funkia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez funkia
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
Witam wszystkich (szczegolnie nowych gosci)! No i prosze zaczela sie zima! Dzisiaj rano przed domem widzialam szron - no i termometr wskazywal 0 Celsjusza!!! Kiedy bedzie wiosna?!?!?!?!?!?!? Kokus - dolaczam sie do zachwytow nad Twoim nowym "image" - wygladasz po prostu super! Mysle, ze nie powinienes wracac do wasow, chyba ze bedziesz musial sie kamuflowac ;) Akara - zdjecia sa rewelacyjne - a szczegolnie to z kociatkiem :D Czy to jedyny Twoj siersciuch? Ja Tobie jeszcze zdjecia nie wyslalam bo nawet nie mam czasu poszukac takiego na ktorym widac mnie w miare wyraznie. A co do opisu, ech, nawet nie chce mi sie o tym myslec, taka jestem zmeczona ostatnio ze do lusterka nie zagladam zeby sie nie przestraszyc! Piwonia - widac ze bawisz sie swietnie! Pozdrow Wawe ode mnie - bo ja dopiero chyba na wiosne pojade do domciu :( Naneczka - gratuluje mieszkanka - nie ma to jak wlasny kat, przytulnie urzadzony! Bardzo mi sie podobala elewacja zewnetrzna. Koniecznie musisz przyslac zdjecia wnetrza jakjuz sie wprowadzisz. No i jak weekend z Panem Prawnikiem? Mlode wino i pieczone kasztany i interesujacy mezczyzna, mmmmmm :D No i tutaj musze konczyc bo zazylam jakiekgos specifiku aby nie zapasc na grypisko - i zaczynam wszystko widziec podwojnie i mam problemy z pisaniem (najwiecej uzywam ) Dobranoc wszystkim!
-
No prosze, cala nasza grupa niepozbierana! Ja wpadam tylko na sekundke bo maz mi na antypody wyjechal. Wiec nie tylko ze mnie smutna Penelopa ale caly dom na mojej glowie. No i musze sama dzieciaczki kapac. Moj mily jest taki super ze zawsze to on kapie i mnie rozpiescil! Buziaczki dla wszystkich!
-
Kokus, Przykro, ze Twoja zona tak zareagowala. Ale widocznie dla niej mialo to wielkie znaczenie w jakich okolicznosciach ten was zginal. Powodzenia w reperowaniu ukladow rodzinnych! Ida chlody, wiec trzeba kominek rozpalac czesciej ;) Marzenusia - zdjecia sa super, ale zapomnialam Ci powiedziec ze ja je dostalam na skrzynke, tylko nigdy Ci nie odpowiedzialam bo leniuch jestem i tyle. Naneczka - witaj! Jaka szkoda z tymi kocurkami :( Jesli masz mozliwosc, to sobie zaadoptuj jakies zwierzatko. Mysle ze bedzie Ci latwiej zapomniec o bolesnych przejsciach. No a co do odzywania to nalezy Ci sie i korzystaj! Jak ja bym sobie posiedziala w wannie kilka godzin z maseczka, hi hi hi! Uciekam bo praca goni! Papa!
-
*zaczaruj mnie* - no widzisz, a ja Ciebie tutaj tez pouczam - juz nie bede! Co do aparatu, to my mamy Sony T1. Jest malenki i robi tez mini-filmy. Jesli chcesz, to moge Ci przeslac ranking aparatow zrobiony przez Consumer Reports, chyba mieli miesiac czy dwa temu. No to juz uciekam bo jutro poniedzialek!
