

silviak
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez silviak
-
Za 15 min. jadę do domciu. Nie wiem czy będę miała czas do was jeszcze dzis zajżeć? Może po pasterce? Pa, trzymajcie się i udanych wypieków:)
-
Hoga, mychulec:P Jaka u was pogoda? Właśnie w radio leci ...ciagle pada śnieg.... tra la, la ciekawe ggzie? Chyba na Syberii? U nas mróz jak diabli. Wszystkie drzewa , krzewy i inne roslinki oszronione. Przynajmniej to stwarza świateczna atmosferę:) Mychulec a żeby ci w brzuszku burczało, to masz na dokładkę: racuchy drozdzowe moczone w maku z bakaliami juz od wczoraj, pierogi z kap. i grzybkami, barszczyk z suszonymi jabłkami, śliwkami, gruszkami i czosneczkiem, ryba po grecku, paszteciki z pieczarkami i cebulką, hm co tam jeszcze? Rosół z bażanta, pieczony królik. A ciacha? Oprócz makowca: biszkopt z nutellą i susz. śliwkami, keks, rafaello, orzeszki, na zimno z galaretką... wymieniać dalej?
-
Me to fajnie masz!!!! Oby tak dalej! Ja mam zwariowany dzień od rana. ZASPAŁĄM DO PRACY:( Juz dawno nie miałąm takiego pędu rano jak dzis:) Całe szczęście że nadleśniczy ma dziś urlop a zastępca jest ok:) Przez 2 dni nie wyłaziłam z kuchni, ale juz prawie wszystko zrobione: pasztet z daniela, schab ze śliwką, szynka z sarny - upieczone. Ciacha też: nawet zawijane makowce w tym roku sama upiekłam - pierwszy raz w życiu!!!! Wyszły super, jeden już prawie pożarty:) Wigilijne potrawy też juz prawie wszystkie. Jeszcze tylko został do usmażenia na masełku karpik i zalać galaretką szczupaka no i oczywiście pstrąg leży zapeklowany do upieczenia w orzechach:) Wszystkim wam życzę wielu łąsk Bożych i przede wszystkim spokoju i wyciszenia w te świeta. A my na pasterke w tym roku jedziemy do małęgo wiejskiego kościółka w którym nasz kloega z synami ma grać na trąbkach i innym \"sprzęcie leśnym\" chcemy im zrobić i naszym dzieciom i gościom niespodziankę:)
-
No wiesz co mychulcu.. ty to nie masz litości! Ciagle tylko chlebki i chlebki, a gdziez dietka, no gdzie?:) Trugi trening aerobiku za mną, hurra!!!! Wytrzymałam! Wieczorem M zrobił mi masaż:P i dziś tak bardzo mięśnie nie bolą. Me to trzyam dalej kciuki za twoją mamę
-
Własnie dałam buciki koledze, który ma młodsszą siostrę i dziewczynę (20 latek) może na nie bea dobre. Obiecał też, że postara się komuś je opchnąć:) Oby, bo inaczej M mnie wyśmieje:( cały czas mi truł, że butów prze internet się nie kupjue:( Czyżby miał rację?
-
wszystkim. Me powodzenia dla mamy! Zakupiłam buty na allegro - kozaki. Jestem wściekła! Są piękne i wogóle, ale jest małe ale - nie mogę ich ponad kostką dopiąć wyzej jest ok, są na bardzo szczupłą łydkę w kostce. A ja i tak mam szczuplutką i nie mogę zapiąć. A Pani nie chce słyszeć o zwrocie!!! Są ze skórki, czarne była wyprzedaż i się pokusiłam bo zapłaciłam za nie 130 pln. I co teraz?
-
Mychulcu dawaj tu szybko przepisiki na chlebek. Ty niedobrzyco, dopiero teraz się chwalisz? ja tez checia bym upiekła chlebek na świeta. ...a w niedzielę mam dostawę chlebka ze wsi, takiego prawdziwego, jak kiedyś na zakwasie, mniam:)
-
No no barbamamo :P M to nie pożyczam:P Ale śledzikiem bys go pewnie przekupiła:P
-
No nie, to masz co robić kobietko, oj masz!!!!! Znam to , współczuję i wspieram jak mogę:)
-
Barbamamo pewnie, że można. Tylko poukładaj je pojedyńczo i jak zamarzną to dopiero do woreczka. Nie zrobi ci się wówczas jedna wielka klucha przy gotowaniu:) No włąśnie Me gdzie się podziewasz?
