Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Monia77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Monia77

  1. i jeszcze do życzliwej duszyczki: Monia 77 skończyła współpracę z topikiem 07.07... chyba mówiła to wyraźnie i jasno.
  2. Balbi skąd ja to znam, jak odkładam Jule do jej wyrka to mi tak smutno :( ale wyspać się z nią nie umiem, no chyba, ze same śpimy ale to się zdarza baardzo rzadko ;) Idę jutro na balety z koleżanką :D pierwszy raz od...... niepamiętnych czasów. I już tysiąc dylematów... nie mam w co ubrać mojego grubego cielska, wszystkie spodnie za ciasne, nie mówiąc o bluzkach:O no i jak A uśpi Julcię bez cyca;) A może któraś ma ochotę się przyłączyć:P
  3. ależ dyskusja:) dziewczyny to fakt ze wszytko w praniu wychodzi i można na początku odnieść dobre wrażenie a potem się okazuje co innego
  4. luxorku ja Ci nie poradzę, nie wiem jaka lepsza, ja mam młoda i nie jestem zadowolona, wzięłam ją bo to znajoma i jakby zaufanie większe ale tak naprawdę to ona do bani jest, niby Jula ja lubi ale mam dużo zastrzeżeń co do opieki. Powiem ci ze nie jest łatwy wybór, zwłaszcza ze to opiekunka do Twojego ukochanego malca.
  5. Aniołku kurde wiem jak to jest przeżyłyśmy podobny upadek na kafle KOSZMAR, tyle, ze Jula wyszła z tego bez szwanku, jakbym zobaczyła u niej krew z nosa to bym zeszła na zawał chyba:( Dmko gratuluję tych 6 JAK TY TO ZROBIŁAŚ???? no i Ci powiem zacznij naśladować męża:D Wiecie co byłam dziś w końcu w tym szpitalu, bo lekarka mnie namawiała ze nic nie zaszkodzi jednak sprawdzić, a Jula miała dziś więcej tych wybroczyn. Zrobili jej wyniki krwi i na szczęście okazało się ze jest oki wszystko i nawet ten antybiotyk nie był potrzebny bo to raczej wirus był plus zęby, tylko nikt nie umiał mi wytłumaczyć skąd te wybroczyny u niej. Uciekam spać bo jutro już do pracy idę, koniec wolnego;)
  6. Kasiu brawo dla ADUSI , ani się obejrzysz jak będzie biegała:D Platynko dobrze że to macie już za sobą Dzielne dziewczyny z WAS! ale jestem zmęczona, nie nadaję się na choroby, wykańcza mnie stres, myślałam, ze przy drugim dziecku będę odporniejsza ale d..pa, Lekarka do mnie zadzwoniła zapytać jak Jula i powiedziała żebym lepiej pojechała do szpitala, zęby ją tam obejrzeli, więc pojechałam, a tam nie chcieli nas przyjąć, nawet nie chcieli wysłuchać z czym przyjechałam, odesłali mnie do dyżurującej przychodni. No to pojechałam bo nie miałam siły się kłócić z nimi zwłaszcza ze nic takiego się nie działo. Pojechałam do tej przychodni, na szczęście tam miła pani doktor obejrzała Julcie i stwierdziła ze nie ma się co martwić, te wybroczyny nie wyglądają tak groźnie a gdyby się coś działo to byłoby szybko i gwałtownie ina pewno nie zastanawiałbym sie czy jechać do lekarza. Tak wiec uspokoiła mnie i na wszelki wypadek dała skierowanie żeby znów mnie nie odesłali.
