

Szam
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Szam
-
>Słonko, wiem, wiem, ale my Cie na duchu podtrzymujemy i fluidy wysyłamy dobre - może przez to pisanie pracy lepiej pójdzi;-) Ty tutaj nie zalewaj, dobra.... Słonko, jesteś i już!!! ja się swoim wyglądem staram nie przejmować (chociaż jak na brzuch spojrzę to mi się przekleństwa na usta cisną różne) i raczej mankamenty w żart obracać:-D
-
a teraz podeślę Ci moje ulubione zdjęcie naszej trójki, Zuzia+mój I.+ja:-D
-
>Justa, zgadzam się z Tobą co do Zuzi, a podobna jest po trochu do taty po trochu do mnie;-) sama nie wiem i nie umiem okreslić:-o
-
> majesta, nie narzekaj, już my sobie okazję do świętowania znajdziemy!!! gwarantuję! A imieniny mam bodajże 29 listopada, bo to św.... jest! > wysłałam zdjęcie Justa - dostałaś???? przed chwilą dopisałam posta i nie wszedł - nie wiem co schrzaniłam, ale jakoże robię 5000 rzeczy na raz, to nie dziwota;-) i mi tu o mojej (domniemanej) urodzie nie wypisywać, bo mi się jeszcze bardziej fałdy na brzuchu powiększą;-)
-
> majesta, nie narzekaj, już my sobie okazję do świętowania znajdziemy!!! gwarantuję! A imieniny mam bodajże 29 listopada, bo to św.... jest! > wysłałam zdjęcie Justa - dostałaś???? przed chwilą dopisałam posta i nie wszedł - nie wiem co schrzaniłam, ale jakoże robię 5000 rzeczy na raz, to nie dziwota;-) i mi tu o mojej (domniemanej) urodzie nie wypisywać, bo mi się jeszcze bardziej fałdy na brzuchu powiększą;-)
-
>justa, o mojej urodzie, hm, to nikt tu nie pisał, ja jeno wspomniałam o fałdach skóry, płaskim tyłku i tym podobne - ale to raczej o urodzie nie świadczy. Moje Słoneczka (się znaczy Zuzia i mój I. to dopiero coś) > słonko, Ty biedaku skoncz to pisanie i weż sie za życie, hihihi >mary, ty pewnie cos super na łikend ugotowałaś, co??
-
Słonko, już przeczytałam, dzięki wielkie Panie dziejku!!!A ten grzaniec to z czego? z wina czy z piwa?? Mary, ja to lubię wszelkie mięsne potrawy, ale bardziej skomplikowane!
-
>Magda, butów mam kilka par, ale kaloszy nie mam:-( może martnesy ubiorę>? wiesz, to jest wyjazd z pracy i jedziemy na pare godzin gdzies pod Wawę! Cześć, słonko kochane, witaj, witaj. Tak sobie rozmawiamy, zdjęcia oglądamy.... i czekamy aż sie wszystkie tu zlecą. Pije kawkę, a co dla Was?
-
>Magda, butów mam kilka par, ale kaloszy nie mam:-( może martnesy ubiorę>? wiesz, to jest wyjazd z pracy i jedziemy na pare godzin gdzies pod Wawę! Cześć, słonko kochane, witaj, witaj. Tak sobie rozmawiamy, zdjęcia oglądamy.... i czekamy aż sie wszystkie tu zlecą. Pije kawkę, a co dla Was?
-
justa, miałam problemy, ale już mam! Aleś Ty piękna.........
-
a tak przy okazji, nie wiecie czym sie wypsikać badz wysmarować, żeby mnie jakieś kleszcze nie pogryzły (bo chyba w środę na grzyby pojadę) A co do pieczenia - to ja właśnie uwielbiam piec ciasta, różne i bardzo skomplikowane - ale ciast piec nie umiem!
-
majesta!!!! to Ty ryba jesteś;-)? Zakopane - tylko raz w zyciu tam byłam - zimą!
