klo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez klo
-
O rany jak mnie wszystko boli, normalnie jakbym okres dostawała, leje sie ze mnie...koszmar! sari a Ty jak?
-
Saba no ja trzymam za nią kciuki żeby była już po, bo tyle się nacierpiała i w ogóle ta niepewnosćją zżerała:) aga gdziekolwiek jesteś:)!!!
-
ciekawe co u agi?
-
sari masuj brzuch i sutki a nie okno będziesz myła;)
-
przysnęłam ale mama mnie obudziła... znowu ze mnie leci rzadki sluz z krwia, wkładka nie starcza, musiałam podpaskę wziąść... magua tak bardzo się cieszę i gratuluję!!! Może Twój synek zostanie kiedyś prezydentem;) Kto wie! renamnka od dzisiaj pod kroplówką więc czekam na wieści!
-
Oj cos mi ciężko, położę się na chwilkę...
-
Ja teraz w Gliwicach:) ale miałam chłopaka w Boguciacach:)
-
Myszko ja też myslałam że to już...:) Kochana spytaj połoznej, ona na pewno Ci coś rozsądnego doradzi, ja tylko mogę trzymać kciuki, żeby wszystko się ułożyło! Jeszcze nie wiem dokładnie co czujesz, jestem na innym etapie , ale to musi byc naprawdę frustrujące. Trzymaj się!
-
sari ja dlatego nie boje się porodu, bo wiem że jak zobacze małego to wszystko cały ten ból i wysiłek pójdzie w zapomnienie, raczej teraz denerwuję się tym kiedy TO się zacznie, bo jak się zacznie to juz luzik. sari mówisz że byłas w Bogucicach na ktg, skąd jesteś?
-
Kama:D niestety nie, ale wiesz jeszcze przede mna jest parę dziewczyn...:) Czuje ze to juz niedługo, ale musimy czekać:) W każdym razie dzięki, że chciałaś mi pomóc:) sari to my chyba jestesmy z tych co musza się nacierpieć...ale nagroda jest blisko:) sari ja nie mam rozwarcia, a przynajmniej wczoraj jeszcze nie miałam.
-
Kama na oklaski;)
-
Acha i wczoraj urodziła też Julia Roberts, która nas stale podczytywała;)
-
Nie wiem czemu mi sie nie wyświetliły kwiatki u niektórych dzieciaczków, wszędzie były!
-
A jednak mamy nowe maleństwo:) MAMY OCZEKUJĄCE: NICK.........TERMIN.......TC.......KG+.......MIASTO..... .... IMIĘ/PLEC 1.renmanka.....14.06....41......15.... Świętochłowice............Grześ 2. magua...15-21/06.....40......22.......Warszawa.............. Maurycy 3.gosiula26....18.06.....40.......12.......Wieliczka.... ...........Kacperek 4.aga1979.... 20.06.....40.....18,5...... Niemcy..................Sara 5.sari24........21.06.....40.....15......Sosnowiec...... .........Gabrysia 6.maggus.......22.06......40....9,5......Wielkopolska .. ..... Piotrek 7.ewelajn.......23.06.....40.....19......Pomorze........ ...Szymon/Miłosz 8. klo........... 26.06.... 39......20..... Gliwice ................Pawełek 9. Przyszła .....26.06.....39.............Dolny Slask...............??????? Mamuśka 25 10.Jut_ka.......27.06.....39......10........małopolskie. ........Kacperek 11.łyżeczka....28.06.....39... chrzanić kg....Chrzanów.......... Szymuś 12.ja_saba.... 02.07.....38........18.......pomorskie...........Tymoteusz MAMY, KTÓRE SIĘ DOCZEKAŁY: NICK............MIASTO.......IMIE DZIECKA......UR. ....WAGA....DLUGOSC....POROD 1.Kamikami7...Mysłowice .....ANTOSIA......... 