Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kirsten2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kirsten2

  1. Selkunia no właśnie propo mąki też jej używaliśmy, ale jak niezapominajka napisała sprzyja powstawaniu drożdzaków, o ktorych nie miałam pojęcia, Florian miał takie plackowate odparzenia, jeszcze bez dziur w dupie jak sasiadki mała, i pomogła nam masc MYKODERM (Nystatin i Zinkoxid). właśnie przeciw drożdzakom ma teraz dupcie jak ta lala, sprawdzałam w interniecie jest też w polsce, zapytaj o nią pediatre:):):), wczasie leczenia myj ręce, po każdym przewijaniu, dupcię, i nie wolno stosowac w tym czasie innych specyfików, tylko tą maśc, Florian tłuscioch, więc jemu nawet po siuskach dupa czerwieniała, spróbuj, polecam:):):):) u nas pomogło też to że wprowadziłam modyfikowane, i Florian przsetał kupsztac co okrzyk, dzięki temu gdy zrobi kupę zaraz go przewijam, bo to jest takie ofiv=cjalne robienie, że nie da się nie zauważyc przesyłki:D:D:D:D Niezapominajka mojej znajomej po jakimś czasie wcale nie robiła kupy, tylko na piersi, bo to jak dzieci nie dżyzdają co stęknięcie że dupcia odparzona, to zaś, nie robią wcale,
  2. piję trampki my mielismy usg głowki, bioderek, i nerki, na badaniu po 6 tygodniu życia, i na wyjscie ze szpitala, na głowce to tylko sprawdzają ciemiączko, w szpitalu robili jeszcze przepływy krwi w nim:):), takie jak się robi w ciąży między łozyskiem a pępowinką:):), i lekarz ogladał półkule mózgowe:)
  3. Selkunie Florian to też taka mała wiercidupa, jeszcze w nocy jesc nie woła a już wędruje i sapie przez sen hyhyhyhyhyyy, to mnie budzi:):) my mamy czerwoną plamkę na powiece i na głowce na czubku, nazywa się to uszczypnięcie bociana a na buzce pocałunek anioła, są to drobne naczynka ktore z biegiem czasu znikną, starszy tego nie miał:):), ten ma za dwóch:D:D, żeniby go bociek za głowkę trzymał mocno bo ciężki był;) Grynofrela biedny Twoj TYmek, trzymajcie się dzielnie:):), dużo sił, u nas upałów cią g dalszy siedzimy w domku, FLorian też jadłby co 2h najlepiej pierś, bo gasi pragnienie, a ja mam mniej pokarmu przez tą kretyńską sytuację z Władysławem, z nerwów go ubyło, i już lecimy po połowie, nie jak kiedyś jedna na dzień z bólem cycków, teraz nawet jak zje to więcej powietrza niż mleczka że potem ulewa przy odbijaniu, budzi się w dzień niespokojny, żabulek mój, języczek też u nas smakuje cały czas, i broda lata jak emerytowi:D:D:D, i czkawka mimo upału:D:D:D, przy odbijaniu jest nie spokojny do puki nie wyjdzie ostatnia banka:O, i najbardziej jest happy gdy wkładam go wieczorem do wanienki z letniejszą wodą wtedy ożywa:D:D:D:D:D, nie wiem jak niektorzy ludzie mogą nie kąpac dzieci w taki skwar dziś była u nas położna ostatni raz :(:), i uwaga mój facet waży 6950:D:D i mierzy 65cm, nio ma jeszcze w gondolce 9cm:D:D:D:D potem już na nogach:D:D:D:D:D, bo gondolka długa na 74cm:D:D:D:D, nie stresujcie się drugie będzie większe:P;)
  4. OLcia Florian też meeega ulewa są to jeszcze nie trzymające zwieracze przełyku i żołądka pediatra pocieszył mnie że może to trwac do roku, albo i szybciej ale poprawi się gdy zacznie jeśc bardziej tresciwe posiłki jak obiadki, i gdybym karmiła tylko butlą przepisałby mi specjane mleko na ulewanie, ale że wtedy karmiłam piersią plus 1 butla na dzień to nic tylko przeczekac, więc może zapytaj pediatry o takie mleczko, a że mała tyle je to jej urok, inne dzieci wysiorbałyby 2 flaszki, czasem czytałam na kafee że niektore mamy dają po 2 słoiczki dziecion na obiad bo chcą:):):):), taki jej urok Grynofrela to Ci się nazbierało, sam pewnie zjadłabym kwasy w żołądku z nerwów, ale dasz radę my baby mamy to do siebie że ze... się a nie damy, faceci już w połowie by wymiękli, to dlatego my rodzimy dzieci, i je wychowujemy, :):):) bo mężczyzni na grypę umierają gdy my wyprawiamy z nią dzieci do szkoły i gotujemy obiad:):):):), będzie dobrze, Tymek twardy chłop, może że to była prywatna wizyta to zwrociła uwagę na wiele rzeczy, a tak pewnie by tego nie zauważyła i też byłoby dobrze, rechabilitacja nie zaszkodzi, będzie szybciej śmigac;);)
