Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

manika74

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez manika74

  1. sylwia, dlaczego miała bym być pijana??? lasu nie sadzę ze względu na pogodę, zima w rozkwicie Zuziu, przede wszystkim spóźnione życzonka urodzinowe dla Paulinki samych szczęśiliwych i beztroskich dni, duuuużo zdrówka i buziaków Zielna babo kochana, myślałam ostatnio o tobie, nie dajesz żadnego info co u ciebie po wzystkich niepowodzeniach wyszłaś na prostą??? mam nadzieję:)
  2. heloł babeczki :D przed świętami nawalił mi internet i nie zdążyli zrobić, dopiero wczoraj naprawiony:( a chciałam Wam życzyć przed świętami żeby...... na Wielkanoc robotę w kuchni odwalił zając:P baranek potem posprzątał stoły, a Wam zostały ......sex i pierdoły;) :D i czytam teraz jakie byłyście zapracowane, to chyba przydałyby się te życzenia:D :D :D nadrabiam zaległości w czytaniu:)
  3. gumiś, a tu pisałaś:P 13:10 gumijagoda Witam. Ciągle gdzieś mnie nosi ,szkoła ,zakupy ,gotownie czyli same przyjemności dlatego mało sie udzielam. anianiania zapomniałam o kwiatku dla Ciebie :D
  4. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8adde5b82faefa4d.html poprawka linka:P
  5. hej dwulatki:D ło matko , zima pomyliła święta, już drugi dzień u mnie sypie śnieg, a w nocy mróz:( budowa stoi jak czytam o waszych perypetiach z odstawianiem piersi, to strasznie się cieszę, że zrobiłam ten krok kiedy Maja miała 14 miesięcy, poszło gładko, choć mi było strasznie żal i długo miałam wyrzuty. Właśnie mówili mi , że im póxniej to zrobię, to będzie trudniejsza sprawa. Teraz się cieszę, że mam to za sobą i było bezstresowo dla niuni, gorzej ze mną;) za tydzień obchodzimy 2-gie urodzinki:) wklejam aktualne zdjęcie Mai: http://images28.fotosik.pl/179/8adde5b82faef a4dmed.jpg renaciu, torcik super:D też myślałam o czymś takim, zobaczymy co mi wyjdzie, bo ja sama robię torty:D
  6. hej kochane baboki:D Zuziu, gdzie to słoneczko??? u mnie pada śnieg:( mróz w nocy, zima święta pomyliła:O budowa stoi, zalesienia też, siedzę w domu i nic mi się nie chce:O oglądałam zdjęcia:) Paulinka ma super zabawę, a mama więcej garów do sprzątania:P obejrzałam też zdjęcia z mikołajem:) super biedronka;) życzę ci spokojnego dnia, bez nerw:D gumiś, a ty masz tyle energii, to może prześlesz mi światłowodami trochę pałera;) to zacznę coś działać w domku, bo sprzątanie sobie odpuszczam na te święta:D wyprałam pościel i ręczniki, straaaszny wysiłek:O brylka, powodzenia, kochana i zdrowia dla dzieciaczków sylwia, zdrowiej kochana, fluidki oddaję w twoją stronę monika, luiza dla was też bukiecik moja córcia za tydzień kończy 2 latka:) a to jej aktualne zdjęcie, bo bardzo mało zdjęć ostatnio robiłam: http://images28.fotosik.pl/179/8adde5b82faefa4dmed.jpg miłego dnia dla wszystkich
