

silviak
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez silviak
-
ta mysza196 to ja:) pamiętacie mnie jeszcze? ;)
-
Hej kawkowo:) Mychulec dzieki za podpowiedź co do zakupów;)
-
Hej porannie:) ...i grypowo. Niech juz będzie wiosna bo te przeziębienia mnie wykończą. Znów zalapalam jakiegoś paskudnego wirusa i nochal mam jak balon, leje się z niego i kaszel męczy. A jutro i pojutrze zjazd, brr i siedzienie od rana do wieczora na wykladach :( Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie zmienić temat na panie po czterdziestce:)
-
Dziewczyny doradźcie mi jaki mam kupić wypiekacz do chleba, to \"apropos\" dietki;) Tyle ich jest, że się pogubilam:(
-
Witam pączkowo:) Me nie wiem jak rozsylać te pączusie? Coś mi nie wychodzi tak jak trzeba:( Dzis rano waga wskazywala 55,4kg ciekawe ile wskaże wieczorem, ha, ha....
-
Nie-gruby Misu:) Jak Ty to robisz, że nosisz taki rozmiar spodni? Ja ciagle chudnę, ale 36....to nierealne!
-
Witajcie porannie. Czy Ci, którzy oferują nam tak \"czule\" odchudzanie nie rozumieją, że tu nie tylko o nie chodzi?;) Me dzięki za kawkę.
-
Hejka:) W piątek o 17-ej ostatni egzamin! Trzymajcie kciuki mocno, bo najgorszy ze wszystkich i malo kto go zdaje za 1-szym podejściem:( BRRRRR Jak do dziś to wszystko do przodu i tylko jedno 3,5 a reszta 5-teczki i 4-reczki:) Pamiętam o Was wszystkich w przyszlym tygodniu bedę kombinowala coś z netem, może wreszcie mi się uda. Aha, moja obecna waga to 55,5 kg Jakbym miala sesję caly rok to nic by ze mnie nie zostalo:) Do poczytnaia wkrótce:)
-
cześć dziewczyny:) Baaaaaaaaaardzo dawno mnie nie bylo, co:) W domu nadal nie mam neta i teraz nie oplaca mi sie go zakladać ponieważ mój m od 9 stycznia bywa u nas tylko w weekendy:( Awansowal skubaniec i terz pracuje 100 km od odmu. Ja czekam aż mi coś tam znajdzie a narazie mieszkam sobie samotna w domciu z Rafalem i szlak mnie trafia, bo nie mam z kim pogadać. Najgorsze są wieczory. Aha, rozpoczęlam jesienia studia:0 Wkońcu:0 od tej soboty 1-sze zaliczenia;) zawsze o Was myślę nawet jeśli sie nie odzywam - to dla Was:)
-
O tak, zgadzam się z Jacklyn. A tak wgóle Jackyn teraz są modne bluzowane ciuchy jak w 80-tych latach, więc się niczym nie przejmuj i jutro baw się dobrze ;)
-
Hoga cóż to za kuracja? podpowiedz koleżance:0 Moze i ja zastosuję?