  5. karina ja dziś zerwałam się zchaty co prawda ze starszakiem:P, ale po kieckę na wesele zaszalałam a co!!!!, i miałam iśc jeszcze na miasto poszalec z kasą coś na chrzest se kupic, ale mój kochany starszak nie wytrzymał w sklepie i zonk musieliśmy zapylac do domku, chciałam się opalic na balkonie, by nie świecic bladościa, młodszy pomaga bo śpi jak trusia:D:D:D, ale kużde po h wczorajszego wygrzewania dupska, czy bardziej topienia sadła, bo lało sie ze mnie jak po maratonie, dostałam wysypki i skóra swędzi mnie jak cholera, uczulenie na słońce:O, popiłam kalcium i dalej dziś do poprawki odrapana:D:D:D:D, ja stara bywałczyni solarium:P, i zielonej trawki:), dupa z pięknej balkonowej opalenicny wrrr, starzeje sie, dzieciata blada dupa:P:P:P
  6. wrrr napisałam i mi wcięło:O agnes wysłane dziewczyny czy ten procto-glyvenol to niemiecka firma bo znalazłam na niecie że niby tak, i dużo pochlebnych opinii , izi daj znac!!!! niezapominajka na mleczko dla dziecka do samolotu nic nie mówią , można brac spokojnie:):):), czy i picie:):), całkowicie składany wózek spacerowy też nic nie kosztuje, a fotelik 10e, ale z dzieckiem lecisz na rękach do 2 roku życia:):) spacery o 6 rano, ja o tej porze przewijam nbandę, karmię i butla drugi i dalej kimono:):):) zieloneszkiełko lepiej póżno niż wcale:P:P:P;) u na sukrop kolejny dzień z rzędu, i ma byc jeszcze cieplej w przyszłym tygodniu, teraz w domu mam 27st:O, Florian dętka, ale śpik mało pije wody, zresztą OLiś też mało pił tylko spał w upały, nigdzie z nim nie chodziłam, wciskuję mu z butelki po troszeczku wody do dziuba żeby sobie chociaż gardło zmoczył śpik jeden mały:):):), agrrrrr:D:D:D
  7. to jeszcze raz ja;):P a najlepsze na ból plecków są w drogeriach takie drewniane zabawki do masażu, i my kupilismy takie a;la autko z czterema ''kolczastymi'' kółkami, i gdy mąż tym mi pojeżdzi po obolałych miejscach mówię wam orgazm;):P:D, co prawda potem mam plecy czerwone jak po linczu, ale jestem jak nowo narodzona:):):):):),
  8. izi Florian kończy 2 mięchy ale jeszcze zezuje, wodzi wzrokiem za nami, rozglada sie i reaguje na nas, widzę jak zwężają lub rozszerzają mu się zrenice, i do cwiczeń jeżeli ktoraś ma hantelki kilogramowe , od męża lub znajomych:), to można przyklęknąc lewe kolana na kanapie, i lewa wyprostowana ręką się podpierac druga noga stoi wyprostowana na podłodze, i prawa ręką podnosimy ciężarek z dołu do góry, kilkanaście razy, powoli, tak żeby napinac mięśnie, a nie żeby się zmachac:):):), tyle samo powtorzeń na drugą strone ciała następne cwiczenie z ciężarkami, to siedzisz prosto na krześle i obie rece z dołu do góry, tak bardziej jakby za sobą, podnosimy i opuszczamy , pół łukiem, chodzi o to że nie prosto raz dwa, tylkotak żeby pracowały mięśnie, barków, i naprawdę ja miałam 6 spotkań po 20min, i do tej pory:D:D:D:D tfu tfu nie mogłam nic powiedziec, plecki mocne że swojego 15kg staszaka nie raz nosiłam i nic:):):):):)
  9. hej baby!!! nie mogę z tych much:D:D:D:D:D wracam do żywych, Włodzimierz jest upierdliwy jescze ale nie nachalny:O, boż normalnie nie spac dzień, noc i wczoraj też nic, nawet apetytu nie miałam, tak mnie trzepało, wogóle psycha mi wczoraj klękła na amen, najpierw u lekarza się poryczałam że zdycham z bólu a tu nic nie wolno bo karmię i lekarstwa przenikają do pokarmu a skutki nie są znane, potem poryczałam się waptece żenada ale jak jestem tak wyczerpana to właśnie ryczę:O:O:O, i baba powiedziała że lepiej odstawic niż karmic, i zdychac a młody już duży, to ja zaryczana do siasiadki ktora musiała odstawic swoja córe (miała okropne biegunki po pokarmie, w rezultacie dziury w dupie , tak odparzona( i histeria:O bo muszę odstawic zeby kupic sobie normalne lekartswo na Włodka, żenada nie:O:O:O????? , na koniec dzwoniłam do mamusi, i ta radzi że świat się nie zawali, w rezultacie poleciałam do dr po południu jeszcze raz i mówię o swojej decyzji, a ona że nie trzeba, bo to co mi dała to jest najsilniejsze, i mogę karmic, odrobina?????? kortyzolu mu nie zaszkodzi, i w sumie nahisteryzowałam jak psychiczna:O, schudłam 2 kg, z nerwów bo jednak jak sie samemu dokarmia i decyduje o odstawieniu to jest co innego jak gdy jest mus:O, a nocy tak super wygodnie i rano jest dac cyca niż latac po butle:P, Wii jak dasz flaszkę z okazji wyjscia to nic nikomu nie będzie jedynie Ty spokojnie załatwisz swoje sprawy, bez pośpiechu:):):) młody mi też nie zawsze odbija, ale poznaję w