klo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez klo
-
dzięki magua! najgorsze jest to, że on herbatke z wkropionymi witaminkami uleje:( lalicja kochana ta Werka! Czyli ona mnie zaprasza tak?;) Kama w zalewie musztardowej? nie jadałam jeszcze...;)
-
Hej! Mały na spacerze z babcią, zaraz wracają więc szybko odpisuję:) Jutko to brzmi strasznie, martwe jąderko:(Dobrze że szybko do dobrego szpitala trafił! Już niedługo nie będzie o tym pamiętał! Dla Jakubka i Ciebie za dzielność Jutko herbatke ulał? Czy w ogóle ulewał? Sabciu mojemu troszkę tylko w szpitalu ropiało oczko ale mu samo przeszło. Tymek jest Przecudny!!! Niesamowite jaki on do Ciebie podobny! A o Pawel też mówiono że nie wygląda jak noworodek, że na starszego wygląda:) A chrypka może być stąd, że dziecko nie umie odchrząknąć i moze coś mu się w gardziołku zebrało. nie martw się! magua on chwilkę possał, zasnął a za 15 minut znów by chiał ssać i tak na okrągło. Nawet go budziłam żeby porządnie zjadł ale spał twardo. Myślałam że może pić mu się chce i dlatego więc podałam mu herbatkę i wode ale nie pomogło:( Lily gratulacje dla Marcinka z powodu samodzielnej kupy:) lalicja dla Wery tak mnie to łapie za serce że ona mnie pamięta! kamam chyba kupię tez herbatkę z hippa. A swoją drogą to kiedy można na te ogóreczki?;) Dziewczyny mam problem z młodym. Karmię go w nocy o 2:00 a potem o 6:00 i od tej 6:00 młody ciągle ulewa, ciągle. Próbuję go odbić - ulewa, zostawiam to przez sen...:( Do spaceru czyli do ok. 10:00 je i ulewa, spi i ulewa, odbija i ulewa:( Co robić?
-
Oj! Młody wzywa mnie co 15minut, już mnie wszystko boli od tego leżenia, nawet wbrew sobie podałam mu troszkę wody, bo sutki juz bolały...i nic...ciągle żądanie...teraz jakby mocniej usnął...mam nadzieje! Ale gorąc! Duchota straszna, będziemy spali z wiatrakiem, mam nadzieję, że małemu nie zaszkodzi... Saba ja podaję Plantex, ale to przez to że kup nie robił, chociaz zaczął a ja dalej mu daję tą herbatkę, może Ty byś mu rumianku troszeczkę dała? Tylko nie wiem od kiedy można rumianek. Jutko ja Ci mówiłam że jak karmisz piersią to sama pierś wystarczy, nie trzeba dopajac, ale ja sie tak dzisiaj umęczyłam latając z tym cycem że oprócz herbatki to wody trochę dałam...także rozumie Cię! zuzanko sliczna ta Twoja córunia! Podobna chyba do taty:) Dobra to idę prasować...
-
Cześć kochane dziewczyny! Noc całkiem całkiem. Rano: jedzenie...ulewanie...jedzenie...ulewanie:( Potem mama zabrała młodego do parku a ja skoczyłam do lumpeksu zobaczyć coś dla siebie. Ten lumpeks taki ogromny że dostałam oczopląsu:) Kupiłam w lumpeksie bo też mi na razie szkoda kasy, mam ogromną nadzieję schudnąć. Zakupiłam: spudnicę lnianą i bluzkę bawełnianą na ramiączkach. Po drodze na targu zaopatrzyłam się w klapki na srednim koturnie. Ciągle na płaskim w ciąży, że już zapomniałam jak się ładnie chodzi:) magua Adolf:D śmiesznie, też mówimy:terrorysto:) Bambaryłka mi sie podoba:) Super że się wyspałaś, człowiek od razu ma lepszy humor i więcej siły! Dla Maurysia w 1 miesięcznicę urodzin Lily pamiętam jak mówiłas o jedny dziecku...;) I bardzo mi przykro z powodu smierci dziadka i tych nieprzyjemnoisci. Dla Ciebie lalicja dziekuję kochana że to napisałaś, ja też uważam że kiedy jak nie teraz spać z małym i go rozpieszczać, przecież jestem dla niego, cycusie pełne mleczka też sa dla niego! A Wera słodka, cudnie że mnie zapamiętała, jak mi miło na sercu! Buziaczki dla niej! Myszko Ty się kochana nie martw, dajesz Oskarkowi tyle ile mozesz! Jestem pewna że on czuje Twoją ogromną miłość i jak bardzo się dla niego starasz! Kama masz czas na ogórki? Medal dla Ciebie!!! A swoją drogą...lubie takie ogóreczki domowej roboty;) ani00łku 3 kg Ci zostało? Zazdroszczę! A co do biustu to ja chciałam kupic sobie stanik do karmienia...zgadnij jaki mam rozmiar?....w kazdym razie tak dużego nie było!:O Przyszła Mamuśko (a raczej już Mamuśko:) ) pozdrowy dla Ciebie! Marzka to Ty jesteś rzut beretem ode mnie! Zapraszam Cię!!! Jutko to straszne co Was spotkało...:( Biedny Jakubek! A co to jest skręt jąderka? Brzmi strasznie!