-
Barbamamo ja wczoraj zagoniłam M do prania naroznika w kuchni i krzeseł w jadalni. Dziś będzie działał dalej:P Był baaaardzo zmęczony a ja skwitowałam : widzisz a ja co roku męczyłam sie sama. Teraz przynajmniej wiesz dlaczego w wigilię juz nic mi sie nie chce, nawet wigilii. No i pomogło.:) Zawsze bowiem miał jakis pilny wyjazd przed świeami (to szkolenie z pracy, to szkoła itp.) i najgorszą robotę odwalałam sama. Nie powiem, że mi nie pomaga, bo jak ma czas to zawsze wszystko robi w domciu a ja wtedy nie wyłażę z kuchni. Ale od paru lat tak się układało, że go nie było np. tydzień przed świętami. Może i ty zagoń faceta do roboty?
-
hej! Me a co się stało 1998 roku? Najlepszy sposób na chudniecie aerobik (koniecznie musi fajny facet prowadzic, bo wtedy chcesz czy nie starasz się wszystko zrobić dokładnie:P i mż!!!!!! Ja po pierwszych zajęciach w ubiegłym tygodniu i gimnastyce przedświatecznej w domciu tj. skakanie z krzesła na podłogę, wyciaganiu rąk w myciu wysokich szaf itp.znów mam 56 kg!!!!!!!!! :):):):)
-
Barbamamo pewnie, że można:) Hoga ja moczę 3 razy w tyg, ale codziennie pewnie też nie zaszkodzi:)
-
Hoga - dokładnie tak: wcisnąć cytrynę do oleju, podgrzać i moczyć pazury. Można jeszcze dokupić wit C, tą którą można przekuć i wycisnąć również zawartość tj. witam. C do rycyny:) Moje już prawie normalne. Jeszcze ze 2 tyg. i będą ok.
-
Dzieki Me! Hoga widzę, że u ciebie atak wirusów jak i u mnie:( Barbamamo sprawdź pocztę:)
-
Dzięki Me:) Wiesz, wiedziałam, że pierwsza zareagujesz:) Czy esberitox N można kupić bez recepty? I ile kosztuje?
-
Wiedziałam, że jak was poczytam to smutki miną i się nie myliłam.:) U mnie nadal tak samo. Rafał ciągle choruje. Nie wiem, juz gdzie z nim się wybrać, aby wzmóc jego odporność? Itak wogóle to do dupy a święta na nosie, ech.
-
Ktosiu jeden z moich najlepszych przyjacół, człowiek którego wszyscy lubili, miał serce otawrte dla wszystkich, nikogo nie krzywdził itp... w wieku 18 lat zmarł na zawał serca. Ponoc do dzis najmłodszy Polak, który tak młodo odszedł przez tę chorobę. O dziwo 3 lata leczyli go na......... chore nerki:( Zawsze jak jadę do domu i przejeżdżam przez jego miasto odwiedzam go w imieniu wszystkich przyjaciół, którzy nie mogą zapalić mu światełka. Hoguś głowa do góry!
-
No właśnie behemotko! Przecież po to jesteśmy! Chociaż tak się mówi. Jak ja miałam kłopoty i doła ostanio to też nie zaglądałam. Wczoraj byłam pierwszy raz na aerobiku!!!!!! Młody chłopaczek (jest na kim oko zawiesić:) prowadzi zajęcia. Daje wycisk jak dabli. Po domu ledwie łaziłam. Czuję każdy mięsień, a co będzie jutro!!!! Me ja też myślałam o tych koszulkach. Pomysł świetny. Swojemu M chcę na walentynki zamówić ze swoim zdjeciem i napisem...ocalić od zapomnienia.... miała być na rocznicę ślubu, ale wcieło nam ładowarkę do kamery i nie mogłam nic zgrać na kompa:( A co się okazało... zostawiliśmy u kolegi nad morzem i dopiero kilka dni temu odesłał. Czarownica boska! Moze wszystkie sobie takie koszulki zamowmy? Jak gdzieś w świecie zobaczymy kobietkę w takiej, to będzie znak ,że jest z naszego topiku , albo chociaż zagląda i czyta.
