Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

manika74

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez manika74

  1. a dziś pada i pochmurno:( witajcie baby po długim weekendzie, pewnie wybyczone do bólu;) Izka, Słonko, pewnie w pracy, meldujcie się babolce kosiane:)
  2. pooobuuudkaaa:D :D :D no niektóre kobitki w nocy spać nie mogły, a teraz pewnie odsypiają;) pozazdrościłyście mi wczoraj pogody i nasłałyście swoje chmurki i deszcz:( niedobre baby, ale kosiane:P od rana pada:O buziole dla tych co w pracy i dla tych co kolejny dzień będą użerać się z domową szarańczą:)
  3. Kaluś:D :D :D fajnie, co?;) ja właśnie wróciłam, cały dzień na słoneczku się opalałyśmy:D :D :D gorącooo, dawajcie baby nad morze:P
  4. amadziu dana pusto tu przez długi weekend, dobrze ,że zaglądacie do nas:D :D :D Amadzia, my się zastanawiamy nad kredytem, mamy dwie opcje: Kredyt Bank we frankach i PKO.BP- ten z dopłatą od państwa, w tym przypadku musielibyśmy brać szybko ślub:P W przypadku tego pierwszego to lepiej jak mój chłop wystąpi jako singiel;) Dana, mój syn miał stulejkę, nigdy nikt mi nie powiedział, że trzeba ściągać chłopcu w kąpieli napletek pomału:( No i jak miał 4 latka to miał zabieg, ale jemu nie schodził ani ciupinki, jedynie otwór na strumień moczu i przez to miał infekcje częste. Po zabiegu częsciowo ten napletek przyrósł z powrotem i młody ma teraz też problemy ze stanami zapalnymi, często mu podchodzi ropa, ale on sobie go w wannie zoperuje i mnie nie dopuszcza, bo dojrzewa;) u nas lato, upał, cały dzień na słonku z Majką byłam. Zrobiła się z niej straszna złośnica, w ogóle nie dociera do niej słowo\' nie wolno\' Od razu w płacz i histeria:( Bije tylko mnie, piąchami:O Dopiero teraz idą jej wszystkie dwójki na raz. Strasznie marudzi:( Odkąd nie ciągnie cycusia wypija hektolitry soków i herbatek, a pampersy pęcznieja w oczach:D Nauczyła się zasypiać z butelką picia i długo ssie smoka od butelki, a zwykłego smoczka nie chce:( pozdrawiam Was cieplutko, a zwłaszcza te, które znowu maja fasolkę Dana, może teraz będzie do parki dziewczynka;)
  5. a u mnie świeci słoneczko, jest mały upałek, więc mykamy na spacerek:D :D :D
  6. a dzieńdoberek moje kosiane Kaluś, dziekuję za prywatną pobudkę:D :D :D Cieszę się że Olinka wraca do zdrowia, bo szkoda by było by takie maleństwo długo cierpiało, buziolki dla małej Swoją drogą ,to Twój ślubny sie chyba nawrócił, ostatnio narzekałaś , a tu proszę:D :D co dzień to jakaś rewelka, mój nie ma takich pomysłów:( Margaret gumisia oj kobieto chyba powinnaś odpocząć od rodzinki, ale sposobu cudownego na to nie ma:P mamo zuzi, sto lat dla Zuzi niech zawsze będzie zdrowa i radosna Z tym ślubem to do końca będzie niewiadoma, bo chcemy wziąć kredyt, są dwie opcje- rodzinny z dopłatą od państwa( potrzebny ślub) i z Kredyt Banku we frankach,( wtedy lepiej brać jako singiel), oba korzystne, ale któryś trzeba wybrać:O katarinka zuzia, u mnie słoneczko i gorąco, zapraszam nad morze:D :D dużo pozytywnej energii ślę ja dziś sama siedzę, bo mój pojechał tradycyjnie na wiochę:( ale dobrze mi z tym , narzekać nie będę, już przywykłam , przynajmniej nie marudzi:) udanego ostatniego dnia w tym długim weekendzie
  7. heja ,kobiełki Ja już w domciu, posprzątane i pachnie czystością:D Kala, współczuję Ci choroby Olinki, wiem co przeżywasz, miałam to samo przez 5 dni:( Życzę Twojej córeczce szybkiego powrotu do zdrówka
  8. jestem już po imprezce, ale do domku wrócił mój chłop sam:P ja zostałam z dzieciakami u siostry w Szczecinie, więc zapowiadają się całonocne pogaduchy;) dopóki szwagier nie wróci z pracy... dobrze, że siostra ma internet to Wam mogę powiedzieć dobranoc, moje kosiane babolce
