kirsten2

nie powodujac zadnych ujm emocjonalnych, wieczor ,,,,oj jaki ja jetsem zmeczony, wiec kapiemy ok 20 licze 3h od ostatniej drzemki, to czas ruchomy , przy kapaniu super po tez niby jeszcze zmęczony a po flasi rewitalizacjia

hej napiszcie mi lepiej jak wyglada u was zasy pianie na noc, bo ja z rożzewnieniem wspominam te czasy kiedy OLis miał 5mcy i tak ładnie obojetnie gdzie zasypiał na noc, a teraz po miesiacach prób super niania czy tracy hogg odbijaja sie rykoszetem

mam nadzieje że dzis załapie i wyśle:) boż wczoraj napisałam cierpliwie 3 razy długaśne posty żebyście miały co czytac i co buuuuuu wsiąkło a my praktycznie całe dzionki na spacerkach, zimno ale nie wieje wiec uchodzi Oliverek drzemie sobie łaodnie, ogladam odkurzacze na prezent gwiazdkowy ale sa od 2 latek :(:D bo tak to piłki albo klamerki do bielizny :D, paranoja :D,

PATTI już pakuje jeżeli Olis sie nie obudzi w tym czasie, SIWEK ja już po spacerku:P dzieciatko ululane, nakarmione, zmywara oprózniona, a mąż popedzil po częsci do akwarium i gdzieś zanikł po drodze:D

na razie dzieciaczki:):):):) a fryzurke to musze specjaną sesje fotograficzna zrobić bo w ferworze całego kawkowania nie porobiłysmy i musiem męża zatrodnic jako główniego fotografa:P:P :D:D:D:D:D

ja wysyłam Wam fotki:):):):):)

SZYT bije się w pierś i błagam o wybaxzenie :):):):) Siwek sorki ale jeszcze w aparacie :P, mój Oli spał wczoraj tylko raz, a wieczorem komp jest okupowany:D:D a dzis w nocy przebiła nam się jedynka ktorą jeszcze wczoraj ledwo widziałam ], a dzis nie spal prawie 2h tak sie krecił nie mógł znależć pozycji a koncu usiadł i siedział przez jakiś czas aż zaczął narzekać że taki jest spiacy i nie może spac, i rano gdy już drugi raz żelowałam dziąsełka to poczułam kanty ząbka, wiec w ciągu tygodnia wykluły nam sie 3 zęby :O a mój Oli bardzo dzielnie to wykluwnie znosi tylko mamusia jakaś nie wyspana:O:O Jonka ja Ci dam tabsy, czaju se zaparz w postaci czerwonej cherbaty a po miesiacu zobaczysz efekty i nie jo-jo :):):)

Jonka miałobyć na naszej klasie:):)

kuna na wacie tyle napisałam i kabel mi sie wysunął napiszę ze fotki mamy na emalie powysyłamy, wrrrrr a tak chciałam wam stronke zasmiecić moimi pierdólami

CZEEEŚĆ MAMUSIE I DZIATECZKI!!!!! spóżnione zyczenia dla dziesięczniomiesieczniaków naszych a my po łeekendziku, włoski mam zabalejażowane:):):):) jestem bardzo zadowolona co bede sie wam wiecej rozpisywać:P, żałujcie:P dzidzie się zapoznały i bardzo ładnie bawiły pod okiem czujnych babysiterów:):):) Lea to mała kokietka, śliczna błekitnooka księżniczka o mlecznej karnacji,na zywo zupełnie inna niż na fotkach, żałuje że wszystkie nie możemy sobie pokawusiować a nie tylko pokafejkować:) i polukać swoje dziubeczki:):):):) OLiś bardzo czujnie i uważnie obsewrował nową koleżanke, a w ogóle w Porównaniu z Leą jest bardzo poważny jak na swój wiek:):):):) rośnie mi stary maleńki pod moimi skrzydłamy:D:D:D:D SIWEK to Ci Nati zrobiła piskusa:) Patti sama wiem po sobie że gdy chodzę naciągnieta na męża za wszystkie błędy tego świata to Oliś nieżle marudzi, wiec olał to pies i smole babole:P:P Jonka to CI smyk spacerki urządza:):):):) Oliverek na razie uparcie staje przy czym sie da i potem nie wie jak wrócić i jest bach albo wieksze łup:):):) i łaaaaaa, i złość że miało być nie tak:):):) a tak to pogoda u nas dziś masakra wbijająca w łóżko aż sam Oli spał jak nigdy do 9 i 2 razy po 2h z mamusia jak normalnie jest to 1,5h i 4o min masakra, już druga dwójka górna zabek jest wykluta, a teraz wyłazi nam lewa jedynka górna:O:O namiętnie przeż to napycha wszytko do buzi, śliną mógłby obdzielić wszystkie dziecziaczki ktore sie nie ślinią, gryzie raczki i czasem gdy żel przestanie działać albo jego smak zniknie z buzi to wtedy mruczy że ząbki idą:O:O yyyyhyyyhyyymmmmmmhhmmmmhhmmm moje biedacwto ale i tak bardzo dzielnie to znosi:):):):)

