manika74
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez manika74
-
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej aga, masz rację, znajomi zawsze dokuczają i wytykają nam re kilogramy, ale olać ich, ja mam ostatnio ich więcej i mam to w dupie:D :D :D wczoraj o 24.20 poszłam spać;) mąż już spał:) a rano sobie odespałam:P Benita, fajnie że to już za tobą:) zazdroszczę;) Izka, kiedy założysz maila, i czemu wieczorkami nadal ciebie nie ma:O -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
luiza:D fakt;) zapomniałam o tym, bo ja robię ciasto i odstawiam, a zanim przygotuje inne składniki to ono podrasta w tym czasie:D -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej babeczki stokrotko :) trzymam kciuki;) Monika:) mój przepis na pizze jest cholernie prosty:) to jest na blachę orginalną z piekarnika kuchenki, taką płytką, bodajże ona jest do chleba, ale każda kuchnia ma taka dużą kwadratowa:) a więc ciasto: ze 100gramowej kostki drożdży ułamuje kawałek \'pi razy drzwi\' ćwiartkę i rozpuszczam w szklance ciepłej wody, do miski wrzucam 400g mąki , posolić troszkę tą mąkę, do tego odmierzasz 6 łyżek stołowych oleju, do tego wlewam rozpuszczone drożdże i ręka wyrabiam ciacho, jeśli za mocno sie klei to dosypuje trochę mąki, jeśli za dużo mąki i nie klei się za bardzo to ciepłej wody, na wyczucie, ciasto musi być jak na pierogi:) blachę smarujesz olejem leciutko aby pomazać palcami umoczonymi w oleju, ciasto rozciąga się w ręku ile się uda, a a na blaszce rozciągasz do wszystkich rogów:) ciasto na blaszce smarujesz koncentratem pomidorowym i posypujesz lekko gotową przyprawą do pizzy(ja sypie naprawdę troszkę, bo mi potem zioła się odbijają;) ) a na to dowolny repertuar: ja daję na spód podsmażoną cebulę, na to podsmażone pieczarki, ważne żeby smażone rzeczy były osączone z tłuszczu, bo potem ciasto jest mokre, dalej posypuje szynkę drobiową pokrojoną w kosteczkę, moga być plasterki, ale one się potem przy gryzieniu ciągną:), papryka pokrojona w kosteczkę, kukurydza z puszki, i oczywiście starty ser:D w piekarniku na 180 stopni z termoobiegiem masz gotowa w 20 min. bez termoobiegu poprostu trzeba obserwować, aż ser się roztopi a boki ciasta przyrumienia, to jest gotowe. Mój mąż uwielbia zaiast keczupu na gotową pokroić sobie pomidora, lub ogórka:D prościej chyba się nie da opisac:D i nie znam nikogo komu by nie wyszło;) sprubuj:D -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka mamusie czy wasze dzieciaczki już poczyniły jakies postępy w kwesti nocniczka??? bo ja nadal tocze bezowocną walkę o siusianie do owego urządzenia:D :D :D co mnie ostatnio zaskoczyło? otóż Maja zaczyna powtarzać po nas wyrazy, lub zasłyszane w reklamach. Trochę to nie poradnie wychodzi ale się dziewczyna stara:) Cieszę się bo z mówieniem u nas było kiepsko:) pozdrawiam gorąco -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
pościel... mam z kory:P ale prześcieradła płócienne i robie tak jak ruda;) na blaszkę:D -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a ja kombinuję, żeby mąż zasnął pierwszy i przypadkiem czegoś nie zachciał:P -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kobietki szkoda że ja nie zbierałam poprzednich listów Kamila do mikołaja:D któregoś roku w liście napisał, że zdaje sobie sprawe, że mikołaj może mieć krucho z kasą, więc wytypował kilka prezentów o różnych cenach, nawet dołączył informację w jakim dokładnie sklepie mikołaj może ewentualnie kupic owe przezenty:D upiekłam pizze, rodzinka szamie na kolacje , więc spadam do nich bo zaraz o moja porcję losy pociągną:P -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no właśnie ogladałam, miałam pytać czy ten facet na zdjęciu to twój mąż:) przystojniaczek, hmmm, ciacho:P -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ooo, stronke nową otworzyłam:P -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ruda:) obejrzałam Joe i stwierdzam, że kawał faceta, przystojny, córcia podobna do niego, ja lubie facetów z owłosioną klatką:P ( mój m jest jednak łysy na klacie) ale to nie zmienia faktu, że jest skurwielem:( patrząc na te zdjęcia pomyslałam, że on miał więcej serca dla Konradka, który defacto nie był jego synem, niż dla własnej córki, własnej krwi:( Nie przypominaj mu o prezencie na gwiazdkę, sam o tym powinien pomyśleć. Jesteś super babka, twoje dzieci mają cudowną mamę. Nie dziwie się że boisz się kolejnego związku, ale może w końcu odzyskasz zaufanie do mężczyzn, np. do Alexa, kto wie? Należy ci się w końcu jakiś kochający facet:) z którym stworzysz pełną i kochającą się rodzinę, tego ci życze z całego serca -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a tu macie kawał , żeby się uśmiać:D fotograf Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie \"specjalisty\". Przypadek sprawił, że w tym samym dniu w miasteczku zjawił się objazdowy fotograf, specjalizujący się w zdjęciach dzieci. Zadzwonił do drzwi w nadziei na zarobek. - Dzień dobry, madame, ja jestem... - Ależ wiem, oczekiwałam pana - odpowiada kobieta i prowadzi go do środka. - Ooo, doprawdy? - zdziwił się fotograf. - Ja, widzi pani, specjalizuję się w dzieciach... - Wspaniale, właśnie o to chodziło mężowi i mnie. - mówi kobieta i po chwili pyta spłoniona z emocji: - To gdzie zaczniemy? - No cóż - odpowiada fotograf - myślę, że może pani zdać się zupełnie na mnie. Mam duże doświadczenie. Z reguły zaczynam w kąpieli, tak ze dwa - trzy razy, później zwykle ze dwie pozycje na kanapie, w fotelu i z pewnością parę w łóżku. Nieraz doskonałe efekty osiąga się na dywanie w salonie... Naprawdę można się wyluzować... - \"Dywan w salonie...\" - Myśli kobieta. - \"Nic dziwnego, że mnie i Harryemu nic nie wychodziło...\" - Droga pani, nie mogę gwarantować, że każde będzie udane. -kontynuuje fotograf. - Ale jeżeli wypróbuje się kilkanaście pozycji, jeżeli strzelę z sześciu - siedmiu różnych kątów, wówczas jestem pewien, że będzie pani zadowolona z rezultatu... Kobieta z wrażenia zaczęła wachlować się gazetą, a facet nawija dalej: - Musi się pani również liczyć z tym, że w tym zawodzie, podczas roboty, człowiek cały czas jest w ruchu. Kręcę się tu i tam, wchodzę i wychodzę nieraz kilkanaście razy w ciągu minuty, ale proszę mi wierzyć, że rezultaty mojej pracy rzadko zawodzą oczekiwania... Kobieta usiadła przy otwartym oknie, spocona z wrażenia... - Ha! A żeby pani widziała, jak wspaniale wyszły mi pewne bliźniaki! Zwłaszcza biorąc pod uwagę trudności, jakie ich matka robiła mi przy współpracy... - Taka była trudna? - spytała mdlejącym głosem kobieta. - Straszliwie... Żeby uczciwie zrobić robotę, musieliśmy pójść do parku. Ale był cyrk! Ludzie tłoczyli się dookoła ze wszystkich stron, żeby zobaczyć mnie w akcji... TRZY GODZINY! Proszę sobie tylko wyobrazić: TRZY GODZINY ciężkiej fizycznej pracy! Matka cały czas się darła i jęczała tak głośno, że z trudem mogłem się skoncentrować. W końcu musiałem się spieszyć, bo zaczynało się robić ciemno. Ale naprawdę się wkurzyłem, kiedy wiewiórki zaczęły mi obgryzać sprzęt... - Sprzęt... - głos