klo

poznanianko ale miki wystrojony, i super rośnie! Nie przejmuj sie, ja bym nie miała nic przeciwko jakby Paweł był rudy:) Chociaz moja mama zawsze splówała i mówiła żeby dziecko było zdrowe i nie rude... Myszko mam ten sam problem. Ja wchodze w spodnie sprzed ciąży ale musze majtki obciskajace na brzuch załozyć, chociaz i tak mi się wylewa jak usiądę:( Gratuluję okresu;)

brzuj = brzuch:O

Najpierw dla Laurki i Oskarka na kolejna miesięcznicę rosnijcie zdrowo kochane maleństwa! Mnie boli brzuj jak na okres, wczoraj zaczełam brać tabletki anty..., od razu sobie przypomniałam bolesne miesiączki:( aga dzieki, twarożek mąż później chetnie zliże:) Ale dzis juz duzo lepiej. renamnko biedny Grześ! Fajne rzeczy mu kupiliście! Lily lizolem:) Dobrze ze mężowi nic się nie stało! gerber pytam o te leki na astmę bo sama biorę, na jakiś czas musiałam odstawić ventolin bo młody kupki nie robił i lekarka mówiła że może ventolin to powodować, zaczełam brac jak młody kupki zaczął robic, ale niestety jakoś mi tak cieżko, nie wiem czy ze względu na przerwę w braniu czy hormony... lalicjo łupiezyku jakby mniej, nawet codziennie mu juz oliwką nie smaruje. Myszko ja tez chciałam spodnie ale albo w lumpeksie albo w sklepie dla puszystych:( Wszystkie jakieś takie małe, ani00łku masz szczęście że taka filigranowa jesteś! Mamo Kacperka witaj magua dzieki a co do odbijania, to czasem wystarczy tylko dziecko spionizować, a mianowicie przytulić do piersi przyciskająć delikatnie za pupkę brzuszek do klatki piersiowej. U niektórych dzieci zarzucanie na ramię powoduje od razu ulanie. poznanianko dobrze że wszystko ok! Mikuś przekochany, Paweł ma ciemne włoski a na zdjęciach nieraz wychodzi rudy:) ani00łku Kajtus wspaniale rośnie! Dobrze że tylko troszkę płakał! Dzielny chłopiec, juz nie raz się o tym przekonałyśmy! Ja idę na szczepienie jutro, bede ryczała razem z Pawełkiem:( Kuleczko Marcelek tez pieknie rośnie!

Mamo Muminka dzisiaj kupilismy Fridę, jeszcze nie wypróbowana:)

Moje cyce Chdzę w kapusciany mstaniku a cyce pieką niemiłosiernie! Co można jeszcze zrobić oprócz tej kapusty? Kama dzieki! Mama Muminka Paweł tez jak się budzi to chce jeśc, nie w głowie mu jakies polegiwanie na brzuchu, on w ogóle nie lubi na brzuchu. Jako fizjoterapeuta zalecam leżenie na brzuchu dzieci... ale jak to wykonać?:) renmanko dzieki! dobrze że mi przypomniałaś, mam taki żel, musze znaleźć gdzieś w zamrażalniku...Biedny Grzesio! a co mu kupicie? niezłe podejścia:) My dopiero z a2 tygodnie jak tabletki zaczną chronić....ale sie boję...:) Lily doskonale Cie rozumię z mamą. Buzi z języczkiem:D no no...:) Kasiaka ogromne gratulacje!!! gerber a jak u Ciebie z astmą po ciąży? tak ogólnie i jakie leki bierzesz? Pliszko dla Juniora! poznanianko slicznie wyglądasz na zdjęciu i właśnie mi coś z włosami nie pasowało:) powodzenia u gina, zeby było wszystko ok! kasiu.e jeśli auto do kasacji to chyba nie stłuczka? jakiś debil spowodował wypadek, dobrze że dzieci nie wiozłas bo by się przestraszyły! aga rany co za uciążliwe babsko z tej teściowej... moja mama dzisiaj próbowała mi udowodnić (oczywiście nie wprost) że Pawełek może usnąć bez cycusia. jak już go nosiła przez pół godziny i nie udało jej sie uśpić (ja się nie odzywałam, a niech nosi) na dodatek kręgosłup zaczął siadac, to wywiesiła mi pranie i już nic się nie odezwała:)