-
Ale sie porobilo podczas mojej nieobecnosci - Kokus zgolil wasy!!! Kokus - koniecznie napisz jak sie czujesz w nowym imagu "the morning after" i wyslij zdjecia. A jak zareagowala zona? Bagalka - ja juz sie przestraszylam ze Ty tylko uczyc sie bedziesz, bo Ciebie tak brutalnie wyrzucilam ;) Zgadzam sie z Toba co do zycia w Stanach - jak sie kase ma to jest calkiem niezle, ale jak nie daj Boze cos sie stanie, to dramat. Ja, na przyklad, pracuje glownie po to zeby miec ubezpieczenie zdrowotne dla rodziny. Chociaz wolalabym posiedziec kilka latek z malczakami w domu. Jako osoba po powaznych przejsciach jestem "nieubezpieczalna" prywatnie. W kazdym razie nie stac mnie. :( Margot - przemysl sprawe mocno uzywanego pojazdu - chyba ze Ci sie trafi rarytas. A co do jezdzenia, to ja jestem Twoim zupelnym przeciwienstwem - ja zza kolka nie wybywam :( Nie odpowiada mi taki tryb zycia, ale nie mam wyjscia. Przynajmniej na razie. Akara - czy tez moge prosic o analize jaka pora roku jestem? Ja najchetniej ubieram sie na szaro i czarno, ale nie wiem czy mi to tak naprawde sluzy. Chociaz jest wygodnie, wszystko zawsze pasuje, zwlaszcza rano jak sie spiesze :D Ja nawet nie wiem jak Ty wygladasz, prosze o jakies zdjecie :) *zaczaruj mnie* - mi tez sie bardzo podoba Twoj nick. Taki romantyczny.... Witaj! Wiesz, ja tez tutaj bywam rzadko jako zacharowana matka energicznych malych ludzi (patrz powyzej), ale to chyba jedno z najmilszych forow na kafie :) :) :) :) :) :) I zgadzam sie z K11 - Kokusiowi dziewczyny doradzaly z dobrego serca, bo przeciez wygodniej byloby powiedziec, ze wszystko jest spoko, prawda? A skad Ty jestes? Swego czasu Amberangelic skompletowala tabele naszych namiarow, ale to chyba bylo ze 20 stron temu. Amberangelic - gratuluje odnalezionego talentu kulinarnego! Ja zauwazylam, ze im wiecej gotuje, tym mniej mam problemow z utrzymaniem stalej wagi. Poza tym ja mam fiola na punkcie zdrowej zywnosci, az do przesady. Dla wszystkich odchudzajacych sie, przypominam ze gorzka czekolada jest jednym z niewielu slodkosci ktore sa wrecz korzystne dla zdrowia, a konkretnie dla . Ja jestem po czesci uzalezniona od Wedlowskiej, ale ostatnio wyczytalam o jakies gorzkiej z domieszka malin i rozy, wiec musze poszukac. Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie Uciekam sprzatac, bo mnie naszlo na porzadki przed Bozym Narodzeniem, a ze balaganu duzo, to trzeba wczesnie zaczac :D
-
Dziewczyny, Ale mi narobilyscie smaczka tymi przepisami. Zaraz uciekam cos pichcic :) Chociaz po wczorajszym wybuchu to troche boje sie kuchni. A tak w ogole to proponuje przerwe w politykowaniu i powrot do tematow przyjemniejszych i bardziej satysfakcjonujacych. Swoja droga K-11 to ty nikogo nie obrazilas, po prostu wyrazilas swoje opinie co jest ze wszech stron wskazana i potrzebne. Dodam ze dokladny profil wyborcow jest na stronie CNN.com, wymieniaja rowniez jak glosowali przedstawiciele roznych religii. Na zakonczenie opowiem smieszna sytuacje jaka zdarzyla sie nam we wtorek (wybory). Starszak siedzi na toalecie i siusia. W takich sytuacjach lubi ogladac komiksy ("The Far Side" Larsena) lub tez dyskutowac na rozne tematy. Ty razem ja sie go zapytalam czy chcialby byc prezydentem. Zastanowil sie i powiedzial ze nie moze. "Dlaczego?" zapytalam ja. "Bo ja nic nie wiem" odpowiedziala moja kruszynka rozkladajac raczki. Wiecie, politycy musza zaczac uczyc sie od dzieci - swiat by na tym DUZO zyskal. Gadzinka - Halloween w Stanach czesto bywa koszmarna celebracja kiczu. Ale my staramy sie zorganizowac swieto jesienne, takie z dyniami, liscmi, smazeniem kielbasek i jablek w ognisku.... Piwonia - jak tobie dobrze!!! Pozdrow Krakow od nas! Uciekam bo Malenstwo chce spac i musze go ululac.
