kirsten2

czesc!!!! wczoraj posmarowalam malego tym lotionem ktory dostalam od pediatry i zbuzi ladnie zbladlo wsio tylko zostaly we wloskach i na uszkach pare malych ale brzusio glownie klatka piersiowa dalej czerowna jakby spieczona z krostkami wygladaja jak egzema co dolaczylo wczoraj do zlgo nastroju malego w kolekcji do brzusia marudzil caly dzien z przerwami na spanie a chyba nadrabial zaleglosci dnia poprzedniego bo padzioche mial nieziemska. wieczorem nie obylo sie bez dzikiego wrzasku z powodu durnego kupsztala ktory siedzial na zakrecie i nie chicial sam wysc HORROR!!!!! co ja zrobie gdy mezu bedzie miec 2 zmiane przeciez ja nie umiem mu tak z zimna krwia brzusia wymamsic by jelitka ruszyly on tak zalewa sie lezkami ze tak mu zle masakraaa!!!!!!!!! i najlepsze ze nic takiego nie jem od paru dni ciagle to samo rozumiem po tych frytkach czy schabku ale wtedy nic tylko teraz bez sensu i na dodatek te sab simpleks teraz daje mu jak kazali czyli profilaktycznie a nie jak ja wczesniej dawalam doraznie normalnie o duuu rozczasc taki interes. a dziecko mi sie meczy MA-RITA napisz czy ten krochmal pomogl cus twojemu malemu i ile dalas tej maki JONKA ciesz sie marudzeniem twojego skarbu to jest ligh w porownaniu gdy wogole nie ma humorku jest naciagniety i ciagle go cos gniecie SKOWRONEK I ZUZIA czy wy robiecie mleko wczesniej na zapas by w ostatniej chwili nie robic ?????? jak je przechowujecie i jak dlugo????? acha i powiem wam ze ze ta pielegniarka dziecieca powiedziala ze takiego maluszka nie mozna do niczego przyzwyczaic i ze jak chce byc na rekach albo bujany albo tulic to mamy zaspokajac jego potrzeby bo to sa jego jeszcze z brzusia jak byl noszony i kazde dziecko jest inne i nie mozemy go porownywac z innymi ze jak inne lezy caly dzien w luzeczku i jesc nie wola to nasze tez takie musi byc bo to sa mali ludzie i tak jak my maja swoje charakterki i jeden jest bardziej wrazliwy i tulasny jak np zauwazylam to u swojego ze jak go mocno przytule tak ciasno zawinietego to sie uspokkaja wylaczajac bolaczki. a inne mala zosia samosia i nie wolno nam tego zmieniac bo ktos gdzies cos powiedzial ze np z czym czesto sie spotykam ze sie dziecko rozwydrzy albo jak moja znajoma mowi o dziecku jej kuzynki frncuski piesek bo nie chce zimnej lub za cieplej zupki zjesc bo jej mala wsio zmluci bez sensu!!!!! a ja zamierzam swoje szczescie rozpieszczac bo w koncu taaakk dluuugo na niego czekalismy i juz

ACHI JEszcze sie pochwale ze moj skarb wczoraj podczas papu usmiechnal sie do mnie ale tak szeroko i przez ladna chwilke ze mnie rozbroil sama slodycz i gdy zaden pierdzik nie spaceruje mu po brzusiu to tak fanie gada auuu. aaa czasem oooo i dzisiaj raano robil takie minki zdziwienia co ta matka do mnie nawija haha normalnie cukier!!!! babki dlaczego nic nie piszemy o postepach naszych pociech co juz robia i mowia???????? moj jak ma dobry dzien to lezy i patrzy na swoja reke i macha nia sobie przed nosem i nie raz sie jeszcze nia oderzy wyglada to przezabawnie i ma glupi nawyk gdy sie przeciaga albo zlosci to wsadza pace do oczu oczywiscie on o tym nie wie rezultatem czego jak za mocno sobie przydlubie to beczy ze go boli a powieki ma ciagle odrapane jakis dziwny nawyk z brzusia bo gdy sie urodzil to byl caly odrapany jakby sie gdzies odarl pazurki jak zyletki moj dekolt zawsze zbierze przy odbijaniu albo zlosciach pare szczypkow mamuski piszczie jakie postepy robia wasze cukierki AMIELKA moze to tylko przejsciowe JONKA u nas tez wuziu jezdzi caly czas po odwiedzinach dziadkow ale dziennie mu to skracam o pare min bo jak sie mlodemu zbierze to do kibelka nie mozna isc tzn ja i tak ide a on marudzi eeeee aaaa

