Monia77

...7.30 siedzę w pracy, otwieram torebkę a tam laurka od mojej córki i takie słowa w niej: "Dla Ciebie Mamusiu mam całe serduszko" Paulina... życzę Wam dziewczyny takich samych laurek za kilka lat a dziś słodkiego uśmiechu i i całusa od Waszych pociech :)

hahaha Plati o tak te pakowane osobno są bardzo atrakcyjne:D

A u nas wkładki są w ciągłym użyciu, jak Julka dorwie kartonik to żadnej nie przepuści, ze wszystkich papierki poodrywa i przykleja je na szafkę jak naklejki;)

Bziczku gratuluje pomysłu i życzę wytrwałości, te nocne pobudki na pewno niedługo się skończą:)

o jak miło:) Balbi nie bądźmy za bardzo zachłanne:D dwie duszyczki zwerbowane to i tak sukces:D a reszta mam nadzieję dotrze jak zobaczy że się ruszamy tu ostro ostatnio;) Luxorku nie mam zdjęcia, nikt mi jeszcze nei zrobił:(, ale mam nadzieję, że z komunii coś będzie to powklejam obowiązkowo:) Wczoraj byłam na dysco:D miałam iść na piwo a skończyło się na baletach, dziś mi cały dzień tak \"niewesoło\" jest, pewnie po przepaleniu bo pić nie piłam zbyt wiele. Ale za to się dowartościowałyśmy z koleżanką, bo takie grube maszkarony były w obcisłych bluzkach i białych spodniach, ze przy nich wyglądałyśmy jak jak modelki hehehe :D Idę prasować, puki ferajna na huśtawkach;)

Balbi chyba poskutkowało:D Dziewczyny cieszę się ogromnie, ze się odezwałyście i mam nadzieję , że nie będzie to ostatni raz:) i nasz topik naprawdę się odrodzi z popiołów;) Beybe Szczecin taki sobie, mnie nigdy nie zachwycał, ot taka wiocha z tramwajami;) choć pewnie jak się tu wjedzie an chwile to może się podobać:) Lenko straszne rzeczy z tym krachem Waszym, mam nadzieję, że się pozbieracie a nowe miejsce będzie dla Was szczęśliwsze:) Dmko fajna sprawa, niestety w Szczecinie nie ma oddziału:( Jakiś sabacik? :P

Lux u nas z nocnikiem kiepsko i to bardzo, Jula usiądzie,nawet sama, zdejmie spodnie i siada ale nic nie robi, czasem siedzi kilkanaście minut i nic, a tylko wstanie z nocnika i nasiura:( tłumaczę pokazuję i jakoś do niej nic nie dociera:D

aaaa nie pochwaliłam się byłam wczoraj u fryzjera, i w końcu wyglądam jak człowiek, baaaardzo mi się podoba, chyba w końcu trafiłam na swoja fryzurę, jeszcze ciut bym zmieniła ale jest OK:D

Wiecie co wczoraj przez przypadek wlazłam na na nasze kafe ale jakieś kilkadziesiąt a może kilkaset stron wcześniej i tak patrzę a tu pisze Spinka Mała , Ambaa, Beybe, 102, Lenka i taka radocha od razu, że o w końcu się baby odezwały i myślę sobie co się stało, co ich zmobilizowało do pisania ... nagle dotarło do mnie , ze to jakiś stary wątek ...:( dziewczyny wracajcie, zobaczcie jak się staramy tu aby nasz topik wrócił do życia, doceńcie to i dajcie głos swój PLISSSSSSS i nie tylko te które tu wymieniła ale cala reszta która podczytuje a nie może się zebrać do pisania;) no powiedziałam com miała powiedzieć:P teraz spadam do roboty:O

Dmko bardzo Ci dziękuje za te rady, ufff nie będę musiała tych brzuszków robić;) Co do reszty diety to odwaliłam to wszystko o czym piszesz poza kawą z cukrem:D i słonecznikiem, uwielbiam go:D no ale jakaś przyjemność się w życiu należy. I jeszcze pytanko co to za wspomagacze?? jeśli to nie tajemnica:) Aneczko poskakałabym ale gdzie? przecież nie wylezę na podwórko a w domu za ciasno i za nisko:( A co do grochówki to jedyna zupa której nienawidzę:D ale warzywa strączkowe uwielbiam na zielono:) więc już wyglądam kwiatków na groszku:D Luxor grunt to być niewidocznym:P Dziewczyny w Tesco są pampersy po 49zł te wielkie opakowania Giant czy jakoś tak, w 5 jest 68szt. - dla zainteresowanych;)

