Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

manika74

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez manika74

  1. skoro ktos na mnie mówi królica to ja moge na kogoś żmija, hehe, w koncu to też zwierzeta::P
  2. jus:D no tak sobie mysle, że mamy przechlapane na tym szarym końcu, cokolwiek dziewczyny przeżywają my na to będziemy musiały poczekać ze dwa tygodnie:D a tak bardzo chcielibysmy chłopca:) nie moge się doczekać kiedy się lekarz ulituje i powie co tam widzi.
  3. cześć marcóweczki, dawno sie nie odzywałam i widze że mnie tez z tabelki wyciachano:P Nabrałam już wiary że ta ciąża skończy się porodem i odwagi by o niej rozmawiać:) U mnie to dopiero 16 tydz, bo ja z końca tabelki jestem, nie czuję jeszcze ruchów, a jeśli to nie mam pewności czy to juz to, choć to moje 3 dziecko. Nie znam tez płci, ale jutro mam wizytę u mojego lekarza, tylko nie wiem czy bedzie z usg. iloosia, skurcze w łydki najczęsciej powoduje niedobór magnezu, a to sobie możesz zaaplikowac bez obaw:) jesli pijesz kawe to musiałabys przestac na jakiś czas, bo ona wypłukuje z organizmu właśnie magnez. Moja teścowa nie żyje, ale tesciu uwielbia mnie pouczac co do karmienia i pielęgnacji dzieci, jakby to on osobiście swoimi sie zajmował:) Największy absurd- 2-miesięcznej córeczce zaproponował plaster wędzonej słoniny, bo dzieci lubią tak sobie pocmokać słoninkę i powinny poznawac smaki, zrobił wielkie oczy gdy mu powiedziałam ze karmię wyłącznie piersią:D
  4. hello, ambrozja ja jestem za... tez mam, jak pewnie każda z nas, problem o którym by sie chciało popisac, ale nie po to by żmije mogły sobie upuścić jadu... byłam dziś z Mają u alergologa na testach, wziewne i pokarmowe nic nie wykazały:( a wysypki jak były tak są:( w sobote w nocy oglądałam pożar na żywo, spaliła się stodoła i obora u mojego szwagra na wsi:( stracił dach i karmę dla swoich zwierząt, udało mu sie jedynie wyprowadzić zwierzaki, a idzie zima...straszna tragedia, tylko siąść i płakać...tym bardziej że było to umyslne podpalenie.
  5. jestem kobitki, jestem. Wszystko u mnie ok i z bobasem też ok:) Dzieki za troskę Kasik trzymam kciuki i życzę wytrwałości, doskonale wiem jak się czujesz, mnie ten strach jeszcze nie opuszcza. U mnie to już 16 tydz. ale jeszcze przecież wszystko się może zdarzyć... i chyba będę się trzęsła aż do porodu:( buziaki dla wszystkich i zdrowia dla dzieciaczków Patinka podziwiam Cię, ja bym wysiadła w tym tempie...
  6. jestem chora, porządnie się zaziębiłam:( i od kataru na oczy nie moge patrzeć, najgorzej wieczorem. Dziś cały dzień świeciło słoneczko i było tak ciepło... a ja nie tknęłam tych okien, ale kto to ma zrobić jak nie ja? Mam dom i okien od cholery, osranych przez muchy zresztą czuję się fatalnie, wyczynem dziś nie lada było zawieźć córcie na urodziny kolegi z przedszkola, które się odbywały w mieście 20km od nas i tam przesiedzieć na sali zabaw z wrzeszczącymi dzieciakami i bólem głowy 2 godziny. Maja była przeszczęśliwa i w sumie to się liczy najbardziej. padam na twarz i idę się położyć, nie mogę sobie żadnymi proszkami pomóc:( Pozdrawiam i do jutra, oby lepszego..
  7. hello:) wczoraj padałam na buzie więc napiszę dziś. Wyniki bardzo dobre, jak na ten wiek ciąży wady genetyczne wykluczone. Mój bobas fikał koziołki:D i długo trwało, żeby dał się pomierzyć.