chejka!!!!! a mojego wysypalo na buzi i na brzusiu w takie krosty wyglada to jak egzema a brzusiu do tego czerwony i na buzi tez mial takie czerwone plamy napiszcie mi jak krowie na rowie jak wygladaja potowki bo niby to to ale doktorek dal jakis lotion i bedziemy sie maziac ale pare dni wczesniej przepocil mi sie az bylo go czuc haha maly dal wczoraj konert glodu na przemian z napietym brzusiem bo za czesto chcial jesc darl sie tak ze sama poryczalam sie razem z nim maz wywalil mnie z pokoju i robil mu masaze bo wczesniej bylismy u dr i pielegniarka od dzieci pokazala jak tlamsic flaczki. MAKABRA!!!!!! a moze tak plakal bo go to swedzialo przeciez jak doroslego cos swedzi to klnie a co ma zrobic taki babel??? jak zawsze spal juz od ok 9.30 wieczorem tak wczoraj przeszedl samego siebie no i ta piel powiedziala ze on ma teraz taki okres szybkiego wzrostu dlatego moze koncertnac sobie od serca SZOOOOK !!!!! dziewuszki czy wy piszecie o tym mieku HIPP bo ja mam takie w pomaranczowo-zielonym pudelku hypoalergiczne PRE HA PROBIOTYCZNE POCZATKOWE UZUPELNIAJACE LAKTACJE i tez zMLECZNYMI KULTURAMI BAKTERII maly teraz zszamal calego cyca pelnego juz plus ponad 120 ml mleka bo daje wiecej wody na te trzy miarki i zasnal nazarty jak smok tylko patrze na niego kiedy zacznie stekac ze sie prezszamal on normalnie od paru dni jest nienajedzony i madre panie radzia tyle a tyle czasu go przetrzymywac by go nie przekarmic tylko gdy OLI dzre sie z glodu to co mam wyjsc z domu bo minely np 2 godz a nie 3 a ten az sie zanosi bo chce jesc musze sama dojsc z tym wsim bo mam namieszane w glowie od tych rad przeciez inaczej jest w ksiazce a inaczej w zyciu!!!!! buziale mamuski CMOK!!!!!

acha widzisz ZUZIA mi polozna ten cukier milch polecala wlasnie na kupsztale u malego do cherbatki mala lyzeczke zeby mu lepiej poszo. ale wczoraj pomogla nam cherbatka z hippa z polski ulatwajaca trawienie rozpuszczalna od 1m-ca i maly wyproznial sie za wsie czasy ale dzis zas steka od rana az przyjmuje doslownie kolory purpury polozna pocieszyla mnie ze tak bedzie do ok 3m-ca masakra. a tak to daje mu cherbatke tez fenchel tee ale z nestle od dla niemowlat od 1 tyg skowronek chyba skorzystam z rad i zaopatzre sie z jeszcze pare flaszek moj ma straszne krostki z potowek na buzialu czy myslicie ze moge je mu przemyc rumiankiem???? babcia mi go przegrzala bo wg niej mial ciagle za zimnie rece w efekcie czego moja wygrzana pucia trzesie teraz broda przy przewijaniu i nie mowie juz o protestowaniu przeciw zasypianiu samemu w dzien bo w nocy tfu tfu jestem tak zaspany ze nie kontaktuje. ale i tak docencie dziewczyny rodzicow w domu to duza pomoc chociac niektore rzeczy bez rozdrabniania sie @!. narka!!!!

KOBITKI karmiace flaszka czym dopajacie wasze babiki????? ZUZIA u mnie z kupkami sa przeboje lata czasem mam wrazenie ze to mleko pre zalepia malego i nie umie sie wykupsztac steka jak hmhmhm a jak mu nie idzie to placze i wtedy idzie w ruch na razie cherbata koperkowa dla niemowlat i masaz brzusia taki niefachowy z gory na dol ale na razie pare razy pomoglo raz musielismy sie ratowac termometrem bo juz mu temperaturka szla lekko w gore ale po akcji spadla uwazaj tylko na termometr bys nie przyzwyczaila pupci.

