silviak

maxiu - sto latek dla ciebie i Jacklyn, to prawda, wyglądałaś prześlicznie i suknia bardzo elegancka. a czemu mnien ie ma w tabelce? waga:59,5(dziś rano); wzrost:160( w kapeluszu-tak mówi mój M);wiek:36l; 2 dzieci(córka-14l, syn-12l) cel: 54kg 9chyba juz nie dam rady go osiągnąć:( )

Ja też już 3 tygodnie się nie foliowałam:( - lenistwo , ale teraz nie mogę (@) tak więc dopiero w niedzielę M poproszę o pomoc:P

Co do Kylie Minogue, Jacklyn, jakbyś mprzeszła tyle operacji plastycznych tyłka, biustu i odsysania tłuszczu etc. to też byś tak wyglądała:P Ale my przecież jestesmy naturalne i w naturalny sposób piękne a nie sztuczne z silikonem gdzie wlezie:D i będziey jeszcze piekniejsze do wakacji. Tak więc do ROBOTY!!!!!!!!!!!!!

amitko jak chce ci się jeść wieczorem to kup sobie w Biedronce sok9jakoś na F sie nazwa zaczyna- w skłądzie ma m.inn. brokuły) i pij go, lub też zrób sobie taką sałatkę: banan pokrojony w drobną kostke do tego dwie kiwi też pokrojone w drobną kostkę, wymieszaj razem i wcinaj - zdrowe i małokaloryczne:D i pij duzo wody ona też zapycha żołądek.

A ja nie mam nic na poczcie i nie mogę ocenić tych lasek. Plis, prześlijcie mi też Kciuki za wszystkich kontrolowanych.

Ale się napisałam i wszystko wcięło . Więc tylko napiszę, że bieżmy się do roboty, o której ćwiczymy dziś ? Proponuję o 20-ej zacząć, co wy na to? I co z tym spotkaniem na plaży latem? Może cośby zaplanowali?

Przyłączam się do was dziewczyny. Wcoraj na Polsacie ogladałam Osaczonych tak wiec wiem jak się robi takie skoki w 21 wieku:P Jestin bardzo ci współczuję

Miałam jamniczkę i fakt na początku fochy stroiła, ale potem wystrczyło w kuchni pokazać palcem jej kocyk i wiedziała co to znaczy. Była cudowna.I obrażalska strasznie, jak jej coś nie pasowało do odwracała głowę i zerkała spode łba udając, że nic ją nie interesuje - taka była cwaniara.

Kocham jamniki szorstkowłose i ciężko mi bez mojego (już rok minął)

JA CHCĘ JAMNIKA SZORSTKOWŁOSEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A ja tylko zerkam na zegarek. Ledwie siedzę, wszystko mnie boli, to ten dzień:( mam wrazenie, że zachwilę nogi mi odpadną, nie mam siły nawet ręką ruszyc, w głowie mi się kręci a wieczorem mam goŚci, chyba oszaleję. POMOCY!!!!!!!!!!!!!!! Ciekawe jak tam nasza Me baluje?

barbamamo nie znałam przepisu na polewe ze śmietaną (muszę wypróbować), ale chyba jej wychodzi nie wiele (wszystko po 1 łyżce)? ja robie taka ilosć, aby posmarować grubą warstwą całe ciacho:D Zapomniałam napisać ,że jabłecznik piekę w prodiżu a nie w blaszce (na blache trzeba było więcej dać składników)

mychulec podaję ci przepis na szybkie i pyszne ciacho, które u mnie gości na każdej imprezie: 1,5 szkl. maki 2 łyżeczki proszku do pieczenia 4 jajka 3/4 szkl. cukru zapach do ciasta cytrynowy 5-6 jabłek /dużych/ sposób wykonania: jajka ubić z cukrem, aż cukier się rozpuści /trwa to ok. 20min./, do tego mąka wymieszana z proszkiem do p. i przesiana przez sito + zapach /wymieszać lekko drewnianą łychą i na konie jabłka /obieram je ze skorki i po prostu wkrajam, okrajam /zwał jak zwał/ jak leci aż do ogryzka:D i też lekko wymieszać z ciastem. Piec w rozgrzanym piekarniku do 170 stopni prze ok. 40min /bez termoobiegu/ Mozna je posypać potem cukrem pudrem, ale ja robie polewę z kakao: 1/3 kostki margaryny 2 łyżki kakao /z wiatrakiem/ 2 łyżki cykru Margarynę rozpuszcam w rondelku dodajac kako i cukier, doprowadzam do wrzenia stale mieszając, zdejmuje z ognia dolewam odrobine zimnej, przegotowanej wody i mieszam aż zrobi sie klarowna i wszystkie skłądniki dokładnie sie połączą (musi być błyszcząca). Polewam nią wystudzone ciacho i posypuję wiorkami. Pycha! Może wygląda skomplikowanie, ale jest proste. Robiłam wczoraj, zajęło mi to 1/2 godz.