  8. hej kobitki dziś wróciłam ze szpitala, wylądowałam tam po ostatniej wizycie u mojego gina. Podejrzewał że ciąża jest zagrożona, sporo nerwów mnie to kosztowało, po badaniach wypisali mnie, niby wszystko z dzidzią ok, ale mam brać luteinę i tardyferon. Mam zwolnienie 4 tyg. jako tako doprowadziłam do ładu dom, bo sajgon moja rodzinka zrobiła podczas mojej nieobecności:( zaraz spadam do łóżeczka, bo mam leżeć. A jutro jadę do szpitala w Szczecinie na badania prenatalne, więc ciężki dzień przede mną. Jutro poczytam co u Was nowego się działo na dziś to już dobranoc.
  9. hej ciężaróweczki:) czy wy też po całym dniu macie takie zmęczone stopy? bolą mnie jak diabli, ledwo chodzę, mam wrażenie jakby były spuchnięte i odparzone, a nie są:( może to dlatego że w pracy mam 8 godzin na stojąco. dokuczją mi mdłości, ale nie wymiotuję, muszę jeść częśto ale mało, bo inaczej podchodzi mi wszystko do gardła. W sumie to moja ciąża jest najmłodasza:) Więc wy macie już chyba to wszystko za sobą. Najgorzej jest kiedy z kims rozmawiam i nagle czuję za dużo śliny w ustach, podchodzi mi do gardła wszystko i musze przełykać i przełykać, że by nie puścić pawia:) Ciekawe co sobie ktoś o mnie myśli, bo pewnie minę mam w tedy nie tęgą:D co do wózków wielofunkcyjnych to opinie są różne, ale spacerówka na takim wózku jest praktyczna tylo jeśli chidzimy na spacery. Bo do bagażnika w aucie, ciężko taką wepchnąć. Tym razem mam zamiar kupić tylko gądolę, a potem przenieść się do spacerówki typu parasolka.
  10. hej marcówki:) w piątek byłam u lekarza, jest bijące serduszko, jestem w 9t4d , wszystko w porządku, cieszyłam się , ale znów dopadają mnie obawy, bo to nigdy do końca nie wiadomo... następna wizyta 10 września czyli 2 tygodnie i znów będę miała widzenie z moim maluszkiem:) pozdrawiam i zmykam do pracy;)
  11. hej :) ja tylko chciałam zameldować, że byłam u lekarza i .... jestem teraz jedyną ciężarówką na topiku:D:D:D to już się zaczął 10 tydzień, bobas jest duży, ładnie się rozwija i bije serduszko!!!!! jestem szczęśliwa
  12. a u mnie już nie tak wesoło:( po pierwszej nocce czuję się jak przepuszczona przez magiel... rano dostałam wiadomość, że mój biologiczny ojciec nie żyje. Nie miałam z nim zbyt zażyłych stosunków, bo całą miłość przelałam na ojczyma, który mnie wychowywał odkąd miałam 2 latka. Ale sama śmierć jest tragiczna:( miał 57 lat, chłop jak dąb, nagle źle się poczuł i okazało się w szpitalu że ma wrodzoną wadę serca:( dziś w nocy zatrzymało mu się krążenie. W środę jadę na pogrzeb:(
  13. NICK---------------------WIEK---------MIASTO------------- --- -------TERMIN tahitiana..................23..........podhale ......................28.02.11 Nassani..................26......Piastów(pow.pruszków)......28.02.11 x 2 Milutek...................23...........woj.śląskie................28.02.11 x 2 ja tez marzec 2011......31..........Wejherowo...................1. 03.11 ja też marcówka.........29.....zachodnio-pomorskie............1.0 3 .11 Upsy .......................26.......woj.podlaskie............... ....2.03.11 Historynka...............23............Kraków........... ............03.03.11 Andzia .....................24.........Kraków.................. .......4.03.11 jestem jestem............27.........Rzeszów....................... .4.03.11 ewelunia21................24...........Skierniewice. ................5.03.11 madzia_ .................25...........świętokrzyskie.............. ..05.03.11 Cymbałka..................26.........Wejherowo.......... ...........6.03.11 Agawa_Agawa............37...........Poznań.............. ..........8.03.11 Shastraa...................26 .........Łomża..........................8.03.11 ewelona....................29........świętokrzyskie.... .............9.03.11 katia 30...................28...........Żary(lubuskie)........... ...10.03.11 szczęśliwa78.............32..............WLKP.......... .............12.03.11 single_mama..............28................Dublin........ ............14.03.11 melonik85.................24.............lubuskie...... ..............17.03.11 ORLLA.....................28.............Belfast......... ..............18.03.11 monisiacz3k..............24............Białystok ....................20.03.11 ila78........................32..........Wieruszów(łód zkie).........21.03.11 puszek666................30............Carlow............ ...........21.03.11 Nestea tropica..................................................... ....23.03.11 malwka85..................25..........Ruda Śląska....................23.03.11 kasia1919.................24............Katowice....... .............24.03.11 anka87....................23..............Wieliczka..................26 .03.11 manika74.................36..............Szczecin...................30.03.11 jus29(alla111)...........29..............Siedlce ...... ..............31.03.11 Magda_1980.............30...............łódzkie....... ......................? Eli122.....................27............Wielkopolska. .............poł.marca?