A zapomialam napisac maly w 4 tygodniu i w 2 dniu mial 4800 gram i56 cm CZY WASZE DZIECIACZKI TEZ SIE TAK POCA MOJ JEST CIENKO UBRANY MA TYLKO KAFTANIK I SPIOSZKI A JEDNAK MA POTOWKI I WILGOTNY KARCZEK W DOMU JEST 20 DO 22 STOPNI PATI I CHCACA WYSLALAM WAM ZDJECIA DAJCIE ZNAK JAK DOSZLO

czesc mamuski!!!!! nadrobilam zaleglosci ach dziadki pojechali w piatek wieczorem nie obylo sie bez lez maly teraz drzemie w koncu w nocy sie wyspal wiec w dzien nie ma potrzeby by porzadnie kimnac tylko marudzi w przerwach programu czyli papu a dobrym humorkiem SZYTKa ja tez daje mojemu obie piersi mam juz duzo wiecej pokarmu ale i tak te pare lyczkow z butelki musi byc (mniej niz na poczatku) w przeciwnym razie za 40min do godz bede zas glodny a nie zamierzam malego caly dzien trzymac na cycu jak radzila mi pewna pani dr specjalistka od laktacji bo i tak moje sutki baardzo cierpiaa chociaz i tak zdarzylo nam sie pare razy zasnac w nocy w rezultacie czego maly spal ok godz na jednym cycu ja razem znim. laski wam tez tak zarywa sie fim w nocy dzisiaj prawie nie slyszalam wlasnego dziecka chociaz budzi sie dwa razy do papusiania a tak to spi masakra?????? nie umialam podniesc powiek ZUZANKA na poczattku tez maly nie chcla piersi wrecz protestowal wygodniasty bo nie lecialo jak zbutli pomimo przytsawialam go po pare min regularnie a teraz to po 15min albo i dluzej i reszta flaszka tylko ze przerwy miedzy posilkami sa krotsze i nie uwierzysz jaki sie z niego mamycycek zrobil bo teraz protestuje gdy zabieram cyca raz go sparwdzilam gdy mi zasnal wyciagnelam sutek a on dalej spal przytulony do piersi pieszczoch no i dzieki butelce byl barziej cierpiwy wzgledem czekania na papu a cyca teraz doamga sie wrzaskiem nie przeczeka ani sekundy tak sie uplacze i nie wiem kto powiedzial ze karmienie butla to wygodnictwo bo dla nas to maraton mycie i robienie mleka po nocach i wogole walczymy z bujaniem babcia mi go troszke rozpiescila na razie pozostalo jezdzenie wozkiem bo cwaniak nie umie zasnac teraz sam dobra spadam bo glodu wzywa

my dzis tez po spacerku wiateroek troszke szalal ale dziubol byl zadowolony, i spal jak suselek do teraz niech sobie pagada w koncu noc jest od spania, moj czesem tez tak glowke wygnie ze nie wiadomo jak go chwycic albo glowa mu sie tak kiwa jak malemu pijakowi hihi musze konczyc bo ktos sie nudziIIIi

bo pani dr w szpiatlu powiedziala ze to normalne i moze byc np od otarcia delikatnej skorki przez ubranka, czuje ze prrodukcja w barze mlecznym wzrosla ale Oli ssie przez gora 15min i zaczyna sie bawic brodawka i ssie ja jak butelke tak czasem cmoka zeby szybciej mu lecialo, i nalyka sie powietrza tak lapczywie obojetne czy flacha czy cyc i bledne kolko bo potem sa gazy i wzdecia i co za tym idzie nie spi spokojnie bo steka albo budzi sie z placzem i minka krzwywddy, teraz zasnal po calym dniu plakania ze brznaprzemiennie z gaworzeniem glowne slowko to \"eeee czasem juz auuuuu albo aaaa czy wasze skrarby tez robia taka smieszna minke przy wkladaniu do kapieli taka przerazona ale potem jest oki tylko na koniec ubierania zaczyna mnie poganiac ze mam sie sprezac bo zaczyna robic sie glodny a tak to dzisiaj jest strasznie nienajedzony co 2 godz jak wczesniej robil sobie dluzsze przerwy i tylko jesc jesc glodomorek dobrej nocki!!!!! MAMUSKI i nie dajcie sie zwariowac stwierdzilam ostatnio ze musze uczyc sie dystansu bo z takim tempem nie wyrobie emocjonalnie do 6 roku zycia skarba a gdzie cale zycie