ktosiu ranny ptaszek z ciebie:) Ja już od 7 w pracy:(jeszcze raz pytam cię jaki mają być te śledzie z zalewy octowej czy też z oleju?Chciałąbym zrobić je mojemu M na weekend, uwielbia śledziki. Podaję swój przepis: 1kg płatów śledzi z oleju 2 jabłka 3 cebule (spore) pieprz ziołowy 2 cytryny olej Płatymocze ok.1godz w wodzie ze sporą ilością soku z cytryny, odsączam, kroję na małe dzwonki (tak iej wielkosci jak w sałatkach ze sklepu rybnego), układam warstwę w słoiku litrowym, posypuję pieprzem ziołowym, na to pokrojone w kostkę: jabłko i cebula i troszkę oleju.Tak układam warstwami do końca słoika (na wierzchu musi być warstwa jabłka z cebulą).Zakręcam słoik i odstawiam na 2 dni w chłodne miejsce. Podobne śledzie można zrobić też z dużą ilościa natki, wtedy już bez pieprzu ziołowego, lub też z samym pieprzem kolorowym grubo mielonym, wtedy bez jabłka tylko z cebulą. Smacznego:D

ktosiu co do twego przepisu na śledzie: mają być płaty z octu czy z oleju? Amitko, nas uczyli, że ze wskazówkami zegara a nie odwrotnie!

amitko -myślę, że to większego znaczenia nie ma, ale ja zawsze ze wskazówkami zegara:D Kto pytał ile piec biszkopt? Ja piekę 30 min w temp. 160stopni, ale bez termoobiegu bo go nie mam (stara kuchenka ale jeszcze jara:) )

A jak każdy przecież wie, ślina zawiera wiele naturalnych składników zwalczających różnego rodzaju wirusy i bakterie, właśnie z tego powodu trzeba ślinić paluch

SPOSÓB NA KLESZCZA: Naślinić kciuk i wskazujący palec i okrężnymi ruchami pocierać delikatnie miejsce, w które wgryzł się kleszcz, do momentu aż sam wylezie. Chodzi bowiem o to, aby nie urwać mu głowy, która zostanie pod skórą. Potem można miejsce po ukąszeniu posmarować np. spirytusem salicylowym. Oj wiało i u nas i przy granicy białoruskiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

barbamamo i ode mnie pogratuluj synowi (miałby o czym pogadać z moją Ingą - też przecież sportowiec:D)

Uff, komunia odbębniona:D Mała cała w skowronkach, powiedziała, że takiej drugiej cioci i wujka to ona nie ma, że prezent super. Rodzice byli bardzo wzruszeni ichyba o to chodzi, no nie? Rafał wrócił cały i zdrów przywiózł dużo fajnych pamiątek (oczywiscie wieżę też:D) Zakupy bardzo rozsądne, aż mnie zaskoczył swoją rozwagą. Ale chyba nie bardzo dogadywał się z resztą chłopaków, czuję, że coś jest nie tak. Dziś muszę go wypytać, może mi się uda? Zawsze miał problemy z rówieśnikami. On nigdy nikogo nie uderzy, nie wyzwie i nie przeklina, a wiecie jak jest dziś w szkołach, nie nadaje się do grupy, bo jest za kulturalny i takich trzeba gnębić (robis świńskie kawały, dac kuksańca itp - ale gdzie są nauczyciele? teraz ktos sie obrazi - uważam, ze wogóle udają, że nic nie widzą, tak najłatwiej mieć wszystko gdzieś a potem wywalać gały ze zdziwienia, że jest problem w klasie). Prosiłam już M żeby spróbował cos z niego wydusić i Inga też obiecała go podpytac. Zobaczymy co z tego będzie? Co do M to był w TVN w sobotnich Faktach o 19-ej taki przystojniak (w podpisie było leśniczy) chyba jego wypowiedź była trzecia? Któraś z was pytała czy to ten co podpalał i gasił -dokładnie!!!! U fryzjerki nie byłam, nie wyrobiłam się czasowo, może w tym tygodniu mi się uda?

A co się stalo dziś z naszym ktosiem, że nie jest aktywnym dyskutantem?

jestin

me kochaniutka a któż cię uczył polskiego;) dla ciebie cobyś o koleżankach nie zapomniała jak zobaczysz tych wszystkich przystojniaków na gorących plażach:D

Jacklyn zdjątka ze Słowacji fajoskie (szczegolnie tych trzech facetow tańczących jezioro łabędzie:P) Kruszynko - dopiero mam zamiar w poniedziałek się zapisać. I pewnie będę chodziła sam, bo znając moje znajome to wszystkie maja zapał w języku, ale w konkretach to juz gorzej. Maxiu - co do pytania o ilosć p.do piecz. w przepisie ktosia: mnie mama uczyła, że na 1szkl mąki czubata łyżeczka proszku, tak wiec ktoś nie przesadziłCo do pakowania robię tak jak ty i fakt - zawsze się sprawdza. Hoguś - jak przestaniemy sibie nawzajem mobilizować to do wakacji będziemy szersze niż dłuższe:P Oglądajcie dziś o 19-ej Fakty na TVN - ma być o lidzbarskim podpalaczu i mój M (ten leśniczy nie taki siwy jak drugi Pan -strażnik leśny).Chyba, że ich wytną:P ponoć tak się jąkali .....jak zobaczyli kamerę i za nią operatora- młode dziewczę. Przed wczoraj gości dorwali!..Dziś ma być Polsat a w czoraj RMF nadawało komunikaty. Mój M i jego leśnictwo zrobiło się sławne przez podpalacza:P

Kochany Ktosiu u mnie to już wrony nawet zawracają:D ale na wszystko jest rada. Dla chcącego nic trudnego....A ja od przyszłego tygodnia bedę chodziłą na ten aerobik, mimo że w domu ćwiczę. Wiesz dlaczego? Otóż z prostej przyczyny - jak się płaci, to nie ma wykrętów i czy chce się, czy też nie trzeba jechać 8km na zajęcia. Przecież szkoda wydanych pieniędzy. A w domu to zawsze są jakieś wymówki. I dzięki za chudzinkę , ale zdziwił byś się ile mam z przodu w górnej części (tej bliżej szyi) :P