  7. Hej hej właśnie wróciłam od lekarza, Jula dostała antybiotyk bo ma migdały zawalone. Wiec to nie tylko zęby choć dziś wylazła górna trójka i czwórka dolna wyłazi. Najgorsze ze lekarka mnie wystraszyła jak jej pokazałam plamki na Julki rękach, powiedziała ze to wygląda jak wybroczyny i mam obserwować jakby co to szpital natychmiast. Tyle ze ona te wybroczyny ma od kilku dni i nie wiem co tym myśleć, na razie trzęsę się ze strachu i latam do niej co chwile, bo osłabiona bardzo i senna, usnęła bardzo wcześnie a czoło ma lodowate. Wrrrrr nie cierpię choróbsk:(
  8. Witaj Plati, dobrze że już jesteście w domku, teraz spokojnie dojdziecie do siebie. Napisz jak tam dałyście sobie rade, pewnie nie było łatwo:( U nas nadal gorączka, co dzień wyższa, dziś było 39:( jutro robię sobie wolne i lecę z Julką do lekarza bo to już nie przelewki.
  9. Kurde Jula ma znów temperaturę tak jak jakieś dwa tygodnie temu w okolicach 37,6 i zero innych objawów, wtedy myślałam że to zęby ale po kilku dniach gorączki nic się nie wykluło ani choroba ani zęby. Zaczynam cykać że coś jest nie tak:)
  10. Netko ja Ci tylko powiem żebyś się ludźmi nie przejmowała bo zawsze się znajdzie jakaś życzliwa co to ma do naszych dzieci jakieś ale. A mały na pewno wyrośnie z tego, może stresują go wyjścia do sklepów , a może zwraca na siebie uwagę. Możesz spróbować dwóch sposobów albo odwrócić jego uwagę np jakimś smakołykiem, zabawką, albo ignorować zupełnie jego zachowanie. Cierpliwości życzę:) A co do Twojej znajomej, to trudna sprawa, podziwiam jej determinację i to, ze się nie zraża zwłaszcza ze te poronienia są w tak zaawansowanej ciąży. Wiesz moja koleżanka , pisałam tu o niej kiedyś, donosiła trzy ciaze do 6 i 7 miesiąca i lekarze jej powiedzieli ze nie ma szans donosić kolejnej do końca, że taka jej \"uroda\" . A przyczyn tego może być wiele, jakiś błąd genetyczny, wada macicy, bakteria w jej organizmie, a może poronienia dotyczą tylko jednej płci, wiem, ze czasem i tak bywa Pewnie robili badania płodów więc jakiś obraz mają. Znam też historię mojej kuzynki, która miała też kilka poronień ale w międzyczasie udało jej się urodzić dwóch zdrowych chłopców. Tak, że zawsze jest szansa na szczęśliwe zakończenie. Kasiu ależ Ci zazdroszczę tego dwutygodniowego lenistwa;)
  11. Biedny Jagód:( zdrowiej nam Jagodzianko szybko Cat u nas identyko w sklepie normalnie wstępuje w nią diabełek z wielkimi rogami:D Luxorku będzie dobrze nie stresuj się tak bardzo bo osiwiejesz. Bziczku jak ja Cię dobrze rozumiem tyle, że ja wrócić musiałam nie było wyboru.
  12. Bziczku zapraszam do Szczecina!!!! Luxorku wszystkiego naj naj naj lepsiejszego w dniu Twoich urodzinek Aneczko wiem co przezywasz, ja tak miałam przez trzy lata, nie łatwo było, Paula wciąż płakała ze nie chce do przedszkola.oj trudne to były czasy.
  13. Dzień Dobry Babinki kochane, piękny dzień się zapowiada , słonko świeci, ptaszki śpiewają, kawka pięknie pachnie:D szkoda dnia na wylegiwanie się w wyrku:)
  14. Ok Kat ja kończę dialog, definitywnie z ta osoba i na tym topiku, niestety nie widzę siebie dłużnej tutaj jeśli odpowiada Wam, ze ktoś taki i takie coś pisze do mnie i do Was. Miło było.
