kupcie sobie TABEX jest na recepte niestety i bardzo trudno go dostac.
Ale to cud jakis, ja palilam ponad paczke dziennie, a po tym tabexie raptem 2-3 dziennie, czasem nawet tego nie.
Dziala tak ze fajka nie smakuje, wrecz smierdzi i po prostu nie cche sie palic.
W opakowaniu jest 100 tab, zazywacie na poczatku co dwie godziny, potem rzadziej. Gwarantuje ze do tygodnia nie bedziecie palic (albo sporo ograniczycie) bo to juz nie jest ten smak ;)
Zaczelam od nowa nieco podpalac po kila dziennie, wiecz poszlam do lekarki po Tabex i mam juz spokoj ;)
Polecam powaznie