Aneczko skakankę??? tez mam papugować?:D ja to powinnam brzuchy robić żeby te fałdy i zwisy się wciągnęły;) ja jem tylko jabłka jedno albo dwa dziennie i w sumie prawie mi się udało wyeliminować pieczywo z czego jestem najbardziej dumna bo nie wyobrażałam sobie życia bez kanapek. No i odwaliłam ciastka i moje bułki francuskie z jabłkiem. Właśnie przegryzam brokuła popijając sokiem wielowarzywnym pyyyycha:D

Kitek nie ma co gratulować, jak utrzymam albo zrzucę kolejne to będzie dopiero powód do gratulacji;)

Cat a no widzisz jaka ze mnie zołza:D nueva ale lot tyle godzin, masakra:O dziewczyny hit dnia, po półtora tygodnia diecie dziś na wadze wyskoczyło 2 kg MNIEJ:D jestem baaardzo zadowolona hehehe mam nadzieje ze na tym nie stanie.

Kitek no i gratuluję decyzji !!! ....a jak zdasz to będziesz ślęczeć nad książkami jeszcze ładnych parę latek:D

wow sabacik:P Kitek jestem w szoku, tyle słów już zna? BRAWO niektóre dzieci szybko mówią, moja mama zawsze rozpamiętuje jaka to ja byłam cudowna bo jak miałam roczek to mówiłam wierszyk w pokoiku na stoliku.... zawsze myślałam sobie ze chyba jej się roczek z dwoma latkami pomieszał ... ale może nie:D Kupiłam sandały, takie wymarzone przeze mnie, płaskie i do spodni i na upartego do kiecki czy spódnicy JUPI:D w Wójciku i pantofle w Bacie :D jestem przeszczęsliwa :D co do pantofli to jeszcze nie wiem muszę je w rajstopach i kiecce zmierzyć bo w stopkach to nie bardzo wyglądały hehehe. ale są jakby co:D Idę spać , Dobrej nocki babinki;)

Cat nasze pociechy wciąż dają nam powody aby się o nie bać, ja już kilka razy plułam sobie w brodę, że z głupoty matki mogło się coś stać, bo czegoś nie przewidziałam. Wczoraj np jak odkurzałam Jula wlazła do łazienki dorwała się do szafki z chemicznymi otworzyła pudełko z pierdołami i wysypała saszetkę wanisza, cały czas mam nadzieję, ze nie zażarła nic:( a zawsze zamykam łazienkę bo wiem, że ją tam ciągnie ech Nocka poszczepienna w miarę, była jedna pobudka ale chyba tylko było jej niewygodnie bo się zaplątała w śpiworek:) zmykam do pracy bo mnie w końcu wyleją za to obijanie się :D

to co dopadłam to oczywiście buty:D

to się nazywa planowanie rodziny metodą \"nosa\" hehehe:D bardzo się cieszę ze Wam się udało i trzymam kciuki za pomyślne zakończenie :D

Nueva ogromne GRATULACJE!!!!! ty fuksiaro to się nazywa mieć nosa i szczęście:D

Julcia najładniej to mówi \"Nnnnie\" :D i \"tam\" albo \"tu\":D do tego mówi tata mama baba papa mniam da miał hau, a my jak głupki cieszymy się z każdego nowego słowa hehe zobaczcie jak niewiele trzeba aby być szczęśliwym ;) A od wczoraj ćwiczy podskoki, cały dzień chodzi i co chwile próbuje oderwać od podłogi te swoje nóżyny:D kilka razy poskakałam z nią to potem chodziła za mną łapała mnie za nogawki i ciągnęła do góry:D no ale ja nie mam tyle energii co ona;) Idziemy dziś na szczepienie to zaległe z października, trzymajcie kciuki aby się obyło bez komplikacji, strasznie się boje jakiś powikłań:( Lux ja chce te kupić:Dhttp://www.allegro.pl/item629277716_rylko_klasyczna_szpileczka_na_7miu_cm_40_5.html te chyba nie są babciowe :D

Cat ja osobiście tez nie cierpię kupować butów;) zawsze mam ten problem żeby wybrać takie co by pasowały do różnych ciuchów:( a takich jest jak na lekarstwo. DO tego nie mam moich rozmiarów normalnie 40 wcięło. Poleciałam wczoraj do Ryłka bo na necie znalazłam kilka fajnych modeli i z 10 par nie było ani jednej 40 co więcej rozmiarów ka kończyła się zazwyczaj na 37i pół masakra.

