klo

Sabciu:) Marzka no ja Ci niestety nie doradzę w tej sprawie. Czasem warto się kierować intuicją.

albo bysmy zasiadły razem i moczyły truskawki w nutelli!!!

Saba zgadzam się!:D

Lily dzieki za propozycje! Ja osobiście jeszcze nie wiem jaki Paweł będzie więc nie chciałabym juz kupować na 56 a stanik podejżewam w obwodzie będzie na mnie za mały:( Ale bardzo dziękuje, że się najpierw nas spytałas, może któraś z dziewczyn by sobie taniej kupiła!

nika mądrze do tego podchodzisz, na pewno wszystko się uda Tak tak! Polecam helioterapię!:) A u mnie niebo zachmurzone jakby miało lunąć. I tak Ci zazdroszczę, mimo tych problemów, że masz Wikusia przy sobie:)

nika super, że się to jakos poukładało. Nie znałam tej metody z palcem, dobrze wiedzieć! Pamiętam że teściowa spróbowała najmłodszą siostrę męża dokarmic butla i ona juz nie chciała cyca, ale pewnie nie znała tej metody z palcem. Dobrze, że do tego tak podeszłaś i na pewno małemu przejdzie żółtaczka i wróci do cycusia!

nutella mniam mniam mniam...

Cześć brzuszki i byłe brzuszki! Musiałam wstać, bo zrzucają dachówki z dachu i huk niesamowity... łyżeczko. Chciałam zapytac czy mogę jeść truskawki, mam na nie uczulenie (wysypka, swędzenie) ale zwykle po kilku dniach mi przechodzi, tylko boję sie o dziecko, chciałam spytać czy mu to nie zaszkodzi, czy nie powinnam np. brać wapna. No generalnie o to. Bo za tydzień to nie wiem czy doczekam się tych truskawek. Jutko. W ogóle chciałm Ci powiedzieć że dzielna jesteś. Bez męza w pobliżu wychowujesz dziecko, jesteś w ciąży i jeszcze musisz sobie radzić z jego rodziną...! Medal dla Ciebie! Z tym fotelikiem Cię rozumiem, jak mój mąż był za granicą, to tesciowa też czasem dzwoniła z jakims głupim pomysłem, szantażowała mnie bo wiedziała że jej nie odmówie, a męża nie było, nie chciało mu sie wydawać pieniedzy na dzwonienie do nich, bo wolał zadzwonić do mnie. Też często ustępowałam.

Dobrze renmanko!:D i udanej nocki:D

No to dobranoc! Do jutra! Ciekawe co nam jutro przyniesie? Może kolejne dziecko?:)

łyżeczko z piratkiem są słodkie:) a ja okna stawiam na ostatnim miejscu:) sexiku mi się chce tylko psychicznie nie moge, ale jak juz będzie blizej terminu to najpierw to wypróbuję:) zresztą nieopatrznie już to mężowi obiecałam:) łyżeczko jeśli chodzi o nadwage to waga nie kłamie:) jedz teraz na co masz ochotę bo potem...dziecku nie zaszkodzisz, a jak będziesz karmiła to na wszsytko trzeba uważać. Ja miałam dzisiaj chec na piwko, kupiłam w Tesco ale zapomniałam wypić. a co tam idę sobie pociągnąć z flaszeczki:) megan a jak Dawidek? miał dziś szaleńcze nogi? Te szaleńcze nogi to tak a propos takiego artykułu w gazecie gdzie pytali dzieci co to jest śmigus dyngus i taka dziewczynka odpowiedziała, że tego dnia ma się szaleńcze nogi:) (chodziło jej o to że się przed tata z sikawką ucieka):) renmanko przeklinamy takie baby! Żółwiki? Fajowskie!

magua no właśnie nikt do mnie nie zadzwonił i tylko się przy goleniu namęczyłam a pocałowałam klamke:( zuzanko dzieki Następna wizyta dopiero za tydzień, bo ona też przyjmuje w czwartek ale jest Boże Ciało. Chyba jutro do niej zadzwonię i spytam o te truskawki, bo inaczej sie będę tydzień męczyła... Pogrzeby jakby co są zazwyczaj rano co? Lily no wiesz mama chciałaby pewnie ciągle z wnuczkiem przebywać, przynajmniej się jakoś specjalnie nie narzuca, ale rozumiem, co masz jej odpisac, skoro dzwoniła:) lalicja chyba wyjdzie w srode, na razie męczy ją burza hormonów:)

Halo halo! to co nikt mnie nie pociesza? :) Wiecie co ale jaja, pokazywałam męzowi zdjęcia naszych (Waszych) pociech i teraz otworzyłam żeby sobie poogladać a mój mąż przyszedł, stanął za mnią i wiedział kto jest kto, tzn. pamiętał imiona:)hihihihi