Wrócilismy z badania. Na 99% wszystko ok z uszkami, mam się jeszcze zgłosić na konsultację do lekarza, ale pani co robiła badanie powiedziała że ok! Jedno uszko krócej robione bo młody zaczął się wiercic, ale pani powiedziała że i tak wystarczająco. Dziewczyny co ja miałam w nocy z cycusiem:(!!! Młody cyrkował, tatuś musiał 2 razy interweniować. A ja młodemu na spaniu(moim) dałam tego \"chorego\" cycusia, strasznie bolało ale na spaniu jakoś nie skojazyłam. Jak sie wybudziłam z bólu to zaraz zmieniłam młodemu cycusia. Ten \"chory\" strasznie gorący i bolesny. Połozyłam mokrą, zimną pieluszkę i ona w momencie zrobiła się gorąca...a mi strasznie zimno sie zrobiło:( Przypomniałam sobie że lekarka kazała mi kapustę przykładac, tylko że musiałam poczekac do teraz żeby ją kupić. Zaraz nakładam, a cycus boli:( ani00łku aż za dobrze nas pozszywali:) nici nie żałowali... lalicja oby to był ostatni ale watpię... A Laurka nieźle sobie pospała:) Lily dokładnie to poświęcenie. Dlatego sama teraz wiem, że musze się również zając swoim szcześciem a nie żyć życiem dziecka, bo tylko je unieszcześliwię. Myślę że dziecko jest szczęśliwe jak rodzice są szczęśliwi i niczego nie jest mi dłuzne. Nie traktuję wychowania jako poświęcenie. Chciałam dziecko to zrobię dla niego wszystko ale nie każę się odwdzięczać. Nie po to je mam. Chociaż po cichu liczę że mi na starść szllankę wody poda:) A ja mojej mamie ciągle czuję się dłuzna...:(

Jutro wstaje wcześniej bo jadę na badanie słuchu z młodym. Trzymajcie kciuki zeby było ok! Byłam u giny. Ogólnie ok. Znalazła mi kolejnego szwa. No i zobaczymy czy jeszcze mi coś wyjdzie. Myszko dostałam te tabletki ale od razu 6 opakowań dlatego nie skorzystam z Twojej propozycji. Przepraszam! Kama słodki Michaś! Jakie ma włoski!!!A jaki brzunio wypasiony:) łyżeczko na pewno musiałaś się okropnie czuc i miałas ochotę mamie wszystko wygarnąć...ech...nie Ty jedna musisz jeździć w odwiedziny z kanapkami i termosem;) Pliszko biedny Ignaś, przyznam ze czytałam jak o tym pisałaś ale jakoś tak szybko wtedy przeleciałm posty, bardzo przepraszam! i oby Juniorowi (jakoś mi to zostało:) ) szybko przeszło! Marzko o jesteś! Wiem kochana że nie masz czasu bo chcesz się rodziną i znajomymi nacieszyć! A ja jutro jadę do Zabrza!:)Będę o Tobie myslała! Saba ale Tymek pieknie uczesany i jak ładnie spiewa:) Lily wiem jak to jest, poczucie winy że mama sama, ze może za mało sie staram...moja mama jest tez sama więc staram sie jej jakoś to wynagrodzić a ona żyje moim życiem:( poznanianko co tam u Ciebie? Dogadujesz jakos z Marcinem i jak Miki? Ile urósł? Katia jak się tak męczy to daj czopka. Ważne jest to żeby zbyt często nie dawać czopka bo organizm się moze przyzwyczaić i nie będzie chciał sam kupki robić. Ale jak ma się tak męczyć to daj. A my dzisiaj cyrk...ciekawe kiedy Panicz zaśnie...

lalicja ja nie znam tych butelek... mam nadzieję ze udało ci się załatwić z ubezpieczeniem, no łaski nie robią, ale nachodzić się trzeba:( Jutko! Wspaniały chłopczyk! Ja też głosuje za zdjęciem minka i syneczkowie! Są przecudni!!!

