klo

Słuchajcie Ani00łek mi napisała, że nie jest ze swoim dzidziusiem ze wzgledu na komplikacje które nastąpiły przy porodzie. I ona i dziecko...mogło by ich nie być...Dzielnie walczyli. Pozdrawia Was. Macie również pozdrowienia od Izy26, ona miała test na oxytocynę i nic się nie ruszyło więc czeka.

Przebiłam sie przez ten syf do kompa... chciałam zanim mąż wróci z pracy trochę zdrapać tej farby i dłubie dłubie, dziury porobiłam, załamałam się i dałam spokój. Mój mężulo jak wrócił i zjadł obiad wlazł na stołek i jak zaczął zrywac tą farbę to aż mi się lepiej zrobiło, on takimi płatami to zrywał ja ja dłubałam jak ta głupia, chciałam mu pomóc a się skompromitowałam:) Jeszcze jakąś godzinke, dwie i chyba cały przedpokój bedzie zrobiony. Jutro gipsowanie...a potem jak wyschnie - szlifowanie:( Bardzo boli mnie prawy bok, jakby mnie ktoś uderzył, myślicie że to od tego zdzierania farby coś mi się naciągnęło? I miałam mega skurcza! kammarol serdeczne gratulacje! U ani00łka tez nie obyło sie bez komplikacji, ale niestety nie wiem czego dotyczyły. Saba a od czego tak Cię nogi bolą? spodenki bomba! ganesko to trzymaj się a jakby co to jedź do szpitala!!! renman dzięki za info! pozdrów żonke i czekamy na Twojego synka:) magua ja mówiłam Sabie że mogłyśmy się zapisać na lipcówki to byłybyśmy pierwsze z dziecmi;) oho! popadało!

Dziewczyny mam wiadomość od renmanki. Jest w szpitalu bo na ktg wyszło coś nie tak, jakaś oscylacja słaba czy cos. dostała zastrzyk pb1. skurczów nie ma. Ciekawe co u ganeski chyba ją napadnę sms-em. Dziewczyny ja znikam bo ...znowu ten przedpokój:( Wlecę wieczorem, chyba że dostanę wiadomość od ganeski to postaram się Wam dac znać! Trzymajcie się kochane!

Rany ale u mnie gorąc, grzmotnęło gdzieś w oddali, zachmurzyło się na chwilę i znowu duchota straszna, jak tylko odchodze od wentylatora to się pocę:( Saba jak ja Ci tej pogody zazdroszczę! ganesko mam nadzieję, że Ty już w szpitalu rodzisz!

Wpadłam na chwilkę, bo żyć bez Was nie umie! Nagrody za dobre obstawienie płci dziecka ani00łka odbierają: klo:) aga renmanka kama sari :D sari cieszymy się że Ci z nami dobrze:) ganesko popieram w 100% dziewczyny, zresztą nie wiem czy pamiętasz już dawno radziłam Ci szpital! Boimy się o Ciebie i chcemy żebyś była pod dobrą opieką! renamnko gdzie jesteś?! łyżeczko ta ściana była wczesniej gruntowana i w ogóle, robilismy już duluxem kuchnię i było wszystko ok! widocznie ten kolor jest jakis do bani:( Na szczeście znalazłam paragon i pojedziemy oddać drugi pojemnik tej farby i kupić inną, oczywiście już nie z duluxa! Sabciu odpoczywaj magua dziewczyny słaba dziś jestem, pocę się jak mops, mogłabym pod prysznicem cały czas siedzieć:( siostra męża zawsze mówi że już jedzie a pewnie bedzie nie wiedomo kiedy...

Dziewczynki ja tylko na chwilkę się zameldowac, bo zaraz przyjeżdża siostra męża a ja jestem strasznie dzis słaba:( Ani00łek urodziła!!!!!!!!!!!!!! 14.06 o godzinie 19:45 na świat przyszedł Kajetan!!! 3360g i 54cm! Poproszę o wpis do tabelki! Zmykam kochane!

