Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

manika74

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez manika74

  1. no teraz to mam cykora, Majka ma 40 stopni i nie mogę zbić. Cały czas śpi, dużo pije, ale od 13.00 pampers jest suchutki, boję się żeby sie nie odwodniła.....
  2. katarinka, dzięki za infoprzyda się, jak tak dalej będzie:( Majka ma już 40 stopni, coś nie mogę zbić, może ten Nurofen dla dzieci jest za słaby....Teraz śpi, przestała wymiotować, ale prawie cały czas śpi... Zero kataru, kaszlu, cholera co to się przypałętało Mam nadzieje, że po antybiotyku przejdzie, dałam dopiero 2 dawke, bo pierwsza z niej wyleciała, pije dużo, a pampers od 13.00 suchutki!!!! Zaczynam się pietrać!!!!
  3. no ja to o spacerze mogę pomarzyć:( lekarz stwierdził, że nic nie widać w gardle i nic nie słychać na płucach, dał antybiotyk bo może sie coś dopiero wykluwa:O po powrocie do domu, masakra.... Majka chlustała żółcią przez godzinę( mam mnóstwo prania, wszystko obrzygane, kapa i dywan, pościel w łóżeczku, a ubrań...szkoda słów) no i dostała gorączki 38,5:( co podałam jej antybiotyk to ona go wyrzygała, matko święta!!! Dopiero po Nurofenie i drzemce obudziła się pogodniejsza, tylko że nic nie je, parę chrupek kukurydzianych:O teraz nie wymiotuje, ale jest marudna, więc piorę, wieszam na balkonie i siedzę z nią w domu, a tak pięknie za oknami
  4. Pobudkaaaaa:D :D :D Kala, wyręczę Cię:D Ja od 7.00 na nogach, bo Majka cały czas wymiotuje, z przerwami od 3.00 w nocy. Nie ma gorączki, ciężko przełyka i z buźki czuć ropę:( Zaraz pędzę do lekarza:O Tak więc, Zielna, witam w klubie chorych dziewczyn:P Zuzia, nasze córeczki mają bardzo podobne oczy;) Miłego dzionka ze słoneczkiem
  5. Maja dziękuje za uznanie:D ;D :D Katarinka, to nie są meble z brw, ale nie pamiętam już jakiej firmy. Stolik pod telewizor i kuchnie mam z brw.:P Margaret, broń Boże budować się koło teściów!!!! Mamy działke w moim miasteczku, a teść ,bo tylko on żyje jest na wsi- 12km od nas( i bardzo dobrze;) ) Zielna, jak dziewczynki, lepiej??? Kala
  6. nawet stronkę nową rozpoczęłam:D w stopce nowy album Majki:D
  7. witam kobietki:D słonko gratulki dla Alusi:D zaraz zacznie śmigać i będziesz z nami narzekać na wszędobylskie dziecie:D Maja nadal z mową kiepsko, gada coś tam po swojemu, bez ładu i składu. Zęby nadal tylko 4. Nie gryzie tylko próbuje wszystko połykać, ostatnio udusiłaby sie kawałkiem jabłka, gdybym z niej go nie wytrząsła. Nie patrzy pod nogi, biega jak kamikadze, wczoraj miała zderzenie czołowe z futryną. Dziś na czole wielka, spuchnięta śliwa:O Nie mogę tylko narzekać na jedzenie, bo apetyt ma ogromny, chociaz na wadze jest nadal 10kg. Czy Wasze dzieciaczki też okazują juz złość??? Moja torba jak sie cos jej zabierze to kładzie się na podłodze albo na tapczan i wyje. Zakrawa mi to na histerię, bo przerabiałam to kiedyś z synkiem. Z cycusiem naddal nie chce się rozstać:O Raz dziennie musi się dopieścić! W stopce mam aktualne zdjęcia, Izabela- pooglądaj! Po świętach dostaliśmy radosną nowine- pozwolenie na budowę już jest. Na koniec kwietnia chyba uda nam się zacząć wykop i ruszamy.:) Miłego dzionka, kobitki
  8. Kala:D :D :D Gumisia dzięki za komplement Zielna, dużo zdrówka dla dziewczynek U nas słonko też pięknie świeci, zaraz pędzę na spacer:) Cieszę się bo dostaliśmy pozwolenie na budowę, więc po 1 maja wjeżdża kopara i kopie nam piwniczkę:D Miłego dzionka baby kosiane
  9. oto pare fotek:D oto kochające się rodzeństwo http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ffa1b032f926c87f.html Majka z przyjacielem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fa77e53c91886366.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c241578f960aee19.html tu Maja ucieła sobie krótką drzemkę http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a3e41d8d67de35a1.html sprzątanko http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/015d34a6a27f05c2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c0f79de2d12b6073.html i w święta u babci http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f677e3a15c2d01b9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a88bce8dab2cefe.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/73299eb169d5e285.html
