grzesznica.magdalena
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez grzesznica.magdalena
-
zgredku jestem na drugim forum :)
-
witam! już po solarce... ufff... jak zawsze przypomniała mi sie scena z filmu \"Final destination 3\" gdzie dwie dziewczyny zostały usmażone w solarium...... myślałam, że sie uduszę i niestety wyłączyłam trzy minuty przed czasem... ale i tak nie było źle :) buzia brązowa - jest ok :D:D Witaj Andziu jak się dzisiaj czujesz? zgredku ja też proszę o aktywację :D w ogóle witajcie wszyscy... jakaś taka melancholia mnie dopadła, właśnie wypakowałam autko służbowe - jutro ostatni dzień w pracy... smutno jakoś - bedzie mi wszystkich brakowało
-
idę się troszkę opalić ;) trzymajcie kciuki, żebym tam nie sfiksowała
-
Hexa śliczna jesteś :D i jakiego masz przyjaciela przystojnego :D:D kocham pieski
-
Słoneczko napisałaś: \"Chryste Panie, Andzia, skąd ty ,masz takie myśli?? Ja nie wiem co Ci powiedzieć, to co Cię męczy to straszne, idź koniecznie na terapię i to jak najszybciej, zanim stanie się komuś jakaś krzywda.\" nie pisz takich rzeczy proszę. tylko ją przestraszyłaś. nie masz nerwicy natręctw, więc nie wiesz, że te myśli, choć okrutne, nigdy się nie urzeczywistnią. Ja również mam takie myśli, że mogłabym komuś lub sobie zrobić krzywdę... czasem bardzo okrutne myśli... Andziu, rozmawiałyśmy wczoraj na gg (to ja magda) - wiesz, że nigdy nie zrobisz krzywdy swojej córeczce. to po prostu niemożliwe. te myśli pojawiają się, bo podsuwa Ci je ta głupia N. dobrze wiesz, że nie byłabys w stanie jej skrzywdzić i nigdy NIGDY tego nie zrobisz. Zbyt mocno ją kochasz!!!!! a do wszystkich: my (z nerwicą natręctw) nie jesteśmy niebezpieczni!!! - te myśli to odwrócenie tego, co tak na prawdę pragniemy. Andzia pragnie szczęścia i zdrowia dla córeczki, nie chce, żeby coś jej się złego stało - boi się o nią - dlatego nerwica obraca to wszystko na drugą stronę... nie wiem czy dobrze to wyjaśniłam... ale nie umiem inaczej Zgredku: wypełniłam formularz rejestracyjny i zatwierdziłam. co dalej? czy mam czekac na jakiegos maila?
-
dobranoc wszystkim! wpadłam jeszcze na chwilkę przed snem :D cienkie batony do budy!! i to już!!! Zgredziu jak jutro coś wymyślisz z tym forum to wyślij linka :D i tak jesteś WIELKI buziolki dla nerwusków
-
Ada - kocham Cię po prostu za tego cienkiego batona
-
Pipku alergii można się nabawić w każdym wieku. ja zaczęłam reagować na alergeny w wieku 15 lat, a np mój tata dopiero po czterdziestce. teraz oboje jestesmy okropnymi alergikami :( ponad 3 lata stosowałam kurację odczulającą - comiesięczne zatrzyki, ale nic nie pomogło.... aż się boję, co będzie jak przyjdzie maj, czerwiec i lipiec - wtedy najmocniej pylą trawy i żyto, na które najbardziej reaguję... w zeszłym roku omal się nie udusiłam, takiego kaszlu dostałam - pół nocy na inhalacjach - ble najlepiej bedzie jak wybierzesz się do alergologa i zrobisz testy - wtedy bedzie wszystko jasne
-
Efciu pocztę odbierz
-
nie ma sprawy
-
Pipku bardzo możliwe, że alergia, bo ja też już zaczynam odczuwać :( a pyli teraz Leszczyna, Olsza i Topola
-
Witajcie kochani !!! ja cosik taka jestem rozdygotana..... już drugi dzień.... ale przeżyję :) nie martwcie się o mnie Ewciu oczywiście, że pomogę :D Wejdź na pocztę Jeśli chodzi o miss galeryjki to Diabełek bije nas wszystkich na głowę :D i pomyślałby kto Diabełku, że Ty taka nieśmiała jesteś :D nie powinnaś :D:D Asix, jeżeli o mnie chodzi, to ja nie mam nic przeciwko, żebyś dołączyła do nas na czaciku :) dziewczyny pewnie też nie Zgredku świetny pomysł z tym forum, pocztą i wszystkim innym - bomba p.s. będę się bronić (jeżeli oczywiście napiszę pracę....) albo około 25 maja albo początek czerwca (bo sie okazało, że jednak pani prof. będzie) muszę się wziąć za siebie..... pozdrawiam