kobiety był ledwo słyszalny. - Chce pan powiedzieć,że wiewiórki naprawdę obgryzły panu... khem.. sprzęt..? - Hehehe, a skądże, połamałyby sobie zęby, twardy jest jak hartowana stal...No cóż, jestem gotów, rozstawię tylko statyw i możemy się zabierać do roboty. - STATYW ? - No a jakże, muszę na czymś oprzeć tę armatę, za ciężka jest, żeby ją stale nosić... Proszę pani! Proszę pani!!! Jasna cholera, ZEMDLAŁA!!!! -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izka, ja też robię na drutach sweterki i golfy i czapki i rękawiczki i szaliczki dla całej rodzinki, jak się zimą nudzę:P a, jeszcze gram na pianinie i na flecie;) w święta gram 5razem z synusiem kolędy, ja na flecie, a syn na cymbałkach:D tylko nie możemy pozwolić mojemu mężowi na śpiewanie, bo wtedy sąsiedzi walą w ściany:D :D :D -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej kobitki juz jestem:D troche gości mi sie przewinęło od wczoraj:P Rudamaxi, już oczyściłam skrzyneczkę, więc poproszę zdjęcie \"amerykańca\";) miał być lincz, a tu widzę raczej pozytywy od dziewczyn:P Jolu twoje zdjęcia obejrzałam, fajne:D Karolcia ma super sukienkę:) bo ja mam obsesję na tle sukienuś dla dziewczynek;) u mnie od wczoraj wali śnieg, jest biało, budowa stoi:(, a ja nie mogę Majki na śnieg zabrać , bo kończymy dopiero kurację antybiotykową:O Już jest lepiej, został jeszcze kaszelek:) Wiecie co? moje dziecię zaczyna powtarzac po nas słowa, trzeba uważać z przekleństwami :P, ale ona tak cudownie przekręca słówka:D powtarza też po reklamach:) a jak leci reklama pampersa i tam mama wyciera pupę niemowlaka chusteczką to moja niunia zakrywa rączką usta i mówi\" a, fu\" :D :D :D -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a no;) mój długoletni związek niedawno został zalegalizowany:D :D :D i zostałam oficjalnie żoną:P -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
-
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
przybyslawska@o2.pl :D :D :D -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aha, a mój synuś też wystąpił ostatnio na apelu, ale z naganą publiczną za bardzo dużo uwag od nauczycieli, wiec nie ma co się chwalić:P -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no i przechwaliłam pogodę:O leje jak z cebra i raczej nie przestanie:( a rano było tak piknie:O benita, jak ketonal nie pomaga, to juz tragedia:( ja tez zwykle tym specyfikiem walczę z bólem, zwłaszcza kiedy ząb nadaje się już do leczenia kanałowego, zwykle pomaga, raz mi się tylko zdarzyło że zawiodło, ale kanały były już w tragicznym stanie:O u nas w szpitalu to na taki zabieg chirurgiczny muszę czekać dwa miesiące, no i dojechać do niego 84 km, do Szczecina:( aga, mnie dwa dni temu tez grad pobił, bolało jak diabli;) -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Słonko dowiedz się:) bo my mamy problem, na dach wypada kolejna transza, i teraz kwestia brać ją czy nie, bo jak zima ostra będzie to i tak jej nie ruszymy a odsetki od niej będziemy płacić:( chociaż ja to myslę, że właśnie wziąść ją i przez zimę zakupic sobie materiału na całość i na wiosnę mieć wszystko gotowe. Decyzję zostawiam mężowi, co by nie miał później do mnie pretensji;) aha, zapomniałam sie pochwalić, Maja ma wreszcie górne trójki, tak długo oczekiwane:D a tu moje dziecię spożywa zupkę: rzadkie łyżeczką: http://images30.fotosik.pl/108/47c26fffd55e4513med.jpg a gęste łapka: http://images33.fotosik.pl/36/1a02ab6822742ba3med.jpg http://images28.fotosik.pl/108/59c29616af1bcb88med.jpg -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
