Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szam

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Szam

  1. Szam

    Może się poznamy?

    Witam, porannych i nocnych Klikaczy! CZas dzionek zacząć, także i w pracy! kto kawy chetny? Moj dzbaken pełny! Choć ja jej sama nie pisjam z rana!
  2. Szam

    Może się poznamy?

    Trochę gwałtownie mnie wczoraj migrena z pracy wyrwała i dlatego dzis spróbuje trochę aktywności w siebie wcisnąć (tylko nie wiem z czego wycisnąć by w siebie wcisnąć) Vat, jakże miło wiedżminskie rozmowy uskuteczniać, niestety z dala od kraju wiedxminów, na obczyznie przebywam (hm, to tylko taki tekst, wiesz, bo ja z Wawy klikam :-) OK, przepis to kawa wg pięciu przemian w mysl medycyny chińskiej, naprawdę sprawdzone, wypróbowane i po stokroć pod niebiosa wychwalone Składniaki: szczypta cynamonu, szczypta imbiru, goździk - dwa, kropla cytryny i odrobinka soli. W tej dokładnie kolejności wsypujemy składaniki do granka z wrzącą wodą (wody tyle ile chcemy wypić kawy+troche tego co w trakcie wyparować musi) Czas między wsypaniem jednego a drugiego składnika wynosi tyle ile zamknięcie paczuszki z cynamonem czy gożdzikami. Możemy oczywiście szczypty powiększać ilościowo (może poza solą i cytryną). gdy juz te ingrediencje na wrzaca!!! wodę wrzucimy, wsypujemy dwie czubiaste (no, duże w każdym razie) łyżki kawy (nie rozpuszczalnej, of course). Zmniejszamy ogień pod garnkeim i gotujemy to jescze TRZY MINUTY, dokładnie tyle. Póżniej nalewając pamiętajcie o sitku, żeby nie pić tego błotka z dna garnak. Działa energetyzująco, pobudzająco, optymistycznie i nie cisnieniowo. PA
  3. Szam

    Może się poznamy?

    Cieszę się, że udało mi się jednak wczoraj przesłać moje wypociny, bo zaraz potem siadł mi brutalnie komputer Życzę Wam miłego tygodnia i zważajcie na przeciwności losu, ja na ten przykład spóżniłam się godzinę do pracy, bo tramwajarze zapomnieli mniepoinformować, że pewna linia nie działa. Na autobus czekałam 20\'/ Popijam od ran miętowo- jabłkowy Tymbark i się we mnie rozpusciło niezadowolnie. A props kawy, polecam kawę psiejsko-czarodziejską. Ze względu na sposób parzenia nie zaiewra w sobie kofeiny posiada natomiast niesamowity zastrzyk energii. Nazywa się to kawa według pięciu przemian. Zapewniam, że Ci co spróbowali przestali pić inną kawę. dotyczy to zwłaszcza tych, którym zdrowotne przeciwności się ścielą na drodze do kawowego spełnienia. Jak ktoś będzie zainteresowany, napiszę przepis. Buziaki dla Klikaczy
  4. Szam

    Może się poznamy?

    miłym stukaczom, niech sobie nas nazywają kóliem różańcowym, Ci co nie potrafią się cieszyć, czy juz sama nie wiem co..Ja naprawde miałam ochotę poznać nowych ludzi i porozmawiać,, czasem na wesoło a czasem na smutno:-) Kundelku, nie martwię się tymi co próbują nam klimat zepsuć, bo najpierw my musielibyśmy być podatni na takie zepsucie - a nie jesteśmy wszak! Ja wolę się do ludzi szczerze szczerzyć niż na nich warczeć - choć nie zawsze jest to łatwe :-o Traviata, toż ja Ciebie już znam wietrzna istoto :-D się różnych topików naczytawszy :-d i miło mi tym bardziej, że w me skromne progi zapukawszy :-D :-D troszke rozczarowana. Masz rację, mogło to zabrzmieć pusto i lekko dołująco. Ja sama byłam bez pracy ponad pół roku i tylko znajomości znajomych królika mnie uratowały. Ja lubię pracować, tylko jakoś mnie ostatnio rozleniwienie ogarnęło i uzależniłam się od przeglądania kafeterii. Ty masz, z tego co piszesz, wsparcie bliskich, a ja wtedy jakoś nie mogłam dojść do ładu ani z sobą ani ze swoim partnerem, który nie rozumiał mojej depresji. mam nadzieję, że moja lekkość bytu nie odstraszy Cię od bywania na moim topiku. Kaczucha, cieszę się że się Tobie topik spodobał, później zauważyłam, że było już takich wiele. Wszystko zależy od Klikaczy, czyli nas i od tego czy znajdziemy tematry do rozmów. A teraz się zamykam i może coś do mnie wstukacie?
  5. Szam

    Może się poznamy?