-
K11 - musze Ciebie poprawic co do profilu wyborcow Zorza - jesli popatrzec na ich geograficzne rozlokowanie, to nie zapominaj ze na niego glosuja tez bogaci WASP (white anglo-saxon protestant) oraz wiekszosc ludzi z poludnia, a ci katolikami nie sa - mowie o mieszkancach tzw Bible Belt. Glosuje na niego tez duzo biednych ludzi, ktorzy latwo ulegaja demagogii mediow bo sami nie sa w stanie krytycznie ocenic kandydatow. Niestety, musze przyznac, ze Kerry zmarnowal wielka szanse. Wiele ludzi wypominalo mu ze jest drewniany. Chociaz mnie to osobiscie nie zrazalo, faktem jest ze tutaj byla potrzebna osoba z elektryfikujaca osobowoscia. Zabraklo entuzjazmu :(
-
Mam nadzieje ze nie wszyscy dzisiaj pojda spac bo ja musze pracowac cala noc! Projekcik Co do zywnosci transgenicznej, to musze Wam powiedziec ze jest przerazajaca. W swoim poprzednim wcieleniu, kiedy bylam mloda i piekna ;) , studiowalam wlasnie genetyke molekularna. Wizja, ze ktos celowo grzebie w komorkach jest upiorna. No bo my tak naprawde nic nie wiemy i moze nigdy nie bedziemy wiedzieli wszystkiego do konca. Jak mozna miec czelnosc poprawiac nature? No coz, czlowiek jest istota prozna i pyszna. Mam kolege ktory marzy o tym zeby go sklonowali!!! Kokus, z tymi motylkami to prawda :( :( :( i dopiero poczatek. A dzieci z probowek? Ostatnio opublikowano dane ze sa one narazone na wszelkiego rodzaju choroby o 50% wiecej niz normalnie "zrobione" dzieci. Z tego co sie orientuje, to wiekszosc zywnosci z USA jest w jakims stopniu zmodyfikowana. My kupujemy jedzenie glownie ekologiczne i malo odwiedzamy restauracje. Co do wyborow prezydenckich, to ja malo znam Amerykanow ktore na Zorza glosowaly. Natomiast wiekszosc moich polskich znajomych -wlasnie na niego!!! Ile mozna Jalte pamietac? K11 - dobrze ze sie pojawilas bo myslalam ze Ciebie te sniegi przysypaly! Mazus bedzie w Twoim miescie za dwa tygodnie ale nie wiem czy ja dam rade przez ten ch**rny projekcik. A bardzo bym chciala. Margolcia - musze Twojej zapiekanki jutro sprobowac. Dzisiaj gotowalam w naczyniu zaroodpornym i wyobrazcie sobie ze wybuchlo tak z niczego. Rozpadlo sie na miliony szklanych szpileczek. Sprzatania bylo na kilka godzin. Wracam do metalowych garnkow! Akara, Izza - ja zadnych zdjec nie dostalam
-
Bagatelka, Wyganiam Cie z forum dopoki pracy domowej nie odrobisz! ;) No i w ogole polecam Ci abys odpoczela od polityki bo po co sie az tak stresowac. W sumie to my jestesmy malenkimi pionkami i wiele same nie wskoramy. Poza tym, to chyba ta Ameryka nie jest taka najgorsza ;) Pomysl sobie ze mozesz swobodnie swoje opinie wyglaszac i nikt z tego powodu Ci glowy nie utnie ;) Mamy przygnebiajacego prezydenta ale tylko na nastepne 4 lata. Za dawnych czasow tyrani zwykle mieli dozywotnie stanowiska. Popatrz, my sie tak wszyscy zachwycamy Europa (kazdy chwali swoje :) ), ale ilu strasznych tyranow ona wydala - Hitler, Mussolini, Franco, ze nie wspomne o "ukochanych przez narody" przywodcach komunistycznych. A to tylko 20 wiek - a co mozna powiedziec o tych poprzednich 2000 lat, nie zawsze bylo rozowo :( Mysmy sobie odcieli kablowke kilka miesiecy temu. Jedyny kontakt z wiadomosciamy mam przez Internet - co jest w sumie pewnym utrudnieniem i bardziej wybiorczo czytam. Musze przyznac ze swietnie to wplynelo na moj stan psychiczny :)
-
No chyba trzeba wprowadzic zalobe narodowa :( Wlasciwie nie chodzi o to ze Kerry bylby o niebo lepszy ale o to ze 60 milionow Amerykanow wierzy ze Zorz Dablju to istny Mesjasz. Tak jak pisze Bagatelka, na ogol nie sa to swiatli, wyksztalceni ludzie ale masy dajce sie sterowac mediom. Zreszta to zdarza sie wszedzie, ale w Stanach takie akcje maja wplyw na caly swiat, nie tylko kraj. Poza tym Amerykanie (ci masowi, na ogol niewyksztalceni) maja blade albo zadne pojecie o historii i wydaje im sie ze Ameryka bedzie wiecznie silna i niepokonana. Wszelkie rozmowy o np. imperium rzymskim uderza jak groch