nocy po tym jak zaczyna się prężyc wiec biorę go za chwilę jeszcze raz i cos tam puknie, a tu parę opisów na cwiczenia plecków Cwiczenia korekcyjne kregoslupa /wzmacniające Pozycja wyjsciowa : lezenie na plecach, nogi zgiete w stawach biodrowych i kolanowych 1.rece wzdluz tulowia : naprzemienne dociaganie kolana do czola 2.rece splecione na karku : naprzemienne dociaganie lokciem do kolana( lewy lokiec- prawe kolano ;prawy lokiec ;lewe kolano) 3.rece splecione na karku : jednoczesne laczenie dwoch kolan i lokci 4.rece wzdluz tulowia : unoszenie bioder do gory (napinamy posladki, sciagamy lopatki) 5.rece wzdluz tulowia : biodra unosimy do gory I zataczamy kola biodrami w lewo I prawo 6.rece wzdluz tulowia : naprzemienne skrety glowy w lewo, kolana w prawo 7.rece wzdluz tulowia: przyciagamy brode do mostka 8.rece wzdluz tulowia: przycoiagamy kolana do klatki piersiowej pozycja wyjsciowa: lezenie na boku ( dolna reka pod glowa gorna do przodu) 1.unoszenie gornej nogi ( proste kolano) do gory 2.dociaganie gornego kolana do klatki piersiowej 3.dociaganie obu kolan do klatni kiersiowej 4.odchylenie obu kolan do tylu (stopy razem) + to samo na drugim boku ;-) pozycja wysciowa: lezenie na brzuchu 1.rece splecione pod broda: naprzemienne unoszenie nogi w gore (kolano proste) 2.rece w przod: jednoczesne unoszenie w gore lewej reki i prawej nogi (potem na odwrot) 3.rece w przod: naprzemienne unoszenie w gore rak (lokiec prosty) 4.rece splecione na posladkach : unoszenie tulowia w gore (lokcie w tyl , glowa patrzy prosto) 5.rece splecione na posladkach : unoszenie rak w gore (lokcie proste) 6.rece splecione na karku: unoszenie tulowia w gore (lokcie w tyl, glowa patrzy prosto) pozycja wyjsciowa: klek podparty 1.naprzemienne dociaganie kolana do czola 2.naprzemienne dociaganie kolana do klatki piersiowej i wyrzut prostej nogi w tyl (glowa patrzy do gory) 3.sklony klatki piersiowej do podlogi (dlonie do srodka) 4.krazenie bioder- dotykamy posladkami piet (w obie strony) 5.naprzemienne unoszenie rak w przod (glowa patrzy za reka) 6.naprzemienne jednoczesne unoszenie w gore lewej reki I prawej nogi (potem na odwrot) 7.wyginanie glowy w dol, kregoslupa w gore (tzw: koci grzbiet) ; barki I glowa stoja w miescu 8.said na pietach, glowa do podlogi ;rozciagamy kregoslup
  10. hejka!!! dobrze ze Florianek śpi chociaż i wnocy spał do 5 bo mnie zaraz jasna cholera trafiiii:O:O:O:O za pół h przycieka mąz i pędzę z nadzieją ulgi, jestem nawet gotowa odstawic jeżeli mam tak zdychac, na byle badziewiu, bo nikt nic mi nie sprzeda jeżeli karmię, wrrr Paulus ty pisałaś że bolą Cię plecki mam takich parę cwiczeń na wzmocnienie mięśni kręgosłupa, w zeszłym roku jak sobie ponosiłam mojego dwulatka na barana zaczęłam zdychac, po byle czym, doktorka skierowała mnie na masaże i rehabilitantka pokazała mi parę cwiczeń i miałam rok spokój, a teraz po ciąży kręgosłup odgiął się w drugą stronę i też czasami zdycham, przy dwoch mam podwójną pracę, obu wykąpac, temu mleczko drugiemu mleczko, spacerki, itd, każdemu troszkę uwagi, i wieczorem jak po maratonie:):):):) dżess zaraz umrę, całą noc nie spałam:O:O:O
  11. grynofrela to masz faktycznie:) u nas w środy i piątki lekarze do 12 przyjmują, więc mąz jutro szybciej przybędzie z pracy bo poryczałam się z bólu, i jestem na paracetamolu:O, po porodzie mnie tak dupa nie bolała jak teraz, masakra, uważajcie dziołszki na siebie:):):):):)
  12. hej to i ja dziś pojęczę:P:P:D:D:D wczoraj spotkałam swoją pania dr na ulicy lekarza domowego, i powiedziałam że wszystko dobrze, nawet nie pamiętałam by na coś ponarzekac, i co kuuuu Włodek wprosił się na kawę i te słodycze co pożeram, i to tak perfidnie że nie umiem na dupie siąśc:O:O:O, w aptece nic mi nie sprzedają procz tego durnego posterisanu bo karmię, aten se mogę całą w dupe wsadzic tylko w ym,iernym efektem, bo jak już coś się rok używa :O:O:O, położna poradziła mi jakąs maśc ktorą wycofali z rynku bo powodowałą silne rekacje uczuleniowe, i kupiłam jakieś ziołowe cuś i czekam na efekty, bo do lekarza z malutkim nie chciałąbym go taskac w wylęgarnie choróbsk, amąz tez całymi dniami w pracy :O:O:O:O poradzcie coS!!!!! piję trampki nie zwiększam dawki mleczka u nas na op też pisze 2mce 125ml a 2-3mcy 160ml gotowej