02.05 ...2200g......49cm.....SN 2.Marzka........Warszawa... MAKSYMILIAN.....10.05.....2350g.....48cm......SN 3.Zdziwiona......Slask........... ANNA...........12.05.....2300g.....48cm......CC ..................................MAŁGORZATA.......12.05 .....2000g.....46cm.....CC 4.magda.r....ok. Warszawy...... OLA...........20.05......3150g.....53cm.....SN 5.nika2006....Warszawa...... WIKTOREK.......21.05......3880g.....57cm.....CC 6.Kama3.....Podkarpackie....MICHAŁEK.......23.05......30 70g.....57cm.....SN 7. LilySnape....Sosnowiec......MARCINEK......25.05.......3800g. ....57cm....CC 8. Kuleczka.... Niemcy...........MARCEL.......26.05.......4080 g.....51cm....CC mróweczka 9.Małżowinka..Warszawa.........BARTUŚ ......27.05.......3080g......51cm....SN 10.kasia.e........Tczew...........JAKUB.........28.05... ....3300g.....56cm....CC 11.poznanianka..Poznań.........MIKOŁAJ.......31.05...... .3480g.....57cm...SN 12.Myszka........Ostrów.........OSKAREK........1.06..... ...4210g.....62cm...CC 13.lalicja....Bielsko – Biała.......LAURA.........1.06........3170g.....54mc....CC 14.Pliszka.......ok. Warszawy....JUNIOR........3.06........3100g.....53cm...SN 15.hb..............pomorskie......MICHAŁEK.............. ...........................SN 16.kurczaczek77...Wlochy.......DAWIDEK.................. ..4100g.....53cm...SN 17.bellugoni.......Centrum......KACPEREK.......8.06..... ..3340g.....52cm...SN 18. zuzannka......Chicago..........JULIA..........9.06........29 50g..............SN 19.megan80....... Rzeszów......DAWIDEK.......10.06......3040g......54cm...SN 20.gerber......podkarpackie....MIKOŁAJEK.....11.06...... .4200g.....58cm...SN 21.kammarol.......Dublin..........BASIA.........13.06... ....3940g.....50cm....SN 22.ani00lek.......Nowa Sól.......KAJETAN.......14.06.......3360g.....54cm....SN 23.ganeska....ok. Wrocławia......POLA..........16.06.......3250g.....54cm....S N 24.anita27..........Lubin..........ERNEST.........17.06. ......3350g....55cm....SN 25.Iza26........kuj. – pom........MARTUSIA......18.06........3950g.....61cm....?
-
Ja właśnie wróciłam z Pyskowic. Byłam u mojej połoznej, ona tylko spojżała na wkładkę i stwierdziła że to nie są wody tylko sluz. Teraz jestem spokojniejsza i wyczekuję skurczy:) Już gorzej się czuję, boli mnie mocno jak na @, czasem mocniejszy skurcz ale to tyle. Także Przyszła Mamusko, chyba większych postępów niż Ty nie mam:) maggus serdecznie Ci dziekuję za tą wczorajszą wiadomość, naprawde mi pomogło to co przeczytałam Nie mogę przestac myślec o magule i Maurycym!
-
Dziewczyny ja dzisiaj wczesniej sie położę, może mnie ruszy? a może nie...w każdym razie dość mam juz wrażeń na dzisiaj, ciągle mnie gdzieś kłuje... Dobranoc! ciekawam jak tam magua!?
-
Kama:) 5 dni mi odpowiada i to jak! Zwłaszcza że się z Sabą na dzień ojca umówiłam:)
-
Przepraszam że ja taka monotematyczna ale chyba rozumiecie... Myszko Oskarek jak pociągnie to na pewno coś wyleci, czytałam że to dziecko reguluje wydzielanie mleczka, powodzenia!
