Monia77

o fajnie, wysłałam raz i był błąd, wiec napisałam drugi raz i teraz sa dwa wpisy wrrrrrrr

no to masz spokój:) mi się to powtarza co jakiś czas już od kilku lat, a może nawet od kilkunastu i zawsze lekarze mnie zbywali, twierdzili że to od wyrostka albo jelit. Zobaczymy może tym razem coś się wyjaśni bo teraz to porządnie dało mi popalić.

kurde mi się to powtarza co jakiś czas, czasem pół roku - rok spokoju i znów, ale tak zaawansowane jak teraz to jeszcze się nie zdarzyło.

a piasek wyszedł ci w moczu czy z innych badań? piwo to ja mogę pić tylko czy musi być grzane? :D ;)

Aniołku dzięki za wypowiedź, mnie tez boli brzuch i plecy i promieniuje na biodro i nogę, i jak siadam to czuje kłucie, ale nogę zgiąć nogę, nic nie boli. Wczoraj wypiłam mnóstwo wody i zeżarłam dwie nospy, dziś dużo lepiej. będę miała wyniki po południu to się okaże czy to nerki czy nie.

dziewczyny czy któraś z Was miała piasek w nerkach? jakie objawy temu towarzyszą? Od ponad tygodnia boli mnie prawa strona brzucha, plecy i noga, polazłam dziś do lekarza a ta mówi ze to prawdopodobnie piasek, mam zrobić badanie moczu. Przez tą jej diagnozę to się wystrachałam i teraz mnie boli już cały brzuch na dole, latam co chwile do kibla i ledwo co chodzę z bólu mimo że nospę łyknęłam.

uff to mnie pocieszyłyście, choć tylko trochę, bo mi potrzebny jest wieczorny czas tez dla Pauli, strasznie ją przez to usypianie zaniedbuję.

Witam porannie:) u nas 5 stopni na termometrze ale jakoś ciepło i ładnie, tak prawdziwie jesiennie:) Dla Jagódki STO LAT STO LAT w dniu jej drugich urodzinek Miłego dnia życzę:)

Aniołku współczucia:( a czemu musisz je usuwać? ja wyrywałam kiedyś jedną i było okropnie, bo musiałam do chirurga iść, wyrywanie nie było straszne ale jak zobaczyłam igłę którą musiał mi zszyć za wielką dziurę to zemdlałam brrrrrr Poradźcie coś na temat usypiania, bo ja już sił nie mam, Jula usypia ponad godzinę, kręci się wierci, kładzie na mnie, na poduszkę potem znów na mnie i tak w kółko, obraca z boku na bok, nie pomaga czytanie, śpiewanie, opowiadanie bajek czy kompletna cisza. Próbowałam nie kłaść jej w południe ale nawet jak była bardzo zmęczona to wszystko wyglądało tak samo. Często usypiam z nią bo szybciej mnie zmuli niż ją:(

:) Luxor jak to śmiejemy się:P to są tylko dobre rady;) Aneczko głowa do góry już niedługo wiosna;)

i jeszcze tekst Julki z którego mamy niezła polewkę: Jula dłubie w nosie i mówi: Babo toć, babo no toć:D

Hej hej Ambaa ja Ci nie pomogę:( Dorotko nawet godziny??? :D Palti tez uwielbiam takie wieczory;) Lux może spróbuj Elmexu on jest bezsmakowy, przynajmniej ten dla dzieci. Bziczku zdrówka dla Małej Byłam dziś u lekarza po zwolnienie kolejne, a tam tyle chorych dzieci, masakra, chyba z 5 osób przyszło bez numerka i wszytko z wysokimi gorączkami. usiadłyśmy daleko ale już się boję czy mała znów coś nie załapała wrrrrr Niestety u nas tylko do szczepienia można iść z dzieckiem zdrowym.