:D :D :D ja ząbki też leczę na bieżąco, ale prywatnie, więc cackaja się ze mną:P nie boję się fotela, może dlatego że nigdy nie miałam jakichś traumatycznych wspomnień. tyle słyszę o różnych przypadkach, że sierść staje dęba, ale mi się jakoś nie zdarzyło:) może nie mam skomplikowanych ząbów:D już 3 ósemki usunęłam bez żadnego problemu:) ale tego rodzynka sie boję, bo to jednak tna dziąsło, dłutują, a potem szwy, które trzeba zdjąć:O Jola, jak się wybuduję, to też będę sprzątać góra, dół, i to mnie przeraża:O na razie w bloku dwa pokoje to pestka:P -
Mamy ze stażem - Czyli tochę starsze dzieci
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
scizofreniczka:D chyba sobie przerobię twój nik , bo za długo się pisze:P co do ząbów, to ja takowy egzemlarz posiadam sztuk jeden:D i boję się jak cholera:O mam ambitny plan coś z tym zrobic w okresie zimowym. benita, a ty to robisz prywatnie, czy na ubezpieczenie? -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny:D Magda, no to witam w klubie, nam kazda kolejna transza kredytu tak szybko się rozchodzi, że szok.:O I wszystko liczą w tysiącach:( Ceny materiałów spadły, ale i tak taniocha to nie jest:) Pustaki sprowadzalismy sobie z Niemiec, bo taniej. Mój mąż to dużo hurtowni zwiedza, zanim coś kupi:D Mam nadzieję, że zima będzie nam przychylna i da się budować dalej, żeby położyć dach, tyle że to koniec roku i w tartakach drzewa brak i nie możemy zamówić więźby. Słonko, dobrze że jesteś, czekam na fotki:) Jak dojdziemy do dachówek, to wiem gdzie się zgłosić;) Izka, odezwiesz się dzisiaj? czy juz męża żegnasz? Maja miała już noc spokojniejszą i dziś jest skora do zabawy, moje kolana juz nie są okupowane:) antybiotyk działa:) -
Mamy siedzące w domu z dziecmi
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
helloł kobitki Zielna, sto lat dla Ali a przede wszystkim zdrówka a może dla dzieci zrobic sałatkę owocową, prosta, bo nasiekać w kostkę różnych owoców, ostatnio podałam na imieninach melon( lub arbuz) ,ananas z puszki, kiwi, mandarynki, winogron zielony i fioletowy, banan i brzoskwinie, jako coś na ząb na początek, rodzinka się rzuciła, a potem nikt nie chciał jeść kurczaka, bo pełne brzuchy mieli:P ja piekę na dziecięce imprezy rogaliki drożdzowe z dżemem, ale to pracochłonne, więc chyba odpada. Maja ma się dziś lepiej, to chyba te fluidy od wirtualnych ciotek;) Noc była spokojniejsza i panienka ma dziś lepszy humor i nastawienie do zabawy, ufff:) luiza, ja moge iść na spacer z twoim psem:D gumisiu, ja to nawet nie zaczynam gier, bo bym nic innego nie robiła;) piękne słonko u mnie świeci, życzę wam miłego dzionka -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Magda, twoja córcia jest śliczna i ma zabójcze włoski:) Majka ma takie liche słabe i rzadkie piórka:( obcięłam jej troszkę , może się wzmocnią: http://images29.fotosik.pl/108/72fe2f6994092567med.jpg http://images32.fotosik.pl/36/9cb0031e494b2b2c.jpg nie mogę za wiele pisać, bo moja chorowitka ciągle chce siedzieć mi na kolanach i się przytulać:O nic nie mogę zrobić w domu, a czeka mnie prasowanie:O -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
manika74 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka, magda Sunia miała dopiero 3 miesiace i wpadła nam pod samochód, ale zdązylismy ją pokochać i bardzo nam jej teraz brakuje:( co do budowy:) to powodzenia, dobrze że idzie wam na wesoło, bo u nas to nerwówka, pogoda nie dopisuje, a zaraz kładziemy strop nad parterem. Według planu to juz miał być dach:(