slecna1333

Ja też! :-)

Ale jak to gra obcokrajowca??? Ja łukaza nie widziałam od 3 miesięcy, nie od 4! Wygląda inaczej?

Ekhm, ekhm.....witajcie! :-) Topik sie wciąż rozwija jak widzę. Marketo, to prawda, jestem juz w Czechach, ale oglądałam ostatnio \"Klan\". Co tez tam sie porobiło! Całusy dla wszystkch ;-)

Nie wiedziałam, że z Ciebie taki poeta, A.M.E.N. :-p Ojoj, to już koniec topiku? :-(

Witajcie :-) Marketo, a proc by to mel byt nejaky konec? ;-) Oglądałam dzisiaj Klan, jaką łądną filiżanke Adam kupił panu Januszowi :-) I wszystko wskazuje na to, że wyraźnie mu teraz zalezy na tym pokrewieństwie, co to sie porobiło! ;-) a Jaś uroczy ja zawsze! I nie rozumiem, Monika znów kręci z Felim????

Moim zdaniem, Monika ubiera sie strasznie odpustowo, ale fakt faktem: tam zadna nie wygląda dobrze! Jedynie Olka sie ładnie ubiera :-p

też sie zdziwiłam, że Lubicz od razu wyłożył 50 000. I w ogóle zastanawia mnie fakt, że Ryskowie ledwo wiążą koniec z końcem, mając tak bogate rodzeństwo, przecież mogliby im pomóc, obracając takimi sumami.

Ja! Ja widziałam tą akcję z łydką! :-D Niezły jest! A Adam wreszcie oficjalnie uznał pana Janusza za ojca, biedny ten pan Janusz :-p

Tkwię właśnie w sesji :-( ale na Klan patrzę :-) Czy dzisiaj przypadkiem nie jest niedziela? :-D

Tak, Marketo, bardzo lubię Jasia, jest uroczym chłopczykiem! :-) Rzadko kiedy zachwyca mnie gra dzieci, ale ten aktor jest tak sympatyczny, że nie rozumiem jak może irytować? ;-) Fakt, ze non stop donosi, ale i tak go lubię, w końcu on to robi mimochodem :-D Również życzę miłej niedzieli, śliczna pogoda, w sam raz na majówkę!

A czy ktos zauważył, w jaki koszmarny sposób Feli spożywał dzisiaj obiad? Jest nieziemsko obleśny, wiem , że jako człowiek, prywatnie, może być ujmujący, ale....musi być chyba świetnym aktorem :-D

ooo, szurniĘta :-) Nie, Łukasza ani śladu, ale będzie w następnym odcinku i nawet coś ugotuje ponoć :-) Monika rzuciła Feliego, nazwała go pajacem i kobieciarzem bo flirtował z Surmaczową :-D Oczywiście on próbował swoim zwyczajem wziąść ja na gładkie słówka, ale stanowczo zakończyła tą znajomość. Po jej odejściu, było zbliżenie na twarz Feliego, który ze złowieszczym grymasem powiedział :\"Wariatka\". Aż mnie ciarki przeszły, on sie jeszcze zemści.

Faktycznie pustki :-( Marketo, Ty jeszcze zyjesz? Haaaa, wiedziałam, Feli odsłonił dzisiaj swoje prawdziwe oblicze, czuję, że będzie sie chciał zemścic na Monice. Co za idiota. Wczoraj nie ogladałam, a Wy nic nie komentujecie :-(

:-D sorry, A.M.E.N., teraz dopiero zauważyłam Twój wpis z nocnej zmiany ;-) Ale nie porzucę złudzeń ;-) :-p

Podsłuchiwanie też juz zabronione na kafe? :-D

a mi się dzisiaj udało obejrzeć powtórkę z zeszłego tygodnia, super odcinek ;-) Jak Adam ta Olka zakręcił, a potem wniósł ja po schodach, niezły! :-)

Eeee tam, nic ciekawego dzisiaj :-( Nawet Feliego nie było, nie mówiąc o Adamie i panu Januszu. Wreszcie chyba uśmierca Władysława, no najwyższy czas.

A.M.E.N. zaszalał z tymi serduszkami ;-) Ale również dziękuję, jsem moc vdecna! A gdzie serduszko dla Łukaszka? :-p :-D :-D I pana Janusza?

A tak w ogóle szurniĘta, oglądasz może NW? Bo ja nic, a podobno mocno rozwinęli wątek z Radkiem, chyba przespał się z tą Ulą czy coś. A w przypadku A.M.E.N.A zgadzam się całkowicie ;-)

Jak widać :-D Przeciez wspomniał o mimice i fryzurach Łukasza, a tu na każdym zdjęciu inna ;-) ale potwierdza to równiez jego zainteresowanie Łukaszkiem :-D

Piękny, piekny! Faktycznie, szurniĘta chyba jestes jakims medium, A.M.E.N. przekazał Ci siłą woli swoje pragnienie ujrzenia Dziemidoka i to naprowadziło Cie na tą stronkę :-D

A.M.E.N..---> A teraz poważny dylemat: które najlepsze? ;-)

AAAAAAAAAAAAAAAAA, wracasz mi życie!!! Super! :-D

I gdzie ten Adam? Pana Janusza również ani sladu :-( Ale wiecie co, żal mi tej Kingi, nie sądziłam, że uśmiercą jej Miska, cała akcja wzięła w łeb. A w ogóle to dziwne: Feliks NIKOMU się nie podoba! Dlaczego pytam? :-D :-D Taki szarmancki i ujmujący dżentelmen :-p

Jak widać w ogóle się nie rozumiemy. Czyżbyś uważała, że Kraków jest dla mnie Ziemią Obiecaną? Albo, że ukończeniem tam jakiejkolwiek uczelni mi imponuje? To przecież o niczym nie świadczy, a powiedziane w sposób niezręczny tylko pogrąża. Szkoda, że w tym wypadku się nie pomyliłam