Amelia1

dobranoc dziewczynki,do jutra bega-przepedz te twoje czarne mysli bo bedziesz miala koszmary,mam nadzieje ze jutro humor ci sie poprawi,pa pa

wiesz bega-doskonale cie rozumiem,ta twoja zlosc do Boga i niesprawiedliwosc za to co cie spotyka. czasami jest tak ze rzeczy ktorych pragniemy nie sa dla nas dobre na dlusza mete i dlatego ten moment tak bardzo sie odwleka i masz wrazenie ze zycie rzuca nam klody pod nogi.pewnie mnie zapytasz \"jak posiadanie kochanego malenstwa mialoby nie byc dla mnie zle\"-nie wiemy wszystkiego,ten ktos,kogo mamy nad soba wie i widzi o wiele wiecej,wiec na pewno ma powod i moze ma dla ciebie cos lepszego ,cos czego teraz nie mozesz zobaczyc bo bedzie to widoczne tylko z perspektywy czasu.zobaczysz wszystko bedzie dobrze i na pewno juz niedlugo bedziesz nosic na rekach swojego upragnionego bobaska,tylko nie rezygnuj,moze jestes juz o krok od spelnienia swoich marzen.

przepraszam ze tak sie glupio pytam.o co chodzi z wasza modlitwa?macie jakas w konkretnej intencji?

beguniu-ja wiem ze latwo dawac rady,ale odpusc troche i pozbadz sie tych czarnych mysli,slyszalas kiedys o takim powiedzeniu ze \"przydarzaja nam sie sytuacje o ktorych najczesciej myslimy,i ze to co wysylasz w postaci mysli to wraca\".wiem,ze wyglada to na jakies glupie rozwazania filozoficzne ale to faktycznie dziala

no wlasnie, z ta dieta roznie bywa,mam wiele takich list dietetycznych na dziewczynke a czasami jedna wyklucza druga:-(i badz tu madra tutaj w Uk slyszalam ze wiele par korzysta z najnowszego odkrycia planowania plci jakim jest metoda polaryzacji tzw selnas,polega to niby na tym,ze wyznacza sie dni kiedy jajeczko przyciaga tylko dziewczece lub meskie plemniczki.podobno najskuteczniejsza ze wszystkich metod ale jakos nie chce mi sie w to wierzyc.slyszalayscie o tym??

dziewczyny,ktore stosowaly/stosuja diete na dziewczynke-co wy w ogole jecie???wszystko zabronione oprocz mleka:-( :-(

Nastka-jesli ci dobrze w domku to super,nic na sile.widze ze jestes szczesciara i masz az 3 coreczki,marzy ci sie synek?

bega-nie zalamuj sie,im bardziej sie stresujesz tym masz mniejsze szanse na dzidzie.wiem ze to jest przykre to czekanie ale na pewno zycie ci to wynagrodzi nasteczka-ale masz fajnie-siedzisz sobie w domku z dzieciakami,ja niestety pracuje ale takie zycie, nic za darmo

bega-glowa do gory,musisz wierzyc sie uda i na pewno tak bedzie

no wlasnie ten jezyk,jakos sobie radze ale czasami mam wrazenie ze sie go nigdy dobrze nie naucze:-( siedzisz sobie w domku czy pracujesz?

ja tak samo jak ty :-) prawie 3 lata

nasteczko-no pewnie ze super!! z tymi lekarzami to rzeczywiscie slyszlam ze same klopoty i na wszystko przepisuja paracetamol,az strach pomyslec:-( a dlugo juz mieszkasz w UK?i jak ci sie podoba? bo mnie nie specjalnie przypadl ten kraj do gustu,no ale coz,lepsze perspektywy niz w polsce

lili-a ja tez moge??? yasmine.fm@poczta.fm,dzieki

no to nawet nie tak daleko,ja1,5 h drogi od ciebie,mala wies na ktorej nic sie nigdy nie dzieje -Huntingdon

na pewno bede probowac!!! jak juz wspominalam mam juz mase ksiazek,diet itp na temat planowania plci.ggdy sie to czyta to wszystko wydaje sie takie proste ale w rzeczywistosci to wlasciwie loteria :-(

nasteczko-mieszkasz w UK??? ja tez-mozna wiedziec w jakim miescie?

jeszcze nie mam dzieci,w sierpniu wychodze wreszcie za maz i tak bardzo marzy mi sie juz malutki cukiereeczek plci zenskiej. moni-rzeczywiscie mowia ze przypadkow nie ma,ze wszystko jest dokladnie tak jak byc powinno i nie inaczej

lili-jestes uzdolniona muzycznie?? ale super!!!,zawsze chcialam miec taki talent...

ja dopiero bede zaczynac sie starac za 2 miesiace, na razie orientuje sie w temacie i mierze tempki. mam fiola na punkcie slodkich, malenkich dziewczynek

czesc dziewczynki,bardzo dziekuje za mile przywitanie.Fajnie pogadac z kims bardziej doswiadczonym.moi najblizsi wazaja mnie za dziwaczke z tym planowaniem plci i mowia to co wszyscy ze aby tylko bylo zdrowe,to prawda ale ja tak bardzo chce coreczki...juz zwatpilam ze takie planowanie jest skuteczne ale czytam na biezaco wasze posty i widze ze wam sie udalo.dzieki-dalyscie mi nadzieje :-)

dziewczynki,a jaka diete stosowalyscie/stosujecie na coreczke i jak dlugo?

to tzw e-book,ksiazka w wersji elektronicznej.podaj mi swojego maila to ci przesle.

Karina-jesli chcesz przesle ci ksiazeczke na temat planowania plci dziecka.tam jest wszystko dokladnie wyjasnione wiec moze pomoze...

karina-zacznij mierzyc tempki i obserwoj sluz.mozesz dodatkowo sie wspomoc testami owulacyjnymi;-)

super!! mam 27 lat i w niedlugim czasie planuje staranko o coreczke. Nie mam jeszcze dzieci a coreczka jest moim najwiekszym marzeniem na swiecie :-) :-) Przeczytlam i kupilam chyba wszystkie mozliwe ksiazki na temat planowania plci i w glowie mam jeden wielki \"kociol\".Tysiace informacji i porad ale czy to rzeczywiscie da sie zaplanowac? Z tego co czytam na waszym topiku to jednak jest mozliwe.Gratulacje dla wszystkich,ktorym sie udalo!!!