mieszanki, ale młodego by rozerwało zwłaszcza że karmię naprzemiennie, i musiałabym zwiększyc produkcję, a ja chcę ją ograniczyc, gdy już bedzie się częsciej domagac to wtedy mu zwiększę:) GRynofrela i inne nowe mamusie jakbym o sobie czytała:):):):):):) po pierwszej ciązy, też siedziałam całymi dniami w domu, młody marudził a może ja zle odbierałam jego sygnały(karmiam gdy się nudził czy usypiałam głodnego itd:)), waga szła w dół jak krew z nosa, i ogólnie psychiczny dół, rodzinka daleko 1000km, zadnych koleżanek (mieszkamy tu 4rok) i saaaamaaa na spacer????? tez jak szłąm to w kółko jak koń w kieracie;) też byliśmu średno co 2tygodnie w szpitalu:D:D:D:D najczęsciej bo płacze:D:D:D:D, reagowaliśmy paniką na jego każdy płacz, a dziecko przejmuje stres i w rezultacie płakał jeszcze wiecej, i tak w kółko, z resztą widzę po Floriania wystarczy że mnie mąz wkurzyyy to młody wtedy też się drze:D:D:DD taka zależnośc niestety:D:D:D a Floriański nie płącze tylko ryczy do utraty tchu!!! ąz traci fonie i chrypie, tzn przetrze gradło i przestaje bo sam jest w szoku że wszedł na wysokie C:D:D:D:DD:D i przestaje płakac:D:D:D tylko jak w miejscach publicznych to się denerwuję i ryczy więcej, bo głupio olac ;P:P:P teraz jest inaczej bo może że dopinam się z ledwością ale wsadzenie dupaska w dawną garderobę jakoś już poprawia humor co nieznaczy że nie jęczę o nowe bluzki bo cycki ogromne i stare są obleśnie opięte:D:D:D:D ze względu na starszaka mam już wiecej znajomych, i sasiadki i zplacu zabaw, zaczniecie BYWAC:D:D:D:D to zobaczycie ile mamusiek jest takich jak wy!!!!, i z grupy, też tam trzeba zajechac i odebrac dziecko, to sie z kimś pogada, i trzeba się uczesac i tapętą rzucic o pysk bo ja bez fluidu i tuszu nie wychodzę z chaty, starszy brat jest tak zadowolony z bejbi;;:D:D:D zresztą co drugi kolega na grupie ma już swoje bejbi wiec jest to jakby normalne, że gdy bejbi nie śpi to skacze wokół niego, a bejbi w siódmym niebie i zagaduje auuuu auuuuu auuuu, tylko wiadomo boję się ich zostawiac samych bo to jednak dzieci:D:):):):) kończę bo ledwo na życi siedzę:D:D:D:D:D masakra!!!
  13. hejka!!! u nas dziś dzień pełen wrażeń i dla starszego i młodszego a ja miałam tylko wypieki,:D:D:D najpierw mój pierwszy:P:P samodzielny wypad samochodem co się wiąże z pakowaniem wygodnialskiego Floriana do fotelika:O, z dwojką bo starszy miał wyjscie z grupa do straży pożarnej wiec szkoda by nie poszedł, uszło w tłoku, chociaż dziecię łaaa oponowało, ale że rano ma mocniejsze spanko wiec szybko ucinał kimono w tym niewygodnym foteliku:D:D:D:D, pomijajac że dobrze że już na powrotne mega ulał aż mokry, potem spotkanie przy kawce o 15 w przedszkolu na zapoznanie, i tu zaczęła się jazda, pokaz wokalny ( w samolocie odetkają sie ludziom uszy:O:O jak tak się rozedrze), już gdy karmiłam go w domku to 125 wessał jak wściekły i stękał za jeszcze (coś w tym skoku na 8tydz życia jest) ale se myśle nie dam bo rozerwie, i pojechaliśmy, przed 16 szuka więc dałam cherbatkę i jak pan Florian nie zacznie, na rękach nieeeee, w foteliku zapomnij ryk jakby ze skóry obdzierali, musiałam zapytac gdzie mogę dokarmic, i poszliśmy sie dopchac po cherbatce (30ml), a że w pomieszczeniu była sofa a Florian jak odbija to puszcza piękne pawie przez ramię wiec jak u Olci piękny rzyg na sofę, i ryk, najlepsze że położyłam gościa by się rozprostował a ten aghhhhhhhhi banan od ucha do ucha wrrrr:D:D:D:D:D:D:D terrorysta!!!! po powrocie do domu leżał sie rozwalony w wózku i auuuu auuuu, i rowerek i wiosłowanie, uchapiony na całęgo, ja mu nie dam i teraz na zakupy będzie dziennie jeżdzic w foteliku by szanowną dupcię przyzwyczaic , wiecie jakie wypieki miałam jak się darł, ąz głupio, normalnie jakbym se rady z własnym dzieckiem nie dawała, i na takie wyjscia to koszulka na ramiączkach bo cała upocona z nerwów też mi sie wydaje że jak piszecie że dzidziusie wam tak płaczą po nocach że bolą je brzuszki, ja za radą położnej kupiłam tu maśc kminkową do masowania brzuszka i masuje nią brzuszek przed spaniem i tfu tfu śpi spokojniej, tzn nie pręży się tak przez se jak do tej pory, bo tak to aż wędrował po łóżku, bo niby odbijał, odrzygał, norma śpię na mokrej poduszce:P:D:P, a i tak coś zostawało, a ten już dętka, że miętki, i nic nie wydusisz:D:D:D:D NIka FLorian jak walnie kupala to klękam, rozumiem jakby piwo pił:D:D:D:D ale po mleku:D:D:D i też leje jak strażak, na podłogę:D:D:D:D:D gdy płacze nie daję do łożeczka bo tzn że jeszcze go coś gniecie i czekam aż do ostatniego beka, odkładam gdy jest spokojny:):):) dobra spadam bo mąż martwi się że książkę piszę a on se kompa włączył, idę FLorianistego kąpac bo odbębnił kimę i domaga się moczenia:D:D:D:DD:D:D:D
