Monia77

Lena i po takich zmianach nadal nic Ci się nie chce? ja bym chyba już fruwała;) przymierzam się do fryzjera już od jakiegoś czasu i dotrzeć nie mogę a wyglądam jak strach na wróble :( a może do solarium wskoczysz, dawka słonka poprawi ci nastrój;)

Lux fajnie było polecieć:D na obiad dziś .....zupa szpinakowa bleeeeeee i dla chętnych gołąbki:D kurde pisze tego posta już godzinę i ciągle czegoś ode mnie chcą i mi się watek stracił :O

normalnie moja teza się sprawdza:P wstawać śpiochy bo ja tu dyżur wieczorny prowadzę i poranny :D

No ja już zapraszam na kawkę;) wstawać śpiochy:P

ojej dziewczyny gdzie Wy? coś fajnego leci a ja nie wiem???? bosze muszę coś na obiad zrobić a nei wiem co:O i tak mi się nie chce buuuu ja też nie używam kostek rosołowych ani innych takich ino do rosołu daję cwiartkę żeby kolor był;) ale co z tego jak w tych wszystkich mięsach i warzywach to pełno g..na wszelakiego

ee tam Kat dla chcącego nic trudnego, po prostu przestał być im ten topik potrzebny

Kat tu ostatnio tak ciągle jest czyli puuuuusto, część dziewczyn to całkiem o nas zapomniała albo nas już nie lubi :(

Kasiu co to za gulaszowa :P ja chce prawdziwną z miechem papryka cebula i tymi wszystkimi przyprawami

Kat wybaczymy jeśli nadrobisz te miesiące:P

mala zdecydowanie ten : http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=21140 jest świetny, Spina mi poleciła i się sprawdza, jak dla meni idealny bo ekspresowy, zero smug, pozostałości, nie brudzi ciuchów, ładnie pokrywa, żadnych grudek czy czego innego no i cena jest rewelacyjna, no i ta pompka jest rewelacyjna bo zawsze nabiorę tylko tyle ile trzeba a nie jak z tubek zawsze wyleciało za dużo;) Ambaa jak Ty to zrobiłaś;) Aniołku co do twojej choroby to rzeczywiście spokój by był wskazany ale zdecydowanie potrzebna Ci odpowiednia dieta, nie powiem konkretnie jaka ale na pewno JAKAŚ. Ta choroba to nie tylko nerwy, wpływ na nią mają tez ruch, dieta, alergie i osobiste predyspozycje. Dostałaś jakieś leki? No i napisz co kardiolog powiedział.

Ja mam znajomą lekarkę tzn ona jest psychologiem ale z racji bycia lekarzem jest w środowisku i ona ma dziecko ciut starsze niż nasze i jej znajomi - pediatrzy odradzają dodatkowe szczepienia. jakoś bardziej wierzę jej niż jak sama pójdę do lekarza bo wiem że oni dostają kasę za polecanie szczepionek. Odradzali jej nawet ta szczepionkę po roku bo groźna. Coś mi masło wyszło z tej wypowiedzi ale to ze zmeczenia;) No Ambaa wybrałaś sobie porę na pazurowanie;) pewnie krzywo wyjdą bo Ty zaspana, kosmetyczka zaspana:P Zupina gotowa, dziś ambitnie rosół ugotowałam :D więc idę nyny Dobrej nocki koleżanki kochane

Cat ja na ospę nie szczepię, wolę żeby sama nabrała odporności jeśli już nie nabrała;) a co do reszty to nie wiem, jestem ogólnie przeciwniczką szczepień ponad obowiązkowych, tyle się o tym naczytałam i nasłuchałam że doszłam do wniosku że one więcej złego czynią niż dobrego a od wszystkich chorób i szczepów nie chronią. Do Pauli miałam taką młodą panią doktor bardzo dobra lekarka była i ona mi zawsze odradzała te dodatkowe, nawet na grypę nie kazała szczepić, tzn wręcz odradzała mimo że Paula do przedszkola chodziła i często chorowała.

Cat jak się ciesze że nie jestem odosobniona w tym odstraszaniu:D chyba nikt nie jada gulaszowej:P Kasiu nie siwiej zobaczysz za chwilę nie będziesz już pamiętać o swoich obawach ;) Rodzinek Wam nie zazdroszczę, masakra jak potrafi ona zaleźć za skórę, moja nie jest cudowna, ale daaaaleko wiec tylko od czasu do czasu dają mi popalić;) Idę zupinę gotować na jutro, buziaki

A miałam zapytać której pociecha umie robić fikołki? bo mi zaczynają włosy dęba stawać jak Julka wpadnie w trans, robi ich kilkadziesiąt pod rząd, często przewraca się na bok przy tym ale czasem, stanie na moment na głowie i buch leci na plechy iiii bardzo jej się to podoba a my czubki się z niej śmiejemy :O A w niedzielę podlapała od Pauli śpiewanie, ta starsza wyła pół dnia Gloria Gloria Alleluja i Jula też po swojemu : looolia, looliaa lelula :D zrywaliśmy boki Ale MAMA za diabła nie chce powiedzieć :(

