Monia77

marusia trzymam kciuki:) i nie przesadzaj w końcu z nami gadasz i to do rzeczy:D

Balbi super że już lepiej:) teraz Cię będziemy stąd wyganiać:D

100krocia szkoda że mnie nie będzie w Szczecinie:(

Dziewczyny dzięki od razu mi ulzyło, że to nie tylko moja taka krzywa bo ja już czarne wizje i zaczęłam przeglądać strony o wodogłowiu:O że może po tym upadku z łózka coś jej sie zrobiło. Ale skoro Wasze dzieciaki tez tak mają to się cieszę i będę spokojniej spać. Uciekam nyny bom zmęczona po tych nockach nad morzem. miłego sabatowania;)

Hej dziewczyny wróciliśmy:) było fajnie bo znów pod namiotem a ja to uwielbiam, ale Jula chyba nie dorosła jeszcze do namiotowania, ciężkie noce mieliśmy, pewnie przez materac na którym spać nie mogła, a do tego wyszła jej dwójka a jedynki napęczniałe do granic możliwości:( Balbi pewnie sie pogodzicie, życzę Ci aby to sie skończyło pozytywnie dla Ciebie Dziewczyny mam problem który spędza mi sen z powiek, otóż jakiś czas temu zauważyłam ze Julka ma krzywą główkę ale tak z tyłu na samym dole, tam gdzie są takie jakby dwie górki, i ta jedna górka jest znacznie większa od drugiej, pytałam lekarza, to stwierdziła ze taka jej uroda, i mam to obserwować tylko, ale wiecie jakoś mnie to martwi, boję się żeby to nie było nic złego:( czy Wasze dzieci maja proste główki? wiem ze na poczatku się często wykrzywiają a potem zazwyczaj prostują ale ja nie zauważyłam tego wcześniej dopiero teraz, nie wiem czy zawsze taka miała tylko teraz urosła jej ta głowa i po prostu jest to bardziej widoczne buuuu

aa Nueva uczyłam Jule pic ze słomki na soczku malinowym, najpierw gryzła ta słomkę , wiec wymyśliłam że naciągnę trochę soczku do niej i jej przeleje do buzi no i podziałało, załapał:) Asiu ja też siebie podziwiam;) nie wiem po co sobie tyle roboty robię z tymi zaprawami, działką itd tyle ze potem zima fajnie wyciągać własne pyszności;) a leczo tez muszę zrobić , mam pół lodówki cukini:D

Hejo dziewczyny:) ja tylko na momento bo nadal tyram jak osioł dziki zresztą;) muszę dżem do słoików wrzucić:) i zrobiłam dziś prasowanie chyba z czterech pralek, masakra. u lekarzy: Jula szczepienie przeszła dzielnie, tylko kurcze schudła mi:( ważyła ostatnio czyli jakieś 2 miesiące temu 8800 a teraz 8600 , za miesiąc mamy stawić sie na kontrol wagi. :( u gina oki, wszytko jest w porządku, nic sie nie dzieje a plamienia chyba po tabletkach, wiec odsapnęłam. Dziewczyny jutro jedziemy nad morze, wiec znów mnie nie będzie, mam wyrzuty sumienia że tak tylko o sobie pisze ale normalnie nie mam czasu , nie mogę sie obrobić. Buziaki Wam wszystkim przesyłam

Balbi tyle ze to wszytko muszę wyrobić do 12 a tylko szczepienie mamy na godzinę reszta "trzeba swoje odstać" Dziewczyny trzymajcie kciuki za gina, trzęsę gaciami okrutnie, mam nadzieję ze to nic takiego:(

Chemik nie jesteś sama, dziś ja sabat rozwaliłam:D:D:D

przepraszam ze ja dziś tak samolubnie ale padam na twarz i nie dam rady nadrobić tego co pisałyście. doczytałam tylko że Jagódka ma zębale więc dla niej no i że Adusia chora bidulka, mam nadzieję ze już będzie lepiej

chyba idę sie myć, po działce wyglądam jak górnik, pazury brudne, wogóle jakaś zaniedbana jestem bo czasu nawet na siku nie mam, a jutro czekają mnie trzy wizyty u lekarza, wiec jakoś trzeba wyglądać. Najpierw szczepienie Julki, potem mój gin, potem z Paula do gastrologa nie wiem jak ja to zrobie.:O

kurde musiałabym kilka fotek strzelić zeby ten syf uchwycic w całej swej krasie:D dziewczyny ale sie pochwale nauczyłam Jule pić przez słomkę:D

nie mam czasu pisać, właśnie mi sie dzem przypala, drylowałam do 24 wiśnie i musiałam go wstawić jeszcze, a wcześniej ogórasy do słoi powkładałam, a wcześniej sprzątałam burdel po kolacji, itd.... od samego rana tyra:(