  10. witambaby kosiane:D :D :D tylko Gumisia na posterunku??? Kala, gdzie Twoja pobudka??? Znowu dzień jak co dzień, szkoda że te święta takie krótkie:(
  11. Jaj przepięknie malowanych, Świąt wesołych, roześmianych! W poniedziałek kubeł wody! Szczęścia, zdrowia oraz zgody! WESOŁEGO ALLELUJA!!! życzę Wam kosiane baby i Waszym dzieciom, mężom i rodzinom {kwiat] do usłyszenia po świetach:D :D :D
  12. Kala:D :D :D :D :D zamawiam pobudkę na wtorek po świętach:D :D :D :D Jaj przepięknie malowanych, Świąt wesołych, roześmianych! W poniedziałek kubeł wody! Szczęścia, zdrowia oraz zgody! WESOŁEGO ALLELUJA!!! życzę Wam kosiane baby i Waszym dzieciom, mężom i rodzinom {kwiat] Bo już pewnie nie zajrzę tu do Was. Wynoszę się już do mamy. Muszę jej pomóc, bo siostra nie przyjedzie pomagać, bo wylądowała w szpitalu, ma mieć usuwany mięśniak z macicy operacyjnie, ponoć jak cc. Wszystkie nieszczęścia na tą moją biedna sistrę spadaja:O
  13. Kala , zapowiadaja ci sie zasmarkane świeta:O Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka Ci życzę:)
  14. Kalus, no chyba Twój problem polega na tym, że mąż czuje się zbyt pewny Ciebie. Gdybys znalazła sposób, żeby troszkę zwątpil, czy Ci jeszcze na nim zależy:P....Może jakaś obojętność z Twojej strony, nie taka demonstracyjna i złośliwa, tylko tak , wiesz żeby odczuł, że do dzieci ćwierkasz słodziutko, a do niego za chwilę zimno i zrezygnowanie, co? Jak mój wraca ze wsi to go pytam: co tak długo, wszystkim krowom zmieniałes pampersy??? On robi wtedy taka głupia minę, hah:D Mamo Emilk możesz zawsze u nas się powyżalać na smutny los na święta:) ja zakonczyłam porządki na ten czas, jutro szorowanie kibla i łazienki, ostatnie prańska i prasowańska i siedzę na dupie i czekam na świeta:) no nie zupełnie, bo zapewne mam mnie zatrudni u siebie:p
  15. oj, Gumisia, na wies obowiązkowo, ale w lany poniedziałek, pierwszeństwo mają moi rodzice:P ubiorę mała w czarny dres, bo później doprać ubrań nie moge!!! Dziadek zawsze czeka na swoją najmłodszą wnusie, więc muszę jechac!!!
  16. wstałam , wstałam , moje dziecię przestawiło sobie godzinę wstawania na 7.00, nawet zdąży uściskać tatusia zanim wyjdzie do pracy!!! Kala :D :D :D dywany wczoraj wyszorowałam, ale strasznie mnie bolą dziś kolana,mój pan leżał w tym czasie na łóżku i usypiał Maję, w efekcie usnęli oboje:P Mykam zrobić porządki w kuchni i napastować podłogi i labaaaa:) Swoją drogą mój pan nie sprząta( zmywa tylko po sobie talerz i szklanke) i w domu nic nie robi , ale tłumaczyłam sobie że pracuje całymi dniami wiec niby kiedy miałby to robić?Okazało się że jak jedziemy na wies, tam mieszka jego stary ojciec i jego brat- rolnik, kawaler, brak baby w domu, brudno że strach dziecko puścić samopas, to MÓJ biegusiem odkurza, mopem podłogi myje i jeszcze kibelek domestosem hlaśnie !!! Dlaczego w domu tego nie zrobi??? Dodam, że jak ma wolne (sobota, niedziela) to pędzi samochód i wiecznie tam siedzi, wraca na noc. Zawsze musi tam pomagać:O Myśle, że on nie może odciać pepowinki od nich. Cały urlop w wakacje tam spędza bo żniwa, potem wykopki, a to swiniobicie, a to ciągnik nawalił, a to kombajn, kopaczka, itd. Czasem myślę czy brat sie wysra bez niego, bo może wtym też oczekuje pomocy No ulżyłam sobie na tego mojego \"wsioka\" Kawka i do roboty!!!! Słoneczko wychodzi to potem pójdziemy na spacerek. Miłego dnia kobitki!!! Kala , pozytywna energie ci wysyłam
  17. dobranoc baby niech nam jutro zaświeci słoneczko, dla Ciebie Kalu najszczególniej:)
  18. Kala, mój były też lochał się po baletach, a ja siedziałam w domu, wieć rozumiem co czujesz:O Może nie dorósł jeszcze do założenia rodziny. Musi sie wyszaleć i mu to w końcu przejdzie... Co tu dużo krakać... Kaluś trzymaj się kosiana, jestem z tobą
  19. Kalusiu moja kosiana, a może wystarczy tak szczerze porozmawia? Ja miałam męża z którym rozmowa nic nie dawała. Był alkoholikiem i dochodziło do rękoczynów, więc się rozwiodłam. Pociesz się że bywa gorzej.... Teraz mam mężczyznę który szanuje mnie jako kobietę i matkę jego dziecka, ale taki święty to on też nie jest. Tylko czego wymagać od facetów, przecież oni myślą innymi kategoriami:P
