Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

manika74

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez manika74

  1. Amadzia może coś takiego nie znasz: SAŁATKA Z KURCZAKA Z ANANASEM 1 pierś z kurczaka(ugotować i pokroić w drobną kostkę) 1 woreczek z ryżu(ugotowanego) 1 papryka czerwona 1 puszka czerwonej fasoli 1 puszka kukurydzy 1 puszka ananasów 3 ząbki czosnku(rozgnieść) wszystko wymieszać, dodać majonez, sól, pieprz, curry SAŁATKA Z KURCZAKA I PEKINKI(WARSTWOWA) -2 piersi z kurczaka(pokroić w kostkę i poddusić na patelni w małej ilości oleju do miękkości, można dodać gyros-lepszy smak, wyłożyć na dno miski) -4 ogórki konserwowe(pokroić w kostkę i położyć na kurczaku) -puszka kukurydzy( wysypać warstwę na ogórka) -majonez(położyć na kukurydzę cienką warstwę) -keczup pikantny(pokropić na majonez) -kapusta pekinka( pokroić wymieszać z sosem Vinegreat Dressing w słoiczku i wyłożyć na wierzch sałatki) całość musi stać 2 godziny w lodówce przed podaniem. SAŁATKA Z MAKARONEM I TUŃCZYKIEM -ugotowany makaron takie małe gwiazdeczki(pół paczki) - puszkę tuńczyka w sosie własnym(rozdrobnić) -świeża papryka czerwona,żółta, zielona (pokroić w kostkę) -puszka kukurydzy - 4 ogórki konserwowe lub świeże(pokroić w kostkę) wymieszać wszystko z majonezem i keczupem i jeszcze taki OWOCOWY ŚMIETNIK dowolne ilosci rozdrobnionych owoców: gruszki, melon, ananas, kiwi, mandarynka, winogron biały i czerwony,banan, wymieszać. Można dodać jogurt naturalny.
  2. witaj Julli:D Przedstaw nam swoją pociechę:) Amadzia ja robię budyń dla małej z mleka w kartonie tylko chude musi być, oczywiście nie codziennie. Nie ma żadnych niepokojących objawów, a rąbie ,aż się uszy trzęsą.
  3. Agutka broń się przed pediatrą jeśli ci zarzuci nadwagę u małego. Przecież nie jest słoniem. Widocznie ma taką budowę genetycznie jakoś zakodowaną. Znam dzieci co w niemowlęctwie były tłuścioszki a już jako parolatki -same kości. Ja swojej Majce dwa razy dziennie pakuję kaszki mleczno- ryżowe to powinnam mieć spasionego pulpeta, a ona jest bardzo drobna i widocznie taka będzie.:), chociaż dużo je. Za to kupę to robi po trzy razy dziennie. Z moich doświadczeń -co się kładzie na roczek? .To co wymieniła Pyśka +śrubokręt i metrówka. Swoją drogą z tego może być nie raz niezły ubaw. Mój brat jak był roczny wziął ku radości rodzinki pieniążki. Pobawił się, a potem wziął kieliszek i je wrzucił do kieliszka!!! To był dopiero śmiech!!!;) Teraz ma 25lat i za kołnierz nie wylewa. Mój synuś znowu wziął pieniążki ale nie chciał oddać. Potem wziął różaniec. Wróżka mi powiedziała kiedyś, że będzie się mu wiodło w życiu, pieniędzy będzie miał ale skąpy ma być. Znowu był okres że bardzo się interesował religią, aż katechetka mi powiedziała że chyba księdzem zostanie. Nawet do ministrantów sie zapisał. Teraz mu przeszło, a już się bałam. Ciekawa jestem co moje dziewczę wybierze??? Nocniczek to chyba nie ważne jaki cudaczny tylko żeby miał anatomiczną budowę i zapewniał dziecku wygodę. Widziałam w sklepie taki samochodzik dla chłopców, ale kołnierz pod pupę miał wąski i kanciasty. Jak maluch ma na tym usiąść jak mu się w pupę wrzyna? No i nie miał zabezpieczenia na ptaszka, więc prysznic na dywan murowany! No, popisałam sobie, bo moja tancerka śpi. Teraz jest zazdrosna o moją uwagę, nawet o komputer i robótki na drutach( nie śmiejcie się , ale lubię robić małej sweterki i princeski. Nachodzi mnie tak zimą. Zabijam czas bo nie pracuję.) Tancerka oprócz kosi kosi, papa, nunu nauczyła się pokazywać gdzie sroczka kaszke warzyła. Ale ubaw, najlepiej jej wychodzi: frr, poleciała! Jeszcze nie chodzi sama, ale stoi sama chwilkę i na pupe bęc. Nie mówi nic tylko swoje bla, bla ,bla tonem przekupki na targu. Wygląda to jakby na mnie krzyczała. Tylko jak chce cyca to mamrocze mamamamamam. Dziś wieczorem ostatni zastrzyk. Jutro kontrola u doktora. To jeszcze nie będzie koniec tego zapalenia oskrzeli bo Majka jeszcze kaszle potwornie. Ale sie rozpisałam . Miłej niedzieli kobietki, pozdrawiam:D
