Ja nie palę od dwóch tygodni. Trochę się wspomogłam Tabexem ale jest dobrze. Biorę już tylko jedną tabletkę dziennie i nadal nie palę, chociaż kłopotów mam teraz jak nigdy. Zawsze stres równał się papieros, teraz jakoś wytrzymuje. Nie tyje i nie jem więcej. Tylko chyba mój organizm się czyści bo mam pryszczy tyle co nigdy w życiu. Powodzenia !!!!!!