  20. Kala uszy do góry!!! Co ten chłop Ci zrobił!!!???? Może święta go denerwują, niektóre typy mężczyzn tak maja!!!
  21. Izka, melduję się.:P Nie mam czasu siąść sobie spokojnie do komputera i popisać. Ja taka nawiedzona jestem , że robotę zostawiam na ostatnie dni przed świętami a póżniej na wariata robię kipisz w chałupie i wieczorem padam na pysk. Z grubsza już się obrobiłam. Smaczku, pomidorowa i ogórkowa to ulubione zupki mojej Majki. Zastanawiam się czy dać już jej grochówkę/ Ostatnio zjadła całego ogórka kiszonego. Nie dała go sobie zabrać, pół godziny było spokoju!! Co do wypadków, to Majka zalicza średnio 5 dziennie. Guzy i siniaki oraz straszne płacze to codzienność:O Taka kolej rzeczy , nasze dzieci muszą się nauczyć!!! Dziś Majka zwaliła sobie na głowę stojącą suszarke na pranie, bo pomagała mi żdejmować suche ubrania, a wczoraj wycierała ze mną kwity z kurzu i przewróciła na siebie dużego beniamina.
  22. no jestem baby moje kosiane Kala:D miło że się stęskniłaś:P Melduję, że moje systkie tsy okna umyte, szafki posprzątane. Jeszcze wieczorkiem na szczocie dywany przeszoruję i pierdzielę to wszystko!!! Święta spędzamy u rodziców, po jednym dniu tu i tu. Więc jedzenia nie szykuję w domu. Jakby co to mam bigos w słoikach z Majki roczku:P Zielna, my w maju ruszamy z budową, jak dobrze pójdzie to będę miała cztery okna zwykłe, trzy w wykuszu, trzy małe w garażu, 2 małe na schodach, trzy dachowe i potrójne drzwi tarasowe do mycia i będe szczęśliwa;) bo ucieknę z tego pieprzonego bloku! Z jedzonkiem to ja już wariuję co tej mojej torbie dawać do zjedzenia, nie chce jesć kanapek, nic twardego nie gryzie, cały dzień na kaszkach, zupkach, bananach i jabłuszkach, czasem serek i parówka. Chyba powinnam coś jeszcze jej wprowadzać ale co? U nas po wczorajszym paskudnym dniu wreszcie jest słoneczko wiec chyba spacerek zrobimy:P Robota nie zając, nie ucieknie;)
  23. Kala ja poproszę , bo jeszcze śniadania nie zdążyłam zjeść;) Majka zrobiła sie okropna, jakby mogła to by mi na kolanach siedziała cały czas, w kibelku też:P a już jak jestesmy gdzieś to daje taki popis, że każdy myśli- ale mają przewalone z tym dzieckiem, rozpieszczone!!! a w swoim domku aniołek, bawi się , chodzi sobie z pokoju do pokoju i kombinuje co zgrandzić, ale czasem przyjdzie się do mnie przytulić i starczy. Co za diabeł mały, ech...
  24. baby kosiane:D :D :D no ja to miałam za przeproszeniem urwanie dupy w ten weekend- byliśmy u dziadka na wsi, a ta moja torba, zamiast podziwiać zwierzaki i latać po podwórku , na rączki i na rączki, myślałam że będę ciągać ręce po chodniku!!!:O Mąż mnie nie wyręczył bo naprawiali koło w ciągniku cały dzień, a ona marudziła niesamowicie, a wózka niestety nie wzięłam:( wieczorem padłam jak kawka. A dziś już umyłam 2 okna, jeszcze jedno i z głowy:D Więc idę działać. dla Was!!!
×