Siwek moj tez ma niekiedy takie lody raczki zwlaszca w nocy a potem gdy w dzien jest zapatulony w rozek i kocyk ciasno w wuzku zauwazylam ze lubi byc tak zapakowany ze sciany blisko noska, to wtedy ma cieplejsze raczki ale plecki to juz goroce i przy prezwijaniu jets rrrrwwrrrr broda lata i zimno, moja pozna powiedziala ze to normalne u malych dzieci i ewentualnie moge mu zalozyc skarpetki na raczki a nie daje bo jak jest glodny to szamie raczki i nie raz mankiety ma cale wyslinione i jesczze te skarpetki pozniej kaszlal by kulkami jak kotek hihi!!!, a dzis nad ranem zzas OLiego wzielam do siebie w sumie to tylko na trzy godzinki, i masz racje SIWEK ze trezba z tym spaniem uwazac bo moi znajomi odzwyczajali swoja core w wieku 3 lat od spania razem mam nadzieje nie doprowadzic do tego, bo potem bywaja rozne sytuacje w zyciu i lepiej jak skarb spi u siebie niz z rodzicami nooo i ze wzgledu na nasza intymnosc tez,

CZESC BABECZKI!!!!!!! Kasiu takim spopelkiem czy frida moj maly byl odsluzowywany po urodzeniu bo nie wrzeszczal zaraz a potem tylko kwilil, Siwek ja swojemu skarbowi podaje cherbatke z kopru specjalnaod 1 tygodnia ale ta fusiasta bo taka instant nie daje rezultatow a po tej to pryka ze az czasem fuuu fuuu ktosby pomyslal ze mu pieluszek skapie takie dymki, pani dr powiedziala by dawac ile zechece i nawet mu podchodzi, Amelka podziwiam cie zmuliloby mnie co prawda bardzo uwazam i obserwuje malego ale czekoladki czy biszkoptow ciasteczek nie moge sobie odmowic, serniczka czy jablecznika, kawaleczek mmmmmm dziewuszki ile spia wasze dzieciaczki bo moj jakis wielki spioszek robi sobie przerwy czasem do 4 godz ale potem lekko go wybudzam by nie bylo w nocy baw mnie,gdy przypilnuje go w dzien to w nocy przespi nawet do 6,5-7 godz i jest nie najedzony nie je czesto ale musi byc pelny ze czasem po cycu starzyc mu 20ml a czasem jeszcze 80 wydoi chociaz czuje ze bar chce mi rozerwac gdy minie juz 3 godz od poprzedniego papu, a tak poza to dzis napedzil mi stracha spal wogole dluugo i wkoncu ok 4 rano obudzil sie na papu po jedzonku wzelam go wrozku do siebie do luzka, zarwal mi sie film i snilam ze nie poszlismy na spacer bo mial katar i ciekl mu bialy gesty sluz z uszu i naska i budzi mnie jego stekanie nad ranem przez sen, acha bo zanim zasnal zaksztusil sie slina i zaczal kaszel wiec szybko go do gory potem jak zasypial zrobil znow jak kiedys takie dlugie yyyyyyy jakby go ktos dusil matko zawal zas go szybko do pionu a on zasypial tak mu sie oczy lepily polozylam go bokiemw tym rozku, no i nad ranem budze sie a tem przez sen taaaak ulal ze rozek rekaw od pajacyka i body, i przescieradlo wszystko mokre tak obficie ale to nie pachnialo jak mleko tylko jakby slina i zas go szybko do poinu a ten beknal tak od serca przez sen normalnie zmieklam mama pociesza mnie ze gdyby lezal na pleckach to by mu itak bokiem wylecialo bo przecez umie odwrocic glowke ale i tak wata, wasze skarby tez tak maja , nie spie ze strachu po nocach co z tego ze on fajnie spi a ja od 3 zagladam co godz, mam takiego scchiza ze moge czegos nie dostrzec i nie zatrybic na czas matko czy wy kobitki tez tak macie

