Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

manika74

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez manika74

  1. ja jestem z tych ciepłolubnych, ja nawet w domu zimą marznę:D
  2. jolu do Lęborka mam daleko;) bardziej zachód, 25km od Międzyzdrojów.:)
  3. kurcze, aga, z tym piątkiem to żartowałam!!!:D ja też nie zawsze postuję;) najczęściej jak pieniążków brakuje w portfelu:P
  4. ojej, ruda ty zadbaj o siebie!!! bo musisz byc silna:D dla dzieciaczków:) zresztą na ile cię znam z twoich wypowiedzi, to Ty silna psychicznie babka jesteś i umiesz walczyć:D moje dziecię walczy z mopem po całym mieszkaniu:D i po co kupować zabawki?
  5. ojej, moje placki przy tym wyglądają biednie:( zaraz, zaraz, aga, dzisiaj piątek!!! pulpety ??? :P :D :D :D
  6. wiecie co? internet to wspaniała sprawa:D siedzę sobie właśnie i rozmawiam na gg z moim braciszkiem, który jest w Afganistanie, łał:D szkoda, żę mam uszkodzony komputer i nie mogę skypa zainstalować:(
  7. aha, za, dobrze mieć internet w domu, ja sobie teraz nie wyobrażam życia bez. Bardzo mi ułatwia kontakt z rodziną:) Wieczorki na gg z siostrą i kuzynostwem:) Po co wywalać kasę na telefony:P A teraz dodatkowo mam kontakt z bratem w Afganistanie. Czasem uda mi się z nim pogadać na gg, bo skypa nie można zainstalować na moim kompie, bo coś tam ma uszkodzone. Ale to wszystko dzięki internetowi:D :D :D
  8. no właśnie, tak pomyślałam, że zacznę sobie z rudąmaxi gadać na ten temat, to dziewczyny poczują się tak jak ja na tamtym topiku, całkowicie z boku:P aga cierpliwości, jak ruda wróci to pewnie opisze w skrócie ci swoją historię, bo ja nie mam prawa tego robić;) mówisz, że faceta po kieszeni....ona właśnie do tego dąży, problem w tym , żę on jest Amerykaninem, i tam też mieszka:( więc to trochę utrudnia sprawę:O ruda:) ja też pisałam swoją historię na początku, jakby ci się chciało czytać;) bo na ogólnym to za wiele nie pisałam o przeszłości, tylko tyle, że w tamtym czasie wychodziłam za mąż i przeżywałam to na topiku:D
  9. Izka, ja mam krzesełko do karmienia drewniane, bez pasów, takie co się rozkłada na stoliczek i krzesełko osobno. Mogłabym już rozłożyć, ale jeszcze mała je na wysokościach, żeby Fifka jej nie wyżerała z talerzyka:D Jak jest u góry to krzesełko ma deseczkę przykręconą do oparć po bokach i jest tam tak ciasno, że młoda nie wstanie:P jak ją wyjmuję to mało nóg nie połamię;)
  10. Słonko ja tez bym się nie wybrała w takie zimno na spływ:D :D :D ja też mam na Majkę za dużą kurtkę, ale jak będzie -10 stopni to sweter wejdzie pod tą kurtkę:P dostałam używany kombinezon jednoczęściowy, jest na nią akurat, więc będzie na codzień:D Co do zdjęć młodego, to on nie bardzo sie pcha w obiektyw:P Ostatnio mam z nim problemy wychowawcze, no i zastosowałam trochę reżimu, bo trzeba stłumić ten młodzieńczy bunt i chodzi obrażony:)
  11. aga:D :D :D mam nadzieję, że ją oduczę wózka w przyszłe wakacje:D mój mąż jest przeciwny kupowaniu parasolki, bo uważa że ten wózek co mamy wystarczy do wiosny, a potem mała ma szorować na nogach:D może ma rację...
