Monia77

aaaa Kasiu miałam zapytać skąd się bierze takich kuzynów co pomagają w sprzątaniu????????????? ja nawet takich kuzynek nie mam buuuuuuu

Luxorku spać nie możesz:P Dołączam się do kawki:) dziś mi potrzebna, spać się chce. A do tego wlałabym sobie do niej jakiegoś rozweselacza bo humor mam dziś jakiś do bani, normalnie ryczeć mi się chce ot tak bez powodu. Pewnie te cholerne hormony tak na mnie działają wrrrrrr. Dziewczyny u nas wczoraj była piękna wiosna a dziś śnieg pada od rana i -7 buuuuuuuuu ja nie chcę , mam dość tego zimna, już mnie nawet kurtki i swetry nie grzeją. Dobra muszę popracować bo przez te zwolnienia mam zaległości ogromne:O

Dorotko fantastyczna wyprawa:) tylko pozazdrościć.

Netko toć dziękowałam za rady , fakt, że nei wymieniłam wtedy z imienia ale napisałam dziewczyny;) oj nie smutasaj się , dziękuję Ci bardzo

Aniu :P dzięki Ci za te cenne rady, tak myślę , że polatam po biurach i coś innego wybierzemy. mam zamiar odpocząć a nie chorować:O

Oj dziewczyny, że ja nie domagam to nie znaczy że tu ma cisza być:P Zapraszam na kawkę:)

Luxor Maćki to tez łobuzy nie z tej ziemi:) za to co do Piotrusiów to bym się nie zgodziła ja znam samych grzecznych:P

Dziewczyny dzięki za info:) właśnie boję się tych upałów. Tyle, ze u nas nie bardzo wchodzi w grę inna pora roku bo Paula się szkołuje i nie bardzo mi się podoba pomysł z robieniem jej dodatkowych wakacji od szkoły. Egipt dlatego, że jedzie tam A. kolega no i chciał z nim, tyle, ze on ma ciut starsze dzieciaki to jakoś dadzą rade. Chyba przejdę się do jakiegoś biura i niech coś doradzą. Musimy się gdzieś wybrać bo mężuś ma w tym roku dofinansowanie z pracy i szkoda byłoby nie wykorzystać tego. uciekam na spacer bo pogoda piękna u nas. prawie wiosna:)

no jestem na chwilkę w końcu:D dopiero mam czas;) Dorotko co to za superowa wycieczka? zdradzisz szczegóły? Dziewczyny dla Was z okazji dnia kobiet po tulipanku :D Kasiu ależ nam zrobiłaś niespodziewankę noooo :P tak się cieszę, micha mi się śmieje cały czas na myśl o Tobie:D i Waszej Fasolce. Łykaj tabletki, odpoczywaj i myśl pozytywnie a na pewno wszystko będzie dobrze. Dziewczyny doradźcie: męzuś mnie ciągnie do Egiptu na urlop. A ja się panicznie boję. Po pierwsze to będzie moja pierwsza zagraniczna wyprawa( aż wstyd się przyznać że przekraczałam granicę tylko w Nowym Warpnie czyt. kupując alkohol na promie:D) po drugie to będzie mój pierwszy lot samolotem a ja mam ogromny lęk wysokości, poza tym sen z oczu spędza mi zagrożenie jelitówką zwłaszcza u dziewczyn. Po Julkowych przebojach od razu mam wizję szpitala przy takich choróbskach. No i ostatnia sprawa te upały, w sierpniu jest tam podobno ok 40 stopni, nie wiem czy mała to wytrzyma. No i powiedzcie czy to dobry pomysł?? jechać tam z Julką? wrrrrrr wiem wiem panikara ze mnie. Ale ja bym może gdzieś bliżej pojechała np na Mazury:D Idę sprzątać bo rodzinka sobie kolacjowała i kuchnię mam w strzępach;) Miłych snów.

Kasiu :D :D :D :D

Dziewczyny najlepszy to był kuzyn mojego męża, chciał dać synkowi Józef na imię:D i to tak na poważnie, darli koty z żona całą ciążę. Ale w końcu ona wygrała.

Dorotko no to masz dzieci cudo :) Jula jak tylko widzi że siadam do kompa to włazi na kolana i chce działać ze mną. jak na nią za długo nie zwracam uwagi to zaczyna być niegrzeczna i rozrabia okropnie. A w ogóle dzień jakiś krótki jest na wszystko, zanim pozbieram i porozkładam rupiecie które dziewczyny porozwalały, zanim sprzątnę kuchnię, jakieś śniadanie zakupy to już trzeba obiad robić, potem pranie albo prasowanie i już wieczór, kolacja kąpanie i usypianie, w międzyczasie siusiu, pić, jeść , ciuciu itd. Zero czasu na przyjemności albo zaległości. A najgorsze jest to że ile bym ze szmata nie latała to i tak ciągle jest bałagan. Czasem myślę że większe przestrzenie by się przydały, to ten bałagan by się tak nie kumulował:D

hej hej pół przedpokoju wytapetowane:) ładnie będzie, tylko teraz mam jeszcze ochotę na wymianę paneli:D no i szafy :D bo mi kolorystycznie nie pasują:D kurde robota mnie woła, potem napisze wiecej;)

Dorotko remoncik robię więc weekend będzie baaardzo zajęty :(

Lux no to super że ptaszek na swoim miejscu:) to jak z imieniem? już ustalone? no i leż kobieto leż leż;)

