

silviak
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez silviak
-
ja też miałam weekend do d..... ostatnio z M.. nadajemy na innych falach:( Waga zaledwie o 1kg w dół można sie załamać. Tydzień katorgi i co????? czy to ma sens????? Zobaczymy co dalej będzie sie działo z tą wagą. ten 1kg mnie nie satysfakcjonuje, chcę więcej i wiecej!!!!!!! Pomocy!!!!!!!!!
-
sorki miało być to z pośpiechu Me dowcip wyśmienity tym bardziej że bardzo lubie teatr musze uważać gdzie siadam :D dla wszytkich chroujących, ja jakos sie trzymam
-
przez te opady śniegu zawiesił mi sie wczoraj internet, dzis też wolno sie bója, ale jakoś udało mi sie otworzyć topik i mogę was pozdrowić. Ja też lubię czerwone ciuchy. Ta sukienka jest fajna, ale jaką trzeba mieć do niej szczupła talię ja jeszcze takiej nie mam..... na wagę nie staje, jakoś się boję, moze jutro rano?????? macie jakieś pomysły na Walentynki???? Bo ja zupełnie je juz wyczerpałam, pomocy !!!!!!!!
-
amitka dla cibie na dodanie otuchy ;)
-
Jacklyn dzieki za słowa otuchy to dla ciebie za miłe słówko mychulec a Ty jak sobie dzis radzisz? Ja jak do tej pory nieźle, w porównaniu z wczorajszym załamaniem. Mam nadzieję, że do wieczorka mój optymizm sie nie zmieni. to dla was dziewczyny i spadam do roboty bo do 15-ej już mała czasu zostało a potem jadę do okulisty wiec do domu dotrę \"kiele\" 20-ej. No i dobrze przynajmniej nie będę myślała o tej pysznej zupce z mielonego mięska.
-
ja też w pracy ale dzis szefostwo na urlopku to mogę częściej do was zajżeć :D ;)
-
jakaś ręka mi wlazła sorki :)
-
śpicie czy co ???
-
mychulec ja podobnie jak ty po 19-ej najchetniej pozarłabym wszystko a wczoraj to myślałam, że się skręcę. Gotowałam zupę z mięska mielonego (podawała przepis któraś z was) na dzisiejszy obiadek dla mojej rodzinki (ja dotrę do domu dopiero poźnym wieczorem:(:() i sam zapach już zadawał mi niesamowite katorgi. Dzieciaki jak ściagnęły do kuchni niesione wyśmienitym zapaszkiem to musiały troszeczkę sprubować SMAKOWAŁO IM BARDZO:):):) a ja cierpiałam. A wiecie co moj M zrobił??? Przywiózł kochanej \"rybce\" ....... winko z niemiec i .......... bombonierkę (moją ulubioną) myślałam, że go zatłukę. Dzieciaki sie ucieszyły i wyjaśniły tatusiowi cyt.: a mama to nic nie je, to chyba bombonierkę mozemy już wziąść Ha, ha ..I co wy na to moje panie? Yoshina - witam , ja też dosć niedawno dołączyłąm do tego grona. Życzę wytrwałości.:):):):):
-
Maxmara sto lat dla coreczki !!!!!! Co do koziego mleka to ja swojemu synkowi kupowałam jak miał roczek i robiłam tak jak krowie, nic sie z nim nie działo, ale było to mleko od sprawdzonych gospodarzy a nie ze sklepu. Może tamto było ze sklepu i pasteryzowane (ponoć wtedy nie trzeba przegotowywać)? Jakoś sie trzymam. Frytek wczoraj nie zjadłam, ale około 20-ej, jak robiłam dzieciakom kolację nie wytrzymałam:( zjadłam 1 jajko na twardo, plasterek szynki wędzonej z.... dzika:) (jest przepyszna) i 2 plasterki ogórka. Jak tu wytrzymać dalej:( chyba mam załamanie w tej mojej dietce:(:(:(:(:(
-
No i trzymam się nadal! Jak do tej pory zjadłam: mandarynkę, jabłko i kiwi, wypiłam 1 kawkę i chyba 2l wody. Za pół godz. idę do domu. Do jutra. :) :) :) to dla was wszystkich
-
Hej! Ja twardo sie trzymam. Na wagę narazie nie staję, dopiero w czwartek, bo minie tydzień moich męczarni. Dziś robię sobie głodowkę. Mój M wyjechał, wraca dopiero w środę wieć nie muszę nic gotować. Dzieciaki krzyczą, że im wystarczą frytki, więc im zrobię po pracy. Mam nadzieję, że wytrwam do jutra... a jutro same warzywka...brrr jak to wytrzymać??????????????? A w sobotę tak sprzątałam że mi ciekł pot.... nie powiem gdzie. Czułam się jak na siłowni. Ale przynajmniej mniej jadłam, piłam tylko mnóstwo wody no i w domku wysprzątane aż błysk :)
-
Hoga - co za entuzjazm bije z Twojego wierszyka, tak trzymać!!!!!
