manika74

nooo, jak głodny kot na mysz:P ale nie zawsze dostanie tą mysz;)

no ja to na wioskę jade do mojego KOCHANEGO TESCIA na obiad i do teściowej na cmentarz.

albo z innej beczki;) wczoraj mój chłop wieczorkiem też na mnie zezował, alem szybko kompa zamkła i siup do wyrka!!!! warsztat odkurzylismy :D bo cos mi tak wyglądało według obliczeń i skorzystalismy na maksa, bom dziś @ dostała:P

aga:D jednak masz ten dzisiejszy dzien koszmarny:D POBUUDKAAA:P ja tez tak czasem jestem cofnieta o jeden dzień:D :D :D

no tak, ja miałam często zapalenie ucha środkowego:( pierwsze ja skończyłam miesiąc z nochalkiem to rzeczywiscie gorzej, walcz kobieto z tym szpitalem. ja miałam krzywą przegrodę nosową i po operacji nie widzę róznicy, wiec chyba cos spartaczyli:(

bo ja np. czytałam dużo z warg mówiącego do mnie lekarza, dopiero jak mnie obrócił tyłem do siebie i niezbyt głośno zadał mi pytanie, którego ja oczywiście nie słyszałam, to odkrył że ja nie słyszę i dopiero wzięli mnie na badania słuchu w takiej ciemnej kabince:) wyszło że na jedno ucho nie słyszę wogóle:(

a jakbyś tak do tej Kenii pojechała, a mąż z nim został. To po powrocie cycus by nie był juz potrzebny:D

aga moja córcia dziś gadała przez sen:D

pooobuuudkaaaa nigdy jeszcze tak rano nie siedziałam przed kompem:) synus mi rano ciśnienie podniósł:O już brak mi do niego słów:( gumisiu, no wczoraj w wiadomościach mówili, że żywot giertychowych mundurków był krótki:) PO chce wprowadzić nieobowiązkowe, o tym czy w danej szkole będą mundurki mają zadecydować szkoła i rodzice. Puścili wypowiedź Giertycha jak, będzie się cieszył widząc przez wiele lat dzieci w mundurkach. I uszczypliwie skomentowali, że się nie nacieszył długo:P

aga, to pewnie nockę odsypia:P idę sobie zrobić kawkę:)

Zielna:) jaka ja Cię lubie:D :D :Dtak trzymaj;) Gumisiu, ja tez w Radzie Rodziców;) cholera, już znoszą mundurki, a ja takowy zakupiłam:O Stokrotka, no tak trzymaj kobieto:D czemu wizyta u fryzjera tak nas odpręża? Zuziu, Luiza,

a nie możesz męzowi w komórce zablokować połączenia z jej numerem?

Ruda:D proszę, wirtualna \\_/ miseczka pierożków;)

ja to kubek kawy pije pół dnia:D :D :D tak co jakiś czas siorbne:P ja też miałam szczęście jeśli chodzi o ciąże: pierwsza wpadka, druga postanowiona i za miesiąc wykonana:D :D :D Fakt, przez miesiąc robiłam wykres tempki i na następny zadziałaliśmy i bingo.

izka no ja już siorbię z mlekiem i cukrem obowiązkowo:D

aga ,no ja też zamroziłam, i jeszcze dziś na obiadek będą:) czytałam jak wczoraj pisałyście że paskudna pogoda, ale u mnie było słonecznie, w zachodniopomorskim, ale chyba dziś już tak oięknie nie będzie:(

jeju , ja się w listopadzie zeszłego roku miałam zgłosić na cytologię , a tu już zaraz następny listopad, a ja jakoś nie dotarłam do gina:O muszę coś z tym zrobić, bo po porodzie byłam tylko na jednej kontrolnej wizycie i jakoś mi nie pasowało potem żeby iść na wizytę:(

hejoł:D zuzia gumisiu no właśnie ugotowałam za mało ziemniaków i wyszło mi to nadzienie bardziej twarogowe, ale idzie zjeść. Cholerka, wczoraj u nas takie piękne słoneczko było , to ja z pierogami walczyłam, a dziś chyba będzie padać, a ja spacerek zaplanowałam na budowę :O

no kobiety!!! kleiłam te pierogi od 15.30 do 19,00 i wyszło mi 140 szt.:D :D :D ))) proszę \\_/ częstujcie się:D :D :D

a mój mąż kiedy bez jego wiedzy wzięłam psa do domu był wściekły:O poszedł do mojego ojca i powiedział mu , żeby zabierał spowrotem córkę i psa, niby w żartach:O a mój ojciec mu na to też w żartach: po odejściu od kasy reklamacji nie uwzględniamy:P

Izka, nie wymieni cię na inny model, bo przecież tak mu dogadzasz tymi podtrzymywaczami jego zabawek:P

no, moje małe szaleństwo dżemie:D troche spokoju:) no to teraz prasuję bo przy niej nie mam szans, bo mi ciuchy kradnie i roznosi po chałupie:P

pomyliłam coś teraz chyba będzie ok http://www.allegro.pl/item259519770_poroton_24_weinerberger_caly_kraj_.html

my braliśmy to, bo Ostromice blisko: http://www.allegro.pl/item259519770_poroton_24_weinerberger_caly_kraj_.h ale może znajdziesz co ś bliżej twojej miejscowości, bo ceny zależą od kilometrów

rany od godziny próbuję ogarnąć chałupę, a ten mój mały szkudnik demoluje od nowa:O wysmarowała psa kremem i nakarmiła rosołkami w kostkach:P próbowała dać mu też kostki Knorra z czosnkiem, ale piesek nie gustował:D