    miło mnie Kasiek, Wrocławia niestety nie znam (a duzo dobrego o nim słyszałam) kochani , do domku spadam, szefostwo dało własnie przyzwalający gest do wyjścia, muszę skorzystać!!! Postaram sie wstukaćz domu, ale nie obiecuję, bo jak mówiłam, laptop - staruszek cińko przędzie! Ale w końcu beze mnie możecie pisać do siebie, prawad? trohcę się nas Klikaczy już na tym topiku znalazło> Zatem dla wszystkich
  6. Szam

    Może się poznamy?

    miło mnie Kasiek, Wrocławia niestety nie znam (a duzo dobrego o nim słyszałam) kochani , do domku spadam, szefostwo dało własnie przyzwalający gest do wyjścia, muszę skorzystać!!! Postaram sie wstukaćz domu, ale nie obiecuję, bo jak mówiłam, laptop - staruszek cińko przędzie! Ale w końcu beze mnie możecie pisać do siebie, prawad? trohcę się nas Klikaczy już na tym topiku znalazło> Zatem dla wszystkich
  7. Szam

    Może się poznamy?

    Szamańsie pozdrowienia dla Ciebie, Vat. Chylę moją biała aurę przed Twoją Wiedźmińską Bytowością. UFFF :-D ziemnieki obrać to nie kłopot chyba??? :-) Tak sobie myślę, że naturą drugą męźczyzn jest martwienie się o losy swiata i najbliższych, jak również dźwiganie krzyża odpowiedzialnoości za wszyskich dookoła. To im do tego stopnia przesłania widoczność, że o optymizm prędzej się potkną niż go zobaczą i przyjmą.
  8. Szam

    Może się poznamy?

    ja tez się chyba uzalezniłam, cos mi sie zdaje ze za chwilę będę musiała sobie dawkować tę przyjemność, bo praca leży odłogiem. Jeszcze nie mam planów na weekend, Zuzi nie ma i jestesmy sami, ale z forsą krucho dosc, więc nie wiem.
  9. Szam

    Może się poznamy?

    po obiadku, Ty to masz szczęście, ja muszę jeszcze poczekać i na dodatek sama go sobie zrobić, dobre duszki robiace obiady wyjechały :-( Młody wiek Ciebie nie wyklucza, przecież nie ma żadnej granicy wieku, wystarczy chcieć i mieć coś do powiedzenia, i już. To ma wszak być forum wymiany mysli, prawda?
  10. Szam

    Może się poznamy?

    Ja to już, między wierszami, o sobie pisałam... Mam 30 lat, urodzona 9.02 zatem Wodniczka, a w domu mam dwa Lwy, mój Ideal i moją Zuzię. POza tym mam królika, hi, hi.. Mam 174 cm wzrostu, włosy do ramion czarne, oczy- kolor zalezny od aury i nastroju (niebieski lub zielony lub szary). W Wawie od 3 lat (serce mnie tu galopem przygnało), pracuję od ponad roku w pewnej Instytucji Rządowej, która mnie z miejsca na miejsce po mieście rzuca.
  11. Szam

    Może się poznamy?

    nie daj się, Kinka, jakiejś tam klientce, co tam ciacho, walnij jej TORTEM :-D niech wie, że masz gest!!!!! Właśnie chodziłam po innych topikach i byl podobny do mojego, lekko nie używany. moze napiszcie krzynke o sobie, skad klikacie, jaki wiek (hmm) Wasz, stan rodzinny i tak dlaje.A póżniej zaproszę pana Familiadę i on Was wypyta :-D Piknie na dworze, piątek leci na łeb na szyję już 11.
  12. Szam

    Może się poznamy?

    Kinka, teraz to i wazonik nie wystarczy :-D i ja też bardzo poproszę o kawę mrożoną, ale taką z gałkami lodu, pleeeeeeeeease:-D To Ty też jesteś z Wawy? Wyobraż sobie, że wczoraj przez korki wracałam do domu godzinę!!! a odległość była niezbyt duża! ale nic to, dziś jest dziś, cieplutko i miło w doborowej kompaniji :-D A, i z tym uśmiechem ostrożnie proszę, tak? Bo mi prosto w oczy daje i gdy ubieram okulary w biurze, patrzą się na mnie dziwnie :-)
  13. Szam

    Może się poznamy?

