Monia77

Chemical to sie spiesz bo tylko rok jest na odebranie tego becikowego:) A co do nocek to też tak myśle że powrót do pracy wywraca dziecku wszytko do góry nogami, aż sie boje co będzie jak wrócę na stałe buuuuu, chyba pogadam z szefem żebym najpierw wróciła na pół etatu a potem jak sie przyzwyczai to na dłużej, bo już widzę co sie będzie działo:(

Platynko aleś trzasnęła, pół strony twoje:D W pracy faaaajnie:O dziś pracuję, wczoraj sie nudziłam, a pracuję tak po kilka godzin w zależności jak potrzeba. Dziś jestem od 9 do 15.

Dzień doberek:) co tu taka cisza??? u nas ciężka noc była:( nawet nei wiem, ile razy wstawałam buuu Julka nerwowa jest przez tą moja prace, jak wracam do domu to od razu jest ryk i my\usze ją wziąć na ręce i tak nie schodzi ze mnie przez godzinę, a dziś rano też był ryk jak tylko znikałam jej na sekundę z oczu, chyba wiedziała ze zaraz znikne na dobre. uch sr\erce mi sie kraje :( Paula znów ma gorączkę i znów brzuch boli, wrrrr co to za dziadostwo:( Wczoraj dostałam decyzje o zasiłku wychowawczym, kurde dostane całe 400zł + dwa rodzinne + jednorazowo drugie becikowe, normalnie bogata będę;)

ale u nas leje i wieje :( ja też uciekam spać bo oczy mi sie kleją dobrej nocki dziewczyny:)

pa Chemical:) u nas Jula też lubi na puzzlach biegać , ale najbardziej to na naszym wyrku, wie ze tam miękko i nic sie nie stanie, więc zawsze robi przewroty , obroty, turlanie tarzanie itd. a na podłodze to tak delikatnie chodzi;)

jak nikogo nie ma to Wam opowiem jak się ostatnio wieczorami bawimy z Julką: a więc sadzam ją na końcu łóżka, ja idę na drugi koniec i mówię gotowi do startu start! wtedy ona rzuca sie na czworaka i pędzi do mnie na złamanie karku, oczywiście jak przybije do mety muszą być oklaski, podrzucanie do góry i buziaki:) bardzo jej sie to podoba;) czasem to sie nawet kładzie na poduszce i czeka aż powiem to start wtedy siada no i dalej tak samo:) fajnie to wygląda. No i miałam podziękować za dobrą rade, śliwki zdały egzamin i w końcu dziś była kupa jak malowanie:)

no i nikogo od wczoraj nie było:( zapomniałam pogratulować nowych zębali:)

dziewczyny co tu tak cicho? wracać na sabat!!:D

No super ze kafe działa, ja to myślałam ze mi w pracy coś namieszali żebym nie siedziała na necie:D Aneczko gratuluję odwagi no i super urlopku:) Byłam z paulą u lekarza, na szczeście nie ma anginy, tylko czerwone gardło, tempka zeszła, więc ufffff. Podobno to jakiś wirus panuje, bóle brzucha gorączka i coś na kształt przeziębienia. Skąd się to dziadostwo bierze latem :O

ano Luxorku dorabiam;) tylko ciiiiii bo jak się dowiedzą ....a w sumie to nie wiem czy dorabiam bo jeszcze mi nie przyznali:D

Luxor mnie to widać ale mnie zazwyczaj nie ma tylko córcia siedzi;) ale ona często odpisuje jak ktoś do mnie pisze że mama nie może podejść czy coś takiego i zawsze narobi mnóstwo błędów ortograficznych:)

Sili trzymaj się, na pewno minie zła passa Lenko a TY na badania leć A ja znów w pracy, menż z dziećmi , walczy z buczącą Julką i chora Paulą, ma dziś po prostu chrzest bojowy;) No właśnie czemu Balbinki nie było na sabacie wczorajszym? Buziaczki dla naszych ośmio i dziewięciomiesięczniaków Julci, Amelki i Olka

ambaa czemu sie ukrywasz:P

ano właśnie:O jak się ktoś ukrywa to kicha;)

hej dziewczyny:) przepraszam że mnie tu tak mało ale jakoś weny nie mam do pisania. U nas same zmiany tzn tak Jula już raczkuje , nauczyła sie w ciągu kilku dni, zaczęła też sama wstawać w łóżeczku, przy szafkach, przy mnie... tak ze ciągle muszę mieć ja na oku;) Nie mogę się ostatnio ze wszystkim wyrobić, ciągle mam zaległości jakieś a w domu sajgon. Teraz jeszcze na tydzień poszłam do pracy bo koleżanka poszła na urlop. Buziaki dla Was wszystkich

w końcu pododawałam do gg Wasze kontakty, teraz będę mogła śledzić kto jest a kogo nie ma:D

ambaa też mi sie to podoba w tym doktorku:)

