Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mozzarella

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mozzarella

  1. Gablis, kochana, serdecznie gratuluję!!!! Tiki, cieszę się, że z dzidzią w porządku. A jeśli chodzi o wyniki, to nie martw się, może za tydzień będą w porządku... Joka, faktycznie kombinujesz, ale mnie się podoba Twój system działania :) Lidka, a ja mimo wszystko życzę Ci udanej zabawy na tym weselu! Marchewcia Sysiunia, wynik jutrzejszego testowania i tak jest już przesądzony! Szkocja, nie trać nadziei. Te angielskie testy może \"widzą\" ciążę przy bardzo wysokim stężeniu HCG? Caroline, też mi się podoba temat Twojej pracy. Oby starczyło Ci cierpliwości na pisanie, a promotor nie zdurniał i nie zaczął wymyślać Bóg wie czego. Mika, Celavie pozdrawiam
  2. Mika, baaardzo mi przykro z powodu @. Nie załamuj się tylko, bo jak mawiają: \"co ma wisieć-nie utonie\". Jeszcze na wszystkie z nas przyjdzie czas. Szkocja, żuczku, GRATULUJę!!!!!!!!!! Tiki, Peppetti, Pyza
  3. Cześć, Nie odzywam się, bo za bardzo nie wiem co mam pisać w momencie takich zbiorowych dołów. Tak jak pisała Peppetti, zadne słowa nie bedą w stanie ukoić Waszego złego samopoczucia. Powiem tylko tyle: cały czas o Was myslę i jestem przekonana, że kiedyś, już wkrótce, każdej z nas się życie ułoży tak, jak byśmy tego chciały. Sysiunia, GRATULUJę!!!!! Opryszczka wargowa nie ma wpływu na dziecko, więc się nie martw. Gablis, kochana, trzymam kciuki za lekki i szybki poród. Lidka, przykro mi z powodu @. Wybierz się może do lekarza. Nie ma to jak Wołczyński! Co do mojego samopoczucia, to nie jestem w stanie czytać Was uważnie, bo mniej więcej od godz. 15 tak bardzo chce mi się spać, że jakiekolwiek czynności wymagające skupienia całkowicie odpadają. Chodze więc spać około 21, czasem jakaś mała drzemka za dnia. Poza tym bolą mnie piersi i brzuch. W poniedziałek idę na usg. I myslę, że wszystko już będzie jasne, tzn. jeśli ma bić serduszko, to już będzie biło, a jeśli nie, to wolę o tym na razie nie myśleć. W poniedziałek zacznę 7tc. Pozdrawiam was wszystkie i każdą z osobna
  4. Mika, ja z niecierpliwością będę oczekiwać jutra! Koniecznie szybko daj znać!!!
  5. Hej, Ewcia! :) Czuję się dobrze, tylko coś dziś mnie wybitnie brzuch boli. I dużo śpię. A poza tym, to wszystko ok. Ewcia, kochana, a który to dzień cyklu u Ciebie? Wspominalaś coś o lecącym z piersi mleku-może Twoje samopoczucie jest właśnie tym spowodowane? No, ale ja się nie znam na laktacji...
  6. Cześć dziewczynki, Mika, czy można już oficjalnie zacząć Ci gratulować????
  7. Parę godzin mnie nie było, a Wy tyle namachałyście! :) Lidka, no to może tym razem się udało? Milego weekendu życzę! Już nie panikuję! I w ogóle nic już na ten temat nie będę pisać, bo aż sama siebie tym zanudzam. Przepraszam! Poza tym jakieś pomarańczki mi radzą, żebym nie panikowała i nawet wyliczają mi dni od zapłodnienia!!!!! Ho ho ho!!!!! Celavie, kuruj się kochana! Nie ma chyba nic gorszego niż być przeziębioną w środku lata. Współczuję. Katka, ja miałam cykle 30 dniowe i testowałam w 28 dc testem owulacyjnym, a potem w 29 dc testem ciążowym. Oprócz bólu piersi, zawrotów głowy, zlewaniem potem i falami gorąca (już myślałam, że przekwitam :) ), nie miałam innych objawów. Teraz mam lekkie mdłości i senna jestem straszliwie. Pozdrawiam
  8. Mika, dał luteinę i za długo nie gadał, bo tłum pacjentek czekał pod drzwiami :o
  9. No, i nie spodziewałam się, że tak spanikuję!
  10. Joaśka, dziękuję . Tak właśnie zrobię-odczekam z 10 dni i pójdę tam, gdzie mają lepszy sprzęt. Poza tym, co świeże spojrzenie, to świeże, nie? Już mi trochę lepiej :) Dziękuję
  11. Mika, no dał leki, ale mnie nie uspokoił. W ogóle, to on przyjmuje prywatnie, ale też pracuje w szpitalu MSW w Białym. I tam mi dzisiaj robił usg. I wiecie jak to jest: tu pacjentka, tam pacjentka. Wszystkie chcą szybko usg poza kolejką. Ja już kiedyś do niego chodziłam, ale mi się nie podobało, że wszystko jest szybko. W poprzedniej ciąży chodziłam do innego gina. Ale tamten z kolei kazał mi przyjść w następnej ciąży około 8 tygodnia. Żadnych leków podtrzymujących, żadnego wsparcia. Zrezygnowałamz niego. Ten obecny ujął mnie tym, że kazał po pozytywnym teście jak najszybciej zadzwonić i zgłosić się na usg. Od razu wspomniał o lekach na podtrzymanie. Ale teraz już nic nie wiem...
