Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

grzesznica.magdalena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    może Efciu :) Aniołek zajrzyj do nas czasem :)
  2. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    hejo, pewnie mnie tu nikt nie pamięta (oprócz kochanych zaprzyjaźnionych nerwusek :D ) przyszłam tylko opieprzyć Aniołka !!! Aniołek!!! a w kinol chcesz??
  3. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    witam, przepraszam, że dawno tu nie pisałam.... przez brak czasu zglądam tylko na nowe forum... pewnie to źle, za to przepraszam.... Rrenko teraz mam właśnie atak czkawki jak ty... już nie wiem co robić... mąż się śmieje ze mnie... ale on i tak od wczoraj ma u mnie przechlapane... pozdrawiam Was serdecznie :) Aniołku skocz na pocztę :D buziaki
  4. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    witam, przepraszam, że dawno tu nie pisałam.... przez brak czasu zglądam tylko na nowe forum... pewnie to źle, za to przepraszam.... Rrenko teraz mam właśnie atak czkawki jak ty... już nie wiem co robić... mąż się śmieje ze mnie... ale on i tak od wczoraj ma u mnie przechlapane... pozdrawiam Was serdecznie :) Aniołku skocz na pocztę :D buziaki
  5. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    Rrenko - Z bukietem róż nie mogę przyjść by złożyć Ci życzenia Lecz w słowach Tych myśli niech się spełnią Twe marzenia Dużo sukcesów oraz radości Dużo uśmiechów i spełnienia marzeń moc słodyczy w Dniu urodzin, życzy Ci Punca :D
  6. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    miłego dnia :)
  7. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    kto wrażliwy, niech nie patrzy: http://www.rebelvirals.com/13875298.html
  8. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    hehe, ja to jestem postrzelona, przecież napisałaś, że w poniedziałek matko, ja nie myślę hehe
  9. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    Pelasiu, dziewczyno gdzie byłaś jak Cię nie było? praca wydrukowana? oddana? kiedy dokładnie wyjeżdżasz na tę zieloną szkołę?
  10. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    dzień dobry :) miłego dnia życzę :D:D
  11. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    cosik mnie podwoiło
  12. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    Witam dziewczyny :D Do tej, co tu kiedyś była: to nie jest tak, że my tu tylko siedzimy i użalamy się nad sobą. oczywiście mamy też gorsze dni i wtedy się wspieramy. również pojawiają się nowe osoby, które opisują swoje objawy, ale to nie znaczy że my się tym nakręcamy. jeśli mam zły dzień i wiem, że mogę się nakręcić to nie czytam jak piszą o objawach i nie ma problemu. a siedzimy na tym forum tak długo tylko dla tego, że utworzyły się tutaj naprawdę piękne znajomości a może nawet przyjaźnie i fajnie jest dowiedzieć się co u kogo słychać :) ale jak tobie czytanie forum nakręcało chorobę to rzeczywiście lepiej tu nie zaglądaj
  13. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    Witam dziewczyny :D Do tej, co tu kiedyś była: to nie jest tak, że my tu tylko siedzimy i użalamy się nad sobą. oczywiście mamy też gorsze dni i wtedy się wspieramy. również pojawiają się nowe osoby, które opisują swoje objawy, ale to nie znaczy że my się tym nakręcamy. jeśli mam zły dzień i wiem, że mogę się nakręcić to nie czytam jak piszą o objawach i nie ma problemu. a siedzimy na tym forum tak długo tylko dla tego, że utworzyły się tutaj naprawdę piękne znajomości a może nawet przyjaźnie i fajnie jest dowiedzieć się co u kogo słychać :) ale jak tobie czytanie forum nakręcało chorobę to rzeczywiście lepiej tu nie zaglądaj
  14. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    dzień dobry miłego dnia :D
  15. grzesznica.magdalena

    Moja nerwica...

    witam! Spotkanie z promotorką trwało .... chwilkę... a przygotowałam się na godzinne orędzie :) I o dziwo poprawek jest malutko, głównie błędy stylistyczne, bo promotorka jest profesorem zwyczajnym doktorem habilitowanym dwóch filologii, więc na tym punkcie ma bzika. muszę tylko jeszcze uzupełnić jedno zagadnienie i tyle :D w przyszłym tygodniu oddaję i chyba uda mi się obronić 30-go maja :D:D hehe ale jaja były... pamiętacie, że ostatni rozdział pisałam w nocy do wpół do czwartej nad ranem i uważałam, że jest daremny... heheh pani profesor stwierdziła, że jest bardzo dobry buahaha, jak zwróciłam jej uwagę, że jest trochę przykrótkawy to powiedziała, a to nic... to nie będzie to ostatni rozdział tylko ZAKOŃCZENIE :D:D a zakończenie nie musi być tak wybujałe jak rozdziały. A co jeszcze dziwniejsze to z jednego rozdziału byłam bardzo zadowolona, można powiedzieć, że dumna, a tam mam najwięcej poprawek i muszę go uzupełnić hehe. czyli jak mnie się coś nie podoba to pani profesor mówi, że jest dobre i na odwrót heheh i jak tu się dogadać? pozdrawiam Was gorąco Angel61 - przepraszam, że nie zagadałam na gg ale w ogóle tu nie zaglądałam, bo w pracy miałam urwanie głowy buziolki
×