-
magda.r no ja myslę że to był czop. Czułam jak mi leci a na wkładce taki sluz o konsystencji białka kurzego i troche krwi. lalicja nerwy ze stali to ma mój mąż, ja bym pojechała zbadać ten sluz ale on uważa że nie trzeba, że nie jest go az tak duzo żeby podejrzewać że to wody... poznanianko nie czas teraz na nerwy, Ty musisz kochana myslec o sobie! wiem że Ci ciężko bo osoba która Cię rani to ojciec Twojego dziecka, ale ty jestes najwazniejsza, bo Mikuś będzie szczęśliwy jesli Ty bedziesz zuzanko mam nadzieję ze to czop a teraz mi sluz leci, dziecko się rusza chyba ma nawet czkawke to chyba łyka wody, to może mam ich jeszcze troche...jak leżę to mi nic nie leci dopiero jak wstaje Lily no ja jeszcze nie rodzę, ale zamierzam w najblizszym czasie:) Myszko niestety na razie nic mnie nie bierze...:( Jutko czuję się gorzej, ale będe obserwowała ten śluz no i w tym tygodniu nie zamierzam się jakos bardzo oszczędzać, posprzątam może skurcze mnie wezmą, oby! W piątek jade do połoznej to ona mnie weźmie w obroty, no chyba że nie wytrzymam i pojadę wcześniej na zbadanie tego sluzu, może do jutra przejdzie.
-
magda.r gdzybym była tylko pewna że to wody...to raczej wygląda na sluz...i w tym cały ambaras... ciekawe jak magua?
-
dziewczyny kochane jak lezałam to nic mi nie leciało, jak gwałtownie wstałam, tez nic, teraz jak siedziałam i trochę chodziłam to mi coś tam poleciało ale \"chlust\" nie było...narazie odpuszczam, będe o tym myślała ale się nie będę denerwowała. Przeczytałam w takiej książce że jak odejdą wody (obojętnie czy chlust czy sączenie) to do 12 godzin powinien zacząć się poród. Jesli się nie zacznie to trzeba uważać żeby nie doszło do zakażenia. Jestem taka spiąca że nawet nie mam juz siły się denerwować. Zdrzemnę się i postaram wejść wieczorem. Bardzo dziekuję jeszcze raz za pozdrowienia i ciepłe słowa!!! Chyba nie nadrobię tych stron co mnie nie było ale chyba za duzo nie straciłam...mam nadzieję:)
-
Dzwoniłam do swojej połoznej i ona mi kazała sie położyć na pół godziny i podłożyć sobie pieluszkę, a po tym czasie gwałtownie wstac i jesli mi się poleje to to są wody, jeśli pokapie przez ten czas to raczej śluz. Zrobię ten eksperyment a najwyżej jak dalej będę się przejmowała to zadzwonię do mojej giny która dzisiaj przyjmije. To idę leżeć..........
-
Rany testu nie ma w aptece:( pani dzwoniła też do hurtowni ale oni tez nie mają czyli w innych aptekach raczej też nie ma.......... Rany co za schiza!!!
-
Dziewczyny to ja skocze do apteki spytac o ten test, mam nadzieję ze nie jest drogi, w szpitalu zapłaciłam 10zł ale to podobno oni z jakiejś fundacji dostaja...dzięki dziewczyny!
-
Dziewczyny wróciłam zanim opowiem jak było, to jetem załamana bo nie wiem co robić!!!! Wypisałam się dziś na własne żadanie, bo lekarz mnie zbadał i powiedział że szyjka twarda i zamknięta i zrobił test czy wody się nie sączą. Jak wsiadłam do auta i mnie wytrzesło to nagle czuję jak mi coś leci, zatrzymalismy się w McDonaldzie patrze a tu dużo sluzi i trochę krwi. Myślę sobie że to ten czop mi całkiem odszedł, ale nie wiem teraz czy mi sie wody teraz nie sączą....co o tym myslicie, bo ciągle coś mi po troche leci... Przepraszam Was że tak od razu, ale nie wiem co robić. Naturalnie bardzo wszystkim dziękuję za pamięć!!!