klo

Cześć Mąż miał na 7:00 na przegląd więc ja już tez nie śpię. Ostatno jak Wam pisłam, że mąż na przegląd pojechał do Tychów, jak dojechał to się okazało, że jest duzo drożej niż mu powiedzieli przez telefon i się wkurzył i pojechał zapisac do Katowic. Także dzisiaj znów pojechał, ciekawe czy go nic nie zaskoczy... A poza tym jakiś gosciu odkurza auto przed oknami, mały ma czkawkę a mnie zasycha bardzo w gardle wiec juz nie śpię... kammarol trzymamy kciuki!!! ganesko za Ciebie też, bardzo mocno! renamnko ciuszki 1 klasa! no teraz rozumie czemus tyle nakupiła, ja tez bym się nie oparła, słodkie!!! Ikea to potrafi zbajerowac człowieka, dobrze że mnie mam za blisko;) Ja mam namiary na jakis super lumpeks w gliwicach ale jeszcze nie dałam rady się tam wybrać...a może dzisiaj? zuzanko to super że tak dobrze wspominasz poród zwłaszcza po wczesniejszych komplikacjach! Jak Ci się udało napisac tak długiego posta?:) mnie wczoraj na pół przecieło:) Śniło mi się dzisiaj, że przyjechała moja koleżanka z nadmorza i ona przez dwa lata wychowywała Pawełka, i ja jej powiedziałam, że najwyzszy czas żeby mi go oddała. Więc go przebrałam, chociaz trochę się wyrywał i wsadziłam do wózka i miałam jechac z nim do pracy do męża... Co za głupi sen, ale tak się cieszyłam z tego Pablita:)

ganesko trzymaj się jutro! będę o tobie myslała!!! Ja nie poradze, bo w życiu nie karmiłam, ale słyszałam coś takiego co Jutka napisała, że nie trzeba np. dziecku dawać wody w upalny dzień bo mleko się rozrzedza i to wystarczy... Ale praktyki nie mam...

aga dzięki uspokoiłaś mnie, zwłaszcza że siedziałam daleko przy oknie w pokoju, ale wiesz mam teraz wyczulony węch... To taka zwykła śnieżka to szybko wywietrzeje, bo jak mąż malował duluxem to wyszłam z domu. Dziekuję

aga nie pominęłam tylko mi posta na pół przecieło, tam pod spodem pod tabelką było jeszcze duzo napisane:( ale bardzo dziękuję, że nową wkleiłas!!!

A te zioła to tak na przygotowanie organizmu, podobno dobre na zaparcia, hemoroidy itp. chyba nie zaszkodzi;) Ide na Majewskiego!

Próbuję jeszcze raz...ale w skrócie tym razem... ganesko no mąż ma jechac bez nas, w sumie to naprawdę okazja, bo jednak połowa zostanie mu zasponsorowana, ale i tak mi trochę smutno... A jutro to chyba Twój wielki dzień;) Saba gratuluję siary! ja mam dwie torby, a w nich nic dla dziecka tylko w jednej moje i męża ciuchy a w drugiej srodki higieniczne, wezmę też osobno kuferek z kosmetykami. Izulka to masz termin tak jak ja:) Myszko bo chłopcy statystycznie mają więcej kolek i ciężej to znoszą... dzielna jesteś, dasz rade, trzeba to jakos przetrwać... zdziwiona wspaniałe wiadomości! zuzanka wielkie gratulacje!!!! renamnko miałam dziś to samo, dostałam powera:) A miałas nic nie kupować, żeby nie musieć prasować;) Sama bym jeszcze coś kupiła zwłaszcza jak jakas okazja:) magua super że z moczem ok! dziewczyny ja mam doła, płacze i płaczę...albo z przemeczenia albo juz mi te hormony tak działają, mąż juz nie ma do mnie cierpliwosci... :( A czy farba może zaszkodzić teraz małemu, bo maż pomalował sufit w przedpokoju i strasznie smierdzi i ja sie boję ze to dziecku zaszkodzi

Ale musze się połozyć więc spróbuję jeszcze raz odpisać później!