  14. dodka z tego co pamiętam są takie specjalne woreczki ktore się przykleja do wiesz gdzie i sisie tam ladują, ale tutaj ja taki dostałam od dr, wiec nie wiem spytaj w aptece???? szczepienia-nie mieliśmy wyboru tu szczepią 6w1 plus pneumokoki w sumie 3 dawki, pierwszą już zaliczyliśmy NIka tak w szpitalu pierwsza i teraz na 6 tyg druga dawka ostatnia, w takiej mini strzykaweczce, do buzki, :):):) Florian też zcasem odrywa się i płacze, pokarmu nie brakuje bo sika jak z dyngusa:P;), uznaję że albo jest już najedzony, albo musi odbeknąc bańkę bo gdy go uwiera w brzuszku to też się niecierpliwi, gdy nie bańka kończę karmienie, uznaję że jest już syty, chociaż czasem wydaje mi się że bardziej jest to związane z brzuszkiem:):)
  15. my dzis pobiliśmy rekord Florian spał od wczoraj 22 gdzie ostatni raz jadł o 20,30 do 4;10 aż się przespałam, za to głupoty mi się śniły, aż się boję, bo jak OLiwerek mi się śni że martwię się o jego zdrowie to niedługo jest chory, zawsze!!!:(, a teraz że wyciągałam takie gluty młodemu, apotem krew i patrze a tu oczodół i że niby te gile z tamtąd wrrrr rzeżnia, ąż mnie trzepie:(:(:( Izi trądzika się nie leczy sam zchodzi u nas już bużka gładziuśka jak pupcia;), krochmal jest dobry zaś na potówki:):):), ładnie je zagaja, Broneczka wit K na szczęscie Florianek dostał w szpitalu i teraz drugi raz i to wsio:):), i fakt był potem niespokojny, ale też to było w dniu szczepionek wiec wsio na raz było winne smutku mojego dziecka my już też lecimy z garderobą 62-68:):):) Zuzia może zacznij zarzywac jakieś witaminki, jak biorę Feminatal i powiem że gdy nie wezmę to czuję jakby gardło zaczynało mnie pobolewac, intensywny tryb życia:D:D:D cycków:D:D:D włosy zaczynają powoli wypadywac:p, na razie nie panikuję że starszym to był hurtowy wypad były wszędzie, na młodym w łóżku, w łóżeczku, na podłocze i w garsci przy myciu, na grzebieniu, fulll!!!, leniałam jak jeleń na wiosnę:D:D:D reakcja na zmiany hormonalne po ciąży:( KUpy u nas śmierdzą wręcz jestem okopcona:D:D:D, są co 1,5 -2 dni więc co się dziwic, musztardówki, ale ja jem wszystko więc to wszystko Florian młuci ze mną, wiadomo bez kapuchy i grochu:):):) mleko daję takie ciepłe kropię sie na nadgarstek:):), wodę podgrzewam w mikrofalówce u nas 25sek i jest idealna że ładnie się rozpuszcza, bo czasem zostawał taki proszkowy osad, za ciepła nie może byc bo zniszczy probiotyki, za letnia to juz potem mleczko zimne i żle rozpuszczone, nie słyszałąm by temperatura mleka miała wpływ na kolor kupy, starszy w lecie tylko prawie zimne pił:D:D:D:D:D, takie pokojowe:), bardziej wydaje mi się że może skład mleka albo inne czynniki, chętnie się dowiem:):):) mniejsza frekfencja czyżby bąki stały się bardziej towarzyskie:):):) FLorian uwielbia jak się do niego mówi, wali szeroku uśmiech i mówi akkkkkkhhhhh, i akkhhhh:D:D:D:D:D:D:D:D, albo auuuuuu, jak się rozgląda, miłej niedzieli
  16. mój Florian mnie rozwala daję mu cherbatke a ten się bawi smoczkiem na koniec wysuwa bużkę i strzela szeroki uśmiech, wogóle od paru dni urzeka nas swoim uśmiechem od ucha do ucha, rozkoszny widok nic tylko pożrec:D:D:D:D:D:D:D witaj nika:):) agnes różnie czasem młody śpi cały dzień i potem od 19 do 23 jest aktywny, czasem spi pierwsze pół dnia a drugie tylko przydrzemuje, a czasem do południa przysypia po parę min(różnie z tym parę;)) a po południu śpi z 5h z przerwą na papu, a najlepiej mu sie zasypia gdy nakarmię niecierpliwka bez przewijania z myśla za chwile a ten dętka taka że się nie doczekam :D:D:D:D jak to broneczka pisała najlepiej we własnym sosie:D:D:D:D