-
pourlopowo:) W okolicach Stegny trochę wialo, trochę padalo, ale i slonko wyglądalo zza chmur. WYPOCZELIŚMY!!!!!!! Poslalam wam parę najnowszych fotek domku w Bialowieży. A neta nadal w domu niet. Wkr.... nas strasznie Pan z serwisu, gdyz stwiersdzil, że uszkodzenie jest z naszej winy i naprawa ma kosztowac, bagatela.......1000zl. , więc grzecznie podziękowalismy z prośbą o zwrot modemu ij uz 2-gi mies. nam odsylają!!!!! Ponoć wszystkim tak mówią przy tym uszkodzeniu!!!!! Najprawdpopodobniej modemy są ferelne. pozdraiwam serdecznie i trzymam kciuki za zdające prawko. Ja zdalam za 6-tym podejściem, też nerwy mnie zjadaly:)
-
Hejka! Wyslalam wam na e-mail moją fotkę:0 Co prawda jakosć jest taka sobie, ponieważ zdjecie bylo robione telfonem ale zawsze coś widać. Jutro ostatni dzień w pracy i potem do 18-go urlopik:) Wiecej fotek na nasza-klasa do obejzenia.Buziaki dla wszystkich
-
Hej! maxiu mój czy misia zalacznik sie nie otwiera? na wszelki wypadek poślę ci jeszcze raz te fotki:)
-
fajnie, że trzymane kciuki pomagają:) U nas knotrol za knotrolą, uff i tak do konca lata:( albo i dlużej:(
-
Hej! Co do studiów to popieram. Ja zaczynalam 10 lat temu. Musialam przerwać z wielu powodow. Ale od października planuję znów zacząć. Mój m też zaczynal , przerywal ale w sobotę mial ostatnia sesję i już dal do promotora pracę mgr, we wrześniu się broni. Coś zaczyna przebąkiwać o doktoracie za rok. Zobaczymy, teraz ja będę sie realizowala:) A on musi poczekać, ja czekalam aż on zakończy edukację. Na studia nas obojga fyndusze nie pozwalaly.Co do fotek. Jak tylko będę miala neta w domu to wszystko powysylam. Pozdrawiam wszystkich
-
długo mnie nie było, ale mam neta padnietego w domu a w pracy nie bardzo mogę ..... z wiadomych powodów. Tak więc szybciutko: rafcio coraz lepiej sie czuje. Byliśmy na wycieczce we Włoszech 9 dni. SUPER było. Jako jedyna para na hm....300 osób? albo i więcej...... pływaliśmy w lazurowej grocie na wyspie Kapri - flisaka zauroczyłam uśmiechem i pozwolił, a co:) Jak zgram na kompa fotki i net będę miała naprawiony to podeślę wam najfajniejsze na pocztę . Dzieciaki dziś rano wyjechały do dziadków, więc przez 2 tyg. będziemy zupełnie sami;P dla wszystkich
-
Nawet nie macie pojęcia jak ciepło robi się na sercu, kiedy was czytam. Cieszę sie, że jesteście Jak wszystkie powtórne badania będą ok to być może w poniedziałek zabierzemy Rafałka do domu i będzie brał antybiotyk już w tabletkach. Me zdjęcia przepiękne. Mychulcu bardzo się cieszę, że odnajdujesz się w nowej pracy. Dla wszystkich Zawiozłam wczoraj internet Rafałowi do szpitala, więc tylko do 15-ej będę mogła z wami poplotkować.
-
Wszystkim solenizantkom spóźnione ale płynące z serca. Tomgrafia nic nie wykryła. Na szczęście, ale okazało sie ze Rafał ma boreliozę (wiecie od kleszcza, chociaż nie miał go w tym roku a to ponoć swieża sprawa nie przedawniona) i znów tydzień napiecia. Trzeba było zrobić punkcję, gdyż tylko to badanie było w stanie wykazać czy jest tylko zakażona krew czy tez już układ nerwowy. Myslałam, że oszaleję, ale już jest wynik. I nie ma neuroboreliozy. Tak więc jeszcze do poniedziałku bedzie dostawał dożylnie antybiotyk a potem dalsze leczenie tabl. w domu i raz w roku kontrol. Po maleńku wracam na normalne tory...... psychicznie. za wsparcie
-
jestin sto lat. Gratulacje dla dunej z syna mamy. Moja Inga w sobotę jedzie do Torunia na zawody. Ale boję sie, że ze wzgledu na Rafałka źle jej pójdzie. Też ciągle o nim myśli, płacze jak dzwoni. Uspakajam ją jak mogę, ale ...... no cóż..... ona jest już duża i widzi co sie dizeje w domu chociaż bardzo to ukrywamy z m.
-
:( W poniedziałek jadę z Rafałem na tomografię do Olsztyna. Oczywiscie prywatnie! Lekarze twiedzą, że w jego stanie jest konieczna tomografia ale ....cyt: to bardzo drogie badanie i prosze zrobic prywatnie bo nie wystawie pani skierowania...koniec cytatu. Jestem załamana. Odganiam najgorsze myśli i boję sie pniedziałku:(
-
Talu:) Barbamamo, gratulacje. Ja też tak chcę. Co prawda już 2 kg mam mniej po zimie i wtej chwili jest na wadze 57 ale do czerwca musi być 53, tylko jak to zrobić?
-
Komu kawki z rana? \\_/ Me trzymaj się Hoga oj prawda to prawda z tym machającym ogonkiem:)
-
Amitka, nie dziekuję czas pokaże tzn. najbliższe dni, jak będzie Me