klo

Myszko Ty do nas należysz, do Czerwcóweczek:) Ja może urodzę na początku lipca ale nigdzie się stąd nie ruszam!!!

No macie rację, jeszcze sobie narobię, a już tak niewiele zostało do końca:) Ale kusi mnie strasznie...

Myszka no pewnie! Chociaż moja mam uważa że powinnam poczekać i na święta zmienić, a co to za różnica?? Okna mi też wymyje na święta:( Powiem Wam szczerze, że czuję się na siłach po jednym oknie umyć, ale trochę się boję, sama nie wiem?

Lily ja znalazłam sposób na moją mamę, żeby nie żyła naszym życiem kupiłam jej ogródek działkowy, najpierw się nagadała, że to nie dla niej, że ona nie ma zdrowia itd. itp. a teraz praweie całe lato mam ją z głowy:) Tylko w zimę trochę kicha, no ale cóż...Wyobraź sobie, że bywało, że cały tydzień jej nie wiedziałam jak poszła na tą działkę:) Jednym z argumentów, przyznaję, na jej przekonanie było, że z wnuczkiem tam będzie chodziła, mam nadzieję, że sama pod sobą dołka nie wykopałam:) Co do karuzelki, to za te pieniądze to się chyba nie ma nad czym zastanawiać, a ta rybka jest słodka:)

lalicja koniecznie przyślij zdjęcie jak juz uszyjesz! nika bardzo ładny leżaczek, ma takie żywe kolory!:)

nika śliczna ta bluzeczka, będziesz w niej wyglądała bosko!:)

lalicja jak dla mnie to Laura:)

Wróciłam ze spacerku, jest 17st.C ledwo przylazłam jak zwykle:) Myszka - Oskarek jest prześliczny! Płomień uważaj na siebię! Zosia cudnie! Gdyby moje dziecko miało byc dziewczynką to na pewno Zosią!:) Ja mam tak ze jak śpię na jednym boku, potem drugim to po jakimś czasie muszę się położyć na plecy bo mnie tak oba biodra bolą, że nie umię wytrzymać:( I jak leżę na plecach to czuję jak mi ból puszcza a biodra się na boki rozchodzą, coś w tym rodzaju.

Kasiaka dla Ciebie i bąbelka

witam z rana...piękne słońce! Ani00łek dzięki za i dla Ciebie Lily dzieki, może Ciebie tez kiedyś teściowa zaskoczy tak jak mnie wczoraj, ale ja się wolę nie przyzwyczajać, tez zawsze ja ustępowałam i też się to u mnie zmieniło, więcej nie zamierzam! achu ja się naprawdę czuję dobrze, nawet ostatnio jakoś spię, ale kondycja juz nie ta:) A podróż autem u mnie odpada, bo mały na każdej dziurze skacze mi po pechcerzu i nie wiadomo jeszcze po czym...Dużo zdrówka!

Dobranoc Babeczki:) Kolorowych snów!

renmanka Małżowinka :D Kuleczka może da się to zapudrować?

łyżeczka papa! Idę pooglądać coś w TV, wpadnę później!

Acha i zapomniałam Wam powiedzieć, że ja się tak cieszę, że Was mam, że ciągle o Was opowiadam, rodzicom, teściom i nawet jak zadzwoniła dzisiaj siostra męża to się chciała do nas zapisać ale ja jej powiedziałam, żeby się zapisała do październikówek:)

lalicja a pączka zjem jutro, z nadzieniem:)

łyżeczko ja Ci niestety w sprawie kremów nie pomogę! Co prawda mam celulitis ale miałam do też przed ciażą i się nie przejełam. Zacznę coś stosować jak się zacznę odchudzać:) dzieki łyżeczko jestem b. zdziwiona że tak wszystko wyszło, ale co się udenerwowałam przez cały tydzień to wiem tylko ja i Paweł:)