Dorotko ukłon składam u twoich stóp za dzielność, postawę i organizacje:) Lenko wywaliłam papugę do sąsiadów i czekam na polepszenie , wczoraj już katar był ciut mniejszy no i kichanie przeszło prawie. mam nadzieję, ze te Wasze alergie kiedyś miną. moi sąsiedzi wyleczyli córkę z okropnych alergii jakimiś kamieniami, kasy stracili mnóstwo ale pomogło, choć nie wiem jakim cudem ale mała jest wolna od prawie wszystkich alergii a miała je na prawie wszystko do jedzenia + zwierzaki. Spinko:D Ty to masz pomysły:D ale życzę powodzenia;) Dla MICHAŁKA, PATRYKA I KAROLINKI sto lat STO LAT w dniu ich urodzinek Balbinko i ty przyjmij najlepsze życzenia urodzinkowe, aby spełniły się wszystkie Twoje marzenia

Spinko a nie możesz się dowiedzieć co u Katynki??? Dorotko jak Twój mały skarb??? i jak sobie radzisz? bo ja Cię podziwiam , mi dwójka wystarczy do codziennych nerwów i palpitacji serca;)

Dzięki Alergio:) kimkolwiek jesteś. Szukam tymczasowego domu dla naszego Fifi, muszę sprawdzić czy to on czy co innego jest przyczyną tego kataru, kichania i kaszlu.

Z okazji drugich urodzinek STO LAT STO LAT dla Wiktorka i Kubusia Dmko pisałam pisałam sobie:P Dorotko witaj, miło Cię znów widzieć. Przede wszystkim to GRATULACJE !!! No i Pisz pisz, jak sobie radzisz z dwoma urwisami ;) Dziewczyny czy któraś z Was słyszała o alergii na papugi??? Bo coś mi zaczyna świtać że może Julka ma ten katar alergiczny i to właśnie od papugi:(

Dmko podpytałam koleżanki z kadr i wg niej likwidacja stanowiska nie jest powodem zwolnienia kobiety w ciąży, ona jest pod szczególną ochrona i pracodawca powinien jej zapewnić inne zajęcie płatne tak samo. Jedynie gdyby likwidował cały zakład no to wtedy nie ma wyjścia. a co do wysokości wynagrodzenia to aaaa może na gg Ci napisze:P

Dla Majeczki STO LAT STO LAT

Juleczko i Nineczko wszystkiego naj najlepszego Wam życzę na |\wasze drugie urodzinki No i zero prostej, Jula ma znów rozwolnienie qwa mam dość.

Dla Emilki dużo zdrówka, słonka i uśmiechów na co dzień U mnie z mdłościami to było tak przy Pauli prawie mnie nie mdliło, może tak ciut, za to przy Julce długo i cały dzień, wtedy kiedy nie jadłam, tylko jedzenie mnie ratowało:D stąd 20kg na plusie było:D Jula cała zagrypiona, nos - zielone gile do pasa i całkiem zatkany, oczy załzawione opuchniete i czerwone, gardło zachrypnięte i kaszlące i chyba pęcherzowi tez się dostało:( od wczoraj dostała antybiotyk i dziś już ciut lepiej , nie ma takiej wysokiej gorączki i nos zaczął oddychać. uch mam nadzieję że wychodzimy na prostą bo wczoraj to był koszmar.

Dla Nataszki i Ariadny moc buziaków i najlepsze życzonka urodzinkowe I dla wszystkich Mamuś które utraciły swoje dzieci :( Przepraszam że nei pisze, ale u nas znów choróbsko, od kataru przeszło w chrypę i kaszel okropny, a wczoraj dołączyła wysoka gorączka, w nocy było 40stopni, masakra , nic nie spałam. Mam już serdecznie dość, kiedy to się skończy:( Pozdrawiam i zmykam do mojego choruszka.

hej Dla Kajusi STO LAT dużo zdrówka i uśmiechów na co dzień Chrypa mniejsza tylko z rana , mam nadzieję że przejdzie. Luxor oby złe samopoczucie minęło szybko

No właśnie mróz na dworze i zima na kafe:P U nas chrypa na całego, Jula miała iść do żłobka od poniedziałku i znów zawisło to na włosku bo smarka i chrypi:O Mnie tez coś bierze bo trzęsie mnie od wczoraj:( wszędzie wokół wszyscy chorzy, co się dzieje??? Aniołku cierpliwości:) mi dziś Jula nasikała na kanapę, ot usiadła sobie i zrobiła hmmmm potem przyleciała do mnie objęła mi kolana i mówi moja mama moja mama:D

A co tu taka cisza zapadła???? Jula dziś sama poszła zrobić siku na nocnik (zawsze nas woła) ale zaraz jak tylko się pochwaliła pognała do swojej szafki po majtki i nowe spodnie bo siadając na nocnik zapomniała ich zdjąć:D

Dorotko podziwiam , ależ Cie szybko wypuścili, Szok u nas trzy doby trzeba leżeć a tu kilka godzin i do domu. I jeszcze masz siły do kompa usiąść Dzielna babka z Ciebie :)