klo

13:00 gazu brak:( Umyłam włosy w misce. Poszłam na targ i do biblioteki. Rany jak gorąco, myśłam że nie dojdę... Teraz wpierniczam czeresnie (10zł za kg:( ) Kupiłam męzowi truskawki, niech on przybnajmniej je, i kurka spróbowałam i mi smakują:( ale nie będę jadła, zjadłam tylko z 5 i starczy. elewajn oba imiona są super, jakbym miała wybrac jedno to: Miłosz Jutko :) zwłaszcza to obnażanie:) magua :)najważniejsze to wyciągnąć odpowiednie wnioski;)

heminka No ja w sumie tez juz o tym myslę, ale dopiero po wypłacie (10.06) kupie biustonosze do karmienia i jeszcze kilka rzeczy, no i ten przedpokój więc na razie nie jestem aż tak nakręcona:) No i termin mam 26.06, chociaz urodze 23.06;)

No jest po 11:00 a gazu nie ma:( chciałam sobie włosy umyć i iść po owocki:( ani00łek bo Ty tyle już o tym porodzie myslisz że już nic innego ci się nie przyśni:) A potem to same pieluchy itp. :) megan jutro jeszcze nie będzie malował, bo na razie zakrywa płytami rury (których nie wolno) potem gipsowanie tych płyt, szlifowanie(!) poprawki i dopiero malowanie:( sari mój Paweł tez od wczoraj się leniwy zrobił... Uważaj na siebie i powodzenia w wyborze działki! gerber może organizm sie czyści, w końcu Ci 2 dni zostały:)

Saba to by się mogłao nawet zgadzać: zaburzenia metabolizmu żelaza. RLS znacznie częściej występuje u osób cierpiących na choroby związane z obniżonym poziomem żelaza w organiźmie takie jak anemia z niedoboru żelaza, ciąża czy niewydolność nerek.

Dziewczyny naprawdę mozna iść na spacerek jak jest tak ciepło z maluszkiem, ograniczenia dotyczą przede wszystkim dzieci urodzonych w zime i to nie dla tego że jest zimno tylko, że mają osłabioną odporność a jest duzo chorych ludzi. Także śmiało. Tylko ja osobiście nie przesadzałabym z tym bez ograniczeń:) Zwłaszcza że to pierwszy raz:)

Kurna! Znaczy cześć:) Chciałam sobie dzisiaj pospać, mąż zamknął okno żeby mnie ci na tym dachu nie budzili. Wczoraj była kartka na drzwiach że nie będzie gazu od 8:00 do 10:00, po czym o 7:40 pukanie do drzwi, ja się zerwałam a pan gazownik: nie będzie gazu! i juz po spaniu! Teraz jest u mnie mama i myje mi okna w duzym pokoju i kuchni, takze powiesi mi nowe firanki:) Drugą strone sobie zostawiam, jak nie będę mogła urodzić to wymyję:) A tak naprawde to nie ma co myć, bo jak oni te dachówki zrzucają to się strasznie kurzy. magua mam małą wysypkę, ale małą. Natomiast co mnie bardzo zdziwiło nie smakowały mi truskawki! Zawsze o tej porze byłam już po minimum 20kilo:) Poczekam do poniedziałku i spytam giny dla pewności, nie chcę ją teraz molestowac telefonicznie o te truskawki zwłaszcza, że nie wiem dokładnie kiedy ten pogrzeb ma. renmanko:) masz odwrotnie niż ja, ja niby mówię, że już bym chciała urodzic, ale boję się robić cokolwiek co by mogło poród przyspieszyć. Saba mi dzisiaj zdrętwiał kciuk i palec wskazujący i to jak! I też mam niespokojne nogi! A mi się dzisiaj sniło że brałam udział w takim realiti szoł, że musiałam wszystkie swoje ciuchy na taka kupę układac i musiało byc ich ileśtam zebym wygrała:) A ja nie miałam az tyle ciuchów, musiałam się rozebrać i o mały włos bym przegrała:) Powiem mężowi, że ja mam za mało ciuchów:)!