    Beti-one, olenko, Ada, Ina i Vat. Witam Was na tym topiku, którego, choc jestem autorką, Wy jestescie najistotniejszą częścią. Kulturalny topik, mówiśz Vat-cie Szanowny :-) bo my po prostu tacy jesteśmy i już. A na dokładkę, raczej optymistycznie nastawieni do życia i ludzi zwłaszcza. Każde z nas lubi poznawać ludzi i to chyba naturalna skłonność. Zaskakujące jest to, że choć się nie widzimy i może nie zobaczymy nigdy, chcemy się poznać lepiej i ze sobą rozmwiać. I tak siedzimy sobie wygodnie w biurach lub we własnych kątach i poznajemy ludzi na odległość. Myslę, że to skłania do szczerszych wypowiedzi i że jesteśmy bardziej odważni w formułowaniu nie tylko własnych myśli, ale i obaw i leków. A to najlepsza z mozliwych terapia, prawda? :-D Dzięki temu poznajemy też samych siebie, odsłaniając poruszone przez innych fragmenty nie poukładanej jeszcze puzzlowej części naszej świadomości. Samorealizacja, znaczy się i autopsychoterapia, czasem i grupowa. kiedyś, jak Ina*** poznałam kogoś, na czacie akurat, i teraz jesteśmy przyjaciółmi. Pomogła nam w tym odległośc, a raczej jej brak, bo oboje pracujemy w Wawie. A teraz życzę wszystkim udanego dnia, niech Wam słońce świeci a ludzie będą serdeczni. A dla Was strona, która ktoś wpisał na innym topiku: www.superlaugh.com/1/behappy.swf
  14. Szam

    Może się poznamy?

    Kinka, wybacz, miast Kinka napisałam Kai. Nie gniewaj się ok???? A to dla Ciebie
  15. Szam

    Może się poznamy?

    Witam, witam szanownych Klikaczy . Otwieram szeroko ten tipoik, siadajcie wygodnie, coś do picia może podać... tak, można palic, ale tylko w kuchni, wiecie Kai rzuca.... witaj, Meduza, co o waszmości słychać, kolorek zmieniony, tak jakos Ci do twarzy, nie powiem :-D perelka_21, ty to pewnie klikacz - weteran, co nie :-D Zgadzam się z Tobą, jesli mamy coś do powiedzenia albo chcemy usłyszeć coś co inni mają do powiedzenia, to forum jest idealne. Ja bardzo lubię poznawać nowych ludzi a tym bardziej wymieniać poglądy na różne takie różności. uważam, że każda znajomośc może nas czegoś nauczyć, a jeszcze jakie miłe oderwanie od pracy stanowi, jakie odstresowujace wibracje w sobie posiada :-D Kai, ja to chyba szybko do domu nie pójdę, bo w wawie niebo zasnuło się chmurami cięzkimi jak z ołowiu i na dodatek błyska co i rusz i za chwilę lunie jak z cebra......
  16. Szam

    Może się poznamy?

    Jak miło :-D kawusia, klima w biurze przygrywa, Bruce Hornsby w słuchawkach, tylko robota do zrobienia leży i popiskuje z cicha :-( Kai, siem cieszę żeś zagościła na moim topiku. Zazdroszczę Ci siły woli, bo ja sobie właśnie zapaliłam fajeczkę. Jak Ty to zrobiłaś???? Mnie niestety za bardzo smakują te tytoniowe śmierdziuchy :-( Olenka! dziękuję za buziaczki, a to FOR YOU meduza, miło witam na topiku i zapraszam do częstszych wizyt. A teraz do wszystkich moich topkowiczów: mam wrażenie, że Wy jeno porą wieczorową gościcie. Czy w weekend też? Bo jeśli tak, to się podepnę z moim kompem w domu (choć to bardzo powolna maszynka) i sobie pogadamy. Co Wy na to? (na takie pytanie moja córeczka odpowiada: a ja na to jak na lato :-)) Do kliknięcia
  17. Szam

    Może się poznamy?

    Jako założycielka topiku witam gorąco Hautey
  18. Szam

    Może się poznamy?

    No tak, ja sobie smacznie spałam (za krótko niestety :-(, a tutaj się moc rzezcy działa. Nie martwcie się, myślę, że jestem dobrze wychowana, trochę jeno słowniczka netowego i będę jak ta lala . Kundelku, zanim odwiedziłam swój topik, byłam na Twoim, więc się cieszę ze spotkania. Nie mam wyrobionych poglądów na kwestię czarno - czy czerwononickowców, hm, przyznam że wcześniej nie wpadłabym na to i pytałabym: ale o so chodzi :0 ważne żeby słów (wiadomo jakich nie używać) i siem dobrze do innych odnosić, bo to jak innych traktujemy jest po trosze odzwierciedleniem tego. jak podchodzimy do siebie. Uff, ale pojechałam... WITAM raz jeszcze, jeśli możecie stukajcie tutaj też w dzień :-) A, najważniejsze: pamiętajcie o Pajacyku (nauczyłam sie wczoraj tej strony od Kundelka www.pajacyk.pl Miłego dnia, szanownemu gremium
  19. Szam

    Może się poznamy?

    POdziałała na mnie \"antykoncepcja\" :) Dzięki za wskazówki i że wdepnęłaś na mój topik. :-D
×