  4. cześć Agutka 30 Co do tańca... ja myślałam ,że to tylko moje takie szalone, uzdolnione;) Parę postów wyżej zamieściłam link z nagraniem jak Maja tańczy. Możesz porównać! Pozdrawiam:D
  5. Słonko powodzenia! Swoją drogą to ja już limit wyczerpałam na dzieciaczki , bo mam parkę. Ale syn jest z pierwszego małżeństwa, a drugi mąż może też chciałby mieć jeszcze swojego synka. Na razie o tym nie myślimy bo w głowie tylko budowa. Potem to już pewnie będziemy się bać bo będziemy za starzy. Spadam bo znajoma przyszła na kawkę;)
  6. Achsoniku, ja bym poszła do lekarza. Myślę, że jeśli będzie trzeba skonsultują Cię z dentystą. Może ząbek ma jakieś braki , a tak zalakują go(nie wiem od jakiego wieku wykonują lakowanie, bo jakoś nie wyobrażam sobie naszych bobasów grzecznych na fotelu dentystycznym) i jeszcze długo posłuży Bartusiowi. :)
  7. Achsoniku witaj! Czy Twój Bartek brał żelazo w kropelkach? Wiem od pielęgniarek ,że dłuższe podawanie dzieciom Hemoferu powoduje ,że czernieją ząbki, nawet jeśli w momencie podawania nie ma ząbków, to wyjdą czarne. Dobry pomysł ze spotkaniem. Może nad morzem, któregoś lata???!!! :D
  8. no jestem znowu dziewczynki:D siostrę rozumiem, ale myślałam ,że ją pocieszy widok Majki. Ponoć teraz ma skierowanie do jakiegoś specjalisty genetyka na badania, bo to coś genetycznie jest nie tak i pocieszali ją, że jak będą wiedzieć co jest grane to może da się coś zaradzić przy kolejnej ciąży. Maja nie wygląda na strasznie chorą, ale po wymazie poszłam do lekarza i wyobraźcie sobie pani doktor uznała że dziecko kwalifikuje się na szpital z ostrym zapaleniem oskrzeli. Zasugerowała mi że dziecko tak często choruje, z mojej winy. Niby nie umiem zadbać o własne dziecko a w szpitalu ją wyleczą.:/ co za wredna baba. Jak będzie pozytywny wynik z wymazu to go chyba rzucę jej w twarz. Zdecydowanie szukam nowego pediatry.Skończyło się na tym, że mamy 2 razy dziennie zastrzyki Zinacef i siedzimy w domku. co do nocniczka...powiem wam coś... mój syn też jest z marca więc mam porównanie z Mają, od 9 miesiąca pięknie siedział na nocniku i robił kupkę bo wiedziałam kiedy ją robi. latem czyli jak miał prawie1.5 roczku ubierałam go w majteczki i biegał bez pieluchy. Kiedy się zlał pozwalałam mu chwilę pochodzić w mokrych majtach, kiedy poczuł dyskomfort to przychodził i marudził. Ja za każdym razem tłumaczyłam , że tam stoi nocniczek i musi wołać to nie będzie szczypało w pupę:P.Po trzech dniach, uwierzcie mi Kamil wołał \"sisi\" , co prawda jak już się zlał. Ale potem w ciągu tygodnia nauczył się wołać na czas. Pielucha była tylko na noc, a i ona poszła bardzo szybko w zapomnienie;) Co do Majki to nocniczek już stoi od dawna, taki różowy z pozytywką, chciałam żeby się oswoiła i bawiła nim, babcia jednak chciała ją na siłę posadzić i mała ma teraz uraz. Całą strategię wzięło w łeb.:Z Majka nie chce nawet patrzeć na różowe szaleństwo!!! jedzonko? Rano mleczko z cyca , potem kaszka na mleku modyf bobovita na gęsto łyżeczką, zupka ze słoiczka lub robiona przeze mnie, danonek albo inny serek, cały banan z jabłkiem tartym, wieczorem znowu kaszka i całą noc mleczko z cycusia. Popija herbatkę po trochu, bo soczki idą jej bardzo opornie. Pogryza chrupki kukurydziane. Coraz częściej próbuję jej dawać eksperymentalnie ziemniaki z sosem , wątróbkę drobiową, budyń, kisiel. Jajeczniczką pluje, a wędliny nie może dobrze pogryźć( 2 ząbki tylko):( ale się rozpisałam ;) buziaki dla dzieciaczków nadrabiam zaległości i oglądam Wasze zdjęcia od początku forum- są boskie!!!, żałuję, ze nie było mnie wtedy z Wami, przed i po narodzinach...