o jaki ładny ruch:) aż się zastanawiałam czy pisać bo zazwyczaj po moim wpisie robią się tu dziwne pustki:P:D Ambaa uch zazdroszczę tych motyli, to takie cudne uczucie :) z Julka z racji tego że leżałam cały czas, to ciągle macałam brzucho i czekałam na te podmuchy :D Kasiu nie martw się , tak jak radzą dziewczyny, na pewno Adulka ruszy lada dzień:) przecież pisałaś że przy meblach sobie chodzi jeśli dobrze pamiętam, więc to tylko kwestia przezwyciężenia strachu, my Julcie odważyliśmy puszczając ją między sobą ot tak na dwa trzy kroczki, najpierw się rzucała na nas ale potem załapała;) a ja dziś w nocy horror przeżyłam, o 24 Julkę wzięłam do łózka bo obudziła się z płaczem, miałam ja zaraz odłożyć ale usnęłam, obudził mnie Artur bo nasze dziecię leząc na plecach zwisało głowa w dół za łózko, nie wiem jak ona mogła tak spać, nawet nie chce myśleć jak by się skończyło jak by spadła z wyrka na tą głowę, usnąć potem nie mogłam bo ciągle miałam w myślach jej złamany kark brrrrrr

jeny jak wam zazdroszczę zimy , u nas jest fatalnie a tak było pięknie. nasz trzy kołowy Houck tez się rewelacyjnie spisuje na śniegu, no ale to duże pompowane kola tak świetnie sobie dają rade;) bziczku u nas tez trzy czwórki czekają na przebicie, ale za sobą już mamy jedna czwórkę i dwie trójki uff biedne te dzieciaczki, pewnie się bardzo męczą przez te zebole, Jula ostatnio to się za główkę łapała, pewnie dawały jej nieźle w kość, smaruję jej tymi żelami ale nie wiem czy to cos daje, może tyle że dziąsła nie swędzą, ale pewnie ten ból i takie rozbicie jak to przy bólu zębów pozostaje.

Orange jeszcze troszkę i minie:) Zapraszam na kawke:P

:) nie ma ślizgawicy, są roztopy okropne, kałuże ogromne i biało brunatne błocko :O czyżby koniec zimy? Ale miałam dziś nockę do bani Jula nie chciała spać sama tylko z nami i całą noc się kręciła, pewnie katar i znów któryś zebol daje się we znaki a rano trzeba było wstać do pracy. Czasem mam ochotę pójść w ślady Kasi i wziąć jakieś L4

Heloł :) u nas roztopy:( rano było pół metra śniegu i padało a potem nagle tempka skoczyła zaczął padać deszcz i teraz wielkie kałuże się robią, jutro penie będzie niezła ślizgawka rano jak to przymarznie przez noc:O Wyprawiłam rodzinkę do kościoła a ja ide się modlić z deską do prasowania bo przez cały tydzień mi wielka góra prasowania narosła buuuu Nie cierpię fasolki po bretońsku ;)

ambaa to tez smacznie:D

Smacznych pączków:D

Dziewczyny o jakim gg gadacie? ja z nikim nie gadam buuuuu to jakieś nowe kafe nam się na gg zrobiło? :P Luxor dzięki;) oj chciałabym już do domu, Jula ma straszny katar, i strasznie marudna i siedzi z niania dziś, jakoś sobie radzą ale wolałabym sama znosić jej katarowe humorki:O Dorotko super że wszytko oki:) Diamenciku pociesze cię że mam tak samo, odkąd karmię tylko raz zaczęłam tyć, mam już na plusie 7 kg i czuje się gruba tłusta, najgorszy brzuch bo po ciąży został flak a teraz jeszcze flak pełen tłuszczu wylewa się przez spodnie, ohyda :O przestałam żreć słodycze i staram się nie jeść kolacji, zobaczymy ile wytrwam i czy coś to da ;) U nas z pierdziawkami to jest tak że jak Julce się przydarzy to się śmieje i robi taka zawstydzona minkę:D Ale największa radochę mamy po kapaniu jak biega po naszym łóżku, mówi sobie pod nosem dygu dygu dygu i się ciągle wywraca specjalnie, nauczyła się tez robić fikołki przez poduszkę a im więcej się z niej śmiejemy to ona tym więcej się wygłupia:D

No to się melduje bo nie chcę dostać lańska:P Zła jestem:O w środę mamy możliwość pójść do kina, w końcu, nie byliśmy tam chyba ze dwa lata nie licząc bajek ;) i jak się okazuje nie ma na co pójść;) jakiś zastój w kinach buuuu U nas tez jakiś katar, Jula dziś cała noc marudziła płakała i jęczała, jestem totalnie nie wyspana :( pewnie wczoraj na sankach przymarzła, choć ubrana było baaardzo grubo

Dziewczyny powiedzcie jak teraz zebale wychodzą? najpierw powinny czwórki wyleźć a potem trójki? Kurcze wczoraj zajrzałam do buzi Julce i czwórka prawa już prawie cała wylazła ale koło niej widzę ze się trójka przebija, a reszty czwórek nie widać. czy to w miarę normalne? Dmko a co się teściom w waszym domu nie podoba?

Madalenko co tak skromnie? a gdzie reszta dziewczyn? Madzi28 już sto lat nie widziałam tu, Kathreen z 50 lat, nie mówiąc o Werci, Izabelce, Motylek tez chyba nie zaglądała daaaawno. dziewczyny odezwijcie się, dajcie choć znać co u Was. U nas drugi dzień z nianią, na razie jest oki, Jula jako tako, nie płacze jej więc chyba będzie dobrze. Wyszła jej dolna prawa czwórka i wychodzi dolna prawa trójka, dziwne to bo reszta czwórek czeka. Słyszała któraś o takim przypadku?