  9. woreczki już kleiłam, ale wszystkie trzy się odklejały i obsikane były w koło tylko nic w środku:O one są dobre dla chłopców;) zaraz jadę do Szczecina na imprezke :D :D :D
  10. hej wstawać, śpiochy:D jeden nie śpi- nikt nie śpi!!!!!
  11. no ja siedzę od trzech dni w domu, bo Majka chora:( obecnie jestem wściekła, bo próbuję pobrać Majki mocz do wyników i się okazało że jak zaczyna sikać do nocnika, i on zaczyna grać to ona wstrzymuje mocz, a kończy później w pampersie:O kombinuję, żeby wymontować tą durną pozytywke, bo dziecko się stresuje:( a mocz mocz oddać tylko do 8.00 i to 3 razy w tygodniu, więc to chore wszystko jest i do dupy bo teraz dopiero w poniedziałek, ach co Wam będę dupę truc, nie marudzę już:) dziś jadę do Szczecina na imprezę, mój dziadek kończy 80lat i jeszcze krzepki z niego staruszek:) cieszę się bo spotkam rodzinkę w komplecie i mam nadzieje, że Maja już na tyle wydobrzała, że nie będzie nam marudzić:) miłego dzionka, kobitki, buziole dla Was
  12. dzieńdoberek baby kosiane no bo uśmiech musi być na topiku, bo co nam zostało???? zdradzę Wam tajemnicę, nie wiem czy Wam pisałam , ale mój chłop to nieślubny i na kocią łapę trzy lata zyjemy. No więc planujemy ślub, taki cichy cywilny, a potem ogłosimy w rodzinie po fakcie:D Niezły ubaw będzie. Szkoda że synuś ma tylko 12 lat, bo by mógł nam świadkować:P jestem ciekawa czy nie będzie przecieków, bo ja to z natury papla jestem;) jak widać, już Wam wygadałam:P miłego dzionka życzę, my dziś obiadek jemy u moich rodziców
  13. mój kolacyjki nie uszykował, ani pifka nie ma, ale patrzy na mnie jak kot na mysz, już wiem co będzie jak Maja zaśnie:P
  14. Dana ,no to gratulki i wieeelkie buziole dla Ciebie i fasolki:D :D :D Majka znowu chora, angina tym razem:O ale wyniki ok, więc krzywica wyimaginowana:P przez panią doktor! pozdrowionka dla Wszystkich!!!
  15. Izulka!!! przyklejaj się do nas ile wlezie:D:D:D Kaluś, no bezsprzecznie, synuś i tatuś jak bliźniaki:D a córcia słodka gwiazdeczka, tylko rzeczywiście włosków ni ma;) ale co tam!!! urosną!!!! hej , kobity co tu tak pusto??? znowu mam sama całą stronę produkować:P???? MAjka ma gorączkę i siedzimy w domu, a Wy pewnie grillujecie, albo w plenerze wypoczywacie??? hop, hooop:P
  16. hej bobochy moje kosiane jestem, żyje:D :D wczoraj kaca nie było, ale rano pojechalismy na wiochę i wróciłłam późno:( pierwszy dzień maja ryłam u teścia w ogródku ze szwagierka:O napracowałyśmy się nie tylko rękoma ,ąle i gębami też:P od naszych plotek to chyba teścia cała dupa swędziała:D :D :D a dziś idę z Majką do lekarza, chyba coś ja dopadło, ma gorączkę i marudzi niemiłosiernie :O humor ogólnie to do dupy mam:(
  17. no to ja mówię dobranoc idę uprawiac seks, bo małż wrócił, więc należy mu sie prezent:P
  18. kobietki, jeszcze jeden wpis i stronka zakończona, która chetna???
  19. no po cpn-ach to ja się wtakim stanie nie będę włóczyć:D :D :D mała mieścina, to halo by było:P
  20. a jak mamy, to niech mnie poprawi:D W Zakopanem,mieście głównem, baca bacę trefił gównem. Hej! zabić go nie zabił, aleee, go osłabił, alee go osłabił! W Zakopanem na Krupówkach stała panna w tenisówkach, Hej! stała, czy nie stała ale zarabiała! ale zarabiała! jutro będzie kac gigus, a mam wizytę u ulubionego teścia na wioche jade, ach!!1 DOBRANOC baby kosiane
  21. ale chyba nie mamy żadnej baby z Zakopanego na topiku????
  22. o, qrczaki, zapomniałam...ogumienia nie kupiliśmy:O no to zaszalałam a miałam się na niego rzucić jak lwica w piżamce, która od niego dostałam:P chyba pójdę szybko lulu, zanim wróci:D :D :D
  23. W Zakopanem, przy fontannie, baca zabrał cnote pannie, Hej! zabrał czy nie zabrał, ale się ubabrał, ale się ubabrał!
  24. a znacie tą górolską śpiewołke???: Na Giewoncie, na Giewoncie, piorun jebnął bacę w prącie! Hej! ty baco pierdolony, czemuś nie był uziemiony, czemus nie był uziemiony!!!
×