  7. hej babeczki:D anianiania, spóźnione buziolki dla synusia przepraszam, zapomniałam:O w imieniu Kamila również dziękuję Wam wszystkim za życzonka:D ogłaszam, że okien nie myję i nie sprzątam na te swięta, nie cieszą mnie wcale, zresztą jestem zbyt zmęczona:O przygotowania do świat zaczęlam od wizyty u fryzjera:D mam nowe włoski i dobre samopoczucie:D las sobie rośnie za mną tylko jest strasznie zimno, brrr i jak wracam do domu to mnie cała twarz piecze i jestem czerwona jak burakwyglądam jakbym sobie golnęła:P Brylka nie dołuj sie kochana:) wytrwałości i zdrowia końskiego wam życzę na te porządki przedświąteczne
  8. kobitki:D deszcz wygania nas z lasu:O mokro i zimno, brrrr ale zakwasy rozciągnęłam, jakoś pomału sobie organizuję ten czas i wiecie co? podziwiam kobiety, które pracują zawodowo i prowadzą dom, mają dzieci.......ile to wysiłku, żeby to wszystko ogarnąć:O brakuje mi trochę czasu, dziś organizowałam małą imprezkę bo mój synuś skończył lat 13:D dostał książkę ostatnią część Harrego Pottera:) nastolatek cieszący się z książki to rzadkość w dzisiejszych czasach:( czyta cały wieczór , nie mogę go spać wygonic:P poczytałam Was kochane, żeby zaległości nie mieć:) zatem każdą z osobna całuję i fluidki dla chorujących
  9. sto lat sto lat dla Majeczki, kolejnej jubilatki Renaciu, ucałuj córcię:D z życzeniami zdrówka i samych radosnych dni:) jejku ja na bilans to jeszcze mama trochę czasu, ale to mizernie wyjdzie, wiem, bo Moja Maja jest wysoka i chuda, ciekawe czy mnie skierują na jakieś wyniki, morfologię robiłam w lutym i ma super wynik. dziś szykuję imprezkę małą bo synuś kończy dziś 13 lat:D jak to zleciało:D a już jest wyższy ode mnie :P
  10. babeczki, ledwo macham dziś pierwszy dzień sadzenia tego lasu, fajnie ciepło i słonecznie, ale kręgosłup to rano chyba będę zbierać z prześcieradła i spinać na agrafki:( nie mam siły ruszyć ręką ani nogą, jeszcze zrobiłam koło 10 km na rowerze, a nie miałam tego ustrojstwa pod tyłkiem chyba ze 3 lata:O więc czuję się jakbym się nie czuła, rano będzie ból zakwasów:( ale poczytałam Was:) i buziaki przesyłam zuziu, to dobre wieści, znaczy będzie dobrze:)
  11. hej babeczki:) sylwia:D będziem żyć;) już mi lepiej:D zuziu, widziałaś się z Anet d. czemu się nie odzywa??? już jakiś czas nie wpisała się ani razu na topik:( co u niej słychać??? wiooosna już przyszła, jakie wspaniałe ciepłe słoneczko:D i bardzo dobrze, bo ja od jutra ruszam do pracy w teren:) będę sadzić las, trochę fizycznej pracy i spadnie mi trochę sadełka:D
  12. Monika , moje gratulacje to naprawdę wyczyn:) i mamy, kobitki , niedzielę:) baaaardzo leniwą i słoneczną niedzielę:) buziaki dla wszystkich i fluidki dla chorujących
  13. eee, to ja :D sylwio oglądałam twoje zdjęcia, dominś śliczny jak aniołek:) torcik też bajerancki, aż byłam ciekawa co to po bokach ma, myślałam że banany, ale następne zdjęcie wyjaśniło sprawę:) a zdjęcie z wesela:D to ty już chyba po paru głębszych byłaś, ha??? :P Gumiś:D bo to jest tak, że ja udaję, że rzuciłam palenie, a wszyscy udają że mi wierzą:P, i nie ma tematu:D
  14. hej kobitki, a u mnie od rana śnieg padał i teraz trochę leży ja chcę wiooosny dla wszystkich kwiatki jeszczę nie myślałam o prezencie dla majki czupurku, aż wstyd:O jakieś podpowiedzi dla dwulatki???
