciebie. Zrozumialam ze oparcie bedzie mi potrzebne. No chyba ze moj maz zemdleje zanim sie jeszcze wszystko na dobre zacznie...:) MonteVerde- milimetrowa kreseczka to wlasciwie niewidoczne dla oka...chyba nie ma sie czym prejmowac tym bardziej ze nic juz potem nie zauwazylas. Ale musisz teraz na siebie uwazac. Bo ten okres jest najwazniejszy-rozwija sie teraz Twoje dziecko. Dbaj o siebie. Mam nadzieje ze prace masz niezbyt stresujaca i ciezka.Pozdrawiam.
  23. MonteVerde- calkiem mozliwe ze cos jej odwalilo:) Zreszta najlepszym przykladem tego jest fakt ze przstraszyla Cie z ta nieprzemyslana diagnoza. A teraz lek ktorego nie mzona stosowac w 1 trymestrze...paranoja.
  24. MonteVerde-jeli nic Cie nie piecze i nie swedzi to ja bym sietym nie smarowala. Zreszta widze ze te tabletki przepisala Ci ta walnieta gin. To juz tym bardziej bym tego nie brala. Pozdrawiam i napisz co powiedzial lekarz.
×