  17. zielone szkiełko jak uczuliły papmki ??? wysypka??? czy cu??? my dziś spalismy do 10:D:D:D wszystcy,czterej, Florianka jak wczoraj dotankowałam z piersi o 21,30 jak zasnął o 22 tak spał do 3 potem o 6,30 (zawsze było o 5,30) i potem do 10:D:D:D ale się wyspałąm bo już wczoraj chodziłam na nosie, po całym tygodniu wstawania ok 7 rano, i jak OLiś szedł spac o 20 tak Floriański wstawał i do 23 uchachany a ja klapnięta:):):) no własnie wysypki, młodemu po potówach na głowce została sucha skórka a za uszkiem z lewej full czerwonych plam, i pod bródką, a la zbliznowacenia, wttt czekam aż zejdzie jak się zmieni popędzę dod ermatologa wózek mam w chacie ostatnio korzystałam z uprzejmości sąsiadów i mi zniósł młodego, co prawda mam wypinaną gondolkę i stelaż składa się osobno, ale sam stelaż 6kg, gondolka ok 6kg plus klocek Florian ponad 6kg to ręce do ziemi, też już myślałam o dwóch obrotach że by najperw se stelaż znieśc albo mąz mi zniesie, ale Oliśka musiałabym wtedy oprrr żeby w domu chwilkę siedział i nie latał po schodach za mną u mnie kwiestia brzuszków by kulturalnie bez wylewania z boków zapiąc się w spodnie, zostało 2kg, ale brak miłości do ruchy najlepiej zanieruchomiałabym na wiecznosc w łóżku, i kwiesta chałd ciasteczek i żelatynek ktore pożeram z młodym, myślę że gdybym przestała jesc słodkie od razu dupa mniejsza ale to raczej nie możliwe, bo to moje uzależnienie, jak męza od fajek czy jak kawa z ranka:D:D:D:D:D bez cukru to już w ogóle nie byłoby życia:D:D:D:D:D cerazetki brałam z synem fakt, waga już wogóle nie ruszała, nie przypominam sobie smutków a może byłam to i po nich rozdrażniona, teraz sama nie wiem, wczoraj spotkałam znajomą ktora regularnie łykałą tabsy i zachorowała na zakrzepowe zapalenie żył, 10 lat starsza ode mnie, :O:O, plus moja wątroba, przed ciążą miałąm podwyższoną biriburinę wiec tabsami mogłąbym się z lekka dobic, Dodka super że Zuzia łądnie przybiera:):):) ale akcja z tą sofą:D:D:D:D Muza gratulacje i widzisz nie takid iabeł straszny:P Geynofrela a widzisz mi położna poradziła częsciej dawac młodemu sab simpleks by młody włąsnie się wypróżnił:D:D:D ja stosuję go raczej jako uspokajacz w sytuacjach kryzysowych 5 kropelek na smoka gdy trzeba dotrzec do chaty bez jazdy:D:D:D:D:D ten wtedy zasysa i jest spokój:P;p:P, to jeszcze rada za OLiśka pani dr ze szpitala:D:D:D:D kurcze nie dośpisz chodzisz na nosie a teraz jestem lewa nie umiem zaskoczyc:D:D:D:D:D
  18. a propo wygiecia Floriański też się wygina, ale nie jest sztywny i ubieranie przebiega bez jakiś protestów rozmawiałamz położna i powiedziała że byłoby niepokojące gdyby tylko dawał głowkę na jedną stronę płakał przy próbie odwrócenia jej w drugą, czy bardzo spinał się przy ubieraniu, czy te piąchy, a u nas łapki w rękawki luzno idą, czy już łądnie otwiera piąchy i kręci głowką w lewo iprawo , czasem wygnie się w łuk, ale zaraz prostuje:):):)
  19. hej!! majóweczka to weż centymetr i mierz po pierwsze, i nie schizuj i nic nie czytaj!!!!, na zapas, bo tylko jakiś choróbsk będziesz się doszukiwac!!!!, to jest jak z hipohondrią:):):), jeżeli się wchłania a już tylko jakby go widac to może się już zaczął wchłaniac, gdyby było coś nie tak to napewno od razu by cię to zaniepokoiło a nie dopiero po sugestii lekarza:):):) łątwo mówic, ta troska o dzieciątko jest straszna, ja wczoraj większej gorączki dostawałąm od Floriana bo byłam sama w chacie:):), na szczęscie stanęło na 38,3 w pupci, Florian normalnie wieczorem dyskutował auuuuu, akkkk:D:) i szczelał usmiechami że nie zapodałam czopka, i spadło:) Grynofrela jakbiałe krostki??? mojemu wyschły wszystkie potówy te no czole też tylko taka zeschnięta skórka została i za uszkami ktora się pierzy, i jak łapie się po bużcie to tak jak i Paulus pełno tyci strupeczków, jak sobie zadziorka zapoda:):) buzka tez juz gładzieje poliki pięknieją:):):), ja nie zmieniłam ilości spozywanego nabiału, wiec bedę obserwowac , niby na skazę to skorupa sie robi, kuzynki obie córy mają, Skaza białkowa Niestety, nawet jeśli karmisz piersią, nie masz pełnej gwarancji, że u malca nie pojawią się oznaki uczulenia. Najczęściej na białko mleka krowiego. Z początku pijesz mleko, jesz jogurty i nic. Dziecko jest zdrowe. Ale to cisza przed burzą. Jego organizm szykuje broń - przeciwciała gromadzą się w specjalnych komórkach, by wreszcie wywołać lawinową reakcję alergiczną. To dlatego u dziecka karmionego piersią objawy alergii na mleko krowie występują najwcześniej w 2-3 miesiącu życia. Zazwyczaj w