 
			 
					
				
				
			znajoma_
Zarejestrowani- 
				Zawartość0
- 
				Rejestracja
- 
				OstatnioNigdy
Reputacja
0 Neutral- 
	jesteś tu gdzieś jeszcze Tajemniczy Panie?
- 
	życzę ci Jagoda duuuużo słoneczka i zazdroszczę wyjazdu nad nasze zimne, ale piękne polskie morze - mi on tego roku nie pisany :(
- 
	mi pracowicie :( pozdrawiam :)
- 
	a teraz trochę nie naszej poezji ;) zakuło zabolało jak zwykle się połamało serce od pragnień że nie zgadniesz w roztargnieniach przepadłem nie odpowiadam za wiersze napisane przeze mnie najśmielsze ja po prostu pragnę po prostu nie jak popadnie kiedy dotykam cię potajemnie nic nie zostaje ze mnie język przygryzam w ćwierć słowa by jak wtedy nie zwariować w głowach zaświtało jak zwykle twych ust za mało świt od mignięć że bolą oczy a ty za często pytasz czy odpowiadam za gesty przyciszane pościeli szelesty ja po prostu pragnę po prostu nie jak popadnie kiedy dotykam cię potajemnie nic nie zostaje ze mnie język przygryzam w ćwierć słowa by jak wtedy nie zwariować J.W. dla ciebie
- 
	to prawda nie mamy prawa :(
- 
	dzisiaj już wiem nie bój się już nie będę dotykać twoich dłoni twoich myśli nie będę wodzić na pokuszenie możesz znów włączyć dźwięk w swoim telefonie już potrafię myśleć o tobie bez emocji i nawet nie boli tak bardzo ta myśl że już nigdy...
- 
	Jagoda - miłego odwirusowywania ;) Zanim dotkniesz Jej ust zanim poznasz ich smak zanim ciszę srebrnej nocy w dzień zaprosisz podaruj podaruj Jej bukiet róż z czułych słów zanim zatańczysz z Nią zanim poda ci dłoń zanim ciało do Jej ciała mocno przylgnie zapytaj zapytaj Ją o Jej sny o Jej łzy zanim będziesz z Nią sam zanim swój da ci świat zanim poznasz Jej ostatnią tajemnicę zapomnij zapomnij raz chociaż raz o sobie K.
- 
	i dla mnie :) Gasną nam słowa przynieś coś z wierszy, w ciszy nie umiem rozpalić. Jedno o drugie krzemykiem potrę, niechaj się ogień rozchwali Możeś je znowu w sobie pochował? cknią mi się blaski po oczach. Mówiłeś zawsze, że jest mi ładnie kiedy się rozobłoczam. Alicja
- 
	Jeśli przyjdziesz, to proszę, w progu zdejmij buty i wchodź powoli, bym mogła nacieszyć się tobą jak odkrywanym miastem przebiegać ogrodami odpoczywać w cieniu, w kościołach kryć się przed zgiełkiem, błąkać po zaułkach monety wrzucać do fontann. I wracać bez końca. K. Boruń Jagoda - pozdrawiam :)
- 
	:) Między nami wszystko jest czekaniem Na co słychać jak się masz Na wczoraj dzisiaj tu i tam Dodaję do siebie uśmiechy i słowa W staroświeckich sztambuchach zapisuję Daty godziny i gesty pożegnań Wciąż jednak nie wiem Czego w tych wierszach jest więcej Tęsknoty za tobą Czy ciebie A. Tarkowska pozdrawiam Jagódka
- 
	\"nie chcę dotykać Cię myślami... Jeszcze myślę o chwilach przy Tobie w Sobie szukam znanego imienia Jeszcze dźwięk Twego głosu mnie rani przywołuje spełnione marzenia... Widzieć Cię już nie dam rady patrzeć w Twe oczy, dotykać myślami - nie mogę\"
- 
	już jestem spokojna Nadmorskich ogrodów Ściemniały już nieba Latarnie się jarzą po świt Już jestem spokojna I nie mów, nie trzeba O naszej miłości Już nic Już jestem spokojna Zamieńmy na przyjaźń Nieufność, namiętność i lęk A senne miesiące w nas będą przemijać Aż czas nas zasypie jak śnieg Nadmorskich ogrodów Ściemniały już nieba Tak długo nam czekać do zórz Już jestem spokojna I nie mów, nie trzeba O naszej miłości Nic już J. Kofta cieszę się Jagoda :)
- 
	pozdrawiam Jagoda :) Moja miłość Jak wiosenny kwiat z utęsknieniem rozchylający płatki, By być dla kogoś światem całym, Choćby przez chwilę, Jak pusta muszla, oszalała z tęsknoty, Raniona każdą bezużyteczną minutą, Łkająca o sens, Jak stara popsuta zabawka, Opleciona pajęczyną zapomnienia, Karmiona wspomnieniem błyszczącego plastiku, Jak każda niewinna sekunda, Upływająca krwią po starzejących się drogach, Niczym promień słońca widziany po raz pierwszy, Umiera razem z jego blaskiem. A. G.
- 
	Jej się czasem wydaje, że nikt jej nie rozumie, leży wtedy cichutko w miękkiej pościeli i płacze do poduszki świat zdaje się wtedy taki malutki, objęty czterema rogami świeżej pościeli w małym pokoiku z niewielkim oknem zostać tak chociaż na jakiś czas okryta ciepłem nieistniejących ramion, zanurzona w nocy skupionej w przytulnym pokoju i poczuć, że nie ma innego świata prócz tego ciepła które rozgrzewa zimne dłonie i usypia zmęczone oczy świtu G. Szklarz Jagoda :)