  15. bziczku posikałam się po ręczniku na głowie buhahahahaha
  16. Ciekawe jak tam nocka minęła jagódce i Plati , mam nadzieję że dziś już lepiej się czuje Cat z Paulą już lepiej tyle ze kaszle nadal okrutnie. Do piątku jeszcze antybiotyk musi brać i biedna już przebiera nogami żeby na dwór wyjść, to już drugi tydzień jak w domu siedzi. Chciałam dobrze a wyszło gorzej, z tymi chorobami to nigdy nie wiadomo co robić noooo. Kolejna nocka zakończona sukcesem:D i kolejny dzień bez spóźnienia:D
  17. O kurcze czyli to raczej nie od orzechów było tylko jelitówka wstrętna:( biedna Jagodzianka nasza i biedna Plati Trzymajcie sie dziewczyny Dmko daj znać jak coś się dowiesz
  18. aaaa i muszę się pochwalić : dziś pierwszy raz nie spóźniłam się do pracy:D byłam nawet 3 (słownie: trzy) minuty przed czasem:D
  19. Dmko ja Julę od cyca nocnego już dość dawno odstawiłam tzn nie tak kategorycznie, bo jak ma gorsza nockę to dostanie,ale to się zdarza naprawdę bardzo rzadko, zazwyczaj przesypia całe noce i nie dopomina się cycowania:) Kasiu nocka super, mała usnęła w nowym łóżku ze mną przy boku słuchając kołysanek,spała cała noc bez pobudki i wstała przed 8 :D czyli pełen sukces, nie obudziła się od mojego wstawania Mam nadzieję, ze tak już zostanie;) No ale ona osobno śpi od samego początku, czasem spała z nami całe noce, czasem część, ale przeważnie odkładałam ja do łóżeczka, bo tak to ona była nie wyspana, cała noc się wierciła no i oczywiście my tez nie wyspani. trochę mi szkoda, że już się skończył ten okres że była przy nas, ale z drugiej strony w końcu będziemy mogli jakiś film wieczorem obejrzeć no i wieczorne ćwiczenia nie będą musiały być już takie ostrożne i ciche:D
  20. oj i znów nikogo:( smuciarsko tak... moja Jula śpi dziś pierwszą noc na łóżku piętrowym, oczywiście ona na dole;) ale dziwnie będzie tyle czasu była tuż obok mnie, na wyciągnięcie ręki, jak przebudziłam się w nocy to słyszałam jej oddech a teraz będzie daleko ... ale próbujemy ją przenieść żeby nie budziła się jak tylko ja wstaję z łózka, no zobaczymy, jak będzie źle to wróci do nas:)
  21. Aniolku trzymam mocno mocno kciuki aby się udało Platynko ja wiem ze orzechy są mocno uczulające i nie powinno się ich dawać takim maluchom, wydaje mi się ze ktoś u nas na kafe pisał o skręcie kiszek od nich , dlatego ja się pilnuje i w ogóle nei daje nic z orzechami. Poza tym często orzechy są przypleśniałe i można tego nie zauważyć, dla nas to pryszcz ale na malucha może to podziałać. trzymam kciuki aby Jagódce szybko przeszło
  22. Aaaaa dzięki dziewczyny za odpowiedzi:) walczyłam z gorączką do 1, w końcu nie dałam jej drugiego syropu bo gorączka zaczęła spadać, niestety nigdy paracetamol na Paulę nie działał zbyt dobrze ale Ibum brała cały tydzień i bałam się znów jej dać. A w niedziele było już oki, antybiotyk zadziałał błyskawicznie i gorączki zero, tylko kaszle jak stary gruźlik;)
  23. Dmko nie wieszaj się będzie dobrze a nie możesz tam zadzwonić i zapytać co to znaczy? bo pewnie to tylko tak groźnie brzmi. trzymajcie się. Aneczko jak ja Ci tej klępy zazdroszczę Oj jak BARDZO ;) choć powiem Wam że od kiedy mam zmywarkę :P to prasowanie jakoś mogę przełknąć:D
  24. Ambaa jak znajdziesz takowego to przyślij go i do mnie:) powiedzcie po jakim czasie można podać drugi środek na gorączkę? już dwie godziny po paracetamolu a tempka zamiast spadać to rośnie:(
×