o sciane. Wiem co mowie bo malzonek ma dalekich kuzynow z tzw. South. Musze przyznac ze poznanie ich bylo dla mnie swoistym szokiem kulturalnym (znacznie wiekszym od tego jaki przezylam jak tu przybylam 15 lat temu). Fundamentalizm, ale w wydaniu chrzescijanskim. Kokus - ja tez nie jestem takim lewicowym liberalem. Powiedzialabym ze widze siebie w centrum spektrum politycznego. Ale co za duzo to niezdrowo! No i dlaczego nikt z rodziny Zorza nie pojechal do Iraku, przeciez ma cory i przeroznych bratankow i bratanice? Oczywiscie oni wola cos cpac po to by potem stawac przed sadami i robic z siebie posmiewisko. Dramat! Kurcze, a ja czuje sie tutaj coraz mniej bezpiecznie. Moj maz zreszta tez. Jedyna pociecha ze dzisiaj piekny dzien, a ja siedze w domu kurujac sie. Margotka - bardzo Ciebie zaluje z tymi dojazdami!!! Trzymaj sie :)
-
Mayenka, W zasadzie sie z Toba zgodze, chociaz uwazam ze na rzad musialabys placic z negocjacjami czy tez bez :) Z drugiej strony to przyznalas ze teraz to Amerykanie dotuja Kanadyjczykow, bo jest to ogolnie znane ze horrendalne ceny tutaj min. dotuja tzw R&D, czyli badania naukowe. To nie jest bagatelna suma i ktos musi zaplacic jesli chcemy miec postep w medycynie. Amerykanie oplacaja tez opulentny styl zycia zarzadu tychze firm, ale to juz jest bezprawiem, moim zdaniem Ja tez uciekam bo siedze nad projektem, a to politykowanie mnie rozprasza. Zdjecia wysle chyba jutro.
-
Marzenusia Masz racje - polnoc wybila i czar prysl. Czas do lozeczka nabierac sil na jutrzejszy dzien... No i chyba Zorz bedzie nam krolowal przez lat cztery. Mayenka - wyprowadzamy sie do Ciebie :) albo wracamy do Europy :D
-
Mayenka Kurcze - to Ty wracasz do 1812??? 21 wiek mamy, trzeba myslec o przyszlosci a nie ogladac sie wstecz. Popatrz zarowno Bush jak i Bin Laden ciagle cos cytuja z przeszlosci, a to krucjaty a to inwazja Izraela na Liban, ciagle poszukiwanie jakiegos odwetu, zemsty. Niby sluszne uwagi, a ile bolu, dramatow i cierpienia z tego wychodzi. Ja wole patrzec do przodu :) A co do pana Moore'a, to musze przyznac ze nie tez jestem jego fanka. Facet leci pod publiczke, w jego filmach jest duzo niescislosci czy wrecz klamstw, chociaz wygladaja calkiem przekonywujaca. Jego wypowiedz na Oskarach kilka lat temu byla zenujaca - powinno bylo byc o sztuce a nie polityce. Poza tym przypuszczam ze calkiem niezle zarobil na F9/11. Ciekawe czy przeznaczy na cele charytatywne czy tez sobie mila wille wybuduje?
-
Mayenka, Nie jestem pewna czy Ciebie rozumiem w sprawie dotacji amerykanskiej sluzby zdrowia przez Kanade... Prawda jest taka, ze Kanada (rzad) placi amerykanskim koncernom farmaceutyczynym duzo mniej niz przecietny obywatel amerykanski (leki maja ceny umowne, uzaleznione od kupujacego). Jesli Kerry zdolalby przeforsowac swoj plan (w co watpie, patrz porazka Clintona) to apteki amerykanskie kupowalyby leki od firm amerykanskich po cenach kanadyjskich. Po prostu te firmy mialby mniejsze dochody. Czy ty myslalas ze rzad kanadyjski by do tego biznesu dokladal??? Twoj rzad doklada jak Ty kupujesz leki, ale nie jak obcokrajowiec. Wlasciwie to nasze gdybanie chyba niepotrzebne, bo wyglada na to ze Zorz ma sie coraz lepiej. Szkoda. Tu nie chodzi o to co jest wygodne dla Kanady - to chodzi o losy calego swiata - jak napisala Bagatelka.
-
Nie wiem co z tymi danymi, bo CNN. com ma 234 do 188 a MSNBC.com ma 207 do 206 Chyba maja inne firmy od ankiet
-
Zaczyna sie robic goraca: 207 do 206!
-
Marzenusia - podrap ja za uszkiem ode mnie tez :) To dobrze ze mozecie ja odwiedzac!!!!
-
Bagatelka Nie jestes sama! No i jeszcze nie wszystko stracone. Przeciez jeszcze jest potrzebne calkiem sporo glosow - a one przyjda z tzw battleground states - Ohio i Floryda. A podobno i Hawaje moga miec dramatyczny wplyw. Ja jestem optymiska i jeszcze wierze ze Zorz Dablju wroci na farme w Teksasie w styczniu :) Powinnam isc spac i walczyc z Zarazem ale nie moge...