czesc!!!!!!!! a ja musze moje skarbu ponujac bo ma czesto bole brzuszka i potrafi sie obudzic w srodku spania i plakac przez sen z zamknietymi oczkami tak go kreci i glaszcze go wtedy po brzusiu i kolysze zeby sie uspokoil, wyglada wtedy jakby mu sie cos zlego snilo, dzis w nocy stekal przez sen nie umial zrobic kupki i budzil sie z placzem nie chcial jesc dopiero operacja termometr w pupcie pomogl sie wyproznic i zasnal zmeczony, przez caly dzen to samo marudzil, dpuki nie zrobil jeszcze dwoch kupsztali, ile to moze pomiescic ten maly brzusiu, i od razu niie to dziecko teraz padl zmeczony ze przesypia mi pore szamania, bo teoretycznie powinien teraz papusiac, a wpraktycie to roznie polozna mowila zeby nie budzic, a ZUZANKA gratki !!!! fajna babeczka ta twoja Lea, a moj po cycu czasem dopije 100ml czasem tylko 60ml flaszki a czasem naje sie samym cycem nie wymierzysz zalezy jak bardzo jestem godny, dooobra korzystam z chwili i tez pomykam w bety dobranoc!!!!

HEJKA WYSLALAM ZDJECIA DO SIWEK ZUZIA CHCACA MA-RITA SZYT KASIA C JAK DOSTALYSCIE FOTKI TO NAPISZCIE AMELKA PODAJ EMAIL JEZELI CHCESZ ZOBACZYC ZDJECIA OLIVERA

acha ZUZANKA a cherbatke laktacyjna pilas juz?????????? do kupienia w kazdej drogerii ja tez nie mam czasu zjesc ani pozadnie napic sie ale obok lozka trzymam wode min i np gdy karmie malego i mnie zasuszy to moge sie poratowac paroma lykami, jak juz Kasia zarzucila temat wagi to ja porzucilam juz 11kg jeszcze tak z 6 i bedzie oki ale sie nie martwie bo na brak ruchu nie narzekam

hejka KASIA jak milo Cie widziec!!!! jaki twoj Kubus duzy mezczyzna ZUZANKA ja dokarmiam malego mlekiem modyfikowanym pre z HIPPa uzupelniajacego do laktacji co 3 godz w dzien a w nocy gdy sie obudzi a to roznie bywa np teraz spi juz 4 godzine ale od 7,30 praktycznie nie spal tylko ucinal sobie drzemki, ale zmniejszam mu dawki PRE bo produkcja w mleczarni wzrosla i gdy zbliza sie czas karmienia to juz czuje ze barek mam full i najpierw dostaje cyca ok 15-20 minnie dluzej zewzgledu na sutki bo na poczatku juz strupki byly zjedzone i nic nie pomagalo procz smarowania ich wlasnym pokarmem i wietrzenie,i po tym flaszka na razie sie przyzwyczail, cierpimy na lekkie bole brzuszka gazy nie zwasze ale gdy go kreci to placze ze tak mu zle, potrafi obudzic sie z krzykiem, dzubolek mam nadzieje ze szybko mu przejda, a tak to super nie spi w dzien przez co mam zajecie, ale w nocy moge sobie podrzemac dluzej tfu tfu tfu.....oby mu sie nie odwrocilo, POZDROWIONKA I BUZIALE!!!!!!!!!!!!