Wróciłam:( Giny nie było bo pojechała na pogrzeb... Piszę teraz bo pojechałam do tesco jeszcze. Buuu...a ja się chciałam o te truskawki spytać no i naobiecywałam Pawełkowi, że go dzisiaj będę oglądać:( magua ganeska została w szpitalu, ma nieregularne (nie wiem czy dobrze napisałam) skurcze i jest na obserwacji, jeszcze nic konkretnego nie wie. Myszko Witaj!!!Steskniliśmy się za Tobą i Oskarkiem! Jutko dzięki! Zdrowia dla Jakubka! Jak Ty pięknie wyglądasz! renmanko ale Twoje fajowe rampersiki! a te zielone są ze świnką? no i nieźle sobie z nogą narobiłas, podmuchaj w to miejsce ode mnie! I jak przenosisz a ja urodze wczesniej to spotkajmy się w Pyskowicach, weźmiemy sobie sale dwuosobową razem:) Lily aż się popłakałam z opisu porodu... zuzanko dzieki! Marzko ja uwazam że Twój chłop i tak dzielny, mój kolega jak jego córeczka zaczęła płakac już po 20 minutach ją ubierał i wychodził do lekarza, dobrze że akurat połozna przyszła to go w drzwiach cofnęła:) Idę teraz na kolacyjkę i zajzę później!

ganesko alez oczywiście pisz! Będę czekała z niecierpliwością na wiadomość co u Ciebie!

magua no dokładnie! czasem fajny chłopak a jak gębe otworzy to aż się przykro robi...no cóż, mnie teraz nikt nie jest w stanie ruszyć bo ja myślę tylko o porodzie;) ale opowiem Wam smieszną historię: na imprezie studenckiej mój kolega zauwazył przy barze sliczną dziewczynę, namówilismy go żeby do niej podszedł. Podchodzi i pyta: czy mógłbym Ci postawic piwo? A ona: (po śląsku) ja..piwo to bych się jebła! Zamurowało go:D to idę już, bo potem musze obiad przygotować i się wykąpać przed giną.

dzięki magua teraz jak tak patrze to chyba powinnam Wam zrobić zdjęcie jak oni pracują bo to są sami młodzi faceci bez koszul:) Ale prawdę mówiąc tak mnie rozzłoscili że nawet o tym nie myslę:)

magua tak chyba zrobię jak się to nie skończy, albo zadzwonię na policje, bo naprawdę tego się nie da słuchać i nie tylko klną dla zasady ale się non stop kłócą i wyzywają...no mówię Ci!

Saba o rany! no Ty też masz ciekawie...:( młot pneumatyczny:( ganesko ja nie pomoge, bo nie musze brać ciuszków do szpital.

Myszka z Oskarkiem dzisiaj wychodzą ze szpitala! Kurna dziewczyny ja tego nie wytrzymam! Po stronie gdzie mam sypialnię i pokój małego zaczął się na przeciwko w bloku remont, wymieniają cały dach (na razie), tam pracują sami młodzi faceci i tak klną że normalnie uszy wiedną (już ich parę osób ochrzaniło), nie mówiac o hałasie jaki robią:( Normalnie nie mozna okna otworzyć! Jak ja wrócę z małym do domu to jak on bedzie spał jak oni sie tak drą?:( Ja już nie daje rady:( Co prawda chcą ten budynek pięknie wyremontowac i przywrócić go do budynku z roku 1920coś ale kurna czemu akutat teraz? zrobiłam zdjęcie z okna żebyście widziały jak to jest blisko: http://www.grafika-gliwice.webpark.pl/budynek.jpg

magua no mi chyba wali, męzowi nic nie mówię bo to tylko sen, a jestem strasznie zakochana w swoim męzu, więc czemu mi się on nie sni?:) Ja też mam duzo upławów, czasem mam wrazenie że moze czop mi odszedł ale to tylo zwykły sluz. kasiu.e u mnie w Biedronce była ta mata, jest śliczna jest w takich pastelowych kolorkach, sama bym kupiła gdyby nie to, ze jak juz pisałam u mojego męża w prazy zawsze maty kupuja. I też chyba już wczoraj towar wyłozyli bo np. sliniaczków już nie było...

magua nieźle psychika juz działa na podświadomość:) ja w kazdym snie, nawet jak jestem na randce z obcym facetem (we śnie oczywiście)to mam brzuszek:) Dzieki

ganesko to jedź do szpitala, niech tam Cię jakis lekarz zobaczy! Za wysokie masz to ciśnienie! anita nie wiem dokładnie ale jeśli to wody to musisz koniecznie iść do lekarza, musisz być pod jego opieką, moze to poród?

Zwlekłam się na chwilę, bo potem nie nadrobię:) Kama a jakie Miskowi babcia kupiła? Iza oczywiście, pisz! Martwię się, ale na pewno będzie dobrze! anita a może zadzwoń do gina, może to się wody sączą, chociaż ja stawiam na upławy, ale będziesz spokojniejsza. Marzka super że się z chłopem ułozyło i żeście się dogadali, bo inaczej niw wysiedziałabyś w tej szkole! Kuleczka ja tam się Marcelkowi nie dziwię, jak to chłop, chciał usnąć przy cycusiu:) Sabciu ja też tak miałam przez kilka dni teraz trochę lepiej się czuję, ale strasznie osłabiona jestem. renmanko a ja narzekałam ze musze się odchudzac ale teraz jak patrze na zdjecie sprzed ciąży to już mi ta waga na początek wystarcza:) No ja sama się nakręciłam na tą Biedronkę, ze spać nie mogłam, jakbym wiedziała że od 7:00 otwierają to juz bym tam była:) co mi się stało?

kurcze nie wysłałao mi się :( ganesko dzieki! idę się połozyc...coś osłabłam...