-
Dawno mnie tutaj nie bylo i zdazylam przerobic tylko kilka poprzednich stron. Moj slynny projekt w pracy wkracza w koniec 1 fazy - co znaczy ze od jutra musimy zaczynac konczyc. Co za stes. A czekaja mnie jeszcze trzy takie fazy do kwietnia. Poza tym dopadl nas Wielki Zaraz Grypowy i dzieciaczki choruja. Ja sie nie daje i stosuje wszystkie homeopatyczne leki o jakich slyszalam. Mam nadzieje ze sie nie otruje ;) Sciagne pomysl od Bagatelki i wypowiem sie na przerozne wazne tematy o jakich dyskutujecie 1. Wybory Ogladam sobie wyniki wyborow i zaczynam sie stresowac. Jako osoba niezalezna nigdy nie glosuje na poszczegolne partie, ale na specyficznych kandydatow, ale tym razem to wybor byl oczywisty. Nie wiem czy ten drugi kandydat bedzie o niebo lepszy, ale potrzebna jest zmiana! Czy wiecie ze zarowno Bush jak i Kerry skonczyli ten sam prestizowy uniwersytet i byli nawet w tym samym bractwie (fraternity). Wprost nie do uwierzenia. Pomimo ze nie jestem do niego wybitnie uprzedzona to jednak to wstyd ze glowa najpotezniejszego panstwa na swiecie nie ma zielonego pojecia o historii, geografii, stosunkach miedzynarodowych, mowi z bledami... 2. Theo van Gogh To jest przygnebiajace jak nurty fundamentalistyczne sie uwidaczniaja ostatnio, i nie mam tutaj na mysli tylko muzlumanskich. Swiat powinien sie cywilizowac przeciez. Dlaczego ludzie musza siebie tak nienawidzic :( ? Akara - nasi znajomi Holendrzy, bardzo liberalni, ostatnio zaczynaja narzekac na problemy z muzlumanskimi imigrantami. Ich denerwuje to ze Ci imigranci przyjezdzaja do otwartego, liberalnego kraju w poszukiwaniu wolnosci po czym probuja narzucic swoj styl myslenia rdzennym mieszkancom i w sumie kontunuuja praktyki ktore zmusily ich do wyjazdu z wlasnej ojczyzny (oczywiscie to dosyc spore uogolnienie). 3. Nazwisko Ja mam podwojne chociaz to udreka bo moje panienskie jest bardzo dlugie i pelne typowo polskich dzwiekow. Ale sobie zostawilam bo jak zaczelam pracowac, to jedna z pierwszych rzeczy jakie mi ludzie mowili (wyksztalceni, kulturalni Amerykanie) ze ich pani od sprzatania jest tez Polka! Trafialo mnie, czasami milam ochote postawic kubel ze szmatami w biurze. Wiec teraz musza cierpiec i literowac 18 liter w moim nazwisku ;) 4. Slub z nie-katolikiem Nie mam doswiadczenia chociaz mysmy musieli troche dorabiac materialu bo slubny byl tylko chrzczony... Natomiast trafil nam sie super ksiadz ktory udzielil nam indywidualnych nauk (ekspresowych) i nie wkraczal na teren sypialni w ogole! Dal nam broszurke i powiedzial ze wybor nalezy do nas. No po prostu byl niebywaly - i jaki mily. A sam slub byl w Polsce :D Jay - mam kilka kolezanek ktore poslubily niekatolikow i zadnych papierow o swiadomosci bledu nie podpisywaly. Moze to wymog lokalny? Co za bzdura! Natomiast co do religii to chyba chodzi o to ze Ty masz sie starac wychowac je w wierze, a co one zrobia to ich sprawa. Ja nie jestem fanatyczka ale zgadzamy sie z mezem ze jakis start duchowy dzieciom trzeba dac. Mamy nadzieje wychowac ich na dobrych, wrazliwych i tolerancyjnych ludzi... 5. Nauka jezyka Elf - nie poddawaj sie! Moze moglabys sie zapisac na kursy jako wolny sluchacz na jakims uniwersytecie w Twoim miescie? To chyba jest dosyc tanio i by Cie zmuszalo do systematycznej i intensywnej nauki. Sa tez programy na Internecie, ale nie wiem czy sa godne polecenia. 6. Zawirusowane komputery Mam nadzieje ze wszyscy macie dobre programy do odwirusowywania i zapobiegania nowym infekcjom. Mocno tez polecam tzw. personal firewalls (sa rozne, te platne sa zwykle troche lepsze niz darmowe), oraz programy do usuwania programow szpiegowskich i reklam (ja polecam Spybot i Ad-A-Ware). Darmowe mozna znalezc na stronie PC World: http://www.pcworld.com/downloads/browse/0,cat,1443,sortIdx,1,pg,1,00.asp Mayenka - jaki link podawalas? Mam nadzieje ze sie tutaj nie powtarzam.... 