Wróciłam z tego wygnania... Miało byc już dobrze a tak: mąż kilka godzin próbował dojść z tymi ścianami do ładu ale mu się nie udało...przeszedł chwile załamania...i zaczął zdzierac tą farbę. Kupimy inna i pomaluje. Najgorsze jest to, że zanim zdrapie cały przedpokój, na dodatek naruszy gips więc będzie musiał od nowa gipsować, to musi wyschnąć, potem wyszlifować(syf) i dopiero pomalować inną farbą ( pieniądze za tamtą poszły w dupe a mamy jeszcze jedno opakowanie a nie mam chyba paragonu)to, to wszystko potrwa wieki:( I nadal będę musiała wychodzić z domu...ja w końcuu w aucie urodzę, o ile w ogóle! ganesko i własnie wcale znajomych nie odwiedzam bo juz nie mam na to siły, zresztą kto by mnie chciał na tyle godzin...jeżdzę do mamy z którą musze oglądać wszystkie programy o ludzkich tragediach... a ja chce z mężem być! Powodzenia kochana!!! magua, aga jedno jest pewne jakbym miała byc zwierzeciem w przyszłym zyciu to tylko nie słoniem!!! (ciąża 2 lata) ;) Powiem Wam że też się boje, czasem mam mysli że umrę przy porodzie albo dziecko bedzie martwe...rany jakie schizy... gosiula a niech to a byłam już na 18 miejscu:) ale to dobrze bo nie mam przedpokoju zrobionego to mi się nie spieszy:) renmaniu kochana trzymaj się tam! albo nie! nie trzymaj, póśc i niech Grzesio pojawi się po tej stronie brzuszka!:) wieści od ani00łka niestety nie mam.

aga mam to samo co Ty, niby juz bym chciała rodzić a z drugiej strony to dla mnie kompletny kosmos. Czasem mam wrażenie że od zawsze jestem w ciąży i nic sie nie zmieni...dziwne to... może własnie dlatego tak nas natura stworzyła, że nas pod koniec wykańcza psychicznie i fizycznie żeby poród był naszym wybawieniem:) ganesko pisałam do ani00łka ale nie dostałam odpowiedzi. Myszko u mnie jest straszna duchota! a już sie przez chwile zachmurzyło i myslałam że popada... świetnie że Oskarek sobie tak mocno na powietrzu pospał:) Ja się musze zbierać do mamy, bo na razie mąż zrywa te bable ze ściany ale zaraz w ruch pójdzie farba. Niech robi bo ja nie mam za dużo czasu;)

wiem wiem nika:) Ty na pewno też masz superowego męża, teraz przechodzicie kolejny etap małzeństwa, bo dziecko pewnie duzo zmienia:) Ciekawe jak to u nas będzie:)

Idę zalegać przed wentylatorem a potem, po obiedzie, znów musze się ewakuować z domu przed malowaniem...:(

Tak niko wrzuć zdjątka! Wiem że już niedługo ale chyba teraz najbardziej mi się ciągnie ten czas:) No nic czekam dalej cierpliwie...:) A mąż dzwonił i mówi że ma pomysł na te chmurki...także zobaczymy:)

ganesko idź spać bo jak w nocy lub nad ranem urodzisz to już sobie za bardzo nie pośpisz:) ciociu niko strasznie juz Ci zazdroszczę Wikiego w ramionach! Moze jakieś zdjątko aktualne na blog?

nika:) ja mam bardzo sprecyzowany plan, a mianowicie urodze kiedy mój mąż skończy malować przedpokój;)

nika to wpaniale że Wiki zdrowy i że mu bilirubina spada! mam nadzieję, ze dalej będzie spadała i nie bedzie musiał iść do szpitala, na pewno tak będzie!

Ja tez poprawiłam, a co! MAMY OCZEKUJĄCE: NICK.........TERMIN.......TC.......KG+.......MIASTO..... .... IMIĘ/PLEC 1.Zurka...... 07.06....... 41..... 13 .......... lubelskie...............Maja 2.kammarol..07.06......41.....14.....Dublin/Wawa........ ........Basia 3.ani00lek...11.06.......41.... 12,5..... ok.Ziel. Góry................?????? 4. Płomień ....11.06.....41......3...... Warszawa .................Zosia ? 5.Iwona.J.....12.06.....40.....5..... ok. J. Góry...........dziewczynka? 6.Iza26..........13.06....40.....12.....kuj-pom......... ...........Marta 7.renmanka.....14.06....40.....15... Świętochłowice............Grześ 8. magua...15-21/06...38/39...22.....Warszawa.............. Maurycy 9. anita27......17.06.....39......10........Lubin.............. .....Ernest 10. rudania27...18.06....40......9.... Szczecinek................... Maja 11. ewelina76...19.06....39...... 7,5....Bielsko - Biała..................... 12. saalamandra..19.06...39.....10..ok.J.Góry. .................. Emilka 13.ganeska.......19.06...39......20...ok.Wrocławia...... .dziewczynka 14.aga1979.... 20.06.....39...... 18...... Niemcy..................Sara 15.sari24........21.06.....39.......15......Sosnowiec... .........Gabrysia 16.maggus.......22.06......39......9,5......Wielkopolska .. ..... Piotrek 17.ewelajn.......23.06.....39.......15......Pomorze..... .Szymon/Miłosz 18. klo........... 26.06.... 39.......20..... Gliwice ..............Pawełek 19. Przyszła .....26.06.....38.................Dolny Slask............??????? Mamuśka 25 20.Jut_ka.......27.06.....38......10........małopolskie. ........Kacperek 21.łyżeczka....28.06.....38... chrzanić kg....Chrzanów.......... Szymuś 22. KG...........28.06....38.......12............Wlkp........... ..... Bartuś 23.ja_saba.... 02.07.....38........18........pomorskie........Tymoteusz MAMY, KTÓRE SIĘ DOCZEKAŁY: NICK............MIASTO.......IMIE DZIECKA......UR. ....WAGA....DLUGOSC....POROD 1.Kamikami7...Mysłowice .....ANTOSIA......... 02.05 ...2200g......49cm.....SN 2.Marzka........Warszawa... MAKSYMILIAN.....10.05.....2350g.....48cm......SN 3.Zdziwiona......Slask........... ANNA...........12.05.....2300g.....48cm......CC ..................................MAŁGORZATA.......12.05 .....2000g.....46cm.....CC 4.magda.r....ok. Warszawy...... OLA...........20.05......3150g.....53cm.....SN 5.nika2006....Warszawa...... WIKTOREK.......21.05......3880g.....57cm.....CC 6.Kama3.....Podkarpackie....MICHAŁEK.......23.05......30 70g.....57cm.....SN 7. LilySnape....Sosnowiec......MARCINEK......25.05.......3800g. ....57cm.....CC 8. Kuleczka.... Niemcy...........MARCEL.......26.05.......4080 g.....51cm....CC mróweczka 9.Małżowinka..Warszawa.........BARTUŚ ......27.05.......3080g......51cm....SN 10.kasia.e........Tczew...........JAKUB.........28.05... ....3300g.....56cm....CC 11.poznanianka..Poznań.........MIKOŁAJ.......31.05...... .3480g.....57cm....SN 12.Myszka........Ostrów.........OSKAREK........1.06..... ...4210g.....62cm....CC 13.lalicja....Bielsko – Biała.......LAURA.........1.06........3170g.....54mc....CC 14.Pliszka.......ok. Warszawy....JUNIOR........3.06........3100g.....53cm...SN 15.hb..............pomorskie......MICHAŁEK.............. ...........................SN 16.kurczaczek77...Wlochy.......DAWIDEK.................. ..4100g.....53cm....SN 17.bellugoni.......Centrum......KACPEREK.......8.06..... ..3340g.....52cm...SN 18. zuzannka......Chicago..........JULIA..........9.06........29 50g...............SN 19.megan80....... Rzeszów......DAWIDEK.......10.06......3040g......54cm...SN 20.gerber......podkarpackie....MIKOŁAJEK.....11.06...... .4200g.....58cm....SN Iza26 Was pozdrawia, nadal lezy w dwupaku i ma różne badania.

I jeszcze suwak się zaciął...

Dziewczyny położę się, bo same widzicie, że cos ze mna nie tak... Gdyby nie ten cholerny przedpokój to też porozmawiałabym poważnie z Pawełkiem... Obym w tym tygodniu jeszcze nie urodziła...!

Oki oki już znalazłam!:)

Saba dzięki ale torta brak... mam tą tabelke i dzień dziecka i nic poza tym...

Saba ja tez staram się dużo chodzić i siedziec, nie odciążam szyjki leżeniem:) A czy któraś mogłaby mi podac linka zeby mi się ten tort objawił...

zaraz zaraz ganesko gdzie Ty widzisz ten tort? śluz z krwią? no no...

magua bardzo Ci dziekuję! Widzisz, coś ze mną jest nie tak, sama nie wpadłam, żeby na internecie sprawdzić;) Znowu oglądam maluszki na blogu...Ech...cudne!

magua to super, ale tak mi głupio że źle przeczytałam:) ganesko pamiętaj, ze to tylko sen! No to jak 3 zastrzyk to może rzeczywiście się ruszy! Trzymam kciuki, a na którą dzisiaj idziesz? Niestety błekitna chmurka okazała się lipą:( dziewczyny czy jest jakis jeden numer na straz miejską?

magua Co mi się stało, że Cię nie poznałam:) Bogata będziesz! ja się chyba musze połozyc, bo z tego gorąca już bredze:) kochana przepraszam!

megan no ale ja chiałam sam błekit:) Jak się czujesz? Jak Dawidek?