-
witam wszystkich! podpisuje liste, chociaż już o wpół do drugiej w nocy ją podpisałam... cały dzien bolała mnie głowa........ w ogóle do dupy....................................do duuuuuuuuuuuuupyyyyyyyyyyyyyyyyy przepraszam za wulgaryzmy chyba mam kryzys... do tego doszło kilka dylematów i stresik związany z poniedziałkowym pójściem do nowej pracy.......brrr to juz za kilka dni.... jeszcze ten samotny wyjazd do Wawy siedzi mi w głowie jak zmora.... Jaco: straciłam twój numer gg i sie nie moge odezwac... ty sie do mnie odezwij..... buziole dla wszystkich roztrzęsiona punczka
-
witam wszystkich nocnie.... podpisuję listę trochę późno, ale strasznie zabiegany dzień miałam. najpierw praca, potem urząd celny, urząd miejski, bank, poczta ble ble ble.... potem trochę nad pracą posiedziałam.... i tak jakoś zeszło. wypadałoby się położyć spać, ale jakoś tak nie mam ochoty się do pustego łóżka kłaść............. smutno mi.... nieważne.... iiyamo gratuluję kursu!!! :D:D Cieszę się bardzo. takie oderwanie od codzienności :D a i zajęcia zapewne też ciekawe :D pozdrawiam was wszystkich i chociaż już pewnie śpicie życzę słodkich snów punczka
-
Ammarylis, mnie bardzo pomaga to forum. dzięki temu uświadomiłam sobie, że nie jestem sama, że nie jestem inna, że nie jestem chora psychicznie.... Wasze sukcesy pomagają mi walczyć o moje własne. Cieszę się z każdego waszego postępu. Wasza obecność dodaje mi sił. Chociaż nigdy się nie spotkaliśmy jesteście mi bardzo bliscy... buziole dla wszystkich
-
Witam wszystkich w niedzielny piękny poranek chyba zaraz ucieknę na spacerek, tak pięknie słoneczko świeci :D pamiętaliście o przestawieniu zegarków?? buziole dla wszystkich pzdr
-
witajcie! u mnie raniutko świeciło słoneczko, ale teraz się chyba obraziło i przyszły chmurzyska, brrrr.... Ammarylis cieszę się, że z córcią Ci się ułożyło :) Pelasiu, Lidziu - wracajcie szybciutko do zdrówka i do nas Diabełku - i jak??? hehe wiesz o co chodzi:D:D:D:D:D:D:D bo u mnie hyhy
-
Kochani macie pozdrowienia od Pelasi, biedna chora jest :(:(
-
na Polsacie :)
-
Pipuś ale co jest super?? mój login czy hasło :D hihi idę oglądać Dr. Dolitle
-
Pipku wejdź na pocztę
-
tak Słoneczko wenę odsyłam już teraz... nówka, nieśmigana :) łap ale dziękuję bardzo :D niestety twoja wena przegrała nierówną walkę z natrętnymi myślami i moim lenistwem....
-
a tak szczerze mówiąc to rzeczywiście coś się dzisiaj rozpisałyśmy :D i wiecie co? napisałam tutaj dzisiaj więcej niż pracy mgr dzisiaj, wstyd...... :( ale znowu męczą mnie myśli, kicha straszna.... i w ogóle mam takiego lenia że hej
-
Zgredku jesteś WIELKI, po raz kolejny powtarzam ;D Hexuś a gdzie twoja fotka ??
-
kochani znalazłam coś pięknego i muszę się tym z wami podzielić: Żyl pewien człowiek na świeciea gdy umarł stanał przed obliczem Boga. Tutaj zobaczył cale swoje życie, ale zobaczył je jako ślady dwóch par stóp na piasku - Te ślady z lewej strony to Twoje, a te z prawej to moje - powiedział Jezus- zobacz, że nigdy Cię nie opusciłem i zawsze byłem u Twojego boku, przez całe Twoje życie - No dobrze - powiedział człowiek- ale zauważ, że na piasku są dwa ślady tylko wtedy, kiedy było mi dobrze i kiedy wszystko jakoś się układało, natomiast wtedy, kiedy świat walił mi się na głowę i było mi najciężej, na piasku jest ślad tylko jednej osoby.Gdzie byleś wtedy? - Wtedy niosłem cię na rękach...\"