Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szam

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Szam

  1. teraz to strona wisi:-( do zobaczyska jutro, miłego popołudnia dla wszystkich Diabełków!!!
  2. opalać, Linky, w biurze? mamy saune i siłownię, ale solarium??? ja jedynie widzę promienie słońca na liściach drzew za oknem, ale w środku jest zimno (w moim pokoju). i się nudzę:-( a Ty co porabiasz?
  3. Szam

    Może się poznamy?

    Marteczka rozumiem Ciebie bardzo, ja mam tylko jednego malicha (no już nie taki maluch;-) ) więc wiem jak bywa!!! a nie ma nic lepszego jak trochę odpoczynku od pociechy!! Mary, cieszę się ze sobie dobrze radzisz, pozdrowienia słoneczne
  4. ok:-) ale mi sie nuuuuuudzi:-(
  5. właśnie mi zeżarło to co pisałam, wrrrr, grrrr Air, jak się czujesz???? ostatnio jak ubrałam swoje buty na obcasie - po zimie - to sie prawie wywaliłam na tych koszmarnych dziurach w chodniku...a kiedyś sie martensy nosiło, ehhh Tigerku, bajeczki i owszem - Sąsiedzi!!! bardziej dla nas pewnie niż dla Zuzi;-) ale jak będziesz u tego kulegi, to puść pszczółkę a ja zadzwonię, bo może ma coś czego Zuzia jeszcze nie ma i bardzo chętnie bym chciała wtedy chcieć te filmy:-D pliiiz o tak się szczerze szczerzę do Cię:-D Gio, spoko żaby, się nie przejmuj:-) w szachy niestety nie umiem grać...zazdraszczam wam tego gadania na komunikatorach, ja niestety odcieta jestem. poczekam za to az sie kiedys w realu zetkniemy, ok? Linky, sie nie martw:-) jakbym się chciała rozmarzyć, to bym napisała: hmm, morze...;-) bo choć w stolycy na razie, to nad polskim morzem zrodzonam:-D
  6. Szam

    Może się poznamy?

    Marteczka witaj...w wawie ten cholerny szczyt...wszedzie niebiesko od policji, slychac tylko karetki i syreny, sklepy i urzedy dechami zabite, korki...koszmar... jechalam do pracy i patrzylam na to z niedowierzaniem..i za co ten biedny podatnik buli? przeciez my nic z tego nie bedziemy miec...[poza bałaganem i kontrolami, korkami i problemami z dojazdem poza tym słonko świeci, Zuzia pojechała do taty, bo szkoła zamknieta... wiec mam labe do poniedzialku...
  7. Linky, ale wiesz, spodobało mi się jak do mnie mówisz:-D co prawda trwa to parę liter dłużej, ale jak brzmi cholera, prawie przez ścianę mam ambasadę Izraela, tam to dopiero jest niebiesko, z samego rana naliczyłam 10 mundurowych. o, a teraz jeszcze helikopter lata. NIemożliwe!!! a biedny podatnik nie ma co odliczać potem i tak siedzi i stuka główką w ścianę;-)
  8. Gio, zignorowawszy, jak zwykle, chciałam do kurnika, ona nie widziała...dobra...ale ja sie nie martwie... Tiger zdjęcie zaraz Ci podeślę, w środę I. będzie, ale to nie problem, a w sobotę szczytu niet. Słuchaj, popołudina mam wolne, jak się zdecydujesz to daj znać!!! A może jakieś nowe filmy masz dla dzieciów??co???? bo Zuzia zaoglądała wszystkie na śmierć;-) Linky, przecież mówiłam \"hmm\", nie?;-) aluzja i te sprawy;-) może załaduj kawkę czy inną kofeinę, a może oczka przetrzyj???
  9. Cześć Diabły!!!! oczywiście ja na nogach już od 6.:-O:-O ale dopiero teraz poczytałam co tam sobie skrobaliście:-) po pierwsze Zuzia już jedzie właśnie pociągiem z ojcem po drugie jestem na tego drania zła, bo powiedział że wysłał kase , ale jak zwykle kłamał i co ja takiemu dupkowi mogę zrobić??? NIC Tiger, ten szczyt to szczyt głupoty polskiej:-( całą noc zakładali blokady w strefach i cała noc wyły policyjne syreny...glin więcej niż ludziów, karetki jeżdżą w te i z powrotem, niebiesko od tego w mieście, sklepy, firmy dechami zabite na głucho...w tramwajach ogłoszenia o zagrożeniach... ale może lepiej do mnie wpadniesz zamiast do knajpy? Zuzi nie będzie, mój I. wyjeżdza na urlop i tylko ja i teściowa będziemy;-) co Ty na to? Akara, posyłam C zdjęcie Dudusia i to jak ją umalowano naŚwięcie XZiemi w niedziele - Super!! coś mi się pomieszało i za dużo razy kliknęłam, mam nadzieje że nie wyświetlę sie na całej stronie Znudzony, cóż poczekamy zobaczymy Linky, hmm, góry mówisz;-)
  10. dobra, to Wy się rozgrzewajcie, a ja do domku jadę, mam dość mojego zimnego i zbyt przewiewnego biura. do juterka:-) znudzony, a przez wawe nie zamierzasz jechać??????
  11. Witaj, Gio Margotka czekam zatem, i ja też chcę zdjęcia!!!!!!!!!
  12. jakieś cuda!!! zazwyczaj w dzień to tu było cicho i pusto, czasem jakis zabłąkany Diabeł sie wstukał, a teraz, hoho, nawet jakieś rozmowy sie prowadzi... Tiger, najwyżej wyślę Ci sms z moim nr domowym i się zdzwonimy, ok? ewentualnie wpadniesz do mnie do domku, Zuzi nie będzie więc będzie spokój i piwko z lodówki - bez napiwku;-) Linky, ok cicho sza - m:-)
  13. no tak, stronka wisi sobie beztrosko, a ja juz po obiedzie (dzieki Bogu za stołówkę w pracy) i teraz pora na kawę:-D
  14. Linking, jak to mój tata mawiał: tylko wdzięk i bezpretensjonalność;-) zatem i owszem juz wydrukowali wszystko:-Da pracodawca nie zauważył;-) raz jeszcze wielkie dzięki, miałam okazje udowodnić mojemu I., że cafe to fajna sprawa, ludzie sobie pomagają itp.;-) szczegółowe instrukcje, hmmm, mocna rzecz;-) a skąd, za przeproszeniem, stukasz? bo jeśli pisałeś to ja nie zauważywszy?
  15. nabijasz sie czy co??? mnie sie już komórki zaczęły przegrzewać, a teraz komputerowcy drukuja mi całość - jak miło:-)
  16. linking, o boski:-) wiarę w sprzęt mi wracasz:-) dzieki dzieki dzieki:-D hm, widzę że nie przestajesz zaskakiwać, szokować, prowokować, hmmmm, to taktyka czy stała umiejętność?
  17. Tiger, z tego co wiem, Jana Pawła nie ruszaja, więc gdzies sie spotkać w końcu mozna, jak mówie proponuję Swingo:-) a pracuję normalnie, bo szkoda mi urlopu;-) Linking, jest słońce tylko nie od tej strony co trzeba...hihi, to znaczy wszystko ze mna ok, ale okna mojego biura wychodza na zachod, a jakos nie chce mi sie czekac do tego czasu by sie w slonku ogrzac:-d dziękuje za słonko tak czy inaczej:-d chyba mi do końca odbiło...kupilismy sobie z moim I. aparat HP Photosmart 945, no i oczywiście instrukcja jest w obcych językach. I obiecałam że spróbuje ja przetłumaczyć...gdzie ja rozum miałam....i teraz patrzę raz w angiellska raz we farncuska wersje, biegam po słownikach i się męczę, ufffffffffffffffffffff PS. pracodawca podstepnie zablokował mi dostep do komunikatorów:-(
  18. Szam