SIWEK moze to dobry znak jezeli spada ten czynnik, jestesmy z toba kciukaski !!!!!!!!!!!! moze opisze swoj szybki porod jezeli hcialybyscie wiedziec??? tzn po tym masazu szyjki w pon u GIN bolal mnie brzusio jak na @ tak lekko potem mocniej a w nocy to juz wogole musialam miec skurcze lazilam co chwile do wc mialam krawy sluz i bole podbrzusza ale jak akurat wstalam i mialam bol to myslalam ooo zaczyna sie a jak lezalam w lozku i nie bolalo to ooo jednak niiiic i tak wkolko ale nad ranem dostalam goraczki az mnie telepalo i obudzilam meza zeby mi zrobil goracej cherbatki bo zamarzam i temp szybko poszla mi w gore, a i na pizamce mialam troszke wilgotnego wiec zdecydowalismy ze jedziemy do szpitala z tem i jakby co odeszly mi wody, jedziemy autem i mowie do meza ooo mam jakies skorcze nadzieja, wysadzil mnie i pojechal auto zaparkowac a ja czuje tam w drzwiach jak leci i moja wkladka tego nie pomiesci i w te pedy do windy na porodowke a tam pani polozna pyta w czym moze mi pomoc a ja do niej ze chyba sie zaczelo wziela mnie na ktg i badanie wody w tym czassie juz leciaaalyyyy, jak tylko zostalam podloczona to dostalam mocnych skorczy az mnie wykrecalo i bylo mi strasznie niedobrze (aa przybylismy do szpitala o 7,15) gdy pozozna probowala mi sie wbic by pobrac krew zwymiotowalam robila to tak brutalnie ze mialaam ochote wbic jej ta igle w glowe, az mnie szarplo, potem jeszcez pare razy ze moj maz nie nadazal mi podawac nerki masakraaaaaa, dorstawalam w tym czasie coraz to mocniejszych sorczy ze ok 8 polozna wziela mnie na porodowa sale poprosilam o pda a ta ze musi anestezjologow przygotowac przypomnialo mi sie ze moja polozna muwila ze one tak czesto przedluzaja by nie dawac pda wiec jak tylko pani dr mnie zbadala , masakra lez na plasko ze skorczami bo oni jeszcze robia usg jak z dzieckiem zeby sprawdzic, poprislam ja jeszcze raz ze chce znieczulenie, dobrze bo bylo gdzies ok 9 rano a ja mialam juz rozwarcie na 4-5cm, zdazylam luknac ze usg pokazalo wage Olivera 3750 wiieeeec, po pda godz spokoju i ulgiiiii az smialy sie ze mnie ze od razu inaczej wygladam, ok 11 zaczelo puszczac pda i zaczelam powoli odczuwac skorcze parte ktore nasilaly sie ze od 11,30 bylo action i o 12.03 wyskoczyl moj synus, peklam troszke tylko naskorek obeszlo sie bez nacinania, po 3 dniach siedzenie nie bylo juz tak ciezkie, i godz po porodzie pedzilam do wc bo caly porod pilam mnostwo wody tak mnie strasznie suszylo ze az nie umialam oddychac. przyznam ze gdy maly zaczal wychodzic to darlam sie jak opetana czulam jak mnie rozrywa ale polozna przywrocila mnie do rezczywistosci bo normanie zwatpilam czy dam rade, ale moj maz tak dzielnie mnie dopingowal i mowil ze widzi glowke i td, to bylo niesamowite przezycie i taki porod moglabym powtorzyc, bylam psychicznie przygotowana na jakis maraton, podziwiam Cie Siwek i inne dziewczyny jestescie dzielne ze dalyscie rade, poprzegryzalabym te metalowe oparcia w lozkach z bolu jakbym musiala tak dluuugo rodzic i bez znieczulenia, ale czego nie robi sie dla naszych skarbenstw, ja moglabym schrupac to moje ciacho, ale co by mi zostalo po nim okruszkiii?????? marudek z niego slodki (eeeeeee,eeeee) nie moge go chwalic bo co pochwalimy to tfu tfuuuu, na odwrot, jest bardzo towarzyski i nie lubi na dlugo zostawac sam gdy nie spi, nie cierpi przewijania i przebierania zwlaszcza na czczo, oooo to jest wrzask protest song jak juz tylko wciagne galotki i postawie do pionu cisza maly z niego charakterek, aaa i zawsze jak spi na boczku to ma zgieta raczke po glowka doslownie jak jego tata dooobra koncze na dzis sorki za bledy i styl ,jan miodek wprasza sie na kawe, ale sprezam sie bo zbliza sie czas pobudki glodomorka i po krotkim rozciaganiu kosteczek domaga sie szamu szamu BUZIALE DLA WSZYSTKICH MAMUS I CIASTECZEK!!!!!!!!!! SIWEK POSYLAMY CI FLUIDY WSPARCIA 3MSIE CMOK!!!!!!!!