postaci tzw. wyprysku atopowego. Policzki są zaczerwienione, skóra się łuszczy, mogą pojawić się na niej grudki lub pęcherzyki. U starszych dzieci zmiany występują już nie tylko na twarzy, ale także w zgięciach łokci i kolan. Dziecko jest niespokojne, drapie się. Jedynym skutecznym sposobem leczenia jest zmiana diety. Alergik w kołysce Lek. med. Agnieszka Bilska Konsultacja dr: Piotr Albrecht 2007-01-30, ostatnia aktualizacja 2007-01-30 09:50 suchą skórę malca natłuszczaj maścią z witaminą A, wazeliną lub inną maścią przepisaną przez lekarza. Maści z dodatkiem sterydów stosuj bardzo ostrożnie i tylko na wyraźne polecenie lekarza; na noc możesz dawać dziecku herbatkę z melisy, żeby spało spokojnie i mniej się drapało. no włąśnie nie zauważyłam by Florian był niespokojny z tego powodu, :):) a po bużcie jak to takie nieboraki zawsze się szczypią, wsadzi se palce w oczy a potem się drze że boli:D:D:D:D:D:D:D
  20. karina i dobrze że co 3h, częściej dziecko może zaj.... kolki dostac uwierz mi wiem co piszę kilka razy tak przekarmiłam Oliśka, i dziecko nie czuje głodu, tylko się ciągle zamula, tylko piersią karmi sie na zawołanie:):):), pokarm mieszany dłużej się trawi więc nie można częsciej tak bynajmniej nie co h:):):) my po szczepieniu, Florian ostro opieprzył lekarza:D:D:D:D:D:D jeszcze w drodze do domu tak mi się rozwrzeszczał że musiałam wypinac z fotelika:), zresztą to jest jego pora spania,a nie kłucia:D:D:D:D:D, i miętolenia, mój facet jak śpiący to nietykalski:D:D:D:D tzn przełozyc można, byleby nie akurat kłuc:D:D:D:D:D trochę marudzi, i śpi na razie wczoraj nie spał od 12do 15, potem poszłiśmy na spacerek myślałąm że pośpi a ten krotkie drzemki i oczy jak 5zeta:D:D:D:D, ja zduszą na ramieniu kiedy na sygnale będziemy leciec, ale obyło się szok!!!! przyszliśmy do domku wessał butlę o 18, pomędził:P utuliłam myślałąm że drzemnie się przed kąpaniem na h jak zwykle, a ten se walnął kime, że budziłam przewijaniem o 23:D, bo bałąm się że będzie nocka, ale tfu tfu spał do rana, z przerwą na karmienie o 3 i 5;30, i mega orzyganiem mojej poduszki, bo jak zaśnie na piersi to potem nie odbiją tak solidnie tylko dla pozoru:D:D:D:D i nad ranem już stęka kwęka bo uciska na koniec wielkie bleeeee mamie przez ramię:D:D:D:DD:D, i moja poduszka do przebrania i piżama:D:D:D:D:D norma,
  21. anda no to Florian ma coś takiego, włąśnie łuszczące się krostki, aż musiałam je trochę wyczesac, za uchem na szyjce, i we włosach, pod szyjką, tylko to już wszystko zchodzi a ja dalej piję dużo mleka, i jogurty, to jest skaza????? moja położna mówiłą że nie, dziwne, jutro idziemy na szczepienie więc zapytam pediatry, my mamy to 6w 1 plus pneumokoki, normalnie na za mc, ale pediatra ma 3 tygodnie urlopu, a potem zaś my uciekamy, a zalezy mi żeby leciec do Polski po pierwszej dawce, a te krostki pojawiły się po poprzedniej niedzieli, gdy spał na boku przytulony do pieluszki ta całą strona została obsypana, i wsie fałdki w skórze, teraz już ładnie zeszły tylko takie zbliznowacenia zostały, po tym łuszczeniu, i syfkach, Florian bzdzi smierdąki, wczoraj zrobił dwie kupy za dwa dni, troche przez te dni stękał, ale beż większego bólu co było ostatnio jak przekombinowałam z mlekiem, drugą nawet nie wiedziałam kiedy zrobił, tylko zaczął domagac się uwagi:D:D:D:D, ja go biorę a tu fmmmff, czyli to co uzbierał z flaszek, a mój pokarm widocznie trawi, wczoraj była położna i ważyła bąka i ma 6250:D:D:D, mamusi mleczko bąka tuczy, a moja mama napewno je co h, taaaaaa bo ja cyce na loterii wygrałam, Grynofrela i co o tych czerwonych plamach, bo Floriankowi, ja ten trądzik schodzi to na jednym też takie dostał:O, ech te chłopy, ja na razie śnię o seksie z mężęm:D:D:D:D:D serio z nim nie z Leonardo di kaprio:P:P:P:P, ale jakoś nie mam odwagi, jak się zabezpieczacie, panicznie boję się by zaraz nie zapylic, znam tu parę znajomych ktore za pierwszym razem, myślały że nic nie będzie, albo tylko się otarli:D:D:D:D serio i zaskoczyli po raz drugi:D:D:D:D:D:D Olcia po co dajesz włąsnie te czopki, bo właśnie daje się jeżeli dziecko ma pupci poyżej 37,5, a nawet każą czekac do 38 :):):):) nawet nie wiesz czy wogóle miałaby gorączkę:):):) dzieci po szczepionkach do 3-4dni są osłabione, u nas druga piediatra każe wykąpac