    Może się poznamy?

    Cze wszystkim topikowcom;-) właśnie skończyłam śniadanie i mogę zacząć normalnie funkcjonować. Jak widzę strona wisi nadal, ale mam nadzieję, że jeszcze dziś uda mi się zerknąć na to zostało napisane. Jak minął wam weekend i czy tydzień zaczął sie w miarę znośnie??
  19. wiecie co, po tym jak ze mna nikt do kurnika nie chciał isc;-), sciagnelam sobie program literaki, ale to jakis chlam jest! tworzy wyrazy ktorych nie ma, a poza tym nie zna tych ktore sa powszechnie znane. do dupy taka gra!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mówię że w wawie takie zjazdy, wawa jest na środku tego śmiesznego państewka Kai, wszelki duch!!!!
  20. ja, ja sie wczoraj czegos domagalam???????????????;-) wrocilam od lekarza..siedzialam sobie w poczekalni i przyszedl facet, tak na oko ok. 60 mial. i przez 10 minut oproznial sobie przestrzenie w szczekach mlaskajac i wydajac inne tym podobne dzwieki, na dodatek grzebal sobie w buzi lapami. zatkalam uszy i odwrocilam wzrok. wejscie do gabinetu powital jak wybawienie, ufff, co tez czlowiek musi znosic:-( Tiger, ten wrocek to jakis koniec swiata jest. na dojazd of course. pewnie ze chciałabym sie tam znalezc, to podobno super miasto, ale dlaczego tak daleko:-( czy ten zjazd nie moze byc gdzies w polowie drogi chociaz:-(
  21. Dzieńdobereczek Diabełki!!!! Jestem urażona;-) Gio, bo ja Ciebie też prosiłam o ten kurnik a Ty mnie zignorowawszy, buuuuuuu... Gio, a może wyskoczysz ze mną na jakąś kafke czy piffo, co????????????????? elles, mam nadzieję, że dzisiaj czujesz sie już lepiej, moc dla Ciebie akara, przynajmniej nieźle sie bawiłaś;-) Margot!!!! JaCiebie wyzywam!!!!!!!!! napisz do mnie, bo już sama nie wiem o co chodzi???? może ta CD to jakis problem! zrozumiem tylko sie odezwij!!!! au_dela@o2.pl Będąc zignorowaną czuję, że boli mnie gardło...chyba wczoraj przemarzłam:-( dla wszystkich... PS. jak zobaczyłam jaka odległość dzieli mnie od Wrocka, to mi chęci opadły:-( ale raczej nie będę mogła jechać, bo mój I. będzie wyjechany i ktoś musi się zająć Dudusiem:-(
×