  9. Izka-1 gdzie zdjęcia bobasa??? :D U nas biało- spadło troche śniegu. Rano było pięknie, ale pomału robi się chlapa.Nie pójdę poszaleć z Mają, bo oczywiście jest chora i dupa jasna, że sobie pozwolę przekląć. Wkurza mnie bo jestem bezsilna. Zrobiłam dziś wymaz z gardła, przy okazji synusiowi też. Cherlawy jest ostatnio i może to on zaraził ją jakimś paskudztwem. No, to czekam na wynik. Pielęgniarka powiedziała, że czasami nic nie wyhodują z gardła, a z noska coś wyjdzie. Więc nochalka jej przetrzepiemy w następnej kolejności. Jestem trochę też przygnębiona z powodu mojej siostry. Znowu poroniła w 9 tygodniu. To już drugi raz. Serduszko przestaje bić. Cała rodzina miała nadzieję, że tym razem się uda, a tamto to przypadek. Nie wiem jak to znosi, bo mieszka w Szczecinie, a przez telefon zgrywa dzielną. Ma 30lat i bardzo chce mieć dzidzię. Zawsze jak przyjeżdżała to kleiła się do Majki, a po pierwszym poronieniu, traktuje ją jakby jej nie było. To co teraz będzie? Oj mój mały zbój się obudził i stęka:P pędzę!!!
  10. witaj izka-1 :) poprosimy zdjęcia Twojego bączusia!!! to co piszesz o stosunku twojego synka do cycusia to praktycznie moja historia. Próbuję oduczać usypiania cycem, ale efekt jest odwrotny. Ciągnie częściej i więcej. W nocy też chce go ciągle. Pocieszam się, że pomęczę się tak do roczku, bo nie mam jeszcze sumienia jej odmówić na amen. Narazie nie pracuję wię mogę się spełniać w tej materii. Niedługo to się zmieni ,bo znajomy nagrywa mi pracę sekretarki w Ośrodku Dla Niepełnosprawnych. Się zobaczy;) jak robicie buźkę z jęzorkiem?
  11. NICK.......WIEK.....IMIĘ DZIECKA.....DATA UR(g/cm)....WAGA/WZROST(mc).....MIASTO amadzia...............Oliwia...............19.02.06..... ...7600/67 emi25..................Kacper..............03.03.06..... ...5400/65cm Niunia_77..29.......Maksymilian....03.03.06(3200/57)..72 80/70(6 mies).......Lublin Magda78..28..........Paula........04.03.06(3340/53)..765 0/70(6,5)......Gdynia mi28........29.........Jakub......12.03.06(3200/53)...76 30/64(5)........Lublin moni271..30....Kamil......14.03.2006(3400/58)...7400/71c m..Kraków Słonko1335..29......Alicja.......15.03.06(3550/54)..6875 /69(6)......Szczecin Karol_ina..26........ Hania.......17.03.06(3150/53)..10,5 kg /81(11 m-cy) .....B-B Dana25................Bartosz............19.03.06....... ..6930g/66cm kijaneczka...33.........Szymon.............21.03.06(3320 /59).........7070g/73cm...Jaworzno Illeli ...26......Jonathan ........25.03.06 ......(3700/53)..9100/73cm Agunia1..29...Julia..........15.03.06.(3060/50).......75 00g/72cm...(6)...Kutno Iwi30...............Michaś........04.04.06(4620/55)..... .8600/70cm Anglia Ola26. .....26.......Alan.........27.03.06...(3260/52).....8300/68c m manika74...33....Maja........26.03.06(3400/53).......8500/72(10 m)......Golczewo
  12. dzięki Amadzia:) fakt, syn mi sporo pomaga. zdjęcie zrobiłam na dowód że Maja potrafiła uśpić Kamila. Coś jest w małych dzieciach, Ze działają na człowieka usypiająco( o ile są akurat spokojne). Coś w tym jest ,że nasze dzieci robią się takie przylepne. To chyba taki wiek .Majka nawet teraz stoi przy moim krześle. Niechbym jej zniknęła z oczu to od razu płacz! Na razie nie przejawia chęci samodzielnego chodzenia. Raczkuje i spaceruje przy tapczanie, ale szybko klapie na pupę. Rozpuszczam już wici za dobrym pediatrą, niestety prywatnym:( wymaz mogę zrobić dopiero w środę, bo u nas tak działa laboratorium( 2 dni w tygodniu). Mam nadzieję że skończy się ten łańcuch chorób. Ja prawie nie wychodzę z domu z małą, przez te choróbska. druga część albumu, dla chętnych http://manika74.fotosik.pl/albumy/124779.html
