grzesznica.magdalena
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez grzesznica.magdalena
-
kissme, w odpowiedzi na twoje pytanie uważam, iż nie ma przeciwskazań do zajścia w ciążę podczas nerwicy :D ale to zabrzmiało, jak jakiś kurcze doktorek :D ja za kilka miesięcy też chcę majstrować dzidziusia :D oczywiście boję się, bo z pewnością będę bardzo schizować :D ale my sobie nie poradzimy?? no my??? powiedz sama pewnie że sobie poradzimy
-
Maleństwo o tym, że jestem szajbnięta dowiedziałam się od mojej kumpeli. chyba nie chciała tak powiedzieć, ale była po piwku a po piwku zazwyczaj się mówi szczerze, bo nie myśli się, czy się kogoś urazi. ja osobiście uważam, że ludziki z nerwicą lękową wcale nie są wariatami. nie robicie nic głupiego, żadnych natręctw, żadnych obsesji tylko odczuwacie lęk, więc jesteście normalnymi, lecz bardzo wrażliwymi ludźmi. a ja... a ja jestem szajbnięta :D
-
to ja jestem szajbnięta. ty nie robisz takich dziwnych i idiotycznych rzeczy jak ja ty jesteś NORMALNA!!!! i nie schizuj :D
-
hej Maleństwo, nie chciałam Ci wkręcić przepraszam
-
Witaj Maleństwo! ale powiedz sama... szczerze... czy nie myślałaś nigdy, że jesteś wariatką? bo ja się nawet ostatnio dowiedziałam, że jestem szajbnięta
-
witajcie o poranku :D
-
kurcze same pyszności a ja nie wiem co ugotować :( heh a za 20 min do domku jade :D Pelasiu ja niby wiem, ze można dwie, ale wiesz jak to jest.... jak sobie wkręcę to dobry Boże nie pomoże...
-
hehehe dzięki Słoneczko - kochana jesteś, na pewno pyszne pierożki :D dzisiaj mój luby jest ze mną, więc ja mu coś upichcę jak wrócę z pracy :D a jak tam gulasz :D smakował??
-
heh u mnie też słoneczko wyszło, aż mi się wierzyć nie chce po tym paskudnym poranku :) w końcu Magdziapku daleko od siebie nie jesteśmy :D
-
Witaj Pelasiu! Ja też wzięłam ibuprom, tylko, że mi nie pomógł... i nogi mi strasznie cierpną od bioder.... buuuu Hexa mówiła, żebym wzięła drugi. na pewno ma rację, ale ja się boje - te moje głupie schizy...
-
a ja mam @ od rana :(
-
Dzięki Efciu :D ja humorek to mam nie najgorszy, tylko brzusio boli i dlatego zdycham :D
-
Dzień dobry! dziś paskudny dzień, ble okropny pada i ponuro mimo pogody życzę spokojnego i miłego dzionka :)
-
trudno, jak coś to się odezwij, bo ja lecę do męża bo się niecierpliwi :) wg mnie powinno być ok, bo juz jestes uaktywniona jak coś to pisz, rano się tym zajmę pozdrawiam i teraz już ostatecznie życzę dobrej nocki
-
jesteś tam?
-
adus moje gg 5404473 odezwij sie to ci pomoge
-
Aduś daj mi maila, to Ci prześlę :D albo niech któraś z dziewczyn, które ma do ciebie mail CI prześle :D pozdrawiam buziaczki dobranoc
-
Heh właśnie włączyłam tv a tam program o nerwicach się skończył :D przegapiłam opowiedzcie
-
Witaj Efciu! Ja również życzę miłego dnia
-
witaj iiyamo! może i dobrze mieć kogoś takiego, ale z drugiej strony... jak go przy mnie nie ma to czuję się mega zagubiona.... lepiej może polegać na sobie... słoneczko -poszło na maila :D
-
Ammarylis ma szczęście, że ominęło ją to całe zamieszanie :D zazdroszcze jej Pipuś co do godzinki to po zalogowaniu chyba sie zmienia na w miarę aktualną, w miarę to znaczy ze o godzine oszukuje - przynajmniej u mnie :D starałam sie ale nie za bardzo wychodzi mi zmienianie :D
-
Witaj Maleństwo! hehe :D dziękuję - tylko kopnij mocno :D
-
Pipuś nie myśl o tym ciśnieniu ... odpocznij sobie, jest tak pięknie Pelasiu w jakim programie byłaś? nie widziałam Cię :( buu heh a we wtorek są rozmowy w toku o fobiach i lękach - miałam tam być:D oglądajcie Właśnie Pelasiu nie mam nerwicy lękowej, ale od jakiegoś czasu coś dziwnego się ze mną dzieje. Wczoraj spacerowaliśmy po rynku we Wrocławiu i mój mąż na chwilę puścił moją rękę i schylił się, żeby zawiązać buta. Ja się obejrzałam i nie zauważyłam go (bo był schylony), cały rynek zaczął się kręcić wokół mnie i normalnie spanikowałam... potem się go kurczowo trzymałam i już nie wypuszczałam jego ręki. Tak samo miałam jakieś 2 tyg temu na giełdzie samochodowej, a i w Wawie miałam trzęsawkę, bo byłam sama w hotelu... na razie o tym nie myślę.... może to tylko takie epizodziki i nie rozwiną się w nic więcej buziolki
-
Witaj Pipuś! We Wrocławiu było całkiem miło. Piękna pogoda, przyjemny spacerek po rynku, tylko jakieś lęki dziwne się pojawiły, ale o nich nie myślę na razie ... może to chwilowe :) a jak Ty sie czujesz?
-
hoho, pierwsza :D:D:D:D:D