-
> Magda, zdaje raport: w sobotę gotowałam obiad (Pomidorowa, kurczak pieczony w sosie smietanowo-czosnkowym i dwa rodzaje surówek), później przyszła koleżanka Zuzi, poszłam z nimi na plac zabaw. Po powrocie musiałam je wykompać i łepetynki umyć i pościelić, włączyc bajki, no i położyć spac. W niedzielę Zuzia wybyła z koleżanką, a ja zrobiłam czystkę w jej pokoju i wyrzuciłam kilka worów zabawek (czesc poszła dla dzieci). Póżniej obiad i znowu plac zabaw. Eta wsjo! A, próbowałam sie włączyć do netu, ale komp zastrajkował w wyniku czego straciłam program Tlen Dostęp:-( muszę podejść z nim do firmy i od nowa zainstalować. Magda, z tym Kundelkowym topikiem to przypadke - ciagle mi ktos do biura wchodzil i musialam szybko przesylać:-D
-
justa! dziękuje za raport, niniejszym uznaję Pani zasługi dla ludzkości w postaci dobrze spedzonego czasu;-) ja bardzo chetnie zdjecia obejrze!!! au_dela i te sprawy - tu slij, pliiiiiiiiiiiiiiiizzzzzzz!!!
-
Słuchajcie, Kundelek ma dzisiaj urodziny, jej topik to Czy chcemy i możemy pomóc!!
-
Karina, majesta, Magda, mary, justa, Daria... mam nadzieję, że nie zpomniałam o nikim:-D mary, to wiesz, urodzilysmy sie tego samego dnia! tyle, ze rok nie ten sam. >Karina, ciesze sie, że wreszcie odsunelas ponure nastroje i usmiech na Twej twarzy gości!! podejrzewam, że kupowanie ciuszków dla maluszka, bylo niezla frajda, prawda??? >dlaje stwac do raportu, co prabialyscie, poza produkcją masową posiłków, praniem, sprzątaniem i zakupami- czyli standardowe zajecia sobotnio-niedzielne;-)
-
czesc, Kochane Dziewczyny!!! Jestem, biegłam by sie z wami spotkać. Teraz troche poczytam, co się tutaj działo i odpowiem!!! Miłego dnia i nie martwcie sie razem przetrwamy ten tydzień i to szybciej niz Wam się wydaje!!
-
bo placki to nie zmiemniali, a poza tym to musza byc z sosem i zkoperkiem, mniam. Jestem głoodna!!!
-
wiecie co, ja chyba muse sie leczeniu poddac. majesta, dostalam Twoje zdjecie, oczywiscie, z tym że imie sie z nickiem nie zgadzało i myslalam ze to magda wyslala:-( wybaczysz mi, pliiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiizzzzz:-O a Ty jesteś super!!! WOW było do Ciebie na Twój widok!!! Karina, czesc, trzymaj sie, a plackow ja tez nie lubie za bardzo!
-
>majesta, co wysyłasz???? ja też chceeeeeeeeeeeeeeeee...
-
>majesta, jutro...cos mi sie zdaje ze z przepracowania to sie Tobie dni pomliły - jutro jest SOBOTA! no chyba ze z domku stukasz... jak sie uda to jutro moze wejde ale to pozno bedzie....
-
...jakie...okładki....? bo ja na różne fronty pracuje, hihihi, i chyba coś przeoczyłam:-( Kachni, maila Twojego nie mam, a Ty masz jakies zdjątka?
-
>Karina, mówiłam, że znajdziesz to będzie piękny weekend!! a teraz szybko, przegryz małe co nie co!! bo my tu się zajadamy! >Daria, majesta - przeczyściłam skrzynke tlenową (to na tą wysyłacie?), moze dojdzie teraz! a co do muzyczki, to zawsze mam problem bo słucham różnej, różnistej... Art of noise, Gabriel, Morcheeba, Beth Gibbons...