  15. hej kobitki rano wstaję, a tu śnieg pada leży tego koło5 cm:( a ja chcę wioooosny sylwia, ja to kopcę nałogowo, ale nie w domu, za oknem;) i ukrywam ten fakt przed rodzinką:P pozdraiwiam was serdecznie
  16. dziś jubilatem jest Dominiś wszystkiego najlepeszego i duuuużo zdrówka buziolki od wirtualnej ciotki
  17. sylwia, tak sobie jeszcze myślę.... może ci tą informację z fotosika przesłali jako spam na skrzynkę, sprawdzałaś??? bo ja raz miałam tak, czekałam na maila z naszej-klasy, a on był w spamie:P
  18. dasz radę, kochana:) no bo kto ma dać jak nie Ty???? jesteś matką, i chcesz jak najlepiej dla swojego dziecka:) a jeszcze pamiętaj że im mniejsze dziecko, tym szybciej zapomina o bólu, łatwiej się goi:) mój syn miał w wieku 4 lat operowaną przepuklinę pachwinową, wtedy dopiero srałam w majtki ze strachu:O i chyba więcej się stresowałam niż mały, bo on bardzo szybko doszedł do siebie, blizna się piorunująco zagoiła:) teraz nie ma śladu i on niewiele pamięta;) a ja wspominam jak koszmar:O
  19. i najważniejsze, po operacji, mimo świeżej ranki, MUSISZ małemu odciągać napletek, to będzie bolało, ale np. w kąpieli musisz, lekarz ci zaleci. Bo jesli to zaniedbasz, to cholerstwo w ciągu jednego dnia sie sklei z powrotem. Syn płakał, że boli, nie dał mi się dotknąć, obiecywał że w wannie odciągał skórkę, a okazało się , że kłamał. Po trzech dniach poszliśmy na kontroli okazało się że mu przyrosło:O i miał dodatkowy stres i ból, bo mu chirurg w gabinecie, przy znieczuleniu jakimś żelem, który nic nie działał, zrywał ten napletek takim haczykiem, ależ sie darł:O Więc myślę, że takiego maluszka łatwiej opanujesz, i uda ci się odciągać tą skórkę, mimo płaczu, bo inaczej klops:( moja rada im szybciej tym lepiej:)
  20. kris, zwlekali lekarze, dopóki sikał bez problemu i nic się nie działo , nie było bolesności to nic nie robili. W końcu jak miał 8 lat, to bardzo często miał zapalenie dróg moczowych i zbierała mu się pod napletkiem ropa, dopiero zmusiłam pediatrę do skierowania mnie do chirurga. Kamil w tym wieku juz bardzo się wstydził, dlatego lepiej jak mniejsze dziecko jest, nie dał mi się tam dotknąć:O To zabieg, krótko trwa, usypiali go narkozą, był w szpitalu dwa dni. Jeden dzień wyniki a na drugi dzien zabieg i jak tylko po zabiegu oddał mocz bez komplikacji to puścili nas do domu. Naprawdę nic strasznego. Zanim dadzą narkoże to anestezjolog skrupulatnie bada dziecko, więc nie obawiaj sie, jeśli będą przeciwwskazania to nie podadzą narkozy. Bedzie dobrze:) Panikujesz jak każda mama, to zrozumiałe, ja też miałam cykora, ale to już była 2 operacja chirurgiczna mojego synka, więc już tak nie panikowałam.:)
  21. hej kobitki moje kochane Kris, witaj mój synuś miał operowaną stulejkę, ale miał już 8 lat i bardzo to mocno przeżywał:O jak masz pytania to wal:)
  22. sylwia, co do fotosika to miałaś login \"dominikidawid\" a hasło to kliknij opcję \'zapomniałam hasła\" to ci przyślą hasło na maila:)
  23. Izka, sto lat sto lat dla KRISA:D kolejnego dwulatka:D niech ci rośnie zdrowy i szczęśliwy przekaż mu buziaczki od wirtualnej ciotki magda:D tempo z domkiem macie zadziwiające:D ja to myslę, że wprowadzimy się na święta, ale Bożego Narodzenia:P ale planuję, podobnie do Was wprowadzić się praktycznie w betony;) aby wykończyć łazienkę choć jedną i kuchnię, a potem pomału wykańczać:) a wokół domu to mnie przeraża ile roboty jeszcze trzeba będzie włożyć i kaski, bo my też będziemy się taplać w gliniastym błotku, trawa to na tym chyba nie urośnie i jak tu puścić małego zbója w obejście:D wróci nieziemsko umorusana:D :D :D ostatni huragan nie poczynił nam żadnych szkód, tym razem zabezpieczyliśmy odbudowaną ścianę i dach:D EMMA nic nam nie zrobiła:P na razie mury garażu pomału pną się do góry:) ostatnio mam małe zawirowania w rodzince:) odnalazłam przez portal nasza-klasa przyrodnie rodzeństwo ze strony biologicznego ojca i nadrabiamy stracony czas, bo to już też dorośli ludzie i w dodatku troje:D a mieszkamy troszkę daleko od siebie, nie jest to łatwe:O kurczę, zaczął się marzec- miesiąc szczególny dla naszych dzieciaczków:D już dwa latka- jak to zleciało:O buziaki dla marcowych dzieciaczków
×