Jestem! Teściowie pojechali! Jestem miło zaskoczona ta wizytą, przywieźli tort lodowy i na dziłkę drzewko ( śliwkę) i krzak (agrest) musiało być im bardzo głupio. Mąż im powiedział, że było mu b. przykro, że nas tak potraktowali. Oni na poczatku to bagatelizowali ale wtrąciła się młodsza siostra meża i wstawiła się za nami i powiedziała im, że są beznadziejni, że zapomnieli itd. no i nas przeprosili i teść powiedział że męża kocha a teściowa na odchodne jeszcze raz przeprosiła! Szok! Kolejne zaskoczenie było jak maż im powiedział o wózku i chcieli koniecznie zobaczyć i ciuszki oglądali i teściowa powiedziała, że się po wypłacie wybierze na zakupy i coś kupi małemu! Kolejna niespodzianka to to, że siostra męża ta co jest w ciąży do mnie zadzwoniła! I była miła! Ma termin na 28 październik. Także wszystko się dobrze skończyło...ciekawe na jak długo... A na działce było super! Mąż wkopał choinkę co kupiliśmy na święta w doniczce:) łyżeczka ja biorę 1 tabl. dziennie, a 3x to nie za duzo? kammarol, nie jesteś okropna to zrozumiałe co czujesz, że chciałabyś żeby Twoje dziecko było najważniejsze, ja też tak mam:) Lily łóżeczko piekne! mnie też teściowa wyrządziła duzo złego i wyobraź sobie, że do tej pory jak do nich jedziemy na święta to mi śpiewa piosenkę \" coś tam...synku, kiedyś odejdziesz ale zawsze będziesz tylko mój...\":( A moja mama uważa, że jestem beznadziejna, wszystko robię źle i w ogóle... Jeszcze raz wielkie dzięki za wsparcie!!!

Cześć dziewczyny! Tutaj pięknie, słoneczko i w ogóle! Ja tylko na chwilke, bo jade z mężem na działkę, trochę porzadków porobić (tzn. on a ja będę siedział z książką:) ). Jeszcze tego brakowało, siostra męża mi się sniła...:( A dzisiaj te odwiedziny, przynajmniej będzie juz po! Małżowinka, Jutka:) Myszka bbb ładne łóżko!!! Lily teściowie....bez komentarza Zmykam bo jeszcze musze wysuszyć włosy a mąż już gotowy! Do napisania, będę o Was myslała na działce!!!

O nie! jedna brew mi wyszła większa!!! Co robić???

renmanka:) to takie słodkie \"na na na... pierwszy siwy włos na Twej skroni...nanana\", jakoś tak to leciało:)

nałożyłam hennę na brwi i teraz tu siedzę, żeby się nie pokazywać męzowi:) Ostatnim razem jak mu się pokazałam w maseczce i hennie to krzyknął: potworo, co zrobiłaś z moją żoną! Oddawaj moją żonę!!!:D

no pewnie:) już go bardzo kocham!!!

renmanka może jest flegmatykiem po tatusiu:)

ani00łek pa pa! renmanka jednego dnia więcej jednego mniej, ale ja oczywiscie bym chciała, żeby jednak choć trochę więcej! Jak Wy tak opowiadacie, że jak mąż połozy rękę na brzuchu to dzidzia kopie, a u mnie mąż to mi chyba nie wierzy:) Dziękuję kochana, że pamiętałaś o tym!!! Naprawdę mi humor poprawiłyście!

ani00łku kochany to ja tak wysprzątałam, to ja! Ale jednak chciałabym żeby chociaż troche sie mną przejeli, bo wiecie jak to jest, jak się jest w ciąży, to by się chciało, zeby to był taki radosny czas oczekiwania i żeby wszyscy się angażowali w zakupy i zdrowe ciężarnej. Ehhh.... Jak się Wam tak wyżaliłam to mi się lepiej zrobiło! DZIĘKUJĘ!!!