  14. hej marcóweczki:) dawno nie pisałam, ale czytam was na bieżąco:) nie byłam jeszcze u lekarza, więc nadal nie wiem czy mojej dzidzi bije serduszko, u mojego lekarza są straszne kolejki i wizytę mam dopiero w piątek, ale nie chcę iść nigdzie indziej. To przychodnia przyszpitalna, z NFZ-tu, lekarz jest ordynatorem oddziału położniczego, super lekarz i bardzo rozchwytywany. Wiec obecnie czekam z niecierpliwością do piątku:) Jeśli wiesci będą pomyslne to wpiszę się do tabelki:) Ja mam 36 lat i to moje 3 dzieciątko. Mam 15 letniego syna i 4 letnią córeczkę. Oba porody naturalne i nie takie straszne. Mam jedynie taka urodę że mam bardzo długo bóle porodowe z krzyża, szyjka się bardzo powoli rozwiera. Zwykle to trwa ze 12 godzin, a powiem Wam że te bóle z krzyża to horror nie do zniesienia:( Kiedy urodziłam córeczkę obiecałam sobie ,że nigdy więcej. W zeszłym roku jednak mój mąż zaczął wiercić mi dziurę w brzuchu o jeszcze jedno dziecko. Zastanawiałam się długo i przekonałam do tego pomysłu. Szybko udało mi się zajść w ciążę, ale niestety w 10 tyg stwierdzono puste jajo płodowe i miałam zabieg. To był dla mnie straszny szok. Minął rok i z większą determinacją starałam się zajść w ciążę z marnym skutkie. W końcu sobie odpuściłam, a tu niespodzianka. Cieszę się niesamowicie, ale boję się jak diabli.....
  15. hej kochane babeczki:) melduję się w dobrym zdrowiu i humorze:D muszę trochę optymizmu i radości wnieść na topik;) co do lekarza to niestety wolna wizyta była dopiero na piatek. Więc wieści będą dopiero w piatek. Mam przeczucie że będzie dobrze:) Objawy ciążowe trochę mi dokuczają, ale idzie żyć;) Dziś zaczynam nocki, trudno, jakoś je przepękam. Jestem nabuzowana energią:) Jeżdżę sobie autem, już się nie boję. jestem niezależna i jest mi z tym baaardzo dobrze. :) 11 września mamy wesele mojej kuzynki w Bydgoszczy, Maja ma byc małą druhną, więc trochę szalejemy po sklepach:) Ależ mi się przytyło sukienkę kupiłam 2 rozmiary większą:D W sobote mój mąż kończy 40-stkę, szykujemy imprezę:) Kupiłam mu koszulkę z napisem " Nie jestem 40 latkiem! Mam 18 lat i 22letnie doświadczenie!" zapakowaną w puszkę z flaczkami :P W czwartek mam umówionego fryzjera i muszę zawieźć Maję na przyjęcie urodzinowe w sali zabaw do sąsiedniego miasteczka. Tydzień będzie zalatany, ale za to szybko upłynie:) Dzis będę kłaść brzoskwinie w słoiki i fasolkę:) Mąż pomaga bratu przy żniwach. Wyszedł mi długi esej:P ale mam nadzieję optymistyczny:D Ida gratuluję!!! Duży chłopaczek!!! Agniecha moc pozytywnych fluidów ślę!! powodzenia w pracy!!! Agal, zdrówka dla Bartoszka życzę Sdee, dla Ciebie też zdrówka Kogo pominęłam serdecznie pozdrawiam
  16. malduję się kochane Dorianko, współczuję ja się kobitki w tym tygodniu urlopuję:) odpoczywam na maksa:) tak serio to strasznie bolą mnie stopy, kiedy latam cały dzień, więc często sobie teraz leżę z nogami wyżej. Przyjechała do mnie siostra z 8-miesięczną córeczką, więc mam towarzystwo:) dziś odebrałam prawo jazdy, ale jakoś mąż mi nie ufa i auto chroni przede mną jak tylko może:( do lekarza pójdę za dwa tygodnie:) Misiu, toż ty Idę z kolejki wypchałaś;) powodzenia!!!
