widzisz evita ja tez mam taka sytuajce mam 19 lat 10 miesieczne dziecko i jestem sama.facet z ktorym mam dziecko nie pil ale czesto mnie bil. mialam stluczenia krwiaki.mieszkam z rodzicami.jest mi ciezko bo czasami placze w nocy i nie wiem co mam dalej robic.oprocz tego koncze szkole.czasami mam juz dosc.szukam faceta ktory bedzie dla mnie oparcie ktory bedzie mnie kochal i moje dziecko ja wzamian oddam my cala siebie.chce kochac i byc kochana.mam dosc sluchania ze jestem szmata kurwa dziwka lachociagiem(tak wlasnie mowil i nadal mowi do b\\mnie ojciec mojego dziecka)mam juz tego dosyc.czy sa jeszcze faceci ktorzy szanuja kobiety?moje dziecko potrzebuje autorytetu a jaki daje mu jeo ojciec?ze kobiety trzeba bic i wyzywac?