Saba nie no ja nie pójdę na tą imprezę, w końcu już byłam wczesniej umówiona:)

Saba plany mi się pokrzyżowały, bo własnie dostałam zaproszenie na impreze 30-tkową do znajomej na 23.06, to może potańczę i spróbuję przed północą urodzić?:)

Jutko chyba ta: NICK............MIASTO.......IMIE DZIECKA......UR. ....WAGA....DLUGOSC....POROD 1.Kamikami7...Mysłowice .....ANTOSIA......... 02.05 ...2200g......49cm.....SN 2.Marzka........Warszawa... MAKSYMILIAN.....10.05.....2350g.....48cm......SN 3.Zdziwiona......Śląsk........... ANNA...........12.05.....2300g.....48cm......CC MAŁGORZATA.......12.05.....2000g.....46cm.....CC 4.magda.r....ok. Warszawy...... OLA...........20.05......3150g.....53cm.....SN 5.nika2006....Warszawa...... WIKTOREK.......21.05......3880g.....57cm.....CC 6.Kama3.....Podkarpackie....MICHAŁEK.......23.05......30 70g. ....57cm.....SN 7.LilySnape....Sosnowiec......MARCINEK......25.05....... 3800g.....57cm.....CC 8. Kuleczka.... Niemcy...........MARCEL.......26.05.......4080 g.....51cm....CC mróweczka 9.Małżowinka..Warszawa.........BARTUŚ ......27.05.......3080g......51cm....SN 10.kasia.e........Tczew...........JAKUB.........28.05... ....3300g.....56cm....CC 11.poznanianka..Poznań.........MIKOŁAJ.......31.05...... .3480g.....57cm....SN 12.Myszka........Ostrów.........OSKAREK........1.06..... ...4210g.....62cm....CC 13.lalicja....Bielsko – Biała.......LAURA.........1.06........3170g.........54cm..CC

Myszko skoro nie ma nic innego do roboty...:) no tylko ja nie mam, bo mąż ten przedpokój robi:)

ja_saba to idealna data!

Sabusia! No! Tylko się przede mnie nie wciskaj!:) Ja w końcu ostatnia urodzę, mówię Wam!

Saba jak paterzę na tego mojego panikarza to wolę sama urodzić:) Mi też się pokrywa termin z miesiączki z usg.

magua super sa te ramki!:) ale dzisiaj zdechła jestem...a jak mnie łapią skurcze to mój mąż mówi: oddychaj, po czym sam oddycha a mnie zaraz przechodzi:)

ani00łku masz racje Iza szła do szpitala i mówiła że będzie pisac w razie czego! czujna jesteś:)

Dziewczyny nie wytrzymałam i kupiłam truskawki, ale powiem Wam że wcale mi tak bardzo nie smakują...jakis znak, że nie powinnam jeść? Czy niedobre kupiłam? A ganeska postanowiła urodzic i łazi po schodach:)

Iza, Pliszka gdzie jestescie!?

Dziewczyny ordynator powiedział ganesce, że jak do jutra nie urodzi to ją wypisze. Nadal ma nieregularne skórcze.

Myszko chyba nie jest za wczesnie, zwłaszcza że jest ciepło. Tylko oczywiście z umiarem:)

Lily lepiej mi po spacerze megan kammarol jak zakryją Ci brzuch specjalnym fartuchem to co do stopy nie ma przeciwwskazań, lepiej teraz jakbyś miała chociaż szynę, albo coś co usztywni stope i poleżała troche niż potem gips! Szyne zawsze mozna sobie samemu ściągnąć i jechac rodzić:) Powodzenia!

renmanko grill? Lubię kiełbaskę z grila! mniam! Sabciu mnie też się ostatnio lekarka spytała czy mam skurcze, a ja że nie wiem, a ona: to znaczy że pani nie ma! Sexik...poczekam z tym jeszcze:) Saba Twój Bartek to jest aparat:)

renmanko czekam na mamę bo ma przyjść z pierogami:) i potem z nią wyjdę... chodzi Ci o te bóle do porodu? to chyba jest tak jakby Ci się na brzuchu obrecz zaciskała, może byc ból w krzyżu...tyle wiem. A i jeszcze że tego nie da się pomylić:) Najgorsze jest to, że jak mąż przyjdzie z pracy to zabierze się za remont przedpokoju a ja mam już dośc hałasu:(

renmanko no nadal walą młotami w te dachówki...dopiero 1/10 dachu:( wszystki bankomaty w remoncie? A to pech!

sabusia, kasia.e ciekawe ile Paweł waży?:) dopiero za tydzień się dowiem.

magua jestes dzielna, ja nie umiem sobie poradzic bez słodyczy, zwłaszcza teraz, niby się nie stresuję ale ciągle o czymś myslę... no nic zobaczymy jak sobie po... poradze:) ja chodziłam na szkołę rodzenia ale tej metody nie pokazali:( będę zatem korzystała z rad już doświadczonych mamuś;) co za dzień...ryczeć mi się chce... no i wielkimi krokami zbliża się moja najsmutniejsza rocznica w życiu...:(