O nie tyle napisałam i się w posta nie zmieściłam:( A wszystkim Wam odpowiedziałam:(

To ja! Wreszcie wróciłam! dziękuję że o mnie pamiętałyscie i zauwazyłyscie barak mojej osoby:) mikołajek przyszedł na swiat dzisiaj o 15:50. Tyle wiem. Ja dzis całe do południa chodziłam bo miałam duzo siły a poza tym mąż maluje przedpokój. Jak wróciłam do domu to sie zdażyłam wykąpać i jechaliśmy do Pyskowic do położnej. Super babka, naprawdę świetna. Kazała mi pic ziółka Bittnera 2xdziennie, wieczorem pic melisę, brać kapiel w ciepłej wodzie i męża dopuscić:) Także moze szybko pójdzie, a jak nie to powiedziała że będe dobrze przygotowana:) Aha i leżeć na przeciwnym boku niż ten który mały więcej kopie. Mam do niej jechac 22.06 to mnie zbada i powie czego i kiedy się spodziewać:) Potem szybko spowrotem do Gliwic na wizytę u giny. Pawełek zdrowy, szyjka bardzo skrócona ale zamknieta. Pawełek waży 3230g i powiedziała że góra 300g przybierze. Nie mam zdjęcia:( i w ogóle nie chce mu już robić długiego usg, tylko sprawdza serce i inne narzady i mówi że nie ma sensu bo rozwijał sie prawidłowo więc nie jest konieczne juz na tym etapie. Dla mnie najważniejsze jest to że mówi że jest zdrowy. Następna wizyta 25.06:) czyli przeddzień terminu, więc nie wiem czy dotrwam jak mnie położna weźmie w obroty (albo raczej mąż;) ). Od giny szybko do znajomych, zaprosili nas żeby zobaczyć nową małą córeczkę, a u nich 29 st.C w pokoju i słonce. Tak spuchłam że miałam nogi jak balony. MAMY OCZEKUJĄCE: NICK.........TERMIN.......TC.......KG+.......MIASTO..... .... IMIĘ/PLEC 1.Zurka...... 07.06....... 41..... 13 .......... lubelskie...............Maja 2.kammarol..07.06......41.....14.....Dublin/Wawa........ ........Basia 3.ani00lek...11.06.......40.... 12,5..... ok.Ziel. Góry................?????? 4. Płomień ....11.06.....40......3...... Warszawa ...............Zosia ? 5.Iwona.J.....12.06.....40.....5..... ok. J. Góry......... dziewczynka? 6.Iza26..........13.06....40.....12.....kuj-pom......... ...........Marta 7.renmanka.....14.06....40.....15... Świętochłowice............Grześ 8.magua.......15-21/06....38/39.....22.....Warszawa......... Maurycy 9. anita27......17.06.....39......10........Lubin.............. .....Ernest 10. rudania27...18.06....39......9.... Szczecinek................... Maja 11. ewelina76...19.06....39...... 7,5....Bielsko - Biała..................... 12. saalamandra..19.06...39.....10..ok.J.Góry. .................. Emilka 13. ganeska.......19.06...39......20...ok.Wrocławia...... .dziewczynka 14.aga1979.... 20.06.....39...... 18...... Niemcy..................Sara 15.sari24........21.06.....39.......15......Sosnowiec... .........Gabrysia 16.maggus.......22.06......38......9,5......Wielkopolska .. ..... Piotrek 17.bellugioni.....23.06....38.......10.......Centrum.... ..Kacper Oliwier 18.ewelajn.......23.06.....38.......15......Pomorze..... .. .Szymon,Miłosz 19. klo........... 26.06.... 38.......20..... Gliwice ..............Pawełek 20. Przyszła .....26.06.....38.................Dolny Slask............??????? Mamuśka 25 21.Jut_ka.......27.06.....38......10........małopolskie. ........Kacperek 22.