-
No to ładnie, a ja myslałam, że to tylko mnie się tak chce czekoladki a tu proszę. A wiecie dlaczego tak jest????? To przez tę piekielną pogodę, stresy i tak tadej hi,hi, hi, dobrze że jest czym sie tłumaczyć..a tak na poważnie to strasznie boli mnie głowa przez te zachmurzone niebo i nie moge pracowac dobrze ze szef wyjechał!
-
Dołączam sie do porannej kawki, włąśnie ja przełykam i do życzeń z okazji istnienia topiku. Z tej okazji wypiję dzis wieczorkiem lampkę czerwonego winka z czerwonej porzeczki (sama je robiłam latem, jest super, lepszego nie piłam). Moja babcia miała półpasiec, okropne chorubsko, które jej co roku sie odnawia, ale już nie wyskakuja pryszcze tylko od wewnątrz ma straszliwe bóle, ledwie chodzi, trwa to zazwyczaj 2-3tyg. J - mam nadzieje że u twoje corki tak nie będzie. Biore sie do pracy bo mnie szef zaraz och....... !!!!! Wczoraj znów ćwiczyłam 40min, ale waga jak do dzis stoi w miejscu jak zaczarowana, kedy wreszczie ruszy??????????????????????
-
Hej! Ale sie rozpisałyście! Ja niestety wieczorem nie mogę bo nie mam w domu internetu... jak ktoś mieszka na zadupiu to tak ma..... mogę wiec tylko czasami w pracy (jak nikt nie widzi...) Co do spokojnych wakacji - zapraszam na warmię!!!! Okolice Brodnicy , miasteczko Lidzbark.. nie, nie, nie Warminski ten miedzy Działdowem a Brodnicą - jeziorko Piaseczno tu jest cisza i spokój , pole namiotowe a w jeziroku nawet raki czasem ( co świadczy o jego b. czystej wodzie). Zapraszam. Naprawdę warto, tu mozna odpocząć a i grzybków nazbierać . A byłyście w Białowieży????? Puszcza super, połazić i powdychać świeżego powietrza warto - jedyny feler to brak jakiejkolwiek wody, ponoć basen budują. Jak ktoś chce sie wybrać na kilka dni to znam fajną kwaterę.
-
jacklyn, me-36: dzieki o wypowiedź co do plastrów.... wczoraj je zamowiłam... niestety, dobrze że tylko jedno opakowanie.... amita: dzieki, taka wypowiedź jeszcze bardziej mnie mobilizuje... pije więc kolejną szklankę wody brrr......(chyba 10 od 7:00) zjadłam małe co nie co ale jak podliczyłam to o.k 550kcal. Jak myślicie to mało czy dużo jak na tę godz?
-
Nie miałam odwagi pisać ponieważ jak czytałam co piszecie to było mi wstyd, że jestem taka nie obowiązkowa w tych swoich poczynaniach z odchudzaniem. Co prawda moja córa mnie mobilizuje ponieważ uprawia lekkoatletykę i biega po lesie a ja boje sie puścić ją samą i z koniecznosci \"biegnę\" z nią (jeśli można nazwać to biegnięciem?) A od przedwczoraj ćwiczę wieczorkiem 45 min., nawet ciężarki mam!!!!
-
To co nikt nie zna tych plastrów??????.
-
Tala3 ja byłam w zeszłym roku w Darłowie. Bardzo mi sie podobało, nawet znaleźliśmy z meżem prawie dziką plażę, nie było natłoku turystów. Miasteczko bardzo spokojne, duzo przesympatycznych knajpek i przyjaznych ludzi. Ceny całkiem przystępne. Łeba i Hel wisiadają przy Darłowie. Czytałam dużo ale nie miałam odwagi napisać. Dzis to uczyniłam. Co z waszymi dietami????? Czy ktoś zna plastry odchudzające? Co o nich sądzicie?