Kurcze a chciałam was tylko z ukrycia pooglądać a tu o nie da sie:D

Ja wpadłam tylko buziaka wszystkim przesłać bo czasu mi brak na sabaty, nie wiem kiedy sie obrobię ze wszystkim a w piątek znów jedziemy na weekend tym razem nad morze. Dobrej nocki dziewczyny:)

dobra spadywuje nyny, menż przyjechał, trzeba nadrobić tydzień rozłąki:D paptki dziewczyny

taa ta stercząca grzywka :D ja zdjęcia dodam jak wrócę bo tu kabelka nie mam:(

ambaa jaki figur daj spokój;) zobacz na ten fryz hehe, nie daruję Spince, wyszukam też takie jej zdjęcie heheh:D

ambaa o kurde a ja nic nie wiem o fotach lece oglądac :)

Balbi dobrej nocki:) a co do maila to odpisze ale u siebie już, mam nadzieję że poczekasz chwilkę ;) tymczasem trzymaj się i nie zamartwiaj, musi sie ułozyc.

Hej babolce:D aleście nastukały:) i wesoło i smutno a ja czasu nie mam żeby do każdego coś napisać:( wpadam tu tylko na chwilkę przelece szybko co u was i uciekam ale już w poniedziałek będę u siebie na necie to jak siądę to będę trzaskac do 1 w nocy:P Alez u nas upały normalnie żar z nieba brrr Jula spała dziś pól dnia z tego gorąca dopiero wieczorem na działce sie rozkręciła a teraz juz smacznie chrapie:) służy jej to wiejskie powietrze:) Asiu zmartwił mnie twój post i trochę sie dziwie bo często Ci odpisywałam i inne dziewczyny zresztą też, no ale może za mało i tak jak mówisz wolisz bardziej bliższy kontakt niż ten tu, szkoda że chcesz uciec od nas, bo jeśli chodzi o mnie bardzo cię lubie i będzie mi Ciebie brakowało:( dmko współczuje tych mrówek, kiedyś też sie z nimi użerałam brrrrr jak mieszkaliśmy na stancji to było okropne były wszędzie , wszytko trzeba było zamyka szczelnie a i tak właziły wszędzie OKROPNOŚC Dziewczyny ja was podziwiam że jeszcze funkcjonujecie po tych rannych pobudkach, moja Jula wstaje tak 7 - 8 a i tak to jakoś wcześnie dla mnie, ale pamiętam jak Paula wstawała o 6 dzień w dzień KOSZMAR dopiero jak poszła do przedszkola i musiała wstawać zaczęła by wielkim śpiochem i trudno ja było dobudzi hehehe Dzięki dziewczyny za rady wiem że muszę iśc do gina, tylko kurce nie mam za bardzo jak, zresztą same wiecie jak to jest, no ale postaram się najwyżej pójdę z Julą , trudno jakoś musze to zorganizować.

nikogo nie ma to uciekam, bo Julek z dziadziem sam w domu i nie wiadomo czy sie nagle nie obudzi, dzieciaki wyczuwają ze mamy frrrrr z domku zrobiły:D

Wiecie zaczynam się martwic i strachac mimo że odstawiłam tabletki znów mam takie ciemnobrązowe plamienia:O buuuu myślałam ze to od tabsów a tu dupaa mam nadzieję ze to nic takiego, muszę iść do gina bo mi to spędza sen z powiek:(

Hejo:) dziewczyny Ambaa, Nueva duże buziaki z okazji urodzinek:D wpadłam poczytac co u Was, jakoś nie mam czasu za bardzo tu siedzieć, a niby na wsi nuuuudy hehehe Aneczko witaj z powrotem:D Dmka ale Cie facet zrobił noooo :O sili miłego mamowania:D ambaa ja to czasem myśle czy nie z jakiejś jeszcze dalszej planety:O

uciekam spac dziewczyny, bo Jula u teścia śpi a ja u mamy fakt ze t tylko klatka obok no ale wole ja mec na oku. Buziale dla Was i dzieciaczków:)