Małżowinko super że Bartuś tak pięknie rosnie! Duzy chłopak będzie! lalicja a gdzie Ty tak kochana latasz od rana? A Laurka to prawdziwa kobieta co lubi się przebierać:) magua słodka dziurka w brodzie ala Kirk Douglas;) a ja widziałam na usg dwie brody tylko nie wiem czy po mężu czy po mnie:) Jutko masz rację, nie bedę go teraz uczyła ze nie wolno cąły czas przy cycusiu, choć mu to mówie, że go sobie zniszczy jak się bedzie bawił, bo on nic nie rozumie, Jak zacznie się czymś interesować to będziemy się bawić, a teraz zostawiam go przy cycusiu. Widocznie mnie potrzebuje! Niedługo nie będzie chciał już się tak ciągle przytulać i całowac, zwłaszcza przy kolegach:) Lily biedna...ja już się mogę tylko z tego śmiać, bo już słow nie mam...Tobie pewnie nie do smiechu, ale mi od rana już przeszło... moja mama choć ją prosiłam poszła do małego jak spał i jak tylko kwekną przez sen to go wzieła na ręce (on na nia ulał). Nakrzyczłałam na nią a ona wzięła małego do sypialni i mu po cichu mówiła że matka nakrzyczała na babcię, bo ona go na rączki wzięła...już mi się nie chce dalej opowiadać...

Myszko musiałaś się nieźle przestraszyć...noskiem nawet...o matko! Co do tabletek to ja na razie niczego nie biorę...bo i po co:( Dziś idę do gina, jakby co to sie zgłosze! Kama Misiek to maleństwo ale jednak facet:D magua super że Mauryś już się uśmiecha, to takie cudowne! Jak Wam się uda fotkę zrobić jak się śmieje to zaraz pokazuj! Na tych zdjęciach jest przesłodki ale jakże poważny:) renmanko tak tak nowy blog by się przydał, teraz pierwsze uśmiechy, chrzest, to wszystko trzeba gdzieś zapisać!:) kasiu.e pięknie wyglądasz! cieszę się że chrzest się udał! Pawełek był w sobotę pierwszy raz w dużym sklepie. Płakał ale wzięty na ręce usnął. Pierwsze koty za płoty:) młody z babcią na spacerku, bo ja musze się doprowadzić do porzadku tu i ówdzie bo ide do giny. Babcia dostała dzis ochrzan za to że mnie nie posłuchała a młody na nią ulał ( a ona zawsze taka wystrojona:) ).

Cześc dziewczyny! Po Waszych opisach doszłam do wniosku ze to nie kanalik mam zapchany. Mam taka duzą otoczkę sutka i nad nią mam taki zgrubienie i czerwone w tym miejscu, nie mam babla...no to już nie wiem co to jest...Dzisiaj idę do giny to spytam co mi sie stało. Iza biedna Martunia, nie wiem co jej jest ale oby szybko przeszło! A z chrzcinami to odważna jestes, bo ja na pewno nie dałabym rady. Powodzenia, oby wszystko sie udało! Wstajesz od poczatku w nocy sama? Podziwiam! Ja na zmiane z mężem wstawałam, a teraz jak pracuje to sama wstaje ale jak mam kryzys to go budzę. ani00łku my kazde nerwy zniesiemy i postaramy się pomóc, więc nie wnerwiaj się w samotnosci tylko pisz! renamnko biedna, tak mi przykro że Grzesio ulewa, mam nadzieje że to nie z powodu nabiału i że mu układ pokarmowy szybko dojrzeje! Ja z Myszką już się przekonałysmy że jak jest trochę dobrze to zawsze coś musi wyskoczyć... Oddaj mu tą śliwką! A tak naprawdę to jeśli on jest niedorozwinięty to trudno mu bedzie wytłumaczyc że źle robi i to rodzice go powinni pilnować! Jutko chętnie bym sobie robiła 2-3h przerwy ale jesli młody nie śpi to chce jeść i co ja mam zrobic? Nosze go, spiewam ale to nic nie daje. Jak jest mąż lub moja mama to jak oni go noszą to jest bardziej cierpliwy, chyba ode mnie mleko czuje. A jak twój cycuś? Potwierdzam że lepiej pionizować bez zarzucanai na ramię! Myszko mozna się wykończyć psychicznie i fizycznie jak dzieciątko tak cierpi, oby mu szybko przeszło! I nie miej wyrzutów sumienia, Oskarek lubi sie bawic z babcią zwłaszcza że babcia jest cool! Powodzenia w rozmowach! Lily ale to cudowne uczucie! Zazdroszczę! Pawełek sie wczoraj czesto uśmiechał i to raz całą buzią:)

