Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

manika74

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez manika74

  1. ąndzia, cholerka, współczuję:O może ty próbuj co dzień dać małej mleko z butli, bo co ta Lenka będzie jadła?
  2. jesteśmy tylko na marcówkach2006, bo dziecięcia mamy z tego miesiąca, stąd się znamy. Tamten topik umiera pomału śmiercią naturalna, więc namawiałam Izę żeby się przeniosła tutaj. Ona chciała ale cykorzyła, a jednak się odważyła i proszę jest z nami:D
  3. ale czy ku uciesze mężowskiej to nie wiem, mój woli pończochy samonośne, reszty nie musi być:P
  4. aga, ja to bym nazwała podtrzymywacze podupadłej mleczarni w moim przypadku:P
  5. carolima, jak opisujesz Julkę to normalnie jak o mojej Majce:) mój starszy syn to ucieka z domu przed małym potworem, ale ona i tak wlezie mu do pokoju i narozrabia, ma już piękne pikasso na ścianie czerwoną kredką i autografy w zeszytach szkolnych:( namiętnie wywala mi z szafek i szuflad ubrania, przyprawy, mąkę i cukier, psie chrupki, ślini lustro i szybę w drzwiach balkonowych, a z kibelka uwielbia kraść moje podpaski i wkładki, tampony i papier toaletowy, po czym rozrzuca mi to wszystko po mieszkaniu:O śmietnik już przerobiła i chyba zapomniała, ale lubiała tam zagrzebać:) i wszystko namiętnie wyrzucała do kosza np. moja komórkę, tatusia portfel:P
  6. oj dziewczyny ale się uśmialam:D te brązowe jabłuszka to nawet kroić nie trzeba;) ścisnąć i marmoladka gotowa:D
  7. Iza, no to jak czytasz ten topik od początku, to już znasz moja przeszłość, a nie ujawniałam jej na marcówkach:P mi nie chodziło o to że już jesteśmy za stare, tylko np. za 6-7lat, będzie stać mnie na dziecko, a tu organizm powie: przykro mi stara, nic z tego:P
  8. Izka, jest tu też Andzia, nasz rocznik, tylko coś nas ostatnio zaniedbuje:(, ma Jaśka-4,5 latek i Lenke- 4- miesięczną:)
  9. carolima:D ja do każdej zupy zamiast śmietany daje jogurt naturalny i nie wiele rózni się w smaku;) mąż się nie kapnął, a o ile zdrowiej:P
  10. aga:D coś wtym jest, o czym mówisz, ja tez tak podczytuję:P
  11. :D :D :D Andzia, a czemu tylko czytasz, a dać jakieś info co u ciebie, to niełaska???:) ;) :P
  12. Iza, wiem, dobrze mówisz, mam taki zamiar, juz rozpuściłam wici za dobrym specjalistą, mamie pozwalam mysleć że zapisze się w kolejkę na fundusz...mam znajomości w szpitalu, więc myślę że się uda kogoś załatwić, pieniędzmi też się nie przejmuje, w końcu matkę mam jedna, brat już kazał z jego konta wziąść pieniądze, a mama ma nas troje do sponsorowania;) muszę tylko poczekać do wtorku, aż pójdzie do ogólnego, wiesz, ona szuka mnóstwa pretekstów, żeby odwlec wizytę u lekarza, wymawia się pracą:( myślę, że się boi, dziś jak wróci z pracy to ją wezmę na poważną rozmowę, bo do tej pory mieliśmy gości i nie było jak... zamierzam jej pogonić kota..
  13. Słonko, no to czekam na te zdjęcia:D bom ciekawa jak Ala wam wyrosła:)
  14. ja też się melduję u nas też cholernie mroźno źle to wróży mojej budowie, ale co tam, mam większe problemy.... moja mama jest chora, coś się dzieje z sercem, we wtorek idzie po skierowanie do kardiologa, czekamy na wyrok.... moja babcia zmarła na serce jak miała tyle lat co moja mama, czyli młodo, bo dopiero 52 lata..fakt, teraz medycyna jest bardziej do przodu, więc mam nadzieję, że na farmakologii się skończy...jakoś nie mogę o niczym innym myśleć, brat w Afganie coś wyczuł i się dopytuje, a tak ciężko jest go kłamać... najgorsze, że mam przed nami to wszystko ukrywała, wydało się wczoraj przypadkiem:O
  15. o jeju, Margaret:O a miało być tak pięknie, przecież pojechała, żeby leczyc dzieci, a nie dobić:( w głowie mi sie nie mieści:( Agnieszko, dzięki za info od margaret.
  16. witajcie babeczki:D jak zwykle weekend rodzinny miałam, goście się zwalili:) głosowałam POzytywnie, no i wygraliśmy:P ciekawe jak teraz będzie nam się działo;) przy okazji wizyty mojej cioci dowiedziałam się że moja mama jest chora, a ja nic o tym nie wiedziałam ,bo oczywiście wszystko ukrywała:O ma powiekszoną komorę serca, skrzywioną aortę, niebezpieczne skoki ciśnienia i niezyt płuc:( najgorsze jest to że ma 52 lata, a moja babcia w tym wieku zmarła na serce:( to były dawne czasy i medycyna była do tyłu, ale martwię się bardzo:( muszę poganiać mamę do lekarzy , bo ona się boi i odwleka wizyty w nieskończoność pod byle jakim pretekstem. rano u nas było -5 stopni, dopiero trawniki odmarzają, zima idzie:)
  17. aga, na budowie też byłam, ale tylko sprawdzić postępy:D nie wiem jak to dalej będzie szło, bo u nas było dziś chyba z -8 stopni, bo dopiero teraz znika szron z trawników i samochodów:(
  18. witaj Asiu i Kasiu Moja córcia ma19 miesięcy i dalej leje w pampersy.Próbowałam już wszystkiego, tetrę też , ale jej nie przeszkadza mokra pielucha:P może chodzić z nią pół dnia:D a synus jak miał 1,5 roczku to mi pięknie wołał na nocnik i nie sikał w majty nawet w nocy:) widać córcia jest całkiem inna;) Asiu jak coś wymyślisz edukacyjnego w tej sprawie, jakiś magiczny sposób to daj info:D bo ja już jestem bezradna:O
  19. weekendy mam zawsze tak zakręcone, że nigdy nie mam czasu na neta:O nawet kompa nie włączam:( mamy zwyczaj spędzać soboty i niedziele z rodzinką, bo ona jest blisko:P
  20. no ja tak wieczorkiem listę obecności podpiszę:) u mnie słonko poszło za chmurki i po południem padał zwykły deszcz, ani gradu, ani śniegu:P jestem happy, bo pogadałam sobie na gg z bratem który jest w Afganistanie:D dobrze usłyszeć, że wszystko ok.:) internet to wspaniała sprawa, szkoda tylko że nie mogę zainstalować skypa na moim kompie, bo mam coś w nim uszkodzone:(
  21. Izka, to dmuchaj tam na dół, nie do nas:P bo mi budowa ugrzęźnie:D mam info, że we Wrocławiu też już padał i przestał, teraz świeci słoneczko i jest +1 stopień:) mam nadzieję, że do Pomorza nie dojdzie, bo się wypada tam na dole:P Izka włącz wentylatorki;)
  22. domek taki sobie, jakby co to można jeszcze namioty na trawniku lub na tarasie rozbić:P ale kiedy on będzie??? ma cichą nadzieję, żę latem już zamieszkam.Tyle, żę planowaliśmy całą zimę budować, a tu się zanosi, że zima nie będzie taka ciepła jak w zeszłym roku:(
×