Hejo raduje się moje serce widząc tu taki ruch:D Aneczko a gdzie wyjeżdżacie na te dwa tygodnie? Kurde po tej Twojej diecie mam kilogram na plusie fuck :( Cat usprawiedliwione masz nieobecności:D ale po przeprowadzce będziesz nadrabiać dniami i nocami:P:D Aneczko ja tez miałam depreche z powodu Julki niemówienia słowa \"mama\" , było tak: Jula powiedz \"mama\" a Jula: \"tata\" i tak za każdym razem ale od jakiegoś tygodnia może dwóch mówi pięknie mama, wczoraj byłyśmy na działce, siedzi na huśtawce, pokazuje łapką miejsce obok siebie i mówi\" tu\" \" mama\" :D moje słonko aż mi się mokro w oczach zrobiło;) Balbi heheh właśnie przynajmniej nie pyskują:D pamiętam jak Paula tak zaczęła na dobre trajkotać, to chwilami marzyłam o tym okresie sprzed jej gadania:D Dziewczyny za dwa tygodnie mam komunię iiiii zupełnie jestem w polu:( w sobotę byłam na poszukiwaniu ciuchów bo nie mam w co sie ubrać, jakiś kostiumik czy coś i nic nei znalazłam, co za moda teraz, same kwiaty, kolory, i to jakie masakra, zupełnie nie mój styl, a ja coś aldnego to został rozmiar 34 zupełniej nie mój, kupiłam dwie bluzki i dżinsy ot moje eleganckie ubranie na komunie córki:O jestem załamana, do tego szukałam pantofli i tez nic, podobało mi sie kilkanaście par, ale są wszystkie rozmiary poza moją 40, czyżby nogi wszystkim porosły????? kiedyś jak rozmiarów ka schodziła to 40 na końcu a teraz na odwrót. Gdybym wiedziała to bym nie oddawała butów do reklamacji, kupiłam takie w Bacie i popękała skóra, dałam do reklamacji a oni mi buty zabrali i kazali sobie inne wybrać, hmmmm tyle, ze nic mi nie pasuje, kasę mam zamrożoną i butów brak:( mam na to 3 miesiące ciekawe co potem? jak nic nie wybiorę może mi przepadnie, ciekawe czy w ogóle tak można reklamacje rozpatrzyć. a co do komunii to nie mam nic, ani menu ustalonego, ani zakupów, sprzątanie w planach, nawet listy spraw do załatwienia nie zrobiłam:( tylko Paula prawie obkupiona, tylko białe gatki jeszcze i wsuwki do wianka i wsio. A cały tydzień mam teraz zabiegany więc znów nic nie zrobię. Toż się rozgadałam nooo a jeszcze wam powiem że dziś wywiadówka ostatnia w tym roku i aż się boję. No zmykam do roboty:) A może któraś wie kto się zajmuje dofinansowaniem szkoleń dla pracowników? tzn jaki urząd bo nie wiem gdzie dzwonić;)

Dziewczyny gdzie te nasze nocne sabaty??? nie mówcie że wszystkie chodzicie tak wcześnie spać:P już nie pamiętam kiedy gadałam tu z którąś tak na bieżąco, zazwyczaj czekam baaardzo długo na kolejny wpis pod moim., smutne to, ze nasz topik kiedyś taki rozgadany teraz umiera śmiercią naturalną:(

Dorotko POWODZENIA!!!! mam nadzieję, ze to już tak na stale:) oby Wam się tam wszytko pięknie ułożyło. Gratuluje SYNKA!!!! Odezwij się kiedyś i daj znać jak się urządziłaś.

Dmko to prawdziwy konował, jak można namieszać w szczepieniach, przecież to takie ważne. Cat odzywałam się wczoraj:D ale mnie Twój mąż spłoszył:P Kurde mam nadzieję że Ci się uda z tym dofinansowaniem, co za szuje nooooo. Balbi dużo zdrówka dla Michasia. A ja byłam wczoraj z Paula na kontroli i jeszcze musi brać antybiotyk, uszy nie wyleczone wrrrr dwa tygodnie w szkole nie była, już zygam lekcjami i nadrabianiem:(