SIWEK BADZ DOBREJ MYSLI niech porobia wszystkie badania,, jestesmy z toba musisz mocno wierzyc ze wszystko bedzie dobrze moze to tylko chwilowy wzrost tego czynnika lub blad w pomiarach,,, trzymam mocno kciuki!!!!!!!!! staraj sie nie denerwowac bo twoj stres udzieli sie malej po co ci jeszcze jej placz z twoich nerwow.

hejka maly wlasnie spi jeszcze glodomor jeden jak go wzielo to moglby bez pzrerwy cycek plus flacha chociaz ze dzis mialam nawet wyciek tzn ze nie brakowalo pokarmu ale co to dla niego juz nadrobil straty szzpitalne te prawie 300gr ktore stracil, dzibol , jak tylko mezu znajdzie nosniki do aparatu to postaramy sie przeslac zdjecia bo na razie sa w aparacie, SIWEK rozumiem twoja sytuacje tez nam bylo kiedys ciezko w polsce i tutaj na poczatku jajka i zemniaki, martadela to luksus, dopiero bo nie mialam wizy i nic nie mielismy a socjalu nie umilismy sobie zalatwic i nie bralismy zadnych sofinansowan niemcy jak wyczaja ze nic nie wiesz to tez ci nic nie daja i nie powiedza ze ci sie nalezy a teraz to mnie to juz rybka, i dobrze teraz nam tez nikt nie pomaga ale nie ma nic lepszego niz we wlasnym domku swoje szklanki po swojemu poustawiac chociaz teraz z malemstwem zanim znajdziemy rytm zycia jest dopiero lekki maraton, sama czasem czuje sie jak niezdara nie umiem sobie dac rady bez meza nie umiem sie jeszce zorganizowac, ale to dopiero pare dni,,,, ooo ktos sie budziiiiiiii ZUZIA mnie pogonil ten masaz szyjki, lekarz ci go nie wykonal??????, ja cala noc nie spalam i mialam po min krwawy sluz i niby potem tak lekko mokro i dostalam goroczke wiec pojechalismy do szpitala a tam w progu chlup, ale o tym innym razem POZDRAWIAM BUZIALE!!!!!!!!!

HEJKA MAMUSKI!!!!!!! w piatek wyszlismy ze szpitala . DZIEKI ZA GRATULACJE POWOLI BEDE NADRAABIAC ZALEGLOSCI, NARAZIE JESTESMY PADNIECI ALE SZCZESLIWI KWESTIA ZORGANIZOWANIA SIE, ALE MAZ BARDZO DUZO MI POMAGA WE WSZYSTKIM , MOGLBY JESZCZE KARMIC HIHI, maly jest slodkim zarloczkiem tragedia to pusty brzusio nie mam chyba za duzo mleka bo nie najada sie co 3 godz ok jak by chcial jezeli przetrzymam piersi do 5-6 godz to sie naje z obu tak ze film mu sie zrywa i wtedy jest szczesliwy i dziecka nie ma a tak musze go dokarmiac butla niestety czasem nawet pare mililitrow to duzo do szczescia. troszke mam bolesny maraton z sutkami bo tak namietnie go przystawialam w szpitalu (wiecznie krzyczal z glodu i pozeral swoje raczki czy moja bluzke) i mi je z lekka sksowaL ale daje rade masci poszly w ruch a musialam odlozyc nakladki silikonowe bo po nich bylo jescze gorzej mylilo mu sie ze smoczkiem i gryzl mnie SIWEK akurat ciebie doczytalam rozumiem twoje nerwy dot mamy bo moi rodzice juz mnie czasem irytuja przez telefon swoimi zartownymi komentarzami ze np jak trzymam sobie malego na piersi za dlugo to go rozpieszczam albo ze powinnam go karmic w rozku itd i czuje lekki stres bo maja przyjechac za dwa tyg na dwa tyg gdy maz pujdzie do pracy i troche boje sie ze beda mnie draznic swoim fransoleniem bo juz odwyklam od tego w koncu mieszkaja 1000km od nas wiec tylko moi braciszkowie maja wiesolo mam madzieje ze mnie zaskocza pozytywmnie bo ciesze sie na ich przyjazd tylko jak tak mi mowia przez tel to mi mina zednie eeeeeeeechchhchhhchhcy BUZIALE DLA WSZYSTKICH!!!!

urodzila dzisiaj maly jest zdrowy ma 3700 i53 cm kirsten sie czuje do brze porod byl naturalny i bardzo szybki razem ok 5 godzin maz