łyżeczka....28.06.....38... chrzanić kg....Chrzanów.......... Szymuś 23. KG...........28.06....38.......12............Wlkp........... ..... Bartuś 24.ja_saba.... 02.07.....37........16........pomorskie........Tymoteusz MAMY, KTÓRE SIĘ DOCZEKAŁY: NICK............MIASTO.......IMIE DZIECKA......UR. ....WAGA....DLUGOSC....POROD 1.Kamikami7...Mysłowice .....ANTOSIA......... 02.05 ...2200g......49cm.....SN 2.Marzka........Warszawa... MAKSYMILIAN.....10.05.....2350g.....48cm......SN 3.Zdziwiona......Slask........... ANNA...........12.05.....2300g.....48cm......CC ..................................MAŁGORZATA.......12.05 .....2000g.....46cm.....CC 4.magda.r....ok. Warszawy...... OLA...........20.05......3150g.....53cm.....SN 5.nika2006....Warszawa...... WIKTOREK.......21.05......3880g.....57cm.....CC 6.Kama3.....Podkarpackie....MICHAŁEK.......23.05......30 70g.....57cm.....SN 7. LilySnape....Sosnowiec......MARCINEK......25.05.......3800g. ....57cm.....CC 8. Kuleczka.... Niemcy...........MARCEL.......26.05.......4080 g.....51cm....CC mróweczka 9.Małżowinka..Warszawa.........BARTUŚ ......27.05.......3080g......51cm....SN 10.kasia.e........Tczew...........JAKUB.........28.05... ....3300g.....56cm....CC 11.poznanianka..Poznań.........MIKOŁAJ.......31.05...... .3480g.....57cm....SN 12.Myszka........Ostrów.........OSKAREK........1.06..... ...4210g.....62cm....CC 13.lalicja....Bielsko – Biała.......LAURA.........1.06........3170g.....54mc....CC 14.Pliszka....ok. Warszawy......JUNIOR..........3.06........3100g.....53cm...SN 15.hb..........pomorskie......... MICHAŁEK............................................ 16.kurczaczek77...Włochy.......DAWIDEK.................. ...4100g.....53cm...SN 17.megan.....Rzeszów........DAWIDEK........10.06..........3040g.....54cm....SN 18.gerber......podkarpackie....MIKOŁAJEK.....11.06...... .4200g.....58cm....SN 19.zuzannka......Chicago..........JULIA..........9.06... .....2950g...............SN ganesko no maz ma beze mnie jechać, a raczej bez nas, ale znowu sobie tłumacze, że taka okazja się nie powtórzy żeby mu ktos połowe zapłacił...niemniej mi smutno. Saba gratuluje siary:) ja mam 2 torby i to dla sibie i meża bo dla dziecka oprócz chusteczek nic nie musze mieć. W jednej mam ciuchy a w drugiej srodki higieniczne. Izulkaa to masz termin tak jak ja:) Myszko chłopcy statystycznie częściej maja kolki i dłużej. ja się boję że wpadne w depresję, już teraz mam doły i mi sie zdaje że mąż ma mnie dosyc i że mnie nie kocha tak jak kiedyś, no i cierpliwości też już mu za duzo nie zostało, chociaż ja humorzasta nie jestem, a co będzie po...boję się trochę tego...Trzymaj się dzielna kobieto! zdziwiona wspaniała wiadomość zuzanko gratulacje wielkie!!! renmanko tez mam a raczej miałam dziś powera:) cisza przed burzą;) A miałaś już nic nie kupowac:) i znowu masz pranie i prasowanie, ale chyba warto było dla slicznych ciuszków:) gapinko ja mojemu męzowi dałam prezencik w postaci malutkiej czapeczki i testu ciążowego, chyba coś tam jeszcze było ale już nie pamiętam, bo test zrobiłam chwile przed jego przyjściem:) A rodzinie to tak zwyczajnie powiedzieliśmy bo ja byłam już po jednym poronieniu więc każdy z zachwytem wolał poczekac. magua to dobrze że z moczem ok! A teraz w końcu, pierwszy raz dzisiaj połozę się!

