silviak

Dzięki behemotkoChyba mam już dość i dlatego panikuję. Za dużo tego wszystkiego jak dla mnie.

Dzięki Me

już jestem!. Wczoraj odebralismy Ingę i powiem wam, że wcale nie jestem szczęśliwa. Jeszcze jednego wyniku brak 9tego stwierdzającego rodzaj nadczynności i od niego wszystko zależy:( ) a poza tym wykryli jej 3mm dziurkę w sercu. Ponoć to nic takiego, że dużo młodzieży w okresie dojżewania to ma itp. ale jak tu się nie denerwować? No jak? Niby ma to się zasklepić. Przypisali jej masę leków i za 2tyg. kontrol u endokrynolog a za 3mies. u kardiologa. Ech życie! Nawet ciepłe wasze słowa co do moich wymiarów /obecnych oczywiście/ nie sa w stanie mi poprawić nastroju. Chyba kieliszek dobrego czerwonego winka sobie fundne wieczorem, może mnie rozluźni trochę. M zaczyna dziwnie na mnie patrzeć. Nawet nie próbuje mnie zaczepiać wieczorem. Chyba wyczuwa mój nastrój i wie, że zostałby odtrącony.

jacklyn, hoga:D a mój M nie jada ciast /od wielkiego dzwonu i to najlepiej z galaretką i owocami/, a sera białego nie weźmie do ust, pod żadną postacią. Dziwoląg jaki czy co?:) Ale pifko jak najbardziej i brzucho mu coraz wieksze rosnie odkąd rzucił palenie /w lutym pękły 3 lata, a palił bardzo dużo i to \"Caro\" czerwone brrrr/.

Behemotko dzieki już sobie wydrukowałam:D i dzis wieczorem zaczynam serię pierwszą.

Aha! Nie mogę sobie nadal poradzić z tą cholerną talią! Ciągle za dużo, jak to zrobić? Kręcę i kręce kołem i ćwiczę, może na większe efekty trzeba poczekać dłużej?

Amitko - za egzamin Tala za spadek wagi Co do Ktosia, chyba już wiem dlaczego jest samotny. Brrrr, z takim charakterem.......a było tak miło na początku. Me - święte słowa moje obecne wymiary: biodra - 96cm pas- 77cm biust-96cm :):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):):) i jadę dzis po Ingusię !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no to do jutra:D

Me - Jak wszystkie to wszystkie - moje też, 2 więcej to już chyba bez różnicy dla ciebie:D Amitko jutro zabieram wreszcie Ingę do domu. I jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa! Myślę już nad niespodzianką dla niej. Może podsuniecie mi jakiś pomysł?

maxiu - to nie pierwszy zakup ubraniowy na aukcjach. Jeszcze ani razu się nie przejechałam.

a u nas ani jagód ani poziomek: wszystko wyschło! Koszmar z tą pogodą. Deszczu ani widu ani słychu! Jastin STO LAT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! OD ZAPOMINALSKICH:)

A to na poprawę nastroju: 1. brezniew grzmi: Trzeba zlikwidować te idiotyczne strefy czasowe! zamieszanie przez nie tylko! Dzwonie do do pekniu pogratulować Deng Xiaopingowi wygranej w wyborach, atam mówią, że to było wczoraj! Dzwonię do Watykanu z kondolecjami po zamachu na papieża, a tam pytaja \"Jakiego zamachu?\" :) 2. Oficer NKWD przeprowadza inspekcje w podległej jednostce. w podziemiu koszar widzi 3 trupy. - Nieszczęśliwy wypadek, wsszyscy zatruli się grzybami - odpowiada funkcjonariusz. - A ten z dziurą w głowie? - pyta dociekliwy oficer. - Ten...nie chciał jeść grzybów.

jacklyn - nie komentuję :) ale aż sie chce kupowac jak kg spadają. A M mówi, że laska dla niego to ja byłam zawsze a teraz to fakt, nie chce mnie wypuścić z rąk i jest jeszcze bardziej zazdrosny, ale ja to lubię. Lubię czuć się uwielbiana przez swojego partnera, wtedy jeszcze bardziej człowiekowi pięknieje.......dusza :D Jak już załatwimy internet to wkleje wam kilka najświeższych zdjeć.