  12. ruda, czyli nie zmienił postępowania:( a szkoda..myslałam, że może się opamiętał. a widział w ogóle Wikunię? W pale mi się nie mieści, jak można odtrącać własne dziecko:O
  13. aga, no problem w tym, że Maja nie chce chodzić na spacerach:( Tzn. pobiega chwilę, ale zaraz pcha się do wózka.:( Jak wyjdę gdzieś bez wózka, to muszę ją w końcu nosić na rękach:O ale ona ma dopiero 1,5 roczku, więc myslę że w końcu to się zmieni. Mam w tej chwili Breakera, a on sporo waży, choc jest wygodny. Parasolka by mi się przydała:) Fakt, jak widzę 3-4latki w wózkach to mnie bierze pusty śmiech. Mam na osiedlu taką babkę, wozi dziewczynkę 4 letnią w parasolce:O dziecko nogami szoruje po asfalcie, ledwo upchane w ten biedny wózek:O to już przesada:D
  14. a na allegro też szukam spacerówki:) kupiłam na początek wózek wielofunkcyjny, głęboki był krótko i przez lato, na zimę była już okrywana spacerówka, minęło kolejne lato, zimę jeszcze przebakam w tej starej landarze, bo wielka i cieplejsza, a na wiosnę Maja skończy 2 latka, więc przydałaby się parasolka, która wejdzie mi do samochodu, bo to stare pudło się nie mieści:P
  15. hejka babeczki trochę się nie odzywałam:P ale czasu jakby mało na wszystko:O ruda znam cię z jakiegoś topiku na ogólnym:D ale ja chyba miałam inny pseudonim;) moj córcia dziś cholernie zasmarkana wstała:O marudzi niesamowicie:( ona nie bawi się zabawkami, może 5 min:O woli tłuc mi świeczniki i wazony, grzebać w szafkach z garkami, rozsypywać przyprawy z torebek, ściągać pranie z suszarki:( jak nie ma pogody i nie mogę wyjść na spacer, to jestem ugotowana z nią w domu:O ma wigor dziewczyna:D
  16. hej, hej babeczki co to, jakiś kryzysowy czas nastał w związkach małżeńskich? jakoś tak smutno piszecie:( przykro to słyszeć:( u mnie wszystko jak najbardziej w porządeczku, mój mąż ma czasem zły dzień, ale to zwykle trwa tylko jeden dzień, na szczeście:P Majka dziś wstała zasmarkana:O znowu coś sie przyplątało:( wczoraj była burza i lało jak z cebra, a dziś od rana słoneczko:) wklejam wam wczorajsze zdjęcia z budowy:) http://images34.fotosik.pl/4/e8af8ebdc49fd247med.jpg http://images34.fotosik.pl/4/64dfd6a7b76128a5med.jpg http://images31.fotosik.pl/5/05895f2a15796d70med.jpg http://images34.fotosik.pl/4/8a2645d64d4a0fb0med.jpg http://images34.fotosik.pl/4/22c2981ad527d02emed.jpg http://images32.fotosik.pl/4/d510cb64b0a05283med.jpg http://images33.fotosik.pl/4/be16a8ac44edaf49med.jpg http://images34.fotosik.pl/4/506b3fba991d0348med.jpg trzymajcie się dziewczyny
  17. to wam wkleję zdjęcia:D wczoraj szalałyśmy na budowie, Maja się bawiła w chowanego: http://images34.fotosik.pl/4/506b3fba991d0348med.jpg http://images33.fotosik.pl/4/be16a8ac44edaf49med.jpg http://images32.fotosik.pl/4/d510cb64b0a05283med.jpg tatuś jeździł wózkiem widłowym i Maja też: http://images34.fotosik.pl/4/22c2981ad527d02emed.jpg http://images32.fotosik.pl/4/74be324611327cbcmed.jpg maja w magazynku budowlanym: http://images31.fotosik.pl/5/05895f2a15796d70med.jpg znalazła jednego zdechłego maczka:) http://images34.fotosik.pl/4/64dfd6a7b76128a5med.jpg no i oczywiście z naszą Fifką: http://images34.fotosik.pl/4/e8af8ebdc49fd247med.jpg