Zdziwona sepsa? To musiało być straszne co przeżyliście! Najważniejsze ze mała z tego wyszła! Tak bardzo się cieszę! Dla Ciebie, Gosi i Anuli

lalicjo laleczko oj z tym spacerowaniem to Cię rozumie, ja się właśnie ciesze że mieszkam w centrum, bo tak to ludzi widzę...a to ktos zagada jak przysiądę na plantach i nie jest tak smutno, chociaż tego domku to Ci zazdroszczę... renmanko a co do wyjazdu to tylko mąż dostał propozycję, ja i tak chyba bym się nie zdecydowała, ale widzisz oni za mnie zdecydowali, że ja pewnie nie pojadę, tak jak zdecydowali, że na swięta w góry tez nie dam rady przyjechać... Szkoda gadać.

Cześć! Miałam koszmarną noc:( A rano o 7:00 pobudka przez gazowników bo przyszli po klucze z piwnicy... Na szczeście mąż ma urlop i im otworzył chociaz oni chieli żeby ja tam zeszła i sprawdziła...ale mąż powiedził, że on jest, to potem zejdzie a niech sami wszystko z piwnicy wyniosa, a ja to bym musiała tam stać... Mąż już poleciał po bułeczki i owocki także może humor mi się poprawi:) Dziś około 10:00 zadzwonie do mojej połoznej i spytam czy dzis czy jutro mamy przyjechac na zwiedzanie szpitala i rozmowę z nią:) no a o 15:20 idziemy oglądać Pawełka i dowiemy się ile wazy i mierzy i czy wszystko ok:D Już mam lepszy humor;) renmaniu dobrze to ujęłaś, kobieta z buszu co nigdy stanika nie miała:( Teraz doceniam jakie miałam ładne przed ciążą, jak patrze na te zdjęcia to mi się płakać chce, no i się zastanawiam czemu mnie wtedy do Playboya nie wzieli;)