Kurcze - tylko sie nie pobijcie;) Ale ja popieram grubego misia.Oczywiscie, że każdemu zdarzają się byki i to jest normalne jak pisze się szybko, ale ortografia to co innego niż czeski błąd. A Tala ma rację z tym, że na forum jest się po to, aby odpocząć i pogadać a nie się stresować tym, że ktoś zwróci uwagę na pisownię:D Me kofana, szkoda zdrowia :P

ale miałam zabiegany weekend! Ale Inga na 99% jutro wychodzi!!!! Cieszy się bardzo, a my razem z nią.:) Dzis ma ponownie badania kontrolne, ostatnie. Jutro rano będą wyniki a wypis o 14-ej. Rafała noga też już prawie zagojona, tak wiec wszystko pomaleńku chyba wraca do normy. Teraz tylko dobry lekarz, odpowiednie leki i jakoś to będzie. Gratulacje dla vice mistrza!!!!!! Me zdjątka extra:) Ktosiu - tak trzymaj. A muszę ci sie pochwalić, że ja też mam o kolejny kg mniej. Obecna moja waga 56kg!!!! Cm nie mierzyłam, bo nie mam czasu. Może dziś po pracy? Dziewczyny, wszystkie ciuchy mam za luźne!!!! Całej garderoby przecież nie przerobię!:( A kupic wszystko nowe to duzy wydatek. Śmigam więc po allegro i coś tam wynajduję. Ostatnio dwie sukienki kupiłam. Czekam z niecierpliwością na dostawę. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=203223553 http://www.allegro.pl/item203403427__cudo_sexy_sukienka_oryginalny_kroj_warto_.html

Ja również przykawkowo witam. Behemotko, widziałam twoją pracę zaliczeniową:) Fajne, tylko jak dla mnie za długie. Boję się, że nie potrafiłabym nic na podwórku takimi pazurkami zrobić.

Aha, zapomniałam. Serdeczne dzięki jacklyn.Ja mam podobny problem jak ty jeśli chodzi o wydawanie pieniędzy.

A ja nie mam zdjęcia behemotki tipsów:( Tylko ją w trakcie kursu:)

Dzięki Me

No właśnie behemotko masz rację. Najwyższa pora podjąć decyzję! Dziewczyny (i chłopaki) myślcie nad tym spotkaniem. Behemotko, to kiedy można stawić się do ciebie na zrobienie pazurków?:)

Inga być może we wtorek będzie miała wypis. Wyniki ma coraz lepsze. Jeszcze w poniedziałęk będzie miała powtórzone badania, ale lekarka mówi, że jest coraz lepiej, więc myślę, że do wtorku będzie OK:) . Nabiera sił, tętno już ma w normie i ciśnienie również. A ja prze te wszystkie cvhoróbska muszę kupić paski, bo wszystkie spodnie ze mnie spadają, albo zainwestować w nową garderobę. moze tak też uczynię, aby sobie poprawić nastrój po tym wszystkim? Jutro ruszam po pracy do Brodnicy. Mam tam kilka ulubionych sklepików:) Chciałąm bym jkupic też jakieś ładne sandałki na niewielkim obcasie do pracy. Ale teraz same japonki w sklepach widzę.:( Do biuraniestety się nie nadają. A przez internet trochę się boję zamawiać buty (rozmiar, szerokość itp.)

Już jestem! I nadal nic nie wiem. Ingi doktorka nie odbiera komórki:(

Chyba nie mam wyjścia i splunę przez to lewe ramie. Wychodzę z budynku, żeby nikt nie widział... To na razie.. Idę!

Chirurg załatwiony, mały miał nacinaną stopę i wyjęto drzazgę baaaaardzo długą. Krwi było dużo i oczywiście ja prawie zaliczyłam \"zjazd z bazy\" . Nie cierpie widoku krwi!Leży w domu, bo ma całą stopę opuchniętą. Ciekawe jak Ingi wyniki? Około południa będę wiedziała. Gruby misiu trzymaj się.

Chyba jakieś fatum wisi nad moją rodziną! Wczoraj rafał wbił sobie w stopę od spodu między palcami jakiś kolec. Za diabła nie mogliśmy go wyjąć! Dziś rano miał już opuszki opuchnięte i M. musiał z nim pojechać do lekarza. Już mi sie pomału moja siła witalna i cierpliwość kończy. A jeszcze mam problemy z wyjazdem z podwórka. nie dosć, że tyłem, wąski wjazd, pokrecony to jeszcze tuż za nim taśma i paliki coby plażowicze nie parkowali nam we wjeździe. Nikogo bowiem nie interesuje to, że komuś zastawią wyjazd z domu, bo są przecież na plaży i wszystko im wolno. Gosciu, który dziżawi ten teren na pole biwakowe, juz też nie daje sobie rady. Za jednym nadąrzy i zwróci mu uwagę, ale przecież nie będzie latał za każdym. W upalne i wolne od pracy dni wypoczywających nad wodą są setki. Najgorsze jest jednak to, że mieszkańców mają głeboko gdzieś (a są aż 2 domy i bar) :) i na nic nie można zwrócić uwagi, bo usłyszy się mnóstwo epitetów pod własnym kątem. Pomijając połamane bzy i brzózki przy płocie! Ech! już nie mam siły!!!!