Monia77

Kasia Ty mi powiedz czy Ty notatki robisz czy tak świetnie wszystko pamietasz co masz komu napisac?:D

Dzień Dobry dziewczyny, wstawać, kawkę pić, czy tam herbatke:) ja juz od 7 na nogach a spać poszłam o 2 w nocy bo mąż miał kolizje jak wracał z pracy i czekałam na niego. w między czasie dwie pobudki do małej tak że jestem dziś trochę nieprzytomna:) Peggy ja te moje dziewczyny całuję co chwilę:) tyle, że po małej potem chodzę i pluję bo oliwką wysmarowana hehehe:D

a i ja proszę o te kołysanki:D

Diamenciku ja też nei mam czopkow w domu bo jak pytałam w aptece to babaka stwierdziła ze dla takich maluchów nic nie ma, ale jakmała chorowała i dostała temperatury to lekarka powiedziała ze mozna podać paracetamol, wiec kupilam taki w syropie zeby był na wszelki wypadek ale wszystkim życze zeby maluchy nie chorowały. Ja małą kąpię codziennie i to o tej samej porze mniej wiecej, czasem to tylko takie pluskanie w wodzie bez mycia żadnego ot tak żeby malucha odświeżyć a czapeczke zakładam tylko po kapaniu aż włoski nie wyschną. Dobrej i spokojnej nocy dziewczyny :)

Hej Peggy nie martw się bedize dobrze, dostaniesz leki i wsztstko wróci do normy:) Trzymaj się i pomiziaj brzusio:)

Balbinko już nadrabiam i wysyłam do Ciebie kilka fotek:)

Dziewczyny gdzie wy kurcze ależ tu pustki:(

dziewczyny wysłałam wam zdjecia Julki, tzn co niektórym bo nie mam do wszystkich adresów:(

Platynko trzymam kciuki za Twoją siostrę.

Gosia no to jeszcze raz GRATULUJĘ:D

hej dziewczyny w końcu mogę usiaść do tego mojego nowego internetu bo przez wekend komp był okupowany przez Paulę:). tak pobieżnie przeczytałam co tam na tapecie , i dużo z was pisze o problemach z brzuszkiem. My przeżyłysmy dwa tygdnie temu grypę jelitową i nieźle sie strachu najadłam, bo mała kupała wymiotowała i miała gorączkę, na szczescie obyło sie bez szpitala. Ale przez to znalazłam jeden super srodek na brzuszek małej, jak widze ze kupa nei taka, albo mała steka na brzuszek, co zdarzało sie jeszcze w tamtym tygodniu to podaję jej Lakcid, wiecie te bakterie, no i od razu widać poprawę. Więc polecam gorąco:) możecie wypróbować.

Madalenko to widze ze zakupy w toku:) super U nas oki, mała przechodziła jelitówkę razem z Paulą, nadal martwią mnei jej kupki ale chyba juz jest dobrze. Juz zapomniałam ile kłopotów i zmartwień taki maluch przynosi. No ale poza tym jest słodka kochana i w miarę grzeczna. Chyba ją rozpieszczę okropnie:) Wczoraj skończyła miesiac i aż mi się wierzyć nei chce ze ten czas tak leci, wydaje mi sie ze dopiero robiłam test ciązowy:D. W przyszłym tygodniu idę z nia na kontrol wiec sie dowiem czy coś przytyła, póltora tygodnia temu ważyła już 4 kg:) A tak wogóle to czemu tu jest tak cicho?????

Właśnie po trochu nadrabiam zaległości. Dziękuję wam dziewczyny za wszystkie gratulacje:)

Cześć dziewczyny:) pamiętacie mnie jeszcze:D W końcu mam neta i będę mogła pisać z Wami bo juz sie strasznie stęskniłam za Wami.

Hej dziewczyny Mam internet !!!!!!! :D:D

Czesc dziewczyny:) Wpadłam na chwilke w drodze na wywiadówkę:) jak wiecie jestem nadal w dwupaku, mam już dosć , choć fizycznei całkiem dobrze sie czuję to psychicznie coraz gorzej, mama musi wracać w niedziele do domu a mała jakoś sie nei spieszy na ten świat. Pozdrawiam i buziaki przesyłam.

Hej dziewczyny:) wpadłam na chwilke w drodze na wywiadówkę, melduję ze nadal jestem w dwupaku:( mam już tego serdecznei dosć zwłaszcza ze mama moze być tylko do neidzieli a tu cisza. 26 jak byłam na ktg okazało sie ze mam już 2 cm rozwarcia szyjka gotowa i tylko czekać porodu, no ale od tego czasu mineło już troche a tu nadal cisza, tylko coraz wieksze czopy gubie:) W środę idę na ktg i sie okaże co tam , oczywiscie jesli do tego czasu nei urodze.

wiem Moli ;) ciązka praca przede mną, ale cóż obijałam sie tyle czasu to teraz trzeba odrobic to lenistwo hehehe

a moze i on był nieświadomy, albo sobie chlupnął podczas siusiania:) te plamienia to mogą być spowodowane rozpulchnianiem sie szyjki , w kazdym bądź razie nei długo urodzimy:D na pewno za dwa tygodnei wszsytkie już bedziemy miały maluchy przy sobie, a przy tych 40 tygidniach które mamy za sobą te dwa to pryszcz:D (taki mocno nabrzmiały buhahah) Chyba mi odbija śmieje się z wlasnym głupich żartów, może to ząćmienie przedporodowe hehe

uciekam dziewczyny, mam nadzieje ze w sklepie już nei bedzie kolejki:) Trzymajcie się papapa A gdyby któraś miała ochote to jestem dostępna na gg 4247070 :D:P

Uciekam dziewczyny , może sie przespie bo coś padam na twarz, czyżby sie zblizało:D

Ola wiesz co ja przy pierwszej ciązy nei miałam czopa albo wypadł bez mej wiedzy:) jakoś sie dziś tu dociągnęłam ale chyab dlatego ze w mięsnym była taka kolejka a mi sie stac nei chciało i jakoś tak słabo mi sie zrobiło , posiedze tu popisze i moze mi przejdzie

Hb ja swój pierwszy tez pamiętam aż za dobrze, mam nadzieje ze ten drugi nei zostawi aż tylu \'wspomnien\" :D

Madalenko małej chyba sie nei spieszy:) doczekała cierpliwie do terminu w moim brzuchu i jak na razie cisza. Tylko ja chciałabym już , dziś mi jakoś ciezko, słabo, spać sie chce i sił nei mam.

hej dziewczyny, wpadłam jeszcze na chwilkę. Beybe gratuluję synka i trzymam kciuki żeby szybko skończyły sie te kłopoty. U mnei cisza, nic sie nei dzieje. Aniołku mój czop nei był chyba zapowiedzią porodu:)