A jak się kapałam i nie usłyszałam a tu sms przyszedł:) MAMY OCZEKUJĄCE: NICK.........TERMIN.......TC.......KG+.......MIASTO..... .... IMIĘ/PLEC 1.Zurka...... 07.06....... 41..... 13 .......... lubelskie...............Maja 2.kammarol..07.06......41.....14.....Dublin/Wawa........ ........Basia 3.gerber......08.06.....40......10.....podkarpackie.... Mikołaj Gabriel 4.ani00lek...11.06.......40.... 12,5..... ok.Ziel. Góry................?????? 5. Płomień ....11.06.....40......3...... Warszawa ...............Zosia ? 6.Iwona.J.....12.06.....40.....5..... ok. J. Góry......... dziewczynka? 7.Iza26..........13.06....40.....12.....kuj-pom......... ...........Marta 8.renmanka.....14.06....40.....15... Świętochłowice............Grześ 9.magua.......15-21/06....38/39.....22.....Warszawa......... Maurycy 10. anita27......17.06.....39......10........Lubin.............. .....Ernest 11. rudania27...18.06....39......9.... Szczecinek................... Maja 12. ewelina76...19.06....39...... 7,5....Bielsko - Biała..................... 13. saalamandra..19.06...39.....10..ok.J.Góry. .................. Emilka 14. ganeska.......19.06...39......20...ok.Wrocławia...... .dziewczynka 15.aga1979.... 20.06.....39...... 18...... Niemcy..................Sara 16.sari24........21.06.....39.......15......Sosnowiec... .........Gabrysia 17.maggus.......22.06......38......9,5......Wielkopolska .. ..... Piotrek 18.bellugioni.....23.06....38.......10.......Centrum.... ..Kacper Oliwier 19.ewelajn.......23.06.....38.......15......Pomorze..... .. .Szymon,Miłosz 20. klo........... 26.06.... 38.......19,3..... Gliwice ..............Pawełek 21. Przyszła .....26.06.....38.................Dolny Slask............??????? Mamuśka 25 22. zuzannka....26.06.....38....ok.10...Chicago/Krakow.......... ..Julia 23.Jut_ka.......27.06.....38......10........małopolskie. ........Kacperek 24.łyżeczka....28.06.....38... chrzanić kg....Chrzanów.......... Szymuś 25. KG...........28.06....38.......12............Wlkp........... ..... Bartuś 26.ja_saba.... 02.07.....37........16........pomorskie........Tymoteusz MAMY, KTÓRE SIĘ DOCZEKAŁY: NICK............MIASTO.......IMIE DZIECKA......UR. ....WAGA....DLUGOSC....POROD 1.Kamikami7...Mysłowice .....ANTOSIA......... 02.05 ...2200g......49cm.....SN 2.Marzka........Warszawa... MAKSYMILIAN.....10.05.....2350g.....48cm......SN 3.Zdziwiona......Slask........... ANNA...........12.05.....2300g.....48cm......CC ..................................MAŁGORZATA.......12.05 .....2000g.....46cm.....CC 4.magda.r....ok. Warszawy...... OLA...........20.05......3150g.....53cm.....SN 5.nika2006....Warszawa...... WIKTOREK.......21.05......3880g.....57cm.....CC 6.Kama3.....Podkarpackie....MICHAŁEK.......23.05......30 70g.....57cm.....SN 7. LilySnape....Sosnowiec......MARCINEK......25.05.......3800g. ....57cm.....CC 8. Kuleczka.... Niemcy...........MARCEL.......26.05.......4080 g.....51cm....CC mróweczka 9.Małżowinka..Warszawa.........BARTUŚ ......27.05.......3080g......51cm....SN 10.kasia.e........Tczew...........JAKUB.........28.05... ....3300g.....56cm....CC 11.poznanianka..Poznań.........MIKOŁAJ.......31.05...... .3480g.....57cm....SN 12.Myszka........Ostrów.........OSKAREK........1.06..... ...4210g.....62cm....CC 13.lalicja....Bielsko – Biała.......LAURA.........1.06........3170g.....54mc....CC 14.Pliszka....ok. Warszawy......JUNIOR..........3.06........3100g.....53cm...SN 15.hb..........pomorskie......... MICHAŁEK............................................ 16.kurczaczek77...Włochy.......DAWIDEK.................. ...4100g.....53cm...SN 17.megan.....Rzeszów........DAWIDEK........10.06..........3040g.....54cm....SN dziś o 10:40 przyszedł na swiat Dawidek:) na razie więcej nic nie wiem ale jutro zaatakuje megan:) Do jutra!

a do męża zadzwonił tesciu i zaproponował wyjazd do chorwacji pod koniec wrzesnia na jacht, namówił go ze połowe sponsoruje, ciesze się że mąż będzie miał taką okazję, bo mało to nie kosztuje, ale jakos mi sie smutno zrobiło:( Lepiej idę spać! Dobranoc czerwcóweczki także te majowe:)

magua superowa torebka! idealna na wyjazdy i do chodzenia na spacerek z Maurysiem, bardzo wygodna! Ja chyba tez taka potrzebuję;) renmanko jak mogli tak te koty wypuscic! to oburzające, jak one mają sobie teraz poradzic skoro mieszkały z dziadkiem który na pewno dawał im jesc i sie nimi opiekował... no a kotek to rzeczywiscie może do wózka wchodzic a i z torby szpitalnej cos wykraść... ganesko hb już nie mysl o tym porodzie, ciesz się synusiem a o tym okropieństwie natychmiast zapomnij! Myszko dasz radę, nie rozklejaj się tylko trzymaj dla Oskarka! a ja załapałam doła jak zobaczyłam fotki z tego miesiąca (mąż oprócz tych w koszulce robi mi co miesiąc takie bez koszulki) moje piersi wyglądają okropnie:(

