Szam

Mary, wreszcie, bo juz sie wszyscy marwtili:-) Kofana, od razu podaj date urodzin i inmienin!

BŁAGAM WAS nie wysyłajcie mi łańcuszków!!!! nawet super miłych!!!!! to najlepszy sposob zeby dostac wirusa, trojana czy inna cholere. dzieki temu ludzi maja dostep do naszych skrzynek, a pozniej do naszych twardych dysków. NAPRAWDE!

marteczka, to nie wiem co Ci polecić:-o

ach, ja to sie dzisaj do niczego nie nadaje:-( zerwe sie wczesniej z pracy i do lozeczka:-) a jest mi tak zimno ze w plaszczu siedze i mam rekawiczki welniane na lapkach - stad ewentualne bledy;-) karaani, pizzy robic nie umiem:-( Daria, qrcze u mnie nik nie loubi jedzenia na slodko:-(

madusia, dziekuje Ci bardzo za zainteresowanie a dla naszego zainteresowanego proponuje: cytrynek!

marteczka ! ja juz tu kiedys proponowalam prosta potrawe (USKA NIE CZYTAJ), piers z indyka kroisz jak na gulasz, podsmaasz i do garnka, potem to samo z cebula, pomidorami. dodajesz np. fasole czerwona i zalewasz 2 sloikami sosu LOwicz slodko-kwasnego, troche keczupu i koncentratu i juz! Albo piersi z kurczaka obtaczas w panierce z pokruszonych dokladnie platkow kukurydzianych z miodem i orzechami...

wiecie co, z rodzicami to nie ma sensu nawet rozmowy zaczynac, bo albo po twarzach i brakach we wszystkim widac, ze nie zrozumieja albo bronia swoje aniołki:-( ja sie martwie na co oni czekaja? az dojdzie do wypadku? jak nic nie poskutkuje (bylam i u psychologa i u pedagoga, u wychowawczyni i dyrektora) to napisze do kuratorium:-(

Justa, nie ma to jak nadrabiac zaleglosci w pisaniu, chyba nikt nie robi tego tak dlokladnie i obszernie jak Ty:-) jak przeprowadzka? a wlasciciel lepszy?

och, mowie wam...

Jak zwykle mozna na was liczyc:-) Daria, nie krzycz na mnie, buuu, bo mi sie włosy wyprostuja;-) moze wszystko przez to ze znowu sie nie wpyspalam:-( i musze kupic nowy listek bodymaxa

Karaani;-) jej, hej, witaj u mnie, kaputki włoz, kawke podaje Czarna i jakies ciasto sie pweni znajdzie, zona robaczka super ciasta piecze;-) Dziewczyny, dzieki, ale jak cholera sie martwie o Zuze i nie wiem juz co robic. A byly mnie w* jak ni wiem co!

madusia1, w szkole sie to ignoruje, tlumaczy, ze dzieci sobie wyobrazaja i konfabuluja itd. brak mi juz slow.... a co do bylego, to jego sie nie da zmienic, ale dziala na mnie jak plachta na byka

nie moge sie zdecydowc: miec dola czy nie....:-o

uhhhh, nie do konca jest dzis dobrze i nie wiem czy jakis dol mi sie nie szykuje....bo: 1. sytuacja w kraju i na swiecie coraz gorsza 2. moj byly znowu podskakuje, przyprawiajac mnie o bol glowy i serca 3. Zuzia jest w klasie bokserow damskich i wszyscy zdaja sie to ignorowac ehhh

Czarna, co u Ciebie? ja poprosze o jakas aromatyczna kawke:-)

co do matrixa, to ja sie nie spiesze, druga czesc to byl koszmar, groteska, sentymentalizm az smieszny. efekty przesadzone do granic absurdu, wiec na razie nie ide... bo pierwsza czesc to dla mnie film kkultowy, film zycia, drugi obok American Beauty

Babeczki! dzionek mily, teoretycznie, bo 4 dni wolnego przed nami:-) malutka, to przykre i bolesne dosiwadczenie, zawsze to nam, tym co zostaja, ciezko jest sie pogodzic z faktem utraty bliskiego czlowieka. Jesli zachowasz w sercu ja i wspomnienia o niej, to ona bedzie i niegdzie nie odejdzie. Trzymaj sie:-) Behemocie, miesszkam przy Anielewicza, wiec w centrum

Mówię już cześć KOfane moje i robaczku romantyczny!!! Do jutra. milego popol udnia

Karina od Katarzyna, no niezle....A wyzywaj sie kofana do woli;-) mnie juz nic nie zaszkodzi;-)

KARINA, daty podaj ur i im!!! ale to mi juz!

no, nie, karaani, zle z Tobą, cos trzeba zrobic...no...chodz..tutaj...popatrz, jaki ladny...kawfta.., ups..sweterek mam dla Ciebie;-) Ja w ten weekend jestem free, w przyszly mowiłam, sobota wieczor zajeta, a póżniej -23 aplikacja, wiec najwczesniej gdzies 30.11, chyba ze w tygodniu:-o21

Marteczka, kofana, czarna ma rację, jeszcze wyhaczysz cos i okaze sie ze bedzie tansze niz ta kurtka! Może ona nie był Ci pisana, bo nie była jak trzeba???? A sprawe koleazanki zalatwisz innym razem, liczy sie to ze chcialas i probowałas!!!! Proszę zasyp ten cholerny dół!!! Co Cie bedzie jakis **** dół dołował;-)

Arias, kochana, trzymam kciuki. To przykre:-( mam nadzieje, ze jakos sobie radzisz, co??? posylam Ci cale mnostwo dobrej energiii, kofana i przychodz tu czesciej, prosze

magdalenazet, słuchaj, ignoruj je, te lustra, wiesz???? ciesz sie ze to nie białe myszki;-) termin zlotu, a cholera wie, moze w piatek albo w ten za tydzien, bo na sobote ide na BuddhaBar do Iguany!

Justa co Ty wygadujesz, wszyscy sie martwili co z Toba, serca nie masz, ze nasz o takie rzeczy posadzasz??????????????????? sporzadzam liste imienin i urodzin (rok niekonieczny) podasz swoje dane:-)