-
Lily jeśli o mnie chodzi to ja jestem zachwycona tym małym człowiekiem. Wszystko bym dla niego zrobiła! Ale powiem szczerze że jakbym wiedziała co mnie czeka przy porodzie to nie wiem czy bym się zdecydowała...wiem że to okropnie brzmi, lepiej że nie wiedziałam i już jest po wszystkim! No i mam mojego kochanego skarba! Tak bardzo go kocham! A swoją drogą mój młody ma nowe przezwisko (oprócz Panicza i Bursztynka) : Głodzilla:)
-
Noc super, za to teraz młody jest nieznośny, nawet raz podniosłam na niego głos ale może za to w nocy będzie znowu ok. lalicja masz rację ja spię tak wygieta, żeby dziecka nie zgnieść że mnie wszystkie mięśnie bolą:( a swoją drogą: miałam dzis sen z serii tych z tym wspaniałym uczuciem:) magua dzięki za pozdrowienia od niki, my też ją pozdrawiamy! ja też często zapominam który cyc był wcześniej... renmanko już sa wyprzedaże! mi są potrzebne klapki na gwałt!;) Myszko cudne zdjęcia! Oskar prześliczny! Wspaniała kochająca się rodzinka! Uwielbiam takie zdjęcia! A Ty wyglądasz rewelacyjnie!!!
-
aga mam to samo, moja mama zaproponowała że pójdzie na spacer z Pawłem a ja w tym czase mogłabym zrobić coś w domu albo sie przespać z godzinkę...ja nie usnę, bedę ciągle myslała o moim dziecku, nawet mi dzisiaj przyszło do głowy że ktos mógłby je porwać...niezłe mam schizy co nie? magua ja niestety śpię z młodym w łóżku, jak tylko mąż go daje do łozeczka to mi serce pęka...bez sensu...przecież to jego łóżeczko. No i mam sny, czyli musze twardo spać...wierzę, że każda matka ma instynkt i nie zgniecie dziecka, muszę w to wierzyć! Chociaż się czasami zastanawiam jak ja się obudziłam i czy on już długo do siebie gada...:O
-
No tak usnęłam przy karmieniu a młody mi sutka wymemlał...dobrze że mąż wszedł...boli... lalicjo Małżowinko spóźnione ale szczere życzenia zdrowia i szczęścia dla Ciebie i Twojej kochanej rodzinki! kurczę chce coś napisać ale jestem taka śpiąca, że nie pamiętam co...połowy zapomne...wybaczcie kochane jeśli cos przegapiłam!
-
Lily bardzo znajomo zwłaszcza że też to usłyszałam... magua jaki on sliczny! a na tym zdjęciu be happy naprawdę ma szczęśliwą minę! Małzowinko czekam zatem:) Saba no pewnie że damy radę, co my nie damy? Eh...damy! renamnko super włoski zrobione, a Grzesio Cudo!!!i jaki grzeczny! Lecę bo mam żądanie:)
-
Ani00łku ja się smaruję naprzemian Daxem i Mustelą zobaczymy...ale mi już chyba nic nie pomoże:(
-
to tylko fałszywy alarm...pruki magua no właśnie ale ze mnie gapa! gratulacje! na pewno humorek lepszy jak wszystko zdane?:) a poza tym w pierwszym terminie z małym dzieckiem a wcześniej końcówka ciąży...podziwiam! aga może Twój mąż by coś teściowej powiedział, ale jak znam życie to pewnie nie, bo to jego mama i co te zdrobnienia komu przeszkadzają?Dla Ciebie za cierpliwość Jutko ja podaję w najmniejszej butelce aventu, ale naprawde nie musisz dopajać Kacperka, czytałam że mleko z cycusiów wystarcza.