  13. aha, Słonko jesteś ze Szczecina o ile się zorientowałam. Ja mieszkam w Golczewie, może słyszałaś? Mieszkamy koło 80 km od siebie. Ja mam tylko 30 km do morza, ale od dwóch lat go nie widziałam. pozdrawiam album Majki od urodzenia http://manika74.fotosik.pl/albumy/124455.html
  14. hej mamuśki!!! jeśli chodzi o wagę to mam jeszcze 5 kg do zrzucenia, ale, ale..... właśnie w sobotę trafił nam się bal karnawałowy z firmy mojego męża. Okazało się że moje suknie są za ciasne. Wcisnęłam na siłę najszerszą z gorsetem i poszłam. Mąż pocieszał mnie że moja mleczarnia wcale nie kipi z tego gorsetu i w ogóle dobrze wyglądam. No więc w pewnym momencie na parkiecie podbiega do mnie podchmielona taka dawna znajoma, rzuca mi się na szyję i krzyczy: \" znowu jesteś w ciąży! moje gratulacje!\" (o zgrozo!!!???) przestałam się w tym momencie dobrze bawić!!! z Mają mam problem - od października ciągle choruje, po każdym antybiotyku jest lepiej, a jak się kończą leki to po dwóch dniach jest nawrót. Słyszałam, że to może być jakaś bakteria np. gronkowiec i trzeba zrobić wymaz z gardła. Wiecie coś na ten temat?
  15. witam kobietki!!! co do soczków, to moja mycha też ich nie chce pić. ...wmuszam jej co dzień pół butelki bobofruta. Zupki gotuję sama, ale mam sposób. Gotuję dla nas, tylko nie wrzucam od razu wszystkiego co mycha nie może jeść i nie przyprawiam od razu. Wyjmuję dla niej warzywka i mięsko (z kurczaka) potem resztę robie jak dla nas. Szwagier na wsi ma swój ogródek, więc warzywa mam ekologiczne. Zrobiłam sobie zapasik na zimę. Dostałam od niego olbrzymią dynię .Zamroziłam w kawałkach., i do każdej zupki dodaję. Dynia ma dużo karotenu tak jak marchewka.Miksuję jej wiekszą ilość tej zupki i zamrażam sobie rezerwę. Zawsze mogę też kupić danie ze słoika jak mam obiad nie dla niuni. Ostatnio dałam jej ziemniaki z wątróbką drobiową. Tyle że wątróbke dałam jej bez cebuli i oczywiście zciapaną widelcem. Nic jej nie było. Ona je tylko papki bo nie chce gryźć, łyka wszystko jak bocian żaby. Dałam jej plasterek wędliny żeby ćwiczyła gryzienie. Nałykała się kawałków i w nocy ją brzuszek bolał- to była ciężka noc!!! Jak jej wytłumaczyć że trzeba gryźć? Ma tylko 2 zęby. Znowu ma katar i jest marudna, tak się ciągnie od października. Obłęd. Pozdrawiam.
  16. a to ja ale jeszcze gruba, zdjęcie z czerwca http://images14.fotosik.pl/89/f507a399dc8efae8med.jpg
  17. a to moje dzieci robią sobie jakuzzi http://images13.fotosik.pl/30/80858cfd0b4bba47med.jpg
  18. tak sobie ćwiczę wysyłanie tych zdjęć. czemu pytam o vigantol? bo wyczytałam w jakiejś gazecie, że nadmiar tej witaminy powoduje brak apetytu. Zaczęłam dawać mojej niuni kroplę co drugi dzień i dużo je(oczywiście nie uzgadniałam tego z lekarką bo w przychodni mamy taką głupią starej daty babę)
  19. http://images14.fotosik.pl/89/89fc66d4ec54b039med.jpg
  20. no to próba bojowa była... ale ogromne to zdjęcie mi wyszło!!!
  21. [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/5dccd55728e9f60a.html]http://images14.fotosik.pl/88/5dccd55728e9f60am.jpg
  22. cześć mamuśki!!! jestem nowa! chyba mnie przyjmiecie do swojego grona??? trochę nas łączy- jak Renacia mam córeczkę Maję urodziła się 26.03.06 za to z 13.03 jest mój syn, ale on ma 12lat. chcemy się budowac, też czekamy na pozwolenie na budowę. cały czas karmię piersią(choć mam powoli dosyć) no jak??? jestem przyjęta???
  23. gdzie jesteś i jaki masz teraz nik?
×