Ciekawe co dzis robiły Saba, Ani00łek, aga, magua, Iza, sari, łyżeczka. Ciekawe co u zdziwonej, poznanianki? No i Marzka się nie odzywa a miała byc w Gliwicach! A kiedy nika wraca?

katia dzieki za rady, zostań z nami!

Uff...goście poszli...ale było sympatycznie. Cycus nadal boli, próbowałam laktatorem, młody chyba z 3 godziny na jednym cycu jechał...masaż...i nic:( Nadal będę go przystawiała do chorego zgodnie z Waszymi radami... Małżowinko Pawełek też sie nie lubi przebierać a jak go zapnę to jak ręką odjął:) No chyba że jest bardzo najedzony to to przebieranie ewentualnie znosi:) Bartuś wspaniale wygląda w tej czapusi! A jakie ma pyzolki:) renmanko tez się dziwie że mam jakies zastoje czy cos, młody non stop przy cycusiu, dzisiaj nawet próbowałam róznych pozycji zeby z każdej strony masował języczkiem cycusia ale tego chorego miejsca było mi najtrudniej podłozyć. On tam w ogóle nie sięga:( Renmaniu a może to po tym kasztanku, bo czekolada bardzo uczula... Myszko biedny Oskarek i jego brzuszek, no i Wy że musicie patrzec jak on się męczy Jutko dzieki! Paweł nienawidzi czapek:) A z tym okładem to chętnie tylko ja nie wiem kiedy jest koniec jedzenia...on ciągle je...no chyba że zasnie ale to tylko w nocy lub na spacerku... ale bede przystawiała cały czas i próbowała te okłady robić. Pawełek był dziś bardzo grzeczny, ciekawe jak noc...

Dzięki kamo! tak zrobię! Avent też ma tą nakładkę masująca to może pomoże!

Siedzę teraz z arbuzem na cycku (plasterkiem) bo zimny z lodówki. Kama kurna ja nie chce zapalenia! Ja mam ten laktator z Aventu myślisz że jak odciągne to moze mi się przetka? Jaki ten Misio grzeczny i pokukładany...zazdroszczę, zwłaszcza tego zasypiania samemu, nie mówiąc o łóżeczku!

Małżowinko

Mąż wymiekł...znów cycuś, młody śpi ale jak się obudzi to nie wiem co mu dam, bo tak mnie sutki bolą:( Lilypiątka. Może rzeczywiście się poradź jak on taki wysypany. Iza tak się ciesze że juz lepiej! A czemu się chrzcin obawiasz? renmanko tylko że kurna ja wcześniej arbuza jadłam i nie było takich jazd... Melisa mówisz, można? A młody wcześniej pił Plantex niby na wzdęcia itp. i uspokajajaca, tylko że go za bardzo nie uspokoiła... Poprasowałam pieluchy i ide sie myć, i moze spać... A gdzie reszta towarzystwa? Saba, lalicja? Myszka? magua? A może z e zmęczenia kogos nie zauwazyłam?

Rany młody znowu nie chce zasnąć, a mnie już tak sutki bolą:( renamnko myslisz, że to przez arbuza? To ja spróbuje odstawić. Grześ ślicznościowy! Jakie ma śliczne pucułki! I tak ładnie ułozyl usteczka! Żyrafki ecru:) Lily myslisz że ma wzdęcie?Tylko że on pruka i ryczy a jak je cyca to nie płacze, tylko usypia... Pół roku...to on mnie wykończy...i kto mu da cyca?