  12. No, kochane, wg naszego blogowego kalkulatora, to jestem w 5tc i 3 dni (od ostatniej miesiączki). Dziwaczna egzystencjo, mnie to nie przeszkadza, że się wcinasz :) Dziękuję
  13. No, spoko, Dziwaczna egzystencjo, ale mi to nic nie mówi. Nie przekonuje mnie, że jest ok :(
  14. I dostałam luteinę dopochwowo. Niby ok, to mnie będzie podtrzymywać na duchu, ale i tak gdzieś indziej wybiorę się na usg, bo chyba oszaleję! Peppetti, bardzo mi przykro z powodu sytuacji w Twojej rodzinie. Pozostaje mieć nadzieję, że wszystko się dobrze ułoży... Widzę, że pomarańczowe wpisy zostały usunięte, co znaczy, że było wesoło jak byłam u gina ;)
  15. Oj, dziewuszki-martwię się :( Lekarz zrobil mi szybkie usg. Stwierdzil, że to bardzo wczesna ciąża. Widoczny był pęcherzyk o wielkości 8,1 mm. I nie było widać czy w tym pęcherzyku coś jest. Nawet nie wiem czy to prawidłowa wielkość pęcherzyka. Na następne usg mam przyjśc dopiero 20.09, bo mój gin wyjeżdża. No, ale same rozumiecie, że ja tak długo nie wytrzymam. Powiedzcie mi, kochane ciężarówki jak była u Was wielkość pęcherzyka mniej więcej w 5 tc. Boję się!
  16. A jak jest drętwo, to wcale nie znaczy, że się nie rozkręci! Czego Wam dziewczynki, kwietniówki 2008, serdecznie życzę!
  17. Eeee tam! Nigdzie stąd nie idę! :P Gablis, jestem pod wrażeniem tempa wydarzeń! Będę trzymać kciuki i z niecierpliwością czekać na wiadomości!
  18. Cześć dziewczyny, jestem z innego topicu, ale czasem Was czytam :) Widzę, że na tapetę wszedl temat poronień. Anucha, ja poroniłam w grudniu zeszłego roku. Teraz jestem w 5 tc :) I jeśli chodzi o objawy poronienia, to widzisz ja to przeżyłam w 10 tc. Najpierw było plamienie, ale tylko na papierze. Trwało to około tygodnia (nawet wkładek nie potrzebowałam). Potem pojawił się bardzo mocny ból brzucha. Do tego stopnia mnie bolał, że spałam z butelką ciepłej wody przy brzuchu. A nad ranem się zaczęło... :( Mało się nie wykrwawiłam. Miałam zabieg łyżeczkowania. I, kochana, nie wiem jak to się odbywa w takim czasie cyklu, w jakim Ty jesteś. Ja na Twoim miejscu poszłabym na betę, a potem za dwa dni znowu. Szyjka w ciąży jest rozpulchniona-tak jak Ty to masz i opisujesz. Pójdź do gina, niech on coś doradzi. To mogło być równie dobrze plamienie implantacyjne, ajk też, niestety, mikroporonienie. Trudno cokolwiek mówić, jak się nie jest wróżką. Nie pytaj na kafe, tylko uderz do gina. Bardzo ciepło Cię pozdrawiam. Limetko, gratuluję Igorka! Pozdrawiam Was dziewczyny wszystkie razem i każdą z osobna
  19. Lidka, mam kolezankę po latynoamerykanistyce. Czasem jak ją o coś pytamy, to ona z wielkim przejęciem opowaida nam o różnicach w wymowie i gramatyce w hiszpańskim i portugalskim :) Eva, współczuję.
  20. Lidka, no to masz, kochana, zacięcie! Mnie by się nie chciało. A miałaś wcześniej do czynienia z hiszpańskim?
  21. Asiu, znalazłam cos takiego: http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&p=561825 Takaja, życzę Ci, żeby maleńka iskierka nadziei rozbłysła niedługo w bardziej widoczną!
  22. Peppetti Joka, jeśli nie znajdziesz nigdzie ruty, to daj znać-nabędę i prześlę :) Takaja, Joaśka co u Was słychać?
×