magua i zdjęcie torebki! renamno też się dziwię zwłaszcza po tym jak go uwięziliście:D ale chyba wyczuł dobrych ludzi:) nika moje? ja jeszcze pochodzę trochę:) super że wyprawa się udała!! ja tez bym już chciała podróżowac z Pawełkiem... no idę w końcu leżeć!

magua mniam mniam! zanotowałam! Mi się brzuch jeszcze nie obnizył więc nie czas na mnie:)

Ja żeby za duzo dziś nie myśleć wyprasowałam całą górę rzeczy + Pawełkowe ciuszki... A gdzie Sabusia i Iza? Ide zalegać.

maggus:D ja tez musze do tej torby dokupic, może od razu więcej i poupychać w różne miejsca;)

kammarol ja na kluski na parze mówię pampuchy ale nie wiem co autor miał na mysli, mój mąż za to mówi bałabuchy... ganesko Kaja też jest fajnie, tak oryginalnie:)

oho! przywiało burzę, chyba zaraz lunie! A gdzie łyżeczka, znowu po nocy będzie siedzieć?:)

ganesko powiedz Michałowi że jak następny będzie chłopczyk to on go nazwie:) Jagody! mniam, ale mam teraz smaka!!! mi się niestety oprócz dziecka nic nie przelewa, także nie wiem co to może być.

Hej dziewczynki! Nie mam wieści od megan, jak tylko napisze to dam znać! Byłam u taty na obiedzie bo chciał dać Pawłowi na wózek, my co prawda kupiliśmy już wczesniej, ale on od samego początku zapowiedział, że nam da, tylko musiał nazbierać. Także wózek można mówic ze od dziadka:) Mój tata dostał czereśnie od kolegi i mu chyba z kilo wyjadałam:) mniam. magua ja zawsze jak coś zjem, a miało byc na potem albo wyjjem mojemu mężowi to mówie, że ktos mu wyżarł...:) Nigdy się nie przyznam;) ostatnio mówię tez ze pawełek miał ochotę, przeciez dziecku nie odmówie;) Ta jajeczniczka musi byc pyszna, zaraz mężowi dam przepis, tylko skąd oscypka wytrzasnąć..? moga byc te co czasem w takich niby góralskich budkach sprzedają? To się kroi w kostke i wrzuca do jajek? Kama a to mąż będzie miał szczeście:D gówniane:D ganesko moze Tobie nikt nie wyżre z torby, ja tez o tym zapomniałam tylko jak biustonosze wyschły to je chowałam i tak się ucieszyłam jak sobie przypomniałam o tych herbatnikach:) A co do imienia to trzeba się było z michałem umówić że on wymysla dla chłopca, może mu to jeszcze zaproponuj;) ze następne on nazwie, taka podpucha:) Wszędzie lało w Siemianowicach u taty burza, w Rudzie Śl. burza a w Gliwicach oczywiście słońce i duszno:(

Herbatnikowym skrytożercom mówimy nie! W końcu się przyznałam, że wyjdałam te herbatniki i mąż kazał mi sie zbierać do szpitala, bo skoro zjadłam porodowe herbatniki to juz nie mam wyjscia;) renmanko tez dokupie snickersy! tylko mi jeszcze ponad 2 tyg. zostały czy one doczekają porodu?:) zdziwiona trzymamy kciuki za malutką!!!

kammarol na pewno w końcu się doczekasz! nie smuc sie, będzie dobrze, dzidziuś czeka na swój czas:)