7. Haloween - zaraz wysle zdjecia moich pociech, chociaz niewiele robilismy bo Starszak byl chory i po wizycie u najblizszych sasiadow wrocilismy do domu... Specjalnie dla Kokusia mam zdjecie z naszej okolicy - pewni panstwo zrobili sobie kompletny cmentarz na calej dzialce frontowej. Az trzy weekendy dekorowali :D Oczywiscie najwiekszy efekt byl w nocy kiedy sie to wszystko ruszalo i halasowalo. Ja mialam przyjemna kompozycje z dyn ale wiewiorki zjadly :D Marzenusia - wspolczucia z powodu Ciapeczki :( :( :( Ale sie rozpisalam, juz uciekam i wracam do sledzenia wyborow ;) Pozdrawiam wszyskich
-
Ale mamy piekna jesien - nasze okolice sa cale zolto-pomaranczowo-czerwone. Oby jak najdluzej :) Dark Elf - dziekuje za piekne zdjecie. Kokus - nasz ogrodek ma sporo pod gorke - wlasciwie to mamy bardzo malo miejsc gdzie jest plasko :D Oczywiscie caly ogrodek jest w poczatkowych fazach rozwoju - wyciecie wszystkich chaszczy i chwastow zajmie nam jeszcze kilka lat. No i oczywiscie ciagle zmienia sie nasza wizja - tesciowa twierdzi ze mamy rosliny "na rzepy" - i je przesadzamy, biedactwa. Margot - ale u Ciebie cudownie!!!! Oczywiscie wszyscy sie do Ciebie przeprowadzamy ;) Basta - ja tez prosze o zdjecia :) K-11 - nareszcie jestes - czyzby Ciebie jakis wirus dopadl? Jutro wysylam Ci herbatki bo dotychczas nie mialam czasu. Praca znowu szaleje!!! Piwonia - piatek juz jutro :D Jak przygotowania do wyjazdu? Ja tez sie pisze na spotkanie w Chicago, dla mnie najlepsze sa czwartki po poludniu, piatki no i weekendy.
-
Ponizszy wpis czyni ze mnie seniorke grupy :) nick..............................miejsce...........................rocznik........ile zagranica Amberangelic...............Okolice Chicago, IL..............1974..................8 Piwonia.......................Okolice Chicago, IL................1977.................11 Marzenusia..................Okolice Chicago, IL......... ......1984.................1,6 Mayenka......................Toronto, Can.........................1981.................1,3 Kokuś.........................Tarnobrzeg, PL.......................1963............czas wakacji Jay.............................Charleston, SC........................1975.................2 Margot.........................Francja..................................1980.................2 Basta.............................?............................................?...................3 m-ce Funkia........................okolice Chicago, IL...............1970..................15 Margot - dziekuje za zdjecia. Ale sliczne z Ciebie stworzenie. Mam nadzieje, ze ten dolek szybko Ci przejdzie Sernika jeszcze nie zrobilam bo rano mezczyzni zjedli wszystkie jajka na sniadanie a potem juz mi sie nie chcialo. Ponowie proby w ten weekend. Amber - nie wiedzialam ze Ty tez \"tutejsza\". Ja tez sie pisze na spotkanie :) Kokus - co Ty z tym ruchem ulicznym??? Tutaj przynajmniej zasady sa proste (jak mawia moj Misiulek - dla stupid Yankees). No bo nie powiesz mi ze ta kniga z zasadami drogowymi ktora trzeba zapamietac na mur i beton jest przyjemna lektura!!! Te ronda, skrzyzowania bez stopow, tramwaje na ulicach, brrrrrrr, nieoznakowane przejazdy kolejowe.... No i moja pieta Achillesowa - wyprzedzanie furmanek i innych pojazdow wolnego ruchu... Uwazam ze w Stanach jezdzi sie duzo latwiej chociaz przyznaje ze samochody sa duze, nawet za duze. No nic uciekam bo chce wyslac Wam jakies uaktualnione zdjecia. Starszak nakupowal sobie dyn w niedziele - sam wybral, ulozyl na wozku po czym zawolal mnie kiedy trzeba bylo placic \"Mama masz pieniazki?\" Byla wiec mila okazja do zdjec jesiennych.