Witam z rana i zapraszam na kawkę:) Diamenciku witamy witamy:) na katar to bym radziła czosneczek do wąchania, najlepiej sobie na noc przy poduszce położyć i pewnie te krople homeopatyczne Euforbium można, no i na bank wodę morską. na katar pomagają też inhalacje nawet ze zwykłej soli kamiennej, ale można zaparzyć rumianek czy mięte czy co tam kto lubi i wdychać wdychać wdychać:) Życzę udanej walki. A ja dziś w pracy już, koniec zwolnienia, i wiecie co mam doła okropnego bo trzy dni tyle miałam pracy w domu, że nic go nie poświęciłam dzieciakom, myślałam, że wolne to trochę z nimi się pobawię, pogram pouczę itd czyli porobię to na co normalnie nie mam czasu a tu nic:( ech co za życie tylko praca i obowiązki:(

Dorotko to może na ten poszukiwań czas jakiś pokrowiec byś uszyła, albo choć narzuciła cosik:)

Dorotko no to czekaj na tą wymarzoną sofę, nie ma co pocieszać się półśrodkami, wiem z doświadczenia;) Lux już po wizycie? daj znać co i jak.

Dobra dobra Kasiu my swoje wiemy:D :P No tapeta kupiona:D jeszcze przy okazji zakupiłam karnisz do pokoju bo tamten mi się już zbrzydł) I teraz tylko czekam na weekend i zaczynam wielkie zmiany heh:)

Fiuuu Dorotko to wpadaj do mnie mam super duże kubki z Ikei i jak z nich kawa smakuje mniam mniam:D Kasiu :D mruuuu :D Luxor a Ty zacznij leniuchwać trochę, bo Cię jeszcze położą przed końcem. A ja byłam z Paulą u lekarza, w sumie poszłam po zwolnienie bo kaszel i katar zaczęły przechodzić a ta mi mówi, że ona ma zapalenie oskrzeli i do tego zapalenie ucha, normalnie załamka. Antybiotyk na tydzień i w poniedziałek do kontroli. Przez całą zimę nawet kataru nie miała jak inne dzieci chorowały i w klasie było po trzy osoby to ta nic a teraz po tym szczepieniu chyba tak ja osłabiło noooo. uciekam na zakupy, jedziemy tapetę kupować do przedpokoju bo ostatnio jak wchodzę do domu to jak do meliny jakiej, wszędzie plamy a zadziorem się kot zaopiekował i teraz nie mam z pół metra tapety bo ją poobgryzał wrrrr. A co z kodami już je zlikwidowali???

Dorotko bitej śmietany nie lubi a omlety owszem ale przedwczoraj były, wczoraj gofry a dziś ryz na słodko z jabłkiem wymyśliłam. Tadki nie jadki wrrrrrr Dorotko nie mam gg Twojego, to może na pocztę wyśle co? ta pod nickiem Twoim jest dobra?

Kasiu to oby i teraz rozeszło się po kościach Dorotko dziś tylko lewego półdupka nie czuję, mam naciągnięte ramię, i ścięgno przy szyi:D fajnie jest heh A ja dziś w domku siedzę hura i tak do środy, Paula się trochę rozchorowała po tym szczepieniu (to już nie hura) więc stwierdziłam, że trzeba trochę odpocząć i ja podkurować. W końcu miałam chwilę aby zdjęcia pozgrywać i powklejać co nieco do picasy . Efekty powysyłałam co niektórym na gg komu nie wysłałam to zgłaszać:) Zaczęłam łykać tabsy i już dziś mi ciśnienie do góry poszło i tak się zastanawiam czy po dwóch tabletkach już mogą być skutki uboczne? Ostatnio jak brałam inne to czułam się koszmarnie i nawet całej paczki nie zjadłam. Zmykam kolację robić, choć już nie wiem co bo Jula bez apetytu ostatnio i kombinuję jak koń pod górę aby jej coś wetknąć.

\hej Babolce kochane:) Kasiu kiedy idziesz do chirurga?? ciekawam co powie, kurde nawet nie wiem co się robi przy przepuklinie. Ale musiałaś mieć porządny ten kaszel ze coś tam puściło:( Lux eee no jajka nie odlatują najwyżej ptaszki:P A ja dziś zaliczyłam glebę, poszłam w końcu na rolki, pogoda piękna była więc czas było wypróbować prezent od Mikołaja. Oczywiście od razu zaznaczam, ze to mój pierwszy raz był, więc musiał być bolesny:D Paula mnie miała asekurować, namówiła mnie na zjazd z górki, nie mogłam pokazać, że się cykam:O obiecała że mnie będzie trzymać i tak mnie trzymała, ze pociągnęła mnie do tyłu a ja rąbałam moją szanowną do tego w wielką kałużę, a teraz chodzić nie mogę buuuu i ręka mnie boli i dłonie mam pozdzierane buuu i tyle poświęcenia a hamować nadal nie umiem buuu

Spina Ty przestań bo ja przez te rewelacje spać nie mogę:P Dziewczyny w Cocoodrillo są fajne buty wyprzedawane, kupiłam dziś Julce takie super czerwone kozaczki wiosenne za 28zł całe ze skóry i za 50 świetne na jesień zielone trzewiczki . Odpoczywam teraz po zakupach, dziewczyny mi dały popalić, Julka pokazywała rogi a Paula cały czas coś chciała kupić wrrrr.

dmka mi robale nie przeszkadzają bardziej chemia i hormony