Ja miałam znowu nockę, na szczęście na współe z mężem...ale i tak on mniej zahartowany w nocnych bojach... Co t jest jak mały tak stęka przez cała noc i bąki puszcza? renmankodzieki Co do teściów to ja tez bym zaprosiła, wiem że nie będziecie sie dobrze czuli jak oni będą ale to w końcu ich wnuczek. Ja miętka jestem i bym mimo to zaprosiła. Jutko dzieki! Własnie mu sie zmieniaja oczka ale jeszcze nie wiadomo jaki kolor:) Mam nadzije że Ty miałaś lepszą noc niż ja! Saba to wspaniale, a Tymo tez lepiej sie czuje na swiom;) magua dzieki! No my z męzem no możemy dojść kogo młody ma co:) Kuleczka dobre\" śledź nie ryba...\":D zapamiętam:) Lily to moja tesciowa na naszym błogosławieństwie (zamiast nas pobłogosławić)przed slubem powiedziała: tylko nie zabieraj nam tego synka i pozwól mu do nas przyjezdżać....:O Za to ja zdziczałam przez męża dla mojej mamy... Dobrze mi z tym:)

Jutko to dla Jakubka i na urodzinki, które ma jutro, bo nie wiem jak jutro będę:) i dla Kacperka który kończy miesiąc a kiedy go zobaczymy? kasiu.e dla Jakubka

Lily ciężko mu zrobić zdjęcie bez cycusia:) mąż walczy...boję się nocy bo jestem niewyspana, żebym czegoś nie zrobiła we śnie... Saba jak tam na nowym?:) A jak Tymuś?

Lily Marcinek jest przecudny! Małżowinko ja nie wiem nic na temat herbat, ja piję zwykła jedną dziennie. lalicja mój tez wszystkimi pluje, mam juz w domu całą kolekcje smoczków. Jak mu nie leci to ma to w nosie:) A to Pawełek, przy cycusiu jak mówiłam śpi mu sie najlepiej: http://www.grafika-gliwice.webpark.pl/18.jpg zaciekawiony: http://www.grafika-gliwice.webpark.pl/6.jpg i bardziej poważnie: http://www.grafika-gliwice.webpark.pl/30.jpg Na początku napisałam że młody zasnął, ale zanim wysłałam młody się obudził i chyba znowu cyrki będą....

My po spacerku. Pawełek spał 3 godziny na dworze, teraz dałam mu troche mleczka i znowu sobie usypia, a jak chce jeszcze to mnie woła:) Słodki jest. No ale w nocy znów pewnie nie będzie spał skoro się teraz wyspi. Na szczeście jutro sobota to mąż się nim zajmie. Mnie z niewyspania znowu głowa boli...:( magua dokładnie tak jak żółwik robi:) a rączkę jak sobie kiedyś zassał to sobie ogromną malinkę zrobił:) Nawet to sfotografowałam:) Lily nikt chyba jak mama nie podnosi mi ciśnienia:) Małżowinko, każda z nas jak widze ma jakieś problemy, zmartwienia ze swoimi dzidziusami, no cóż póki nam nie powiedzą co je boli musimy się domyslać. Dla Bartusia Myszko fajną masz mamę, ale faktycznie ja ne gadam do Pawła jak otwiera oczy to potem sobie znowu zasnie, albo jak kwęka to tez od razu nie lece. łyzeczko Ty tez nocke miałas bidulo Co do Szymcia to nie widząc go trudno diagnozować, ale ja myslę że nic mu się złego nie dzieje! Paweł jak się pręży to tez główę do tyłu przechyla. A co do karmienia to ja nie moge z 2 piersi sciagac jak karmię młodego, bo on czasem 2 zjada. gerber bbb mi przykro kammarol mój niestety nie lubi byc na brzuchu a szkoda, bo to bardzo korzystne dla dzieci polezec na brzuszku! Jutko Ty bidulo tez po nocce, ja mam taki sam problem z karmieniem jak Ty ale ja nie umię na siedząco, choc cwiczę i idzie mi co raz lepiej.

Ani00łku to tez miałaś nieciekawie...mój jak wspomniałam u mnie na rękach nie wytrzyma bo zaraz szuka cyca...a mąż wysiadł... Przyszła własnie karuzelka Pawełka, jest ładniejsza niz na zdjęciu. Mam nadzieję że w chwilach niespania się nią zainteresuje! Ze złożeniem poczekam na męza;)