-
a propos...mały kupe walną:) idę go przebrać;)
-
Ja mam krem nivea z filtrem 30 i też zostawia białe ślady. Jutko ja daję Plantex to jest na wzdęcia i kolki i chociaz Paweł nie ma ani tego ani tego to jak nie robił kupy to lekarka kazała dawać, on ją bardzo lubi. To herbatka z owoców kopru.
-
ratujcie! już o 9:00 miałam kryzys...niewyspaniowy, z moich błędów tez usypianie małego trwało od 6:00 - 10:00, bo raz mu pieluche źle załozyłam i się obsikał, musiałam go przebrać no i się rozbudził, a potem źle zakręciłam butelkę i herbatka się na niego wylała i znów przebieranie, potem zwymiotował na siebie i ...przebieranie... Mama pomogła mi znieść wózek i byłam na zakupach. Rany jaki gorąc! Lily masz tyle co ja do zrzucenia, ale Ty byłaś przed ciążą szczuplutka a ja startowałam od nadwagi. Tylko głupio ze teraz przytyłaś, bo miałysmy zrzucać po ciaży...ale mi tez idzie nie najlepiej:) A te zaparcia są okropne, oby odeszły w zapomnienie! Kama jak Ty dajesz radę z trójka dzieci? Jesteś wielka!!! aga ale to musi byc wkurzające! moja mama znowu jak mały płacze bo np jest przebierany lub kremowany a tego nie lubi to mi nad uchem : a co dziecku robią? ojojoj! magua ja dzisiaj młodego ubrałam tylko w rampersa i taka cieniutką czapeczkę ze szwami po bokach zawiązywaną pod szyją, ale mu ja potem zdjęłam i skarpetki. Nawet go nie przykrywałam ale na dworze 40st! Ja się wykończę bez męża...a jaka słaba jestem! i niewyspana... No dosyć marudzenia!
-
aha Lily ja Ci nie wierzę, że gruba jesteś. Na zdjęciach jesteś taka szczuplutka, w ciaży tylko brzuszek miałaś! Na pewno przesadzasz i świetnie wygladasz!
-
Młody w dzień pospał to pewnie kolejan nocka mnie czeka... A ja jutro pierwszy dzień sama z młodym zostaję...boję sie...! Próbowałam dzisiaj pierwszy raz wózek wnieść po schodach...aż mąż się zdziwił jaka ja słabizna jestem...nie dałam rady:( Poprosiłam mamę żeby do mnie przychodziła i pomagała z wózkiem ale ona oczywiscie zaczęła gadkę, że mam raniutko się zebrać i góra o 9:00 juz wyjść na spacer, bo potem gorąc. Wiem że ma rację ale skąd ja mam wiedzieć jak mi się to ułozy zwłaszcza po 3 nieprzespanej nocy... zuzanko fajnie że się odezwałaś! i nie ma co byc głupio prosić faceta o pomoc, w końcu to też ich dzieci! A poza tym, co? rączki pourywało? Lily Marcinek przepiekny! i jak urósł!! Normalnie zmienił się nie do poznania:) aga jak tam Sara? rudamaxi zagłosowałam. Idziemy spać bo maż rano wstaje...dobranoc!
-
Cześć Słoneczka! renmanko dokładnie rytm dnia, a oni kurna wpadają wieczorem jak gdyby nigdy nic...zawsze się spóźniali ale teraz jest dziecko... Myszko nie dziwię sie że kręgosłup siada... Dla Oskarka i czekam na zdjęcia! lalicja teściowie...:( a z ta kolka to przekichane, mój na szczeście nie ma ale jakby ryczał godzinę to by mi serce pękło! magua eh...Ci nasi mężowie:) Dobrze że to rozumieją ale i pozartują:) Wczoraj mi mąż poważnie powiedział, czy ja sie nie gniewam że on tak żartuje, żebym nie myślała że mnie naciska, także jest w porzadku:) U mnie chyba niestety dalej niz bliżej...30-go idę do giny, może mi te szwy powyłażą... My robimy chrzest 16 września.