  17. tylkaa, przykro mi :( witam dziewczyny, mało mam czasu na kafe, bo pracuję na 3 zmiany, mam dwójkę dzeci i męża który pracuje całymi dniami i jeszcze duży dom do ogarnięcia. Dlatego nieczęsto do was zaglądam, nie chcę też się angażować bardzo dopóki lekarz mi na usg nie pokaże bijącego serduszka. W zeszłym roku zaszłam w ciążę i tak się cieszyłam, zapisałam się na topik, a potem musiałam się wypisać z tabelki:( teraz boję się uwierzyć że ta ciąża będzie donoszona:( Ja pewnie pójdę szybko na l4, bo mam pracę fizyczną, właśnie w ubiegłym tygodniu ciągnęłam nocki i fatalnie się czułam. Od poniedziałku mam urlop:) Jeśli chodzi o objawy to ja jestem typem kobiety co nie wymiotuje w ciąży, a ta jest czwarta. Mój lekarz przepisał mi na NFZ tokso i nic nie płaciłam w poprzedniej ciąży, ale robiłam w laboratorium przyszpitalnym, gdzie jest przychodnia. Może to kwestia jakiejś umowy laboratorium- przychodnia???
  18. hej dziewczynki, nocki dają mi w kość, czuję się fatalnie i całymi dniami śpię:( ale dam radę ,jeszcze tylko 3. Prawdopodobnie od poniedziałku będę miała tydzień urlopu, to sobie porządnie wypocznę:) kto ma słoneczko bo umnie od rana leje:(
  19. Gosiek :* przytulam Cię mocno, żadne słowa tego nie wyrażą, a doskonale wiem jak się teraz czujesz
  20. 3 po3 , nie byłam . Chcę iść za dwa tygodnie , to będzie 8 tydzień, więc powinnam zobaczyć czy jest zarodek i bijące serduszko. Wiesz, po moich przejściach w zeszłym roku boje się co zobaczę, a teraz to za wcześnie by cokolwiek zobczyć innego niż pęcherzyk płodowy. Lekarz pewnie mnie wyśle od razu na zwolnienie, a ja chcę jeszcze poracować i wykorzystac urlop tegoroczny:) Cały dzień dziś słoneczny był i gorąco, kto nad morzem był to wygrał:D
  21. dzien dobry bo bardzo słoneczny:) przywitam się i lecę sprzątać mój domek, zawsze w sobotę generalne porządki, w tygodniu nie bardzo jest kiedy, bo pracuję na 3 zmiany, a teraz przy mojej senności to wyczyn nie lada:) Chciałam miec wygodny, duży dom, a teraz utrzymać w nim czystość to walka z wiatrakami:( pozdrawiam wszystkie marcóweczki
  22. oj, w takim razie pomyliłam Cię z którąś z dziewczyn , na tym topiku pisała że ma egzamin. Myli mi się bo przeczytałam 24 str ciągiem:P a zdać teraz ciężko, nie tylko w Szczecinie, chyba tak jest w każdym mieście:(
  23. Gosiek, chodzi mi o prawo jazdy:) Melonik, wiem, wiem, wg kalkulatora ciążowego to 5 tydz. i termin na 30 marca. Czekam sobie , do gina pójdę dopiero za 2 tyg. wcześniej nie ma sensu. Boję się co prawda , bo jesienią zeszłego roku stwierdzono mi puste jajo płodowe i miałam czyszczenie. Czuję się dobrze, pracuję, nie mam mdłości, apetyt wilczy, jedyne co mi dokucza to bolace piersi i ciągła senność:)
  24. bla, bla, bla.... coś puściutko dzisiaj , w sumie to weekend już rozpoczęty:D
  25. Gosiek:) byłaś na wakacjach w Dziwnowie? Ja mieszkam 20km od Dziwnowa w głąb lądu:D A Ze spytam Cię, jak egzamin z prawka? Ciekawi mnie bo ja 26 lipca zdałam za 5 razem- uf , katorga:( W ten sam dzień zrobiła test i wyszły 2 kreski:) Bardzo szczęśliwy dzień;)
×