SZYT acch ja wczoraj robiłam fote a ten mi wstaje i tak nam się chwyciło aż prawie zapaśc ale nie powiem przytrzymał sbie chodzik gdy mu odjeżdżał, a najlepsze że pchacz chipcio stoi w koncie:O wiec nie warto wywalać kaszke :P, na fiu bdziu :P widziałam widziałam rogi Ninka szczuplutka żeby taaaaką gumeeeę dziecince założyć:P, ale fajne ma ciemne włoski i też lubi męczyć zwierzęta jak Oli czyt misie ach te smyki, i aleee masz włosy ja też chcę takie długie ale ja nigdy nie umiałam zapuścić jak już tylko są za raniona to wymyślam żeby je ściać:O faanabelie:P jeju PATTI Ty tak dajesz Lence całego kromala mój Oli juz całą załadowałby do bużki a potem yyyyyyhyyyy:O, dobra kończe bo ja tu ciagle dyżurna :P:P:P a maż w dom:D:D

no ba SZYT:):):) baterie mam wsie rozładowane:P wrzuciłam pare fotek jakby która ściała se luknąć:P

PAOLA trzym się, SIWEK duuuuzy FLUUUUID dla męża a ja włąśnie ugłaskałam Oliverka bo moje dziecie tak czegóś szukało po łóżeczku i tylko hhhhmmmmhhmmhhmmmhhmmmhhmmmhhmmm:):) że mamusia musiała pogłaskać po bużcie i setny raz poprawić by wkońcu usnął, norma:D:D, pieszczoch jakich mało:):):):) moje małe mizi mizi:)

CHCACA czas zacząć się kiedyś rozwodzic:P:P:P:P my już od 3mcy, SZYT ach co bede pisać swoje już wylałam, a teraz Oli dodał mi jakiejś werwy że wiecej myśle o nim, choć zdażają sie i smutaskowe dni, ale wtedy mąż jest wszzystkiemu winien:P:P bo nie jest mądry jak my:P:D:D dobry pomysł z tą kurtałka widzisz bedziesz mieć nową trzymam kciukasy!!!! SKOWRONEK ja chyba bym rozerwała tch lekarzy i codzień jeżdziła może trafi na innego dyżurnego :)i wierciła dziure w brzuchu do skutku

JONKA , CHCACA dla Was oj babeczki babeczki facieci to temat rzeeeeeka dnia i nocy by nam brakło na wywody, ale pocieszcie sie że macie córeczki i nie bedziecie walczyć z kopiami waszych lubych:P:P:P:D:D kopia jak kopia ale dziecie wpatrzzone we wzór tata jak w święty obraz, i mój Oli tak uwielbia tatusia że to po nim skacze zawsze rano i jemu robi cucenie:P:P a mamusia sobie śpi:P:D bo mamusi się nie rusza:P

enoooo:P:P:P:P i tak zaraz bede pomykać bo mąż w dom a tu chłodno i głodno :P:P:P

a gdy zje wiecej tak na pazerniaka, to odwymiotowyje mi, nie wiem jak to opisać, że przeje sie, ablo gdy jeszcze o 16 podje od nas obiad dwa kęsy to potem nie jest juz glodny na kaszke i wogóle wszystko ulega przesunieciu,i nie umiem wyrobić z przerwa na ostatnie mleczko, wtedy je ja kurczaczek cały dzień, dlatego pilnje by juz np 2h po posiłku mi nie podjadał, bo 15-20 po gdy my coś jemy i musi sprobować to oki, hej Skowronek:):):)):)

ja mam Oliśka, Ty nie jedzz tej bułki no chyba że bez mafła jest:P:P jak to really do mnie to OLi wstale głównie ok 8 za 5 albo 5 po:):):) ,,,,,,dostaje mleczko 220ml potem tak ok 10-10,30 .........owoc, deserek soczek rozcieńczony, ciasteczko(nie zawsze) i drzemka po tym kiedyś zaraz, teraz po 11 zależy jak zawoła ok 13......obiadek ok 16-16,30 kaszka kupuje z Hipp ale daje 4 łyżki na 150ml a nie 6 bo Oli lubi rzadsza a nie suche zalepiacze, z polski gdy miałam zapas zapomniałam jak sie nazywa:P to też robiłam rzadsza i dodaje do niej ze 2 łyżeczki deserku owocka, i gdy spacerowaliśmy codziennie to zjadał całą porcje i jeszcze był głodny a tak to zawsze pół musi zostawić, ale potem albo dostaje ciasteczko w sumie 1 dziennie, bo zamula sie strasznie, albo chlebiek z masełkiem kromalka soczek wiadomo, ok 20 kapiel i flaszka cała 220ml to jest taki ramowy, na razie czasem odbiegamy od niego gdy np jedziemy do sklepu po poludniu to nie robie kaszki, tylko biore mleczko w torbe, tylko widze że sie nim nie najada, i wiec i ciaasteczko (mam na myśli wypad do innej miejscowości że nie zdążymy wróić na jedzonko, na miejscu to 5min, na wzdychanko:P:P:Pjak pisała Jonka)