-
aha a co do przytulanek to ja nie mogę...ale mój mąż chetnie by juz sie \"poprzytulał\" mimo że był przy porodzie, nawet mi tam zagladał, no w nogach mi stał...a teraz jak tylko sie schyle to juz czuję jego oddech na karku:D (nawet jak jestem w tych majtach poporodowych wielorazowych:) ) Co ja się z nim mam i ciąłe aluzje:) No dobranoc!
-
Oj dziewczyny ja to tych facetów NIE ROZUMIE! Mają piekne żony, piekne dzieci, czemu nie chcą Wam pomagać? Ale ja to znam, bo mój ojciec taki był, nigdy mnie na ręce nie brał a jak płakałam to krzyczał na mamę, czasem mnie musiała całą noc na rękach nosić, bo mu spać przeszkadzałam...W głowie mi sie to nie mieści!!! Oby przyszli po rozum do głowy i to szybko! Dla Was Kama :D podobno kobieta z kobietą ok, bo nikt tak nie rozumie kobiety jak kobieta;) Saba Tymek cudeńko! wspaniała pucułka najedzona:) Ani00łku chyba na blogu jest zdjęcie dupci Kamy...a jak nie to mam je zapisane;) Teściowei zapowiedzieli się na 17:00 dzisiaj. Teściowa kazała nic nie przygotowywać, bo ciasto przywiozą...Przyjechali o 19:00 (w porze kąpieli małego) bez ciasteczka i bez uprzedzenia że się spóźnią... Eh...idę prasować. Dobranoc kochane!
-
lalicja:) podsyłaj podsyłaj... jesli się we mnie wdał to na pewno się nie oprze;) Miłych urodzinek! izawik zagłosowałam! a teraz się zbieram bo jedziemy pod urząd stanu cywilnego, kolega z pracy męza bierze ślub. a ja przesunęłam na pasku od butów ślubnych o dwa oczka i sie w nie mieszczę...
-
magua
-
Dziewczyny Pawełek wieczorem stał się diabełkiem i nie dawał nam spokoju, ciągle przy cycu a jak nie to krzyk (może dlatego że mu obiecałam że jak będzie grzeczny przy przebieraniu to będzie ssał ile będzie chciał). W nocy zaś aniołek, pięknie spał i sam zasypiał! Mogłabym sie wyspać... Ale jak to mówi Myszka: zawsze się coś musi spierdolić... Mnie zaczęło tak mocno boleć, jakby jajnik, promieniowało na nogę, myslałam, że to może wyrostek...:( juz chciałam na pogotowie jechać, na szczęście apap pomógł...ciekawe czy to jajnik, czy co, i czy to niebezpieczne... Saba, renmanka do mnie podobny? Ale on przecież ładny jest!:) Sabula musisz to wytrzymać, mogę Cię zapewnić że bedzie lepiej z cycusiami i ze spaniem też (raz lepiej raz gorzej). Dasz radę! renmanko nie wyrzucaj sobie, przecież nie chciałaś, nie specjalnie, trzeba uważać, bo przez to że jesteśmy nietomne mogą się zdarzyć różne wypadki. nie zadręczaj się, nic się na szczęście nie stało!
-
magua miód na serce matki:)
-
Sabusia Tymek cudny! Sliczne polika i włoski! Można zacałować! Mi się wydaje jak tak patrzę na chłopczyków naszych, że są podobni do mamuś, a dziewczynki chyba do tatusiów...jak myslicie? Tylko mój do nikogo nie podobny...:O gerber mój spi tylko na spacerku a w domu to tylko troche drzemie. Jutko ja biorę elevit. Czekam na zdjęcia Kacperka!
-
magua ja jem 1 dziennie bo boję się więcej ale zawsze coś. A Mauryś słusznie rośnie:) Mąż pojechał po arbuzy:) na targu po 3zł kg a w tesco 0,99g... Wiecie co mi się dzisiaj stało! Poszłam z młodym na spacer i nagle zaczęła mnie dłoń strasznie swędzieć, myślę sobie: na pieniądze czy co? Patrze a mam całą spuchniętą i aż białą, ledwie palce zginałam...:( co to?