-
Kokus - nie odpowiedzialam na Twoje Bardzo Wazne Pytanie. Otoz chyba kazdy wrazliwy czlowiek lubi i potrzebuje takich czulosci od swojego partnera. Tylko czasami one przyjmuja nietypowe formy. My bardzo lubilismy nasze wieczorne rozmowy, przytulanie,...., ale teraz to zwykle zapadamy w kamienny sen jak tylko glowy do poduch. Musierowicz pieknie to kiedys ujela w jednej ze swoich ksiazek. W konkursie na najpiekniejsze slowa milosci nastepujace zdanie zostalo nagrodzone "Pospij sobie kochanie, ja wstane i je nakarmie." Ja to slysze kazdego dnia i dlatego czuje sie bardzo, ale to bardzo kochana. Dziekuje za impresje jesienne. Gadzinka - ja malego karmie tylko w nocy dopiero od kilku tygodni. Dotychczas karmilam go ciagle - i oczywiscie bralam pompke do pracy. Pozdrawiam wszystkich, dobranoc!
-
Witam wszystkich po dlugiej przerwie. Mialam nadzieje ze wstapie wczesniej alem zaniemogla - nie na Zaraza ale na Zeba. Od kilku dni nie moge otworzyc buzi bo tak strasznie boli mnie cos w okolicach zeba madrosci (coz za idiotyczna nazwa). Dentysta stwierdzil ze to chyba zapalenie stawu zuchwowego i na razie rwac nie bedzie bo niebezpiecznie :( A ja i tak sobie mysle ze ten zab powinien sobie isc gdzie... Przynajmniej moge wspolczuc Malenstwu bo jemu wyrzynaja sie gorne jedynki i dolne dwojki na raz. Malenstwo dzisiaj skonczyl roczek!!! Impreze przekladamy na pozniej bo biedaczek przespal caly dzien a konto tych zabkow. Margot - to fajnie ze masz taka sympatyczna uczennice. Zycze szybkiego i udanego zakonczenia frustracji administracyjnych na uniwerku. Bede eksperymentowala z Twoim sernikiem w ten weekend. Amber - dziekuje za zdjecie. Swietnie na nim wygladasz! Czy ja Tobie cos przesylalam? Jesli nie, to daj znac i sie poprawie. Ja podpisuje sie pod Twoim opisem Halloween w 100% - lubie dynie i takie mile duszki z przescieradel. W tym roku chyba zrobie jakas dekoracje bo Starszak sie domaga. W moim sasiedztwie dekoracje sa zwykle OK ale tez sie zdarzaja paskudztwa :( I fakt - to nie jest Swieto Zmarlych. Mnie brakuje polskich zaduszek - tyle kochanych ludzi odeszlo od nas przez ostatnie kilka lat, ale tutejsze cmentarze nie nastrajaja do odwiedzin i nawet nie wiem czy znicze mozna zostawic na dluzej. Kokus - czy polecasz oslone rozanecznikow na zime? W zeszla nic nie robilam, ale byla dosyc ciepla wiec mi nic nie przemarzlo. W tym roku posadzilam kilka wiecej, wiec nie chce ich stracic. Jesli tak - to czym sie je oslania, sloma? Starszak mial juz ogrodek z groszkiem - nawet przesadzilismy do ziemi, ale cosik zjadlo :( Dzisiaj sadzil ze mna ostatni rozanecznik i podsypywal torf. Smyk juz wie ze krzaczek lubi kwasna glebe :D Poza tym zbieral liscie i obcinal suche galazki. Ciesze sie ze jest wrazliwy na przyrode i lubi przebywac w ogrodku. Elf - tylko nas nie zostaw na poczet tego forum psycho!!! Smutno bez Ciebie! Kiedy wybierasz sie do Chicago? Piwonia - szerokich lotow!!! Ja zdecydowalam poczekac do wiosny bo dzieciaczki wciaz zakatarzone wiec nie chce ryzykowac. Tak mi smutno ze maz kazal mi juz teraz kupowac bilety na maj!!! Mayenka- dziekuje za piekne zdjecia. Nigdy nie bylam w Montrealu wiec chcialabym sie kiedys wybrac, te kafejki brzmia kuszaco... Marzenusia - jak Ciapka? Ja mam przeczucie ze ona u Was zostaje :) Gadzinka - ale duzy ten Twoj Groszek! To dobrze ze masz apetyt :) bo jesli planujesz karmic to dobrze jest troszeczke przytyc w ciazy. Nie wiem czy to