-
Hej! A ja vczekam juz drugi tydzień na czajnik elektryczny:( i lampki zewnętrzne:(
-
Ja zgodnie z tradycją wyniesioną z domu rodzinnego ubieram choinkę z dzieciakami w dzień wigilii:) A w przyszłym tygodniu będziemy stroić domek na zewnątrz:) Tylko co to za urok lampek bez śniegu:(
-
Jestem, jestem! I czytam was codziennie. Miałam doła i nawał pracy w pracy..ale wyszło. Juz jest lepiej, chociaż jestem wściekła na maksa. Nie chcę was zanudzać swoimi głupimy problemami. U mnie w domu też wszystko w rozsypce. Tu nie ma firanki, tam dywan zwiniety i czeka na snieg:( itp. Wklejam link do fajoskich ozdób dzis przyszły. Są boskie. Te aniołki w bomce przepięknie zmieniaja kolorki, natomiast te 2-gie pachną super, a co dopiero na choince:) Juz nie mogę sie doczekać kiedy je dzieciaki zawieszą:) http://www.allegro.pl/item276779496_uroczy_swiecacy_aniolek_wydmuchany_w_bombce_.html i teraz te które kupiłam ale juz ich nie ma na aukcjach: http://www.allegro.pl/item271723350_swiecacy_aniolek_w_szklanej_kuli_prezent11_99.html te są: http://www.allegro.pl/item276012586_pachnace_cynamonowo_miodowe_aniolki_na_choinke.html
-
Ludzie są wredni. Lepiej mieć za przyjaciół zwierzęta. One nikogo nie ogadają i nie podłożą świni:( A PROPOS: Pies sobie myśli: - chyba jest moim królem. Dba o mnie, karmi, chce się ze mna bawić. Kot sobie mysli: -JESTEM KRÓLEM!!!! DBA O MNIE, KARMI, ZABAWIA MNIE!!!!
-
Jejka, ale miałam weekend! W sobotę ok. 12 inga poszła biegać do lasu i wzieła ze sobą Tekilkę. Po ok. 1/2h zadzwoniłą, że pies zginął! Niema i juz, woła,szuka i nic. Odbywało sie tam akurat polowanie zbiorowe z koła łowieckiego mego M. szukali wszyscy i nic!!!! Rozpacz, płącz i wogółe. Ja jezioro obiegłam 2 razy (tj. ok. 10km zrobiłam, nie licząć łarzenia po krzaczorach!). Koniec, po psie! Szczeniak ,zgubiła sie, wpadła we wnyk.Wszystkie złe mysli przychodziły mi do główe. Ktoś ją zabrał, samochod wtedy też przejeżdżał. A ona taka ufna, jak to szczeniak. prawie wcale nie spałam. rano, ok. 7, m wstał i szykował sie na polowanie. Wydawało mu się, że słyszy szczekniecie. Otworzył drzwi, nic, nie ma. Za chwilę znów. Patrzy przez okno a do domu spaceruje nasza Kiwi 9kotka) a tekili nie ma. Stwierdził ,że ma przesłyszenia, ale za chwilę znów szczekanie. Wyszedł na dwór a za Kiwi drałuje do niego psiak!!!! Jak znalazła droge do domu, nie mamy pojęcia. Najprawdopodobniej wyczuła trop. Najważniejsze, że jest z nami. Przespała całą niedzielę bidulka. Musiał nieźle się nałazić w nocy po lesie. Jeszcze o 1-wszej wołaliśmy ją. Moze usłyszała? Echo się po wodzie niesie. Radości było mnóstwo. Wszyscy płaklismy ze szczęścia. Co oznacza skrót TUSK? Trud Usuwania Skutkow Kaczyzmu:) Dlaczego żydzi maja długie nosy? Dlatego, że powietrze jest za darmo:)
-
Jacklyn, oj było, było:P Hoguś dla ciebie: Wszystkiego dziś Ci życzę co dobre, szczęśliwe i miłe. Co budzi uśmiech, spokój i ciszą napełnia chwile !