ZUZANKa moje papiurki juz dawno wypelnione w 37tc czekaja na mnie lacznie z tymi na pda, a ja mam teraz taki krwawy sluz i te bole miesiaczkowe sa z lekka silniejsze w podbrzuszu i czasem promieniuja na brzusio, na razie siedze i czekam czy sie cus rozwinie czy to tylko rozwieranie i nic wiecej po tym mieszaniu w mojej @ ,jutro sie zamelduje co i jak dalej..... PASIACZKI

bo z ta oksytocyna to mi tu powiedzieli ze daja po troszeczku i patrza jak dzecko reaguja na nia i dokladaja a jak ona nie pomoze to jakies czopki na drugi dzien -chyba na rozwarcie, a moje szalenstwo siedzi jak mysz pod miotla cos cicho tam dzisiaj, bo w ostatnim czasie to sie rozbrykal, tez chclalabym rodzic z mezulem on ma teraz 2 zmiane mam cicha nadzieje ze dojedzie z reszta oni tam w pracy wiedza ze jak alarm bedzie to biegiem,,,,,,bo ma 30km do domku i martwie sie zeby w tych emocjach bezpiecznie dojechal

SIWEK to ty mialas emocji ja chodzilabym jak galaretka, i gdy siebie wyobrazilam w twojej sytuacji to pewnie i tak bede ryczec z emocji, bo juz czasem nie wyrabiam, no wlasnie ZUZIA moja znajoma czula ze zaczely jej sie skurcze parte a polozna ja tam jeszcze bada ona mowi ze myslala ze jej z kolana wywinie zeby sie sprezala,(miala szybka akcje) ja w tym wywolywaniu boje sie ze mi nie dadza pda jedno moze wylaczyc drugie i beda mogli sobie tak wkolko , mi gin dzis powiedzial ze mam jakies tam rozwarcie i duuzo zolego sluzu wiec chyba czopciu sie luzuje, szyjka krotka i co z tego jak ja nie mam skorczybyczkow bez tego ani rusz, lekko mialam po jego szperaniu sluz z krewka (jezdzil mi palcami i jakas maszynka-strasznie nieprzyjemnie, dalo sie przezy, a teraz boli mnie brzusio jak podczas miesiaczki ze z lekka czlapie zobaczymy czy do wieczorka sie rozwinie osstatnio tak mnie tez bolal (i po seksiku hihi)i nic nie bylo wiec sie nie napalam specjalnie, na jakies ACTION bo do porodu sa potrzebne skurczyki calego brzusia aaaa wogole juz jestem cala do du...... kurcze stracilam watek

HEJKA ja dalej w paczuszce eeeech!!!!!!!!!!!!! AMELKA moze sprubuj wlasnie pic cherbatki koperkowe wkoncu pzrenikaja z mlekiem i moze jakos ulza twojej dziecinie, jak pisala MA-RITA u nas tez nie ma specjalnych ograniczen co do jedzienia podczas karmienia i tez troszke sie tego obawiam, bo je sie wszystko ale z umiarem i obserwuje dziecko czy reaguje i jak, powiedzcie mi mamusie jak jest z waszym biustem chodzi mi czy podczas karmienia \\wiekszyl sie duzo jeszcze bo ja juz od poczatku wskoczylam z 75b-c na 80e i mam staniki do karmienia na 80e kupione i one sa juz dobre na styk a gdzie jeszcze wkladki laktacyjne w nie wcisnac i jak mi sie barek zwiekszy to masakra dobrze ze chociaz moj luby umie mi kupic wrazie W stajnik ale czy duzo jeszcze mi urosna jak wam sie zmienil rozmiar?????????

SIWEK to i tak dobrze z ta waga to dopiero pierwsze tygodnie do wakacji jeszcze hoho bedzesz jak modelka bo moja waga to co na nia wstane to wieksza juz 72kg czyli 22+ masakra pocieszam sie tylko ze to moze byc woda bo rano wygladam jak slonce i grabki mnie bola i sa grube a wieczorem nozki sloniki, ZUZA bo ta sa badania dLtego trzeba placic gdyby mnie przyjeli na obserwowanie to tylko za kwartal i chyba kazdy dzien ekstra czy jakos tak dlatege wole sie sama obserwowac bo za porod i po to nic nie trza im odpalac