klo

Ja jak poznałam termin porodu, to mówię mężowi, że mogłabym urodzić 5 lipca to jego tata by miał prezent na urodziny:) Już zmieniłam zdanie i chcę urodzić w dzień ojca:)

nika mi gina robi usg co drugi raz, bo tez uważa że jeśli nie jest to konieczne to po co, co lekarz to inaczej:) kasia.e wszystko będzie dobrze!!

kasiu.e super, że z Wami wszystko w porzadku!!! biedna ta Twoja koleżanka, dla niej

Dziewczynki:) Włączyłam Pawełkowi fasolki, jak on fika:)hihihihi! nawet poczułam pierwszy raz jego nóżkę!!!!!!!!! akurat tam trzymałam rękę a tu taka kulka:)

Sabciu ja dzisiaj a potem też w maju:) Ciekawe czy już będę chodziła co dwa tygodnie?

Dobra to juz pomarudziłam, dla Was kochane musze się cieszyć bo przecież dzisiaj zobaczę Pawełka na usg:) no i jest taka ładna pogoda:)

Ehh... mi tak głupio że tak mu nagadałam...rzeczywiście co raz gorzej sobie radzę z emocjami, bo ja nie mam tak, ze z dnia na dzień jest co raz ciężej tylko jeden dzień i trach ja nie mogę się ruszyć:(

ja_saba co Ty mówisz?! Ty lasia jesteś jak ta lala, widziałam na zdjęciu to wiem!!!

Myszko ja za wami gonię z tą wyprawką...ale mnie jeszcze dużo brakuje, ale Ciebie rozumiem, że chcesz być przygotowana. Jak ja wróciłam ze szpitala to też wpadłam w panike, na szczęście mojego męża też to otrzeźwiło, że trzeba się szykować:) Małzowinko bo ja mu nagadałam, że inne dzieci kopią swoje mamusie, a on się rozpycha, ale mi się tak smutno zrobiło, jak ja na niego nakrzyczę jak będzie niegrzeczny gdzy się urodzi? Nakrzyczę a potem pójdę płakać do sypialni....:)

Myszko tak o niebo lepiej, ale już obawiam się wieczora. a Wam zostało 55 dni, nie moge uwierzyć, że tak to zleciało i te dni też szybko zlecą:) kamikami własnie sciągam fasolki na kompa:)

Witam w słoneczny poranek:) Dziewczyny noc jest dla mnie w pewnym sensie wybawieniem duzo lepiej się czuję rano, wieczorem to juz płakałam z bólu i raz nakrzyczałam na Pawełka i jeszcze bardziej po tym płakałam:( W sumie się wysypiam, bo oprócz: skurczów nóg, bolących bioder, chodzenia do ubikacji i wstawania na tabletke jest ok. renmanko pa pa, wracaj jak najszybciej, będziesz miała tak jak ja poleżysz i wyjdziesz, bo się okaże że jest wszystko ok! lalicja Ty to musisz być sexi z takim kocim spojżeniem:) nika, Lily ja tez tylko otworzyłam oczy mysle o dzisiejszej wizycie u giny:) Lily na którą masz? ani00łku to normalne, to przestawianie:) ja juz od 3 lat coś przestawiam! zddiwona witaj!!

łyżeczko wcale nie masz pospolitej twarzy:)Jesteś wyjątkowa jak każda z nas! Nie wiem czemu mam takie wrażenie, że już gdzieś Cię widziałam:)

nika jasne, na pewno dam znać:) Idę się położyc niech mi mąż te żebra masuje, może trochę pomoże...

kasiaka uuuu fajny ten lekarz:) łyżeczko jak patrzę na Twoje zdjęcie to mi się wydaje, ze ja Cię znam:) Pewnie to takie wrażenie:)

nika to powodzenia!:) Daj znac ja przyjdziesz, jeśli będziesz miała siłę wejść na kompa, a jak nie to od razu rano!:) mnie bolały żebra z jednej strony a teraz z obydwu!!!

nika ja idę na 17:00 a Ty?

O łyżeczko jest Twoje zdjęcie:)!!!

Lily co Ty robisz jak Cię tak żebra bolą, bo ja już nie umię wytrzymać:( Buuu:( nika ja też już się nie mogę doczekać jutrzejszej wizyty u giny:)

Jutko sprawdziłam na moich wynikach bo są normy podane: hemoglobina: u kobiet - 12 - 15g% także trochę mało ale w ciąży to chyba normalne, że ma się trochę mniej hematokryt: 38-48% ( ja też mam 35) to pewnie dlatego że nam się woda zbiera. kewinki czerwone: 3,9-5,5mln/mm3 (ja mam 3,86) także prweie prawie się mieścimy. Chyba nie jest tak źle, jutro spytam lekarki.

Ała moje żebra.... renmanko jedyny plus jaki widze to to że w szpitalu będziesz pod opieką i Cię przebadają i nie będziesz się musiała martwić! Trzymaj się kochana i dawaj znać co u Ciebie i dzidka! łyżeczko jak chcesz to wyslij mi zdjęcia to je jeszcze dzisiaj wrzucę na bloga:) klodia80@tlen.pl a łóżeczko zamówiliśmy tu: http://www.allegro.pl/item180363161_najtaniej_lozeczko_radek_vi_sosna_materac.html

miałam lezeć ale jak zwykle wstałam bo mi się nie chce lezeć i nie ma nic ciekawego w telewizji. makarona ja jestem pewna, że na usg można zobaczyć położenie, któraś z naszych dziewczyn tez mówiła że dzidzia się chyba bokiem ułozyła...nie wiem w którym jesteś tygodniu ale może się jeszcze obrócić do porodu główką na dół.

lalicjo to dobrze! dziewczyna z charakterem:) nie wiem czy będzie wolał szatynki ale jak tu się nie zakochać w tekiej Werze?:)

lalicjo masz rację jak się komuś coś udaje to powinien iść w tą stronę:D Jak będziesz miała takie dwie laleczki to mój Pawełek padnie z wrażenia:D Będziecie musieli je bardzo pilnować:D

lalicja jaka Ty chudzinka jesteś:) A Wera to prawdziwy aniołeczek:)

Dziewczyny właśnie kurier przyniósł łózeczko dla Pawełka!!! Jupi! strasznie się cieszę!:) Szybko bo zamówiliśmy w piątek przed świętami i to wieczorem.