naukowo potwierdzone ale wiekszosc moich przyjaciolek ktore zaczely sie odchudzac zaraz po porodzie nie daly rady karmic dluzej niz 2, gora 3 miesiace. A ja nadal karmie - i bede pewnie az do wiosny zeby troche pomoc Malenstwu z tymi katarkami ktore Starszak przywleka z przedszkola. Barb - nie pracuj za duzo bo to niezdrowo ;) Chorowitkom zycze szybkiego wyzdrowienia: Jay :) Ale tobie dobrze - 25C!!!! U nasz ma jutro spasc jakis snieg, brrrrrrr JoAska :) Milej nauki!!! Ja do francuza przymierzalam sie juz chyba ze trzy razy, ale wierze ze sie kiedys naucze K- 11 na wszelki wypadek :) Nie daj sie zimie. Przypomnialam sobie ze kiedys moj maz spedzil prawie cala zime w Twoim miescie na jakims kontrakcie. Mialam do niego dojechac ale wlasnie urodzil mi sie Starszak. Moze kiedys pojedziemy na narty. Witam nowe osoby - Noa, Basta i Asia29 - mam nadzieje ze zawitacie na dluzej :) Alem sie rozpisala. Wybaczcie!!! Jesli kogos pominelam to pozdrawiam
-
Mielismy dzisiaj idealny dzien w Chicago. Bylismy prawie caly dzien w parku. Maluszek spal, a starszak i ja robilismy szarlotki i placki z wisniami na niby. Nazbieralismy tez mnostwo kasztanow. Nie wiem dlaczego, ale uwielbiam miec kieszenie pelne gladkich kasztanow. Z czesci zrobimy jakes ludziki a reszte posadzimy w doniczkach. Moze jakies drzewko wychodujemy. Kokus - czy moze wiesz jak wychodowac wlasnego kasztanowca? JoAska - gratuluje dostania sie! Teraz to juz bedzie z gorki :) Gadzinka - to strasznie milo ze poznalas przyjazna dusze. Zycze przyjemnego zawiazywania prawdziwej, trwalej przyjazni. A jak Groszek :) ? Marzenusia - ja mysle ze koteczka Was uwiodla i niepredko wyprowadzi sie od Was. Wysylaj meza na kuracje odczulajace, a nuz sie uda? Piekna jest. Tylko uwazaj, bo nasza samiczka uwaza mojego meza za swojego faceta i jest wrecz o niego zazdrosna. Zebys zobaczyla jak ona sie przy nim przeciaga, przytula, mruczy ;) Margot - ugotowalam dzisiaj gulasz wegierski wg Twojego przepisu z Czarnej Oliwki. Udal sie znakomicie - Merci! A propos jezykow, to ten berberyjski, poziom II, ciekawie wygladal!!! Kurcze, ale Ciebie tam przemagluja w tej szkole. Gratuluje cierpliwosci i stoicyzmu!!! Jaki jest kierunek Twoich studiow bo, niestety, nie wiem? Naneczka, biedactwo, zdrowiej, i to szybciutko. Slyszalam ze herbatka z suszonej natki pietruszki jest pomocna w tego typu zachorowaniach. A co do faceta - to zapomnij o nim. Nie trac cennej energii na kogos z kim nie bylo Tobie dobrze. Ja osobiscie gleboko wierze ze kazdy ma swoja idealna "druga polowke" i ze kiedys ja spotka. Dzieki za zdjecia, ale wesolo to wygladalo - i sukienki jakie fajne! K11 - za herbatki wezme sie w poniedzialek, bo dotychczas po prostu nie mialam czasu. Ale mam juz kilka w pudelku :) Amberangelic - ja rowniez chcialabym dostac podobizne, pliz :) Milego wieczorku wszystkim , uciekam lulac
-
Ja bardzo chetnie przystane do tej herbarciarni. Tylko gdzie my ja otworzymy??? Ja bym proponowala Europe bo tutaj nikt nie ma na nic czasu! K-11 - ja tez musze odswiezyc zapasiki, hihihi. Bedzie wymowka aby isc do sklepu. Ale Ci dobrze z tym cieplem - u nas bylo zimnooooooo - no tak w miare bo w grudniu to by byl upal. Naneczka - ale ty fajnie masz z ta rzeka. W Chicago tez jest milutko w pewnych miejscach, a ja to wlasciwie mieszkam na wsi :) No uciekam bo mezunio sie rozchorowal i musze dzieciaczki kapac sama...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7