KASIULA dlaczego pies??????? no bo ja tu czekam na was właśnie jak jakiś psiok a was ni......ni słychać hau hau, a przyszłym tyg sie nie dopcham a za pol godx wraca i nawet mu kanapek nie zrobilam jeszcze:P:P tak czekam:P

KASIA szpARY:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D::D:D:D:D:D:D:D:DD nie no takie sciete od protetyka jaak żywopłot mojej sasiadki są bleeeee:P:P:P:P:P:P

Śliczny, Natalka wyglada w nim bardzo elegandzko:):):):):), a ja czekam na męża, a was gdzieś wcięło, a gdy on bedzie w przyszłym tygodniu okupywać kompa to sie pewnie rozpiszecie:P:P i słucham se światecznych piosenek:):):):):)

Siwek to naprawde tanio wrzucaj fotki !!!!jak Nati wyglada w kompleciku

Lenka jeszcze dla Ciebie od nas i calusek rośnij zdrowo!!! a mój Oli już w pieleszach nyna od ,pół h dziś nie położyłam go na popołudniową drzemke,bo na spacerku czy w aucie gdy wybywamy do sklepu to nie bede już kombinować, i już o 19 sie kąpalismy i zasnął juz na butli, a tak to wojuje jeszcze ok 40 a teraz to juz wogóle bo stoi i skacze to co chwile jest łaaaaaa bo nie wyrobił zakretu i uderzy sie główka w szczebelki i jak on ma zasnać i sie wyciszać, przecież nie przyszyje do prześcieradełka:D, przyznam sie że spodziewałam sie dzikich wrzaskow z przemeczenia nie obyło się bez pogniania, ale uszło nie gorzej niż zazwyczaj, no tylko że te drzemki też sobie skraca coś ostatnio, i przeważnie bylo to lulanie na siłę a dziś już nie mogłam gdy moję skarbu wyciaga moka i wciska mi do buzi albo wstaje na \"4 łapy\" i mówi aaaaaaaaa to jak mam mu wmówic jeeeeeeesteeeeeeeeś spiaaaaaaaacyyyyyyy:D:D:D:D:D:D:D mam wrażenie że wyszła nam 2 górna, kły też już widoczne a jedynki namacalne, moja mama sie śmieje ze to jedynka tylko bedziemy mieć taki rozstaw:O:D, bo np moj braciszek tak miał, maaaaaaaaatko nie, ale nie sądzę bo jest zaraz obok kła wiec to musi byc dwójka:):):), Jonka uchachałam się z tych wzdychaczy:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D lepiej nie mogłaś tego ujać że nawet jak Ty chcesz coś kupić to się nie dopchasz bo inni muszą obejrzeć:D:D:D:D:D:D:D:D KAsia nie mów o obżarstwie bo dziś tak zaszamałam obiad że potem kwiczałam z bólu brzusia jak moja św pamieci świnka morska gdy zeżarła reklamówke świerzej trawy, dlatego miała tak ogromny brzucholek i szybko mi padła, :O wiec chyba lepiej se żawolać:P

KUBUS I LEA moc życzeń Kasia Kubuś ciassteczko aż schrupać, a córcia cała Ty jak kopia tylko wersja Jung:):):):):), wygladasz świetnie widać że kondycja Ci dopisuje:):):):) Zuzanka teraz pewnie po tej siłowni też powali nas figurą, i mieśniami, nie to co ja tu wisi tam wisi, ale pocieszam się że chociaż dzieki spacerkom moje życi jakuś sie wciąga:P:P:P:P:P wczoraj łaziłam ponad 2h i najlepsze że gdy już zmarzłam i musiałam sisi to moje dzieciątko ucie,ło sobie drzemke, ale sasiadka uratowała mnie z opresji:P:D:P:D:P

aaa bo kurcze mop mi sie złamal i myłam podłogi na kolanach bo prosiły o troszke szuru szuru, a ten w chodziku, przecież nie puszcze go na na komandosa a łożęczko dopiero dziś tatuś obniżył na 4 dorobiony przez nas poziom i bałąm sie go tam wrzucic, wiec zawinełąm mu tylko rękawy i patrzyłąm potem czy tylko palcow nie oblizuje:D bo z dzieciaczkami nigdy nic nie wiadomo, wymoczył jedna ręke pod łokieć potem drugą a potem to tylko pilnował czy mama dobrze myje , a pewnie to bysmy sie szarpali o to wiadro, aż rozlali, bo tak to z mopem mam je miedzy nogami, że nie zdaży luknac,