Hejo:) Dmko no właśnei sie tak czuję jak tempol:D nic nie pamiętam , kurcze przez półtora roku zapomniałam duuużo rzeczy ale wcale mnie nei ciagnie zeby sobie je przypominać. Wolałabym tak się jeszcze \"lenić\" w domu;) długo długo długo A właśnie Balbinko kogoś mi wczoraj brakowało i nie mogłam sobie przypomnieć kogo :P :D ;) luxor jak przyznali Ci zasiłek rodzinny to i wszytkie dodatki ci przysługują a więc i drugie becikowe, ja czekam na decyzje;) Balbinko ja przekładam Julę do łóżeczka jak uśnie bo strasznie sie boję kolejnego upadku, tez się czesto budzi ale wtedy kładę ją na bok, przytulam ręke albo buzie do jej polika i tak przytrzymuje zazwyczaj sie uspokaja i usypia;) buziaki dla Was Dziewczyny co Wy tu za tajemnice macie: wiesz co , po czym tatatata:P Przepraszam ze tak chaotycznie ale czytałam i odpisywałam jak mi coś na myśl przyszło. Paula znów chora, chyba znów angina bo identycznie sie zaczyna jak ostatnio czyli dwa tygodnie temu buuuu ja nie mam siły na powtórkę z rozrywki:(

dmko co do mleka w ciąży to zmienia sie dopiero po trzecim czy czwartym miesiącu albo i nawet jeszcze później, poza tym nie wszystkim dzieciom przeszkadza zmiana smaku;) No ale to tak w ramach wyjaśnienia, bo tekścik negatywny.

Dziewczyny kiedy wy macie czas na te snabisy? u nas tylko wieczorami (o ile menż w domu albo nie śpi już no i o ile żeśmy się nie pożali właśnie) jak dzieci spią bo tak to zawsze któreś sie po domu pałęta:O

hejo dziewczyny:D Aneczko to super że Szymuś dobrze sie już czuje, jutro będzie jeszcze lepiej:) Luxor mój też co drugą sobotę w robocie ino niedziele ma wolne:O A dzis i wczoraj byliśmy nad wodą, Julka w raju cały czas chodziła na czworaka i ryła w piachu a co znalazła grubszego czyli patyki, kamienie , muszle to do dziuba:) ciągle musiałam ją pilnowac:) I chyba wylazła jej jedynka górna, kurde czułam cos twardego pod palcem a potem znikło, tyle ze dziąsła ma takie grube wiec może sie schował jeszcze i jutro będzie lepiej czuć, będę macać jak pozwoli:D A jak doskonali raczkowanie, już tak szybko zasuwa , jestem w szoku no i staje gdzie popadnie:D Kurde nic się nie opaliłam bo ciągle z mała pod drzewkiem siedziałam w cieniu:( Lecę ogarnąć chatę, od jutra przez tydzień będę w pracy za koleżankę która na urlop idzie, strasznie sie boję jak sobie menż z Julą poradzi, co ona bidna będzie jadła bo butli nie chce:( Aneczko gdzie na wczasy wybywasz? kurde my nadal nic zaklepane nie mamy:( i nadal nie wiemy gdzie jechac:O

miałam już spać cholerka a siedze tu i narzekam;) ale dobrze wiedziec że inni też mają źle:D buziale dziewczyny i lecę do wyrka:D

ale pół życia sie na te gary traci, najpierw zakupy potem gotuj to potem zmywaj wrrrrrr

ja też codziennie przy garach bo u nas jakoś odgrzewane obiady nie idą:O

ambaa do tego czasu nabierzesz dystansu i oswoisz się:D Julka mi dziś wstała przy szufladzie i ściągnęła sobie gazetę którą jej zabrałam:O a wcześniej zeżarła kwiatka kawałek i sie dusiła:O a poszłam tylko zanieść ręcznik do łazienki:O też dygam i to mocno