  18. wczoraj tyle napisałyscie:), że ja dziś nadrobię monologiem:P
  19. zielna dobrze, że ci humor dopisuje:D, wnioskuję z formy twojej wypowiedzi, uśmiałam się z tej wrażliwości Twojej córci:D Maja rano wstała zasmarkana, a było tak dobrze..... anet[kwiat zuziu no proszę jaki ten świat mały:D brylka gumisiu stokrotko
  20. 2) co do głosowania i kawałów o kaczorach.... wiecie co, nie zagłosuję na pis bo jak w tv widzę naszych niezbyt urodziwych bliźniaków to mi się rzygać chce, z drugiej strony denerwuje mnie ja Tusk sepleni:P.. a tak poważnie, to chyba czas dać PO pięć minut, gorzej juz nie będzie:O
  21. hej babeczki:D widzę, że sobie wieczorne pogaduchy ucięłyście:P a mnie nie było:O odnosząc się do wczorajszych tematów to stwierdzam: 1) pierwsze dziecko, nie wiedziałam co to będzie bo 12 lat temu nie robili standardowych usg:( miałam cichą nadzieję na córeczkę:) jak urodziłam, ze szczęścia że już nie boli, zapomniałam zapytać czym mnie bóg obdarzył:P położna sama powiedziała: ma pani zdrowego synka, a ja zawiedziona musiałam mieć głupią minę, bo położna stwierdziła, że nie jestem zadowolona:D drugie dziecko, mimo częstych usg, nie chciało pokazać co ma między nogami:D znowu marzyłam o córeczce,pojechałam rodzić i położna umówiła się z mężem, że jak będzie 4cm rozwarcia to po niego zadzwoni, żeby nie siedział przy mnie całą noc:) W międzyczasie zrobili mi usg w szpitalu i lekarz powiedział że 100% córka:D dzwonię do męża ze słowami:\" kochanie mamy córeczkę!\" a on mi na to :\"już urodziłaś? beze mnie?\"
  22. anet zuziu a jak tam wypoczynek u mamy? wróciłaś odprężona? Paulinka zadowolona z wizyty u babci??
  23. pooobuuudka gumisiu, faceci to ponoć najlepsi kucharze;) brylka, to mi przypomina kiszenie kapusty u nas w domu:) tyle, że nie w beczce tylko w ogromnym kociołku, i my z siostrą musiałyśmy szorować nogi i deptać nogami:D Oczywiście jak byłyśmy małe i nóżki nie waniały:P Ale pamiętam że nam zimno w nogi było, to ojciec pozwalał nam co jakiś czas zagrzać je w misce z ciepłą wodą:D:D słoneczko u mnie świeci, humor dopisuje, wczoraj byłam u fryzjera, odświeżyłam fryzurkę i kolorki:D miłego dzionka kobity i zdrowia dla chorujących
  24. hejka kobitki:D :D :D dzień dziś pochmurny ,ale co tam:) byłam wczoraj u fryzjera, odświeżyłam fryzurkę, ale nasiedziałam się 3,5 godziny. Tyle że miło spędziłam czas :) Fryzjerka to moja koleżanka z podstawówki, zawsze sobie pogadamy i wypijemy kawkę, zwłaszcza jak z nami jest jakaś jeszcze normalna klientka:P bo czasem trafię na jakąś stara dewotę i wtedy musimy uważać co mówimy, a to jest męczące:P Wczoraj było właśnie bardzo fajnie, bo byłyśmy same:) Maję zabrała mi znajoma na spacerek, więc odprężyłam się totalnie:) Jak wpadłam do domu gotować obiad, to jakbym wróciła z innej planety;) Cieszę się, bo już budują się ściany parteru, więc budowa idzie, postępy teraz będą bardzo widoczne:) buziolki dziewczyny i miłego dzionka
  25. pooobuuuudka:D :D :D pochmurny dzień dzisiaj:O u mnie jak na razie wszyscy zdrowi:)
×