dziecko zaraz po szczepieniu i pod kołderkę, ja tak nie robiłam, tylko znajome ktore chodzią do niej tak opowiadały, i że niby dzieci też nie gorączkowały:):):) zieloeszkiełko masz rację z tym zaprzęganiem męża do obowiązków, mój zabił mnie w niedzielę, myślałam że palnę wrrrr, normalnie trzeba czasem palcem pokazac i powiedziec bo się nie domyśli, a mi garb rośnie, bo on pracuje i co ma z pracy przyleciec:O:O:O, ale w niedzielę, jeden płacze bo głodny, drugi zalewa łązienkę drę sie ten nie reaguje głuche to od małęgo i nagłuchego faceta wyrośnie, a mężu poszedł se na papieroska i zadzwonic do taty co słychac, przerwa między kąpaniem jednego a drugiego, a ja uwijam się jak korcu maku, próbuję obydwu ogarnąc, liczę na pomoc, ale kuuuu, żebym się czasem nie przeliczyła, dlatego moja mama powtarza że mam się nie zarzynac, i nie pokazywac że czasem dam radę wiecej zrobic:P:P:P;);):D:D:D:D bo potem będę tylko więcej i więcej robic, a chłop jak chłop będzie zawsze zmęczony, towarzysko wybrakowany, i jak on ma cokolwiek załątwic z dzieckiem u nogi:O:O a my wóżek targamy z drugiego piętra by z dzieckami na spacer wyjsc!!!! itd ipdt to se ponarzekałam,:):):):):)
  22. kojoneczka to spróbuj uspokoic piersią i potem zaś butlę w zęby:):), lepiej na spokojnego, z krzykiem nic nie wskórasz:) paulus to może byc włókniak, taki że piersi pracują, przerośnięty gruczoł mleczny czy cuś ,i same się wchłania, ja taki miałam i koleżanka, ale co to możesz isc do gina na usg piersi
  23. Paulina my też chcemy ochrzcic Florianka w POlsce na razie opcja 1 sierpnia, po zaraz za tydzień mój brat ma wesele, a chciałabym przed:), u nas wyrobienie paszportu trwa dzień tak bynajmniej powiedziała pani w urzędzie, już nie pamietam jak to z Oliśkiem było, ale zabawne jest to że dzieciaczki mają paszport na 10lat a tam taki mini pysio w środku i wzrost 63cm:D:D:D:D:D, dobrze że Floriankowi potówki zbledły, i trądzik zchodzi bo dziubek się gładki zaczyna robix, bo już bałam się że będę musiała prosic i retusz zdjęcia:P:P:P:P, by biedny za parę lat nie musiał się siebie wstydzic:P:P:P:P, bo OLiś to 3,5mca ma na focie, to taki pulpet, w całej ramie, ale gładziuśki:D:D:D:D u nas też jedna flacha na dzień, do dwóch, ale spacery dalej okrzyczane jeżeli na śpiocha nie jest wynoszony z domu, to nie umie spokojnie zasnąc tylko łąaaaaa, aż do czerwieni, boję się by nie przyzwyczaic spika że jest wyciągany, siasiadka tak miała, bo jak nie to spazmy, ale jak będzie starszy to chyba zrobię mu przetrzymke z dwa razy i się nauczy, zobaczymy
  24. niezapominajka dopajaj cherbatkami, dobra jest z hipp ułatwiająca trawienie:) my mieliśmy zaparcie, 2,5dnia młody chciał jesc a brzuszek pełny, wkurzał się i popłakiwał nawet na piersi, bo ja przekombinowałam z mlekiem, najpiewr kupiłam hipp pre ha, a potem że starszy miał zaparcia i wzdęcia (Oliś), i sasiadka mówiłą że jej córcia też , może po min, zmieniłam na hipp pre normalne, ale FLorian po ha nic nie miał tylko mamuśka kombinowała, ze po tygodniu go zaparło na całęgo, w aptece już kupiłam takie lewatywki wlewki dla dzieci, a ze mi się to duże jak na Floriańską dupę wydało to tylko troszeczkę tego na termometrze wcisnęłam, i nie wiem czy ta wlewka czy termometr,a le młody wypróżnił się za 2 dni, i najlepsze na stojaka mi w garśc, bo tak sie rozdarł, już sfrustrowany wszystkim, że tak mu zle, jak go do góry uspokaja, wiecie jedna ręka pod dupcię a te hyyyyyk i mi w garsc dobrze że moja mama byłą i mi pomogła, bo chwyciłam normalnie, i młody pierwszy raz w żciu kupsztala w kucki robił, bo już nie dało rady nic podłożyc i tak walił na przewijak:D:D:D:D:D:D
  25. karina może byc wiecej kup, koleżanki córa robiła co pampek po trochu, orzechowe:):), teściowa moja już świetej pamięci od nastu lat, ale mojego brata przyszła , to też taka agentka, że jak usłyszała zapowiedzi w kościele, a u nich na wsi to ksiądz tak szczególowo mówi kto, kogo dziecko, że się porzygała w domu z wrażenia autentisz:D:D:D:D:D, my z mamą polewka co ona odstawi na weselu, żeby mojemu bratu z wrażenia palca pod obrączkę nie podłożyła:D:D:D:D:D:D katar takie furki mega kozy Florian ma cały czas, jak starszak jedna